Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Powołanie - obrada nr V

Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Górskie Granie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Vanilie
Dorosły


Dołączył: 30 Kwi 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 7:58, 25 Maj 2011 Temat postu:

-W takim razie, też jestem za Crimsonem i Crystal. Nie znam ich, ale sądzę, że będą bardzo dobrze pełnić swoją rolę w Radzie Starszych. I mam nadzieję, że się na nich nie zawiodę.
Rzekła brązowa wadera, i się uśmiechnęła. Jej pierwsze zebranie i nawet się nie spóźniła. Należy jej tylko pogratulować wyczucia czasu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vanilie dnia Śro 7:58, 25 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:50, 25 Maj 2011 Temat postu:

- Emm... dziękuję. - odparła, leciutko się uśmiechając. Nie sądziła, że tyle członków jej watahy uzna, że nadaje się ona do rady. Crimson'a w prawdzie nie znała i na tej obradzie zobaczyła go chyba po raz pierwszy, ale skoro inni na niego głosowali, to ona także była za. Skoro tyle osób miało do niego zaufanie, to raczej wszystko było jasne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hari
Wygnaniec


Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani kosmosu.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:24, 25 Maj 2011 Temat postu:

Uśmiechnął się delikatnie, lekko, obserwując uważnym spojrzeniem dwa wilki, które również dostały nominację. Skinął im krótko, bez problemu akceptują ich udział w Radzie. Bo przecież, przyda się zawsze świeże spojrzenie na sytuację, inny punkt widzenia na dane zjawisko czy sprawę.
- Jak także nie mam nic przeciwko, aby Crimson oraz Crystal byli w Radzie - powiedział głośno, aby i inni usłyszeli jego zdanie. Zdanie takie same, jak poprzedników. Najwidoczniej wszyscy mieli takie same odczucia oraz zaufanie wobec niedoświadczonej jeszcze, acz chętnej do nauki i pomocy Watasze dwójki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karenaj
Wilk Spoza Krainy


Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:37, 25 Maj 2011 Temat postu:

- Dobrze, w takim razie ustalone! - niemalże wykrzyknęła.
- A więc pierwszym zadaniem nowej rady będzie znalezienie odpowiedniego kandydata na nową samicę alfa. Ja nie mogę nią zostać bo... Po prostu nie mogę. - Zamilkła i spojrzała gdzieś w dal. Taaak, nie mogła. Bo jakby to zrobiła... Wiedziała, ze prędzej czy później by ich zawiodła. Po prostu czuła to w piórach. Westchnęła, jednak tylko mentalnie.
Jeszcze raz spojrzała po wszystkich.
- A więc dobrze, przejdźmy do kolejnego punktu naszego spotkania. Mianowicie chodzi o Księgę Watahy Wiatru, którą znaleźliśmy na ostatniej wyprawie. Mam Ją ze sobą, ale...
Uważam, ze potrzebujemy strażnika. Czy jest ktoś, kto chciałby zaopiekować się tą księgą? Najlepiej, żeby była to osoba, która szanuje i choć trochę zna ducha watahy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 7:10, 26 Maj 2011 Temat postu:

Basior słysząc o Księdze zastrzygł uszami.
- Hmm...Ewentualnie ja bym mógl się nią zaopiekować, ale to tylko sugestia. - mruknął i usiadł z pozycji leżącej. Tak zaopiekowalby się księgą, ale wpadł na pomysł.
- Chyba że Księge moglibyśmy przekazywać z łapy do łapy po określonym czasie, naprzykład czterech dni, owa osoba która opiekuje się księgą mogłaby wtedy odpocząć, ale to także tylko sugestia. - dodał i oblizał kły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:00, 26 Maj 2011 Temat postu:

Assire wysłuchał uważnie Karenaj. Zerknął na Raven'a, który się zgłosił.
- Ja również mógłbym zaopiekować się tą księgą - powiedział swoim męskim głosem. Zamachał delikatnie i czekał na reakcję pozostałych. Tak, racja Raven miał dobry pomysł, jednak gdyby ktoś przetrzymał księgę na dłużej, to byłoby zamieszanie. A jeśli ktoś nie odpowiedni będzie się nią opiekować? Westchnął głęboko, lecz po chwili pokręcił głową i rozejrzał się jeszcze raz po tych tutaj obecnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:09, 26 Maj 2011 Temat postu:

Siomha ponownie się podniosła.
- A ja sądzę, że najlepiej do tego nadaje się nasza Szamanka- Akeli - powiedziała spokojnym tonem, nie okazując emocji. - Sądzę, że ona najlepiej się do tego nadaje. Z resztą, ma kontakty z duchami i jest chyba jedyną osobą, która potrafi zaopiekować się tak ważną księgą. Oczywiście, jeśli ona zechce.- po tych słowach usiadła. Nie to, że nie ufała Ravenowi, czy Assiremu. Po prostu uważała, że Wataha ma idealną osobę do tego zadania.
Co do nowej Alfy, jakoś miała mętlik w głowie. Chyba powinna odpocząć i przemyśleć to na spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Czw 16:11, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:56, 26 Maj 2011 Temat postu:

- Ja uważam jak Siomha. Nie chcę naciskać na Akeli, ale jeżeli ona sama by chciała, to myślę, że ową księgę można jej powierzyć. - odparła, odgartając z oczu swoją wiśniowo-czarną grzywkę. Na chwilę zamyśliła się tematem wybrania nowej alfy... Chętnie przejęłaby to stanowisko, ale... czy zasługuje? O tym już zdecydują pozostali...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:58, 26 Maj 2011 Temat postu:

-Owszem, mogłabym zaopiekować się Księgą, ja nie mam nic przeciwko temu. Chyba, że chce ktoś inny, nie będę się wymądrzać i tak dalej, żeby nie było, że zajmuję się tylko swoja osobą i nie patrzę na innych. Tak więc proszę, wybierajcie.
Oznajmiła z szerokim uśmiechem na pyszczku. To byłby dla niej zaszczyt, opiekowanie się najważniejszą księgą Watahy. Była pewna, iż mogłaby tego dokonać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:24, 26 Maj 2011 Temat postu:

Setha spojrzała na waderę. To prawda. Ona była szamanką, więc powinna się opiekować Księgą. Przez chwilę się zastanowiła. Czy i ona uważa, że ta wadera, Akeli, jest odpowiednią osobą do opieki nad Księgą??
-Ja również uważam, że Akeli się nadaje.-Powiedziała i znów umilkła. Nie chciała się ujawniać. Wolała być zawsze z tyłu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hari
Wygnaniec


Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani kosmosu.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:10, 29 Maj 2011 Temat postu:

- Akeli - odezwał się wtem Hari, uśmiechając lekko w kierunku brązowej, wspomnianej wadery - jako Szamanka idealnie nadaje się na strażniczkę Księgi. Z pewnością dobrze będzie jej pilnowała oraz dbała o nią, a na dodatek ze swymi zdolnościami mogłaby skontaktować się z dawnymi, zmarłymi wilkami Watahy i poprosić je o kilka dodatkowych informacji, które można zawrzeć w woluminie - dokończył swoim poważnym, stanowczym, lecz jednocześnie nad wyraz łagodnym tonem. - Jeżeli jest też możliwość, można by w Świątyni urządzić komnatę dla Akeli, gdzie przeprowadzałaby swoje rytuały, przyjmowała chętne porozmawiać z nią osobniki oraz gdzie umieszczono by Księgę. Można by mianować ją Główną Szamanką Wiatru - powiedział jeszcze, strzygąc prawym uchem z uśmiechem na kufie. Zastanawiał się, co inni powiedzą na ten pomysł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karenaj
Wilk Spoza Krainy


Dołączył: 03 Paź 2008
Posty: 2834
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:08, 29 Maj 2011 Temat postu:

-Hymnnnn - wilczyca podniosła głowę ku zachmurzonemu niebu i słońcu, a szarymi obłokami ukrytym. Jej łebek był przekrzywiony, lewe oko zamknięte, a prawe przymrużone. Widocznie się na czymś zastanawiała, gdy z nieba zaczęły spadać małe krople deszczu, a wiatr jeszcze przybrał na sile, rozwiewając jej sierść. W końcu opuściła pysk i spojrzała na pozostałych.
- Zgadzam się, że Akeli powinna zostać opiekunką i głównym szamanem. Nie wiem jednak, czy coś tak oddalonego od zamieszkanych terenów Wiatru jest odpowiednim miejscem, jednak niech o tym zdecyduje sama zainteresowana. Oczywiście, o ile nie macie nic przeciwko - skończyła i jeszcze raz spojrzała w niebo. Stwierdziła, ze zdecydowania przyszedł czas by kończyć zebranie. Dobrze, to i jeszcze tylko jedna sprawa. Uffff.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:30, 29 Maj 2011 Temat postu:

Mystic przysłuchiwał się wszystkiemu. Wcale tak nudno nie było... A on myślał, że będą nuuudy przez wielkie 'n'. Słuchał uważnie wszystkich wypowiedzianych słów, które słyszał zazwyczaj od pary Beta. Jednak jakoś też chciał, by zebranie się zakończyło.

[Brak weny.]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:56, 29 Maj 2011 Temat postu:

- Cóż... Według mnie księgę można przechować gdzieś na terenach naszej watahy. Mało kto z innego stada tu przychodzi, a raczej nikt z nas nie będzie działać przeciwko własnej watasze. Tak więc myślę, że Akeli może przechować owy przedmiot np. w swoim legowisku. - odparła, podnosząc łeb do góry. Pogoda znów się popsuła... Mehh...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 8:49, 30 Maj 2011 Temat postu:

Skinęła łbem.
-Czy to będzie Świątynia, czy legowisko Akeli, niech ona sama zdecyduje.- wzruszyła barkami.
Przecież to już nie było takie ważne.
Spojrzała do góry, a na jej nos spaodły dwie krople. Zlizała je i zamachała ogonem. No i na szczęście mają inną pogodę, niz to paskudne słońce. Zaraz do łaba wpadła jej jeszcze jedna myśl.
-Karenaj - zwróciła sie bezpośrednio do Bety. - A co z polowaniami - spytała. Tereny były już gotowe, ona i Hari sprawdzili je. Brak tylko chętnych wilków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Pon 8:54, 30 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:43, 31 Maj 2011 Temat postu:

Mystic nie obawiał się deszczu. Ułożył się pod gęsto porośniętym liśćmi i gałęziami drzewem. Położył się na miękkim mchu. Było wygodnie i sucho. Obserwował wszystkich. Jednakże wolał już iść. Tutaj nie było mu za dobrze. Co jakiś czas kręciłsię niespokojnie. Coś w nim drgało. Kazało mu uciec. A jednak nie mógł. To była obrada, musiał znieść wszystko cierpliwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:37, 01 Cze 2011 Temat postu:

-Umm.. Jeśli chodzi o Księgę. Sądzę, iż Świątynia byłaby odpowiednim miejscem. W końcu... Można powiedzieć, że ta Księga jest święta, bo to prawda. I sądzę, że przyda się jej także święte miejsce. I do tego odpowiednia jest jedna z Świątynnych Komnat, a nie zwykłe legowisko.
Odpowiedziała z uśmiechem. Kto by pomyślał, że owa wilczyca będzie miała aż tak zaszczytne miejsce, według niej w watasze?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:46, 01 Cze 2011 Temat postu:

Mystic zastrzygł uchem, gdyż spadła na nie kropla wody, zlatująca z rozwiwanych wiatrem liści. Jednak mało to mu przeszkadzało. Nie mógł się doczekać końca obrady. Cóż, była przecież to jego pierwsza.... W tej krainie. Jakoś nieprzyjemnie się czuł w takim towarzystwie. Nie zdradzał tego mimo wszystko. Siedział cicho. Nie będzie jećzeć, gdyż nie jest małym dzieckiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Assire
Dorosły


Dołączył: 06 Mar 2010
Posty: 899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:47, 01 Cze 2011 Temat postu:

Assire uśmiechnął się ciepło do Akeli. Zamachał delikatnie ogonem i rozejrzał się po wszystkich.
- Zgadzam się z Akeli - oznajmił Karenaj. Tak, świątynia byłaby znakomitym miejscem. Wiatr delikatnie czesał jego grzywę, jednak jeszcze nie tak mocno by można było dostrzec jego przepaskę. Pokręcił delikatnie głową, by mu nie odpadła. Wiatr podnosił każdy liść z osobna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mystic
Dorosły


Dołączył: 21 Lut 2011
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:17, 03 Cze 2011 Temat postu:

Mystic ciągle leżał pod drzewem. I jego pieściły podmuchy. Byłoo wprost cudownie. Nawet deszcz przestawał padać powoli. Uśmiechnąłsię lekko. Czekał jedynie, aż zapadnie koniec tej obrady, która zresztą długo już trwała, za długo. Nie tracił jednak cierpliwości. Nie chciał po prostu wyjść na jakiegoś wilka z ADHD... Przynajmniej tak on sądził.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Górskie Granie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin