Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Renna: Moje miejsce

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:08, 03 Gru 2010 Temat postu:

Otworzyła oczy i zerknęła na gościa. Usiadła i otuliła się ogonem. Urwała i połknęła kawałek mięsa zająca.
- Witam...Zabłądziłaś?- spytała, nie patrząc samicy w oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:10, 03 Gru 2010 Temat postu:

Helmi, jak każde szczenię, była trochę strachliwa, wiec gdy zobaczyła, że nieznajoma się poruszyła, osunęła się nieco, wyciągając łebek z jej legowiska.
- T-tak... - zająknęła się, patrząc na wilczycę z uwagą. Nie wyglądała na groźną, tak się przynajmniej małej zdawało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:48, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Czego szukasz- mruknęła sucho do szczeniaka.
Podniosła wzrok na Helmi. Miała pusty wzrok, ponury i...niezadowolony? Może...Renna nie przepadała za szczeniakami od jakiegoś czasu. Wadera ziewnęła. Na jej pysku pojawił się chytry uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:54, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Mojej przyjaciółki - odpowiedziała a jej piskliwy, dziecięcy głosik nabrał pewności. Przecież nie mogła okazywać, że się boi tej wilczycy. Dodała. - Przez przypadek trafiłam do pani legowiska.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:56, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Rozumiem. Nie wiesz gdzie iść?- spytała.
Ten szczeniak powinien chyba bardziej na siebie uważać. Renna ziewnęła, ukazując białe kły. Spojrzała na mięso, na zająca. Była nadal głodna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:59, 03 Gru 2010 Temat postu:

Pokręciła przecząco głową, co miało znaczyć, że nie wie. Cały czas bacznie przyglądała się waderze, nie ukrywając zainteresowania jej osobą. Ciekawiło Helmi, dlaczego większość wilków Nocy jest taka oschła i nieprzyjemna dla innych. Dziś postanowiła się tego dowiedzieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:02, 03 Gru 2010 Temat postu:

Czy Renna była zimna i oschła? Od niedawna tak. Westchnęła głęboko.
- Więc...Jak ci pomóc- odparła, zrezygnowana już.
Zamiatała ogonem ziemię. Chłodną ziemię. Zerknęła jednym okiem na mięso, po czym znów bacznie obserwowała szczeniaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:06, 03 Gru 2010 Temat postu:

- A chciałaby mi pani pomóc? - zapytała, przekrzywiając łebek. Odważyła się zrobić dwa kroki wgłąb legowiska, także teraz siedziała w wejściu. Helmi po tonie, jakim Renna wypowiadała się wcześniej, doszła do wniosku, że nie jest ona zbyt skora do pomocy i pewnie zaraz ją stąd przegoni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:12, 03 Gru 2010 Temat postu:

-Mogę- powiedziała.
Uśmiechnęła się słabo. Przeciągnęła się. Połknęła kęs mięsa i wpatrywała się w glebę. Zastanawiała się...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:16, 03 Gru 2010 Temat postu:

Pokręciła głową.
- Ale tu nie chodzi o możliwości, tylko o chęci... - powiedziała. - To właśnie chęci są całym sensem niesienia pomocy innym. To one dają nam satysfakcję, że mogliśmy kogoś uszczęśliwić.
Wbrew pozorom, Helmi nie była zwykłym, głupiutkim szczeniakiem. Nie dorastała, lecz żyła już równie długo, jak niejeden dorosły wilk. Wiele zdążyła w swoim życiu zrozumieć i się nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:22, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Więc, prosisz mnie o pomoc, czy mnie o czymś informujesz?- spytała się ponuro szczeniaka.
Z jej płuc wydobył się ciężki wydech. Oblizała pysk i poczuła ból.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:24, 03 Gru 2010 Temat postu:

- I jedno i drugie - odpowiedziała tym samym co wcześniej spokojnym tonem. Nadal patrzyła na Rennę z uwagą, jakby chciała zarejestrować każdy jej ruch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:29, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Mogę ci pomóc w pierwszym. I tego się trzymajmy- powiedziała.
Ułożyła się wygodnie na ziemi. Wciągnęła zapach Helmi, chcąc go zapamiętać.
- Na imię ci? Ja jestem Renna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:37, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Nazywam się Helmi - odpowiedziała i rozejrzała się dyskretnie po legowisku. Zaraz potem jej wzrok wrócił na jego właścicielkę. Helmi wciąż nie wchodziła wgłąb pomieszczenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:41, 03 Gru 2010 Temat postu:

- No to w czym ci pomóc- powiedziała, wstając.
Jej grzywka przykrywała oczy Renny. Przeciągnęła się. Oderwała jeszcze jeden kawałek mięsa i zjadła go. Wspominała to, co odeszło. I nigdy nie wróci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:45, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Szukam legowiska mojej przyjaciółki, Atrity - powiedziała. Przyglądała się, jak wilczyca powoli zjada zająca. Myślami była już u Atrity... tak dawno jej nie widziała. Stęskniła się!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:51, 03 Gru 2010 Temat postu:

- Niestety, nie znam. Pytaj dalej.- powiedziała ze smutkiem.
Usiadła i otuliła się ogonem. Zaczęła myśleć o Waspie. Miał partnerkę? Ciekawe kogo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:55, 03 Gru 2010 Temat postu:

- O... - mruknęła ze smutkiem. Nie zamierzała jednak odejść, przynajmniej na razie. Nadal patrzyła na Rennę z zainteresowaniem, cóż... było z niej ciekawskie stworzonko.

Zmieniła jednak zdanie i po chwili bezczynnego siedzenia wybyła z legowiska Renny.

zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Helmi dnia Sob 14:19, 04 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:59, 03 Gru 2010 Temat postu:

Przez Mroczną Głuszę szła smukła, choć dobrze zbudowana wilczyca. Jako szpieg musiała mieć stalowe mięśnie, w razie czego. Dlatego jak na samicę całkiem nieźle się biła. Szła spokojnie, jednak sprężyście i z umiarkowaną szybkością. Szerokie, aksamitne poduszki łap bezszelestnie dotykały białej nawierzchni, po której stąpała. Co ją skusiło, aby akurat po przybyciu z krainy kierować się do legowisk wilków Nocy? Tego nie wiedziała. Wiedziała tyle, że często miała przeczucia, które się sprawdzają. Więc szła raźno przed siebie, otulona niebieskim szalikiem, do którego przyczepiony był niebieski diament, który znalazła kiedyś nad Diamentowym Wodospadem. Gdy była już na tyle blisko, aby ujrzeć wyraźnie postać, do której należało owe legowisko, przystanęła i zniżyła łeb. Mimo wszystko była daleko, ale dobrze widziała. Jej ogon, który do tej pory nie poruszał się, teraz delikatnie zaczął falować. Carly była skupiona. Nie wiedziała dlaczego, ale ciekawość pchała ją jak nigdy do przodu. Wiedziała, że nie powinna tu być. To tereny Nocy. Ale jako że była szpiegiem, przyzwyczaiła się do chodzenia po obcych terenach. Zmrużyła ślepia badawczo. Przeczucie jej było tak silne, że wydawało jej się, że jeśli zaraz jakaś nadludzka siła nie pchnie jej łap do przodu, eksploduje. Tak to jest z energiczną wilczycą równie ciekawą świata, jak ciekawy świata jest szczeniak. Ale czekała. Lecz nie mogła tak długo czekać. Uniosła uszy do przodu, podniosła łeb i z dumą, łapa za łapą, kroczyła przed siebie. Była już metr od jaskini, gdy przystanęła. Serce zaczęło jej bić szybciej, a sama po raz pierwszy nie znała tego przyczyny. Po raz pierwszy coś nakazało jej być ostrożną, badawczą. Przyglądała się prawie bezczelnie brązowej, ciemnej wilczycy, ze zmrużonymi ślepiami. - "Kim jesteś? Dlaczego wewnątrz się tak zachowuję, dlaczego mam tak piekielnie silne przeczucia?" - jej myśli krzyczały donośnie, jakby chcąc dalej ją pchnąć do przodu. Czekała, ze wzrokiem wbitym w sylwetkę dorosłej wilczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:02, 03 Gru 2010 Temat postu:

Renna wpatrywała się w Helmi, po czym spuściła wzrok na ziemię. Oddychała równo, jakby ktoś mruczał jej pod nosem ,,1,2,3,4,5". Komuś mogło się wydawać, że Renna zapomniała o chwilach z Waspem. Tak nie było. Pamiętała wszystko. Jego zapach, miękkość sierści. Tęskniła za nim. Czemu tego nie mówiła na głos? Bo chciała myśleć, że jest inaczej. Ale nie odbiegajmy od tematu. Renna była zamyślona, rozmarzona i jednocześnie zastanowiła się nad powodem przyjścia Helmi. Podniosła wzrok na przybyłą dorosłą waderę i wstała. Wyprostowała się i patrzyła na samicę spokojnie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Pią 18:04, 03 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin