Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lee
Łowca
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:38, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
Em. Czyli? Spojrzał na nią głupkowato.
Lecz nadal lizał swoje małe pociechy. Amf. Marzenie się spełniło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Pią 12:39, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
- no uśmiech jak banan! - powiedziała. zaśmiała się. - ciekawe, czy Edward będzie też taki zabawny. - mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lee
Łowca
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:42, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
Zabawny?! Byłem taki. Ale teraz jestem inny. O nie. Skoro o nim mowa.
A jak jest mutantem? Ja mam mutacje w genach, on też mógł to odziedziczyć. Stanął jak wryty i mówił swoim starym ochrypłym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Pią 12:45, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
- nie sądzę. - powiedziała. polizała szczeniaki po uszach. - a nawet jeśli, to nie umiałby z tego korzystać. - westchnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lee
Łowca
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:56, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
Umiałby, ja też byłem zmutowany, w końcu się nauczy, z resztą to jest umiejętność niekontrolowana. Dokończył. Sam się zna na tym lepiej, bo w końcu jest mutantem, niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Pią 13:04, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
- poczekajmy aż podrośnie. może nie odziedziczył. - powiedziała. ułożyła pyska na łapie, a drugą przygarnęła szczeniaki do siebie. zasnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lotus
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten na górze wie. Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:51, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
poruszył uszami, słysząc jakąś rozmowę. dla niego jednak był to dziwny bełkot. zmarszczył nos, wtulając się w sierść rodzicielki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Sob 18:53, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
przygarnęła szczeniaka do siebie, uważając na kosę. - hej malutki. - powiedziała cicho, liżąc szczeniaka po grzbiecie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lee
Łowca
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:40, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
Witaj młody potomku, jesteśmy twoimi rodzicami. Z czułością w głusie położył się obok partnerki patrząc na szczeniaka, to na Sam.
Obawiał się najgorszego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Sob 19:51, 04 Lip 2009 Temat postu: |
|
- spokojnie. napewno nic im nie jest. - powiedziała. westchnęła jednak po chwili. wtuliła się w sierść Lee'a. - muszą być zdrowe. - szepnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:50, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Rene otworzyła pysk szeroko, po czym ziewnęła. Potrząsnęła główką na wszystkie strony starając wyszukać się matki. Przysunęła się w stronę Samanty wtulając się w jej sierść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Nie 12:59, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
prztuliła jeszcze mocniej szczeniaki, uważając żeby ich nie zgnieść czy przydusić. otuliła się ogonem, mrużąc ślepia. ziewnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:04, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
- Mama? - jęknęłą wsuwając się mocniej w matczyną sierść. Mlasknęła coś niesmacznie pod nosem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sheala dnia Nie 13:04, 05 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Nie 13:08, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
- tak, maleńka. ^^ - uśmiechnęła się, po chwili liżąc małą po uchu. mlasnęła po chwili, zmieniając pozycję. usiadła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:22, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Zaczęła powoli się nudzić, więc zaczęła gramolić się Samancie na grzbiet. - A gdzie tatuś? - zapytała wsadzając nos w sierść na plecach matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samanta
Gość
|
Wysłany: Nie 13:41, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
- śpi. - powiedziała. łapą 'zgarnęła' małą z grzbietu. - jeszcze sobie coś złamiesz. - powiedziała, prztulając małą do siebie. - to twój brat. - powiedziała, wskazując na szczeniaka.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:05, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
- Cześć, braciszku. - zawołała wesoło. Była trochę zła, że nie może robić tego, czego chce. Przecież wchodzenie na mamę jest takie fajne. <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lotus
Dorosły
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ten na górze wie. Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:14, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
poruszył uchem. powoli wstał, mrużąc oczka. oblizał pysk, marszcząc nos. usiadł, łapą 'przeczesując' grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Diamond
Nauczyciel
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 1313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mroczny Las Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:27, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przyszła i zawołała-Hej Sam,co u ciebie i szczeniaków?Spojrzała na maluchy i uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:33, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
- Zbliżają się obcy. - szepnęła do brata patrząc tępo na Diamond. Nie miała jeszcze ochoty na odwiedziny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|