Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Brama

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Zamek Płomieni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:36, 28 Wrz 2011 Temat postu:

Yenn była całkiem skupiona. Spoglądnęła na lisa i sapnęła po cichu.
To co zrobiła magiczna wadera przechodziło przez wszystko.. Przecież rdzeń mógł się.. Nawet tak nie będę myślała.. Nie ma mowy, teraz tylko czekała na jakiś znak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:03, 28 Wrz 2011 Temat postu:

Wheat przełknęła ślinę. Zaschło jej w gardle. Co ona tu robiła? Bawiła się z ogniem. Źrenice jej się rozszerzyły, wpatrując się wciąż w jeden punkt. Chcieli ten ogień zatrzymać? Ale dlaczego? Wheat rozgarnęła ziemię dookoła prawej łapy i zrobiła krok do tyłu. Ale... ten płomień był taki piękny... Nie, nie chciała go więzić. Pokręciła głową, jakby się na coś nie zgadzała. No, nie zgadzała się. Ten ogień, ujarzmiony, straciłby całe swe piękno. Dlaczego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:44, 28 Wrz 2011 Temat postu:

Upadła.
Tyle tylko poczuła, kiedy splecione przez nią zaklęcie otoczyło szczelnie Hono-no fioletową kopułą.
Upadła i leżała nieruchomo, dysząc ze zmęczenia oraz wyczerpania magicznego.
Miała nadzieję, że oba czary wytrzymają do czasu, aż jednorożcowi uda się wreszcie zapanować nad gniewem oraz rozchwianą energią Ninetailsa. Co prawda istniała szansa, że ten uwolni się, ponieważ posiadał większą pojemność rdzenia oraz ilość mocy niż ona, jeden Mag. Jednakże zawsze istniała, wbrew wszystkiemu, wiara, czyż nie?
Zachichotała słabo i niemal bezdźwięcznie, leżąc z przymkniętymi powiekami na ziemi. Nie miała siły się ruszyć - czuła się tak, jakby ktoś wypompował z niej wszelkie siły. A szkoda...
Tak bardzo chciała się w tej chwili zaśmiać na cały głos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:54, 28 Wrz 2011 Temat postu:

Widząc, że zaklęcie zadziałało i Hono-no jest tymczasowo unieszkodliwiony wilk podbiegł szybko do Kaji.
- Wszystko w porządku? Coś cię boli? Bardzo się zmęczyłaś? Ile Samuelów widzisz? - spytał powoli kiwając się przed waderą w przód i w tył. Zmartwił się, czy aby z Magiczką nie jest bardzo źle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:02, 28 Wrz 2011 Temat postu:

Uchyliła lekko przymknięte dotąd powieki i spojrzała na wpół przytomnie na przyjaciela Alfę. Wszystko wokół było rozmazane i poprzecinane ciemnymi plamami, które Kajeczuleczunieczulkusieńka uznała za zabawne. Dlaczego? Ponieważ za każdym razem, gdy próbowała spojrzeć centralnie na którąś z nich, ta uciekała gdzieś w bok.
Aw, nawet zachichotać tym razem jej się nawet nie udało.
- Mhm... - wymruczała tylko na zmartwione pytania zmartwionego Sammy'ego i skryła z powrotem swe szmaragdowe ślepiska przed światem.
Chciała spać... Tak bardzo chciało jej się spać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:57, 29 Wrz 2011 Temat postu:

- Nie ruszać się! Nie puszczajcie kamieni! - krzyknęła by utrzymać wilki w ich miejscach. Jeśli puszczą kamienie i przestaną celować to automatycznie Fox zostanie uwolniony a to nie o to chodzi. wysiłek Kaji nie może pójść na marne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:30, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Wheat zrobiła jeszcze jeden krok do tyłu. Nie puszczać? Bo co? Spojrzała z zainteresowaniem na... Elwirę, czy jak jej tam, i na próbę rozluźniła nieco paszczękę (przypuśćmy, że to w niem trzyma kamień). Kamień nie wypadł, ale osunął się nieco. I co teraz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:17, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Raven przyglądał się temu z zaciekawieniem z dołu. Siedzial troche dalej od wszystkich patrząc na Hono-no z daleka. Czemu myślą że ten jest niebezpieczny? Mimo że tak było... Raven uśmiechał się cwaniacko pod nosem. Oczywiście w łapach trzymał kamień. Podszedł do wszystkich troche blizej. A ustawił się dokładniej obok Eleny.
- Co sie jej stało?! - krzyknął w jej stronę pokazując na magiczke. Warknął sam do siebie. Swe pazury zaczepił o kamień i trzymał go nadal w uścisku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:24, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Samuel z niepokojem spojrzał na Kaji.
- Nie, moja droga, nie wydaje mi się, żeby drzemka była dobrym pomysłem. - powiedział układając wilczycę w wygodnej pozycji, jednak ciągle pilnując, aby ta nie straciła czasem przytomności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hono-no Ninetails Fox
Postać Specjalna


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:29, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Kula ognia zapulsowała wściekle, a dziewięć ogonów, również oplecionych wodnymi łańcuchami oraz piaskowym wężem, miotały się w próbie uwolnienia. Jak na razie jednak nie udało się nic wskórać - zarówno szamoczące się jęzory płomieni, jak i potok pożogi zatrzymujący się na fioletowej barierze nic nie robiły tworom Magiczki.
Na razie.
Ninetails zaryczał wewnętrznie, a po chwili już na głos, kiedy to przybrał swoją futrzaną formę. Z jego nozdrzy buchnęły czarne kłęby dymu, a karminowe ślepia - pełne złości oraz nienawiści - skierowały się na Kaji Meyit.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:30, 29 Wrz 2011 Temat postu:

- Ten czar wymagał od niej potężnego wysiłku a i jej rdzeń już już bardzo osłabiony. Po prostu jest wyczerpana. - wyjaśniła patrząc na Wheat. Zastanawiała się tylko co się dzieje z alfą. Może nie zasługiwała na ową rangę? Jej zdaniem w ogóle nie nadawała się na to stanowisko, ale jako że Elena zasiadała w radzie mogła wywierać wpływ na decyzje podejmowane przez alfy. I chwała Najwyższemu, bo gdyby sama Wheat decydowała, to teraz pewnie pozwoliłaby by Hono-no pozabijał wszystkie wilki i zniszczył doszczętnie krainę. Tymczasem wojowniczka trzymała w łapach kamień, by promień, który wydobywał się z owego minerału nie zgasnął, gdyż to on tworzył barierę utrzymującą lisa w zamknięciu. Teraz, gdy przybrał lisią formę wbiła w niego wzrok koncentrując się maksymalnie na jego poczynaniu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 13:33, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:58, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Aw, ale dlaczego nie mogła usnąć? Była tak zmęczona i całe jej ciało było tak ciężkie, że jedyne, czego teraz chciała, to pogrążyć się w tej słodkiej, pustej czerni. Czerni, która zdawała się ją teraz otaczać z każdej strony i otulać niby do snu. Cisza grająca bezgłośną kołysankę wcale nie pomagała pozostać na tym materialnym świecie wymęczonemu umysłowi Kajeczuleczunkusieniuczki.
Nie zwróciła nawet uwagi na palące uczucie pochodzące z obserwujących ją karminowych ślepi; ani też na głos Samuela; ani na dekoncentrujące wcześniej gorąco; ani na słowa Eleny...
Miała ochotę z chichotem i rozłożonymi ramionami przywitać nadchodząca ciemność, ale... cóż... nie miała na to siły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 14:00, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Wasp wciąż stał w miejscu, trzymając mocno kamień. Tylko na moment obrócił łeb ku Kaji, by sprawdzić, co się z nią stało. Potem jednak jego wzrok powrócił na lisa, uprzednio przebiegłszy przez moment po Wheat. I tyle wystarczyło, by skrzydlatego uderzyła myśl, że Samica Alfa zachowuje się dziwnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:10, 29 Wrz 2011 Temat postu:

El swoje spojrzenie przerzuciła na chwilę na Waspa i wskazała łbem na Wheat. Dostrzegła dopiero teraz, że alfa nieco zwolniła uścisk szczęki.
- Alfo! Nie puszczaj kamienia inaczej wysiłek Kaji pójdzie na marne! - krzyknęła a całe jej ciało krzyczało, by coś zrobić z dziwnie zachowującą się wilczycą, ale umysł krzyczał, że nie powinna ruszać się z miejsca. Posłuchała więc umysłu i stała dalej patrząc uważnie na Wheat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:17, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Krzyk przebił się przez jej zaćmiony umysł i jakoś - cudem, naprawdę - udało się jej zrozumieć wypowiedziane przez Elenę słowa. Nie rozumiała tylko do końca ich znaczenia, bo przecież Alfa był tuż obok - czuła mgliście jego energię blisko siebie - więc jak mógł...
Ach, to o tę drugą Alfę chodziło - Wheat.
Uchyliła z trudem powieki, usilnie starając się przegonić teraz natrętne ciemności chwytające ją w swoje szpony coraz głębiej i głębiej.
- Czar... lewi... tuj... kam... yki - wychrypiała słabo, niemal niesłyszalnie do Sammy'ego.
Mając nadzieję, że ją zrozumiał, dała pogrążyć się w pustce mroków, która ostatecznie odcięła ją od świata zewnętrznego.
Mogła już odpocząć, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:21, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Samuel zrozumiał wypowiedź i z trudem, ale jednak pozostawił Kaji. Potem się nią zajmie, teraz nie mógł pozwolić, aby jej wysiłek poszedł na marne. Wilk skupił się i powiedział cicho:
- Alica acquisitio - kamienie lekko zadrżały zmieniając 'właściciela'. Teraz to Samuel trzymał je w powietrzu, Kaji zaś mogła odpocząć.

Alica acquisitio - (łac. przejęcie czaru) - przejęcie czaru podtrzymywanego przez jednego Maga na drugiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:25, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Zebrowata zwróciła łeb na Samuela gdy kamień zadygotał w jej łapach. Odetchnęła i musiała to powiedzieć.
- Samuelu! Spójrz na Wheat! - to mówiąc wskazała gorączkowo na wilczycę alfa by zwrócić uwagę basiora na jej nienaturalne zachowanie. Miała nadzieję, że zrozumie jej obawy i spróbuje coś z tym zrobić bo wilczyca zachowywała się jakby zafascynowana... ba! zahipnotyzowana przez lisa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hono-no Ninetails Fox
Postać Specjalna


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:42, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Ninetails obnażył zęby, dalej spoglądając na Magiczkę, która śmiała go tak uwięzić. Zaraz jednak jego wzrok skierował się na drugiego Czarodzieja - Alfę Ognia - który przejął czar kopuły od umęczonej - jak z satysfakcją zaobserwował Fox - zemdlałej wadery.
- Zdrajcy! - huknął, na darmo starając się zrzucić z siebie wodne i piaskowe okowy.
Z jego pyska buchnęły płomienie, gdy tak on sam szarpał się wściekle w magicznych łańcuchach. Wtem stanął dęba i uderzył potężnie przednimi łapami o ziemię, co w tym momencie spowodowało zapłon jego kremowego futra. Lis przekręcił się i jego karminowy wzrok padł na wilczycę, która wpatrywała się w niego zafascynowanym wzrokiem. Na jego kufie pojawił się złośliwy, przebiegły grymas.
- Pozwolisz im mnie więzić? Mnie? Istotę stworzoną z Płomienia Wszechświata? Mnie? Stworzenie z czystego Ognia? Mnie? Waszego byłego Opiekuna? - zagrzmiał niby burza, pazurami przy tym mocując się z linami zaklęć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hono-no Ninetails Fox dnia Czw 15:42, 29 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 15:45, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Wilk spojrzał z przerażeniem na Wheat. Po co tu w ogóle przyszła? Ostatnio niespecjalnie się udzielała w watasze, a teraz jeszcze zepsuje tyle ciężkiej pracy Kaji...
- Nie słuchaj go, nie bądź głupia... - powiedział spokojnie do siostry. Nie mógł w żaden sposób zabezpieczyć jej przed lisem, bowiem trzymał wciąż zaklęcie wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:47, 29 Wrz 2011 Temat postu:

Elena wzięła kilka głębokich oddechów by nie spanikować.
- Wheat! Nie słuchaj go! Pozabija nas wszystkich jeśli mu ulegniesz! Zginie twój brat! Wszyscy! - krzyknęła do alfy by ją opamiętać. Nie może teraz się złamać, nie może. Nie może skazać ich wszystkich na śmierć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Zamek Płomieni Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 5 z 24


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin