Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ostoja Szarego Strażnika i Dowódcy Salome.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Samotnicy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:19, 05 Kwi 2014 Temat postu: Ostoja Szarego Strażnika i Dowódcy Salome.

<center></center>

<center>Nawet my musimy czasem odpocząć....</center>

Bardzo stare ruiny dawniej zamieszkiwane prawdopodobnie przez elfy. Był to niegdyś ołtarz ofiarny gdzie modlono się do Bogów. Teraz są to już tylko pamiątki historii zapomniane przez innych. Jednak są osoby które mają do tego sentyment. Miejsce to posiada centralną część, podobną do małej areny. Kiedyś znajdował się tu piedestał ale czas go zniszczył. Wejście do środka jest bronione przez masywne kamienne drzwi które są lekko otwarte. Przy odrobinie wysiłku jednak można je zamknąć a wtedy nikt się tu nie dostanie

<center></center>

Wnętrze jest połączone siecią małych jaskiń, natomiast w największej centralnej znajduje się tajemniczy piedestał z posągiem. Po co został zbudowany i do czego służył pewnie jeszcze przez długi czas pozostanie tajemnicą.

<center></center>

Jedna z jaskiń wyróżnia się w szczególny sposób bowiem rosną w niej rośliny i trawa tworząc podziemny ogród. Przez wielki otwór w górne części dostaje się światło a także jedna z gałęzi fascynującego drzewa. Jest tutaj też niewielkie źródełko krystalicznie czystej wody.

<center></center>

W niektórych miejscach ów kompleksu znajdują się korytarze które niegdyś łączyły ze sobą różne pomieszczenia świątyni. W czasach świetności musiał to być zaprawdę wielki i imponujący kompleks. Teraz to są już tylko wspomnienia.

<center></center>

Niektóre groty przecina podziemny strumień dostarczając podstawowego składnika do życia. Dzięki specyficznej budowie, można z łatwością obronić się w labiryncie korytarzy. Starożytne ruiny posiadają swój uwodzicielski i tajemniczy klimat. Zaraz przy świątyni płynie duża rzeka przecinająca krainę, z drugiej strony natomiast znajdują się góry. Można powiedzieć że ów lokalizacja znajduję się na obrzeżach terenów samotników i jest mało komu znana gdyż droga tutaj nie należy do najbezpieczniejszych.


Obecnie Rezyduje tutaj para, która poznała się na jednej z wypraw. Wybrali to miejsce gdyż idealnie nadaje się na kryjówkę i plac do ćwiczeń. Nikt kto nie zna drogi tutaj nie dotrze, a jeżeli ktoś tutaj zabłądzi to najpewniej zgubi się w plątaninie korytarzy. Wszyscy znajomi są tutaj mile widziani, obcy natomiast niech przygotują dobrą wymówkę.


Pomieszczenia Użytkowe (te które udało się odkryć):
- Główna sala z piedestałem i kominkiem.
- Jaskinia z ogrodem, źródełkiem i drzewem jako sypialnia.
- Małe pomieszczenie służące za magazyn.
- Trzy małe pomieszczenia z nieprzypisaną funkcją.
- Kilka Jaskiń które nie są używane.
- Średnia Jaskinia w rzeką.


Wszystkie powyższe pomieszczenia są połączone korytarzami, jest to zapewne niewielka część. Większość kryje się w głębi kompleksu.

Magazyn:
- Beczki nafty do pochodni.
- Beczki wody.
- Kilka nieprzydatnych ludzkich narzędzi.
- Świece.


<center>
__________________________________________________________
~Lokatorzy~
__________________________________________________________

- Salome -
- Arthas -
- Kismajas -


__________________________________________________________
~Goście~
__________________________________________________________

- Brak -
</center>


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arthas Merethil dnia Sob 9:14, 19 Kwi 2014, w całości zmieniany 17 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:32, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Po ciężkiej drodze przyprowadził tutaj Arthas swoją wybrankę. Mam nadzieję że się nie zgubiła, on by na to nie pozwolił. Słońce powoli już wstawało z swojego snu delikatnie rozświetlając okolicę. Zaprowadził ją do centralnej części świątyni, był z niej piękny widok na góry oraz rzekę. W oddali było widać kamienne drzwi.

- Jesteśmy, trafiłem na to miejsce przypadkiem. Co o nim sądzisz?

Może i są to ruiny, ale trochę posprzątania, ogarnięcia i będzie tu bardzo przytulnie. Basior wskazał kamienne drzwi.

- Tam jest wnętrze świątyni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:47, 06 Kwi 2014 Temat postu:

A samica tutaj dotarła tylko dzięki swojemu wybrankowi.
Droga naprawdę była bardzo niebezpieczna, ale sam cel tej ich podróży wart był męczącej tułaczki.
To naprawdę wspaniałe miejsce, dla dwóch tak wilków jak Arthas i Salome. Oby im się udało. Oby im się udało...
Gdy samiec pokazał jej wygląd "świątyni" z zewnątrz, można by powiedzieć, że w środku szczęka jej opadła.
- Tu jest... cudownie. - szepnęła pod wrażeniem.
Przytuliła się do niego i szeroko uśmiechnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:14, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Wilk również się przytulił lekko przy tym mrucząc. Po chwili jednak podbiegł do drzwi które prowadziły w głąb kompleksu. Był tutaj już kilka razy, kojarzył poszczególne korytarze, trzeba będzie kiedyś na wszelki wypadek sporządzić mapę. Gdy otworzył ów drzwi, popatrzył na towarzyszkę i powiedział.

- Chodź coś ci pokażę.

Miał zamiar pokazać jej główne pomieszczenie z ów posągiem, było tam na prawdę klimatycznie. Posąg przypominał skrzydlatego człowieka, chyba anioła. W hali było rozpalone kilka pochodni, natomiast na samym końcu palił się ogień w prowizorycznym kominku. Kiedyś pewnie ogrzewał ów świątynie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:30, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Anioła, mówisz? To ciekawe. Arthas Salome także nazwał swoją Anielicą. Przypadek? Nie sądzę!
Samica udała się za partnerem. Gdy ten powiedział, że chce jej coś pokazać, zamiast coś mówić tylko pokiwała głową z zaciekawieniem.
Teraz widzicie, ze mają oczy prawie tego samego koloru? Patrzcie na avatarki. A tak przy okazji. Kolor imienia i kolorki ava naprawę do siebie pasują, nie?
Wtuliła ponownie w jego futerko swój nosek i czekała na rozwój wydarzeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:47, 06 Kwi 2014 Temat postu:

//piękny awek <3//

A Arthas miał niespodziankę. Pewnie obaj są zmęczeni drogą. Czas pokazać najpiękniejsze miejsce tego kompleksu.

- Pewnie jesteś zmęczona, najlepsze miejsce gdzie możemy odpocząć zostawiłem na koniec. Tędy kochanie.

Dał jej całusa i zaprowadził do ostatniej lokalizacji. Była to jaskinia z podziemnym ogrodem oraz krystalicznym źródełkiem(zdjęcie 4 od góry). W centralnej części groty była gałąź drzewa, a przez otwór wpadało światełko delikatnie rozświetlając to niezwykłe miejsce. Gdzie nie gdzie zaczęły rosnąć piękne kwiaty a trawa była już bardzo zielona i przyjemna w dotyku. Basior położył się przy drzewie i gestem pyszczka zaprosił do siebie partnerkę. Ciekawe jak teraz potoczą się wydarzenia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arthas Merethil dnia Nie 15:52, 06 Kwi 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:40, 06 Kwi 2014 Temat postu:

/ Dziękuje ^^ /
Czy nasz Arthasii ma grzeszne myśli? Czy on sądzi, że Salome po prostu się mu tej nocy odda? Ci to to nie. Ona nie jest z takich. Nie jest taka łatwa. Na nią trzeba sobie zasłużyć.
- Pięknie tu... - powiedziała zachwycona wszystkimi "pomieszczeniami". Bo można je chyba tak nazwać prawda?
Samica dwoma skokami znalazła się obok drzewa. Po chwili na nie weszła bez większego trudu. Ciekawe. Wilki śpiące na drzewie. Cudownie niespotykane prawda? I pewnie nawet nie możliwe, ale cii! Z góry przepraszam za zbyt krótki post ale jestem na telefonie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:05, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Arthasii, bardzo fajne zdrobnienie ^^. Arthas akurat nie ma grzesznych myśli, napiszę to z wstydem ale jest prawiczkiem. Pewnie nawet nie wie skąd się biorą małe wilczki itp. Wracając jednak do obecnej sytuacji. Wyszeptał sobie modlitwę którą musiał odmawiać każdego dnia:

- O Thanagor. An Karanir Thanagor, mor Ok Gorum. Specto Su Praesenti, mor Ok Croval Angalor.

Gdy zakończył ów słowa, wskoczył za waderą na gałąź i przytulił się do niej. Wyszeptał jeszcze:

- Miłych snów moja miła.

Samiec ostatecznie zamknął oczy. Wtulony był niczym szczeniak do matki. Śpiący basior wygląda słodko niczym szczeniak, niech jednak was to nie zmyli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:44, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Wiem, że to słodkie zdrobnienie, ale powstało całkiem przypadkiem! Po prostu byłam na telefonie i chciałam napisać: Arthas. No i wyszło Arthasii.
Ale gdybym cię mój kochany userze obraziła tym zdrobnieniem to bardzo przepraszam. Wybaczysz, prawda?
- Słodkich snów, skarbie. Kocham cię. - szepnęła do niego i pocałowała go jeszcze w szubek głowy. Był taki słodki.
I dlaczego miałby tylko takiego udawać? Byli razem. To najważniejsze.
Wiem, wiem. Post bez sensu, ale ważne, że jest


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:13, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Oczywiście że bym wybaczył, ale nie ma czego, jeżeli ci się podoba śmiało tak na niego wołaj. Arthasowi nie śniło się wiele, puste myśli złączyły się w jedno tworząc coś całkowicie pozbawionego sensu. Jedynie przez moment śniła mu się wybranka, co go bardzo uspokoiło. Przespał tylko dwie godziny, co mu w zupełności wystarczało. Podniósł oczy na Salome, śpi? czy może czuwa?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:19, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Czuwa? Nie. Salome spała. Spała jak aniołek. Jego aniołek.
Ktoś kto ją dobrze zna, mógłby posądzić ja o brak uczuć. Ale ona uczucia posiadała. a jednym wielkim uczuciem darzyła samca leżącego koło niej.
Co jej się śniło? Śniła o... gromadce szczeniaków?! Nie. To na razie za szybko. Nie mogliby mieć teraz dzieci. Znają się od kilku dni. To trochę za wcześnie nie uważacie?
Ale sen był krótki.
Gdy Arthas się obudził ona jeszcze spała. Słodko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:29, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Skoro wybranka spała to trzeba czuwać! Zeskoczył z gałęzi i usiadł pod drzewem. Obadał chwilę teren. Salome śpi, więc można trochę poćwiczyć. Wyciągnął więc swój oręż(bez skojarzeń), chwycił go zębami i rozpoczął swój wojenny taniec. Od małego był szkolony w walce bronią białą. Nawet w wilczym pysku jest to zabójcza broń, można powiedzieć że wilki nią lepiej władają od ludzi. Są zręczniejsze i szybsze co czyni ich naprawdę potężnymi. Gdy skończył swoje poranne ćwiczenia, wrócił pod drzewo. Nie chciał budzić wybranki gdyż jest prosta zasada, zbudzona kobieta = zła kobieta. Czekał więc cierpliwie patrolując okolicę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:36, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Samiec nie musiał długo czekać. Po kilku minutach samica wstała.
Otworzyła najpierw lewe oczko, aby zaraz potem otworzyć prawe oczko. Przeciągnęła się zręcznie na drzewie.
- Dzień dobry, mój ukochany szpiegu. - powitała go pieszczotliwie cały czas siedząc na drzewie.
Patrzyła na niego z miłością. Kiedyś kochała Alastaira. A może nie chce się do tego przyznać, ale w głębi serca nadal go kocha. Czy mogłaby do siebie dopuścić taką myśl?
Ale jeśli by była tego pewna, strasznie zraniłaby Arthasa. A może on po prostu się nią bawił. Salome nie umiała czytać w myślach. A szkoda!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:51, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Arthas odwrócił się w stronę samicy, była niesłychanie piękna gdy się przeciągała w świetle słońca. Samiec usiadł i przykładając łapę do piersi w miejscu serca ukłonił się lekko.

- Witaj, najdroższy dowódco. Jestem gotów na rozkazy.

Powiedział nieco żartobliwie ale tak żeby nie obrazić wadery. Art również nie potrafił czytać w myślach, nie znał Alastaira. Na pewno nie pozwoli natomiast nikomu zbliżyć się do partnerki, chyba że ta będzie chciała odejść - to by oznaczało jednak złamane serce. Uczucia które niedawno zostały z niego wyciągnięte a potem bestialsko zniszczone stworzyły by prawdziwego potwora, niezdolnego do współczucia. Nie musimy chyba jednak zakładać takiego scenariusza, prawda? W każdym razie basior siedział czekając na decyzję samicy, machał przy tym lekko ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:58, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Samica udawała zamyśloną.
Nagle wpadła na iście szatański pomysł. Czas pooglądać sobie swojego partnera. I te jego mięśnie prężące się w słońcu.
- Najpierw zrób proszę jakieś ćwiczenia. Rozciągające i na pokazanie swojej siły. - powiedziała z zadziornym uśmiechem.
Założyła łapę na łapę i dodała:
- Będę siedziała tutaj i z góry patrzyła na wszystko co robisz. Nie przeszkadza ci to, mój drogi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:20, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Wilk kiwnął głową.

- Na rozkaz!

Chwile musiał pomyśleć coby tu pokazać. Trzeba się pokazać z jak najlepszej strony, a jest jedna czynność którą robił aż za dobrze. Ponownie wyciągnął swój miecz. Wysuwane ostrze błysnęło blaskiem odbijającego słońca. Czas sobie przypomnieć podstawowe nauki szermierki. Płynnym krokiem ruszył naprzód wykonując dwa zwinne cięcia, szybki unik i obrót zakończony mocnym pchnięciem z góry. Podstawowy taniec którego uczy się każdy fechmistrz wyszedł mu perfekcyjnie, czas na coś trudniejszego. Po kilku chwilach odskoczył wykonując dwa obroty wokół własnej osi, ostrze przy tym latało niczym śmiercionośny wąż. Każdy atak wykonany przez niego był szybki i krótki, bowiem ta technika polega na zadaniu jak największej ilości lekkich ran które zrobią swoje. Gdy zakończył taniec śmierci, schował oręż z powrotem do pochwy. Odwrócił się do towarzyszki i lekko ukłonił.

- Czyż ten fechtunek był wystarczający?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:59, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Samca z podziwem oglądała jego szermierskie wyczyny.
Gdy jej ukochany skończyć, lekko zaklaskała z łapki.
- Bardzo dobrze. - powiedziała.
Dobrze. Rozciąganie i ćwiczenia zakończone teraz czas na coś troszeczkę trudniejszego.
- Może teraz coś z teorii, dobrze? Spróbuję opisać ci jakąś sytuację, a ty byś mi odpowiadał, co byś zrobił w danej sytuacji. - powiedziała z uśmiechem, ale i powagą.
Kiwnęła głową, z zapytaniem czy mogą już zaczynać.
- Gotowy? - zapytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 20:37, 06 Kwi 2014 Temat postu:

Wilk rozsiadł się bardziej i popatrzył badawczym wzrokiem na waderę.

- Jak nigdy dotąd. Słucham cię uważnie.

Ciekawe cóż to będzie za sprawdzenie, trzeba teraz włączyć logiczne myślenie. Włączamy system A, teraz B ..... wszystkie systemy aktywne, mózg pracuje teraz na pełnych obrotach. Z niecierpliwością oczekiwał testu wybranki. Może zabrzmi to dziwnie ale lubił sprawdziany, pomagają mu ocenić w czym jest dobry a nad czym musi jeszcze popracować. Na koniec tegoż postu aby nie był za krótki zacytuje spongeboba "Jestem gotów!".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 5:39, 07 Kwi 2014 Temat postu:

Samica zamknęła oczy i zaczęła się lekko kołysać. Słońce cudownie ogrzewało jej ciało na drzewie. Cud, miód i malinki!
Po chwili otworzyła swoje wyblakło-niebieskie oczka i zatrzepotała lekko rzęsami. Ale nie wyglądała jak jakaś typowa dziunia. Do niej ten ruch nawet pasował. Znaczy według niej. To oceni raczej jej samiec.
- Dobrze. Wyobraź sobie, że masz za zadanie dowiedzieć się parę ważnych dla dowódcy lub watahy informacji.
Musisz dostać się przez wielką metalową bramę do lokalizacji "informatora". Ale przed nią stoi trzech strażników w zbrojach i z bronią.
I pamiętaj. Jako dobry Szpieg, żeby nie narobić hałasu, nie możesz użyć swoich mocy. Jeśli jakieś posiadasz...
- powiedziała lekko marszcząc nosek.
Arthasii zaprezentował przed nią tylko jedną ze swoich mocy. A może miał tylko tyle? Nie wiedziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arthas Merethil
Dorosły


Dołączył: 25 Mar 2014
Posty: 458
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ferelden
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 5:53, 07 Kwi 2014 Temat postu:

- Ano mam, szczególnie jedna się przyda.

Zmrużył lekko oczy aby wczuć się w sytuację.

- Pierwszą czynnością byłoby sprawdzenie czy na ów teren można się dostać inna drogą, bez świadków. Jeżeli jednak plan by zawiódł i jedyną drogą jest główna brama byłbym zmuszony użyć znaku Quen który hamuje moje emocje. Następnie podszedł bym do strażników i starał się wmówić iż jestem nowym ochroniarzem/członkiem służby. Dzięki znakowi nie wyczuliby że ich okłamuję. Są to moim zdaniem jedyne możliwości dotarcia do celu.

Popatrzył na waderę w oczekiwaniu na ocenę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Samotnicy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin