Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Świąteczna Dolina - 2011

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:49, 26 Gru 2011 Temat postu:

Co można powiedzieć o waderze, z której zostało tak niewiele.
Czarna postać pojawiła się w tej dolinie. Na jej pyszczku widniał delikatny, nikły uśmiech. Skinęła czarną łepetyną reszcie osób. Zapewne sporo ją ominęło. Postanowiła to jednak zignorować, zignorować to, jak bardzo ostatnimi czasy była nieodpowiedzialna. Musi coś ze sobą zrobić. To Renia, prawda? Nie może skończyć jako szczęśliwa, dostojna i pełna powagi matka, dla której najważniejszym priorytetem są dzieci. To nie w jej stylu. Rewolucja. Renia, czas może wprowadzić rewolucję. W twojej chorej głowie jest mnóstwo pomysłów. Jej czujne, zielone oczy spostrzegły Alfę Nocy, Xytheriana. Pewnym, spokojnym krokiem podeszła do niego.
- Xytherianie - zaczęła. - Alfo?
CHciała się upewnić, czy wilczur ma chwilę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Pon 15:51, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:28, 26 Gru 2011 Temat postu:

Nah, a ten akurat miał. Wilk z początku nieco zastojały, gdyż user był poza domem, ale to nieistotne, teraz spojrzał na Renię uważnie. Czegóż mogła chcieć samica beta od niego? Mag wciągnął więc powietrze ze świstem i spytał.
- Co się stało, Renno?
Spytał przejeżdżając łapą od końcówki pyska, aż za uszy by tam się podrapać, jak zaiste mądry uczony. Wreszcie, swym zwyczajem zastrzygł długim uchem i uśmiechnął się ukazując naprawdę długi i niezliczony rząd kłów. Ma się ten... Długi pysk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:33, 26 Gru 2011 Temat postu:

Tru tru tru... Tru tru truuu.
Dobrze, wróćmy do rzeczy. Wadera spotkała się z Alfą wzrokiem. Odrzuciła grzywkę.
- Alfo... Miałabym pytanie, może prośbę. Miejsca magów w naszej watasze są zajęte, tak?
Zadała to pytanie nieco niepewnie, w końcu przez jakiś okres czasu nie śledziła najnowszych wieści na ten temat. Miała... Pewne sprawy, khem khem.
- Ma prośba polega na tym, aby, hm... Cóż, trudno mi to ująć. - szukała w skupieniu słowa. Postanowiła to powiedzieć jak najprościej. - Niech będzie prosto - Chciałabym zostać magiem.
Szmaragdowe oczy spoglądały na basiora wyczekująco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:38, 26 Gru 2011 Temat postu:

A wilk słuchał, słuchał, słuchał i pogrzebał stary świat, hej! Dobra, dość, to że mam dobry nastrój, nie oznacza, że mogę sobie tak bezkarnie offtopić w poście. Biedny Gzyt. Gdyby tylko wiedział na jakim poziomie psychozy jest jego właściciel...
- Magiem, tak? Widzisz, wszystkie miejsca jak wspomniałaś - są zajęte. Mimo wszystko myślę,ze można by zrobić ten jeden, mały wyjątek. Ale nie do mnie z tym. Widzisz jestem teraz dość zajęty (wszystkie miejsca zajęte - fffuuu) więc z tą sprawą zgłoś się do Atrity. a ona pokieruje Tobą dalej. Niemniej masz moją zgodę, taki prezent świąteczny (tu wstaw gburowaty śmiech), ale jeśli Ci się nie powiedzie... Nie zrobię drugiego wyjątku.
Zakończył swój monolog tak lekko, jakby nie była to zbyt ważna decyzja a coś, co robiło się na co dzień, tak jak chodzenie czy oddychanie.
- Coś jeszcze?
Spytało Alfiątko, mrużąc złociste oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:59, 26 Gru 2011 Temat postu:

Pokiwała głową.
- Nie, to tyle. Nie mogę obiecać, ale mam nadzieję, że cię nie zawiodę - powiedziała spokojnie. - Dziękuję.
WOw, Renia dziękuje... Zapiszmy to w kalendarzu. Skinąwszy łbem, jeszcze raz spojrzała po tu zebranych. Zmarszczyła nosek i opuściła to miejsce wolnym krokiem.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:37, 26 Gru 2011 Temat postu:

A Scar również tutaj przylazła. Bo jak to ona, najpierw gada, że nie cierpi tłoku, a później się pcha na imprezki. xD Przyszła tutaj dość późno, ale zawsze coś, prawda?
-Witam.-odezwała się jedynie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Dorosły


Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Mroku..
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:07, 26 Gru 2011 Temat postu:

Ron spojrzał na nowo przybyłą waderę i uśmiechnął się zadziornie.
Witam, co taka piękna dama tutaj robi sama-spytał i uśmiechnął się po raz kolejny. No co, on jest dziwny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:21, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Kochani! Zapraszam do stołu tych co jeszcze nie raczyli zasiąść bo zaraz wszystko wystygnie! - krzyknęła pogodnym tonem i sama zasiadła obok Hiretsuny uprzednio ucałowawszy go w pysk.
- Jedz kochany. - powiedziała nakładając sobie ziemniaków i karpia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 0:35, 27 Gru 2011 Temat postu:

Wadera uśmiechnęła się gdy zauważyła Gzyta. Podbiegła do niego po cichu, tak by ją nie zauważył. Następnie wskoczyła na niego przygniatając go do ziemi.
- Wesołych świąt! - krzyknęła poprawiając swoją czapkę. Pocałowała go, a gdy usłyszała słowa Eleny to od razu się podniosła.
- Chodź bo Ci wszystko zjemy - zaśmiała się i zerknęła kątem oka na swojego partnera. Po chwili ruszyła do stołu. Pacnęła na cztery litery. Nałożyła sobie jakąś tam rybę i jeszcze coś innego. Uśmiechnęła się sama do siebie. Jej demon był głodny. Nie ona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:41, 27 Gru 2011 Temat postu:

Viktoria spojrzała na wszystkich.
Cóż z począć?
Magiczka wzięła karpia i odleciała z nim na najbliższą gałąź.
Drugie święta w Krainie... Zdaje się, że najgorsze. Bez rodziny... Jedynie przyjaciele...
Beta uroniła łzę. To takie smutne.
Zjadła szybko rybę i poderwała się do lotu.
Nie, dłużej tu nie zostanie!

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 11:10, 27 Gru 2011 Temat postu:

A Akeli jak to Akeli.. Siedziała obok Mizu i wybierała te potrawy, które miały najmniej kalorii. Jeszcze przytyje i co wtedy będzie? Otyłość jest taka okropna! Akeli musiała dbać o swoją linię, jet szczupła i niech tak zostanie. I co z tego, że są święta i trzeba się najeść? No właśnie - nic! Wilczyca spojrzała raz jeszcze na Samuela, coś mu się chyba przywiesiło.
- Miiiizzzuu~! Rozmawiaj ze mną!
Powiedziała, patrząc na nią dużymi oczkami. Taaaa, dobra prośba nie jest zła. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ylserg
Młode


Dołączył: 23 Gru 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 11:42, 27 Gru 2011 Temat postu:

Wilczek zaprzestał śpiewania kolęd i zeskoczył z krzesła. Podszedł do choinki i zaczął oglądać cukierki. Eee... Nikt się nie obrazi jak pożyczy kilka. Tak więc wilczek zaczął powoli zdejmować cztery cukierki. Czekoladowy, orzechowy, truskawkowy i kokosowy. Gdy już je zerwał, wrócił do stołu i dał po jednym każdej z jego nowych koleżanek.
- Smaacznego!
Powiedział do nich z lekkim uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:03, 27 Gru 2011 Temat postu:

Tak, Koku miała rację, jak mu wszystko zjedzą, to Alfiątko zdemoluje cały ten bur... To znaczy lokal, to znaczy to miejsce, o. Tak więc ruszył dupsko posłusznie, wodząc wzrokiem po pożywieniu jakie się tu znajdowało. Miał ochotę na mózgi, to znaczy na lina, tak na lina! Czy mieli tu lina? Póki co dostrzegał jedynie karpia. Fucking shit, Gzyt nie będzie jadł karpia! On chce lina i koniec! No wreszcie ujrzał mały kawałek czegoś, co jak lin wyglądało. YAY, uratowani! Porwał więc ów rybę i zjadł ją tak szybko, że zauważenie tego było wręcz niemożliwe. Zadowolony, choć wciąż głodny, objął Kokusiowatą i mruknął coś w stylu 'nie lubię karpi', po czym znikąd wyjął prezent dla niej. Powiedzmy, że zrobił go okazyjnie wtedy, kiedy robił prezent dla Viy'usia bo co się będę trudził? A wyciągnął podobny do Vijkowatego, srebrny łańcuszek z zawieszonym na nim pokaźnym opalem. Gzyt lubił opale. Szczególnie te białe, które mieniły się na zielono, niebiesko a nawet czerwono pod wpływem światła. Taki też tam umieścił. Prezent zapakowany w papeterię dał Koku i rzekł krótko.
- Taki spóźniony prezent na Święta. Mam nadzieję, że Ci się spodoba.
To mówiąc zamilkł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:44, 27 Gru 2011 Temat postu:

Koku patrzyła na wyczyny Xytha. Zmachała swym ogonem i zastrzygła prawym uchem gdy ten ją objął, a potem dał prezent. Wzięła go, następnie uśmiechnęła się.
- Dziękuję! - krzyknęła i mocno go przytuliła.
- A ja też coś dla ciebie mam - oznajmiła i wyciągnęła kwadratowe pudło, owinięte niebieskim papierem. W nim był ba~rdzo długi szalik, tego samego koloru co pudełko.
- Wesołych Świąt! - wydusiła to z siebie, dając wilkowi prezent. Zamachała swym długa~śnym ogonem. Ona też ma nadzieję, że Gzytowi się spodoba.
Po pewnym czasie rozpakowała swój prezent. Ten prezent był świetny. Jej oczy zalśniły. Jeszcze raz przytuliła samca.
- Dziękuję! Ten prezent jest wspaniały - wyszeptała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahama
Dojrzewający


Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:13, 27 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca uśmiechnęła się miło - dziękuje - rzekła i wzięła smakołyk od basiora. Oczywiście go wszamała. Następnie odskoczyła ze swojego krzesła, jakby zobaczyła ducha, lecz to nie było nic z tych rzeczy. Stanęła na ziemi i poczęła uganiać się w kółko za swoim ogonem. Złapała go, będąc przodem do swoich znajomych. Dziwne, nie? No, ale co się dziwić takiej małej Sahamie. Przecież to u niej normalne. Lecz ta jej wymyślność rośnie z dnia na dzień...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:11, 27 Gru 2011 Temat postu:

Elena na chwilę zniknęła w swoim powozie. Wyszła z ogromną górą prezentów. Wszystkie były zawinięte w czerwony papier z wizerunkami złotych smoków. Zaczęła chodzić między wilkami i rozdawać każdemu prezenty. Co było wewnątrz paczek? Kryształowe wysokie szklanki z chińskimi wzorkami. Zmieniały kolory w zależności o nastroju swego właściciela. Każdy kolor odpowiadał nastrojowi i wewnątrz paczek były kartki z rozpiskami co oznacza dany kolor (sami sobie wymyślcie jaki czemu odpowiada :3). Kiedy wszystkie rozdała, pozostały jej trzy paczki. Jedną podała Hiretsunie. Również była to kryształowa szklanka, jednak na tej było imię jej partnera i chiński napis, który oznaczał "Wieczny duchem". Pocałowała go i zawołała:
- Wesołych Świąt! - po tym usiadła i zabrała się za jedzenie bigosu, jednocześnie obserwując wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ylserg
Młode


Dołączył: 23 Gru 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:12, 27 Gru 2011 Temat postu:

A Ylserg również się uśmiechnął. Przyglądał się lekko zdziwiony zabawie Sahamy. Ale fajne! Ale... Nie, on by się prędzej wywalił. Wilczek uśmiechnął się miło i zaczął bić jej brawo.
- Wspaniale, wspaniale! 10 punktów!
Zawołał i się zaśmiał. Otworzył swojego cukierka i go zjadł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahama
Dojrzewający


Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:17, 27 Gru 2011 Temat postu:

Waderka otworzyła prezent i pisnęła z radości. Szklanka przybrała kolor żółty, ponieważ jej pani miała w sobie masę uciechy. Ze szczęścia ponownie podeszła do Eleny i utuliła ją najmocniej - dzięki, bardzo dziękuję! - powiedziała z wielkim entuzjazmem, tymczasem lgnęła w miękkie futerko Bety. Dziś nie była w stanie ukryć swoich uczuć. W takich chwilach wilki dzielą się najlepszymi życzeniami. Mała odessała się od wilczycy i usiadła obok niej, uśmiechając się promiennie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ylserg
Młode


Dołączył: 23 Gru 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:36, 27 Gru 2011 Temat postu:

Wilczek również otworzył swoją paczkę. Wee, jakie ładne! Przyjrzał się uważnie prezentowi, który zmienił kolor na zielony. Tak... Zieleń pasowała jak najbardziej ! Wilczek również podszedł do Eleny i Ją przytulił.
- Dziękuję bardzo, proszę Pani.
Rzekł do Niej, po czym odszedł kawałek dalej i przyglądał się w skupieniu kubkowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:56, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Nie ma za co. Wesołych świąt. - odparła z ciepłym uśmiechem na śnieżnobiałym pysku, po czym przytuliła i Sahame i Ylserga. Święta to cudowna pora, która zmienia wiele w życiu każdej istoty, jednoczy pokłócone rodziny i wyzwala nawet w najgorszych choćby garstkę dobroci. Dobrze, że coś takiego istnieje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin