Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Świąteczna Dolina - 2011

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:11, 27 Gru 2011 Temat postu:

Hiretsuna uśmiechnął się do swojej ukochanej po rozpakowaniu prezentu.
- Dziękuje, jest wspaniały. - oznajmił i klasnął w łapy ze szczerym uśmiechem a kiedy to zrobił dym oplótł go i ten zniknął aby po chwili pojawić się na swoim miejscu obok Elci. W jego łapach drzemał duży prezent opakowany w czerwono czarny papier w wilcze odciski łap a na dużym prezencie leżał bardzo mały pakunek. No żeby nikt sobie nie myslał że aż tak mały. Basior podał ukochanej najpierw ten duży prezent a mały odłożył obok. W dużym prezencie były
tytanowe ochraniacze na łapy wyściełane miękką skórą od środka. Wykonane były z tytanowych płytek dzięki czemu nie były sztywne. Prócz czterech ochraniaczy na łapy był jeszcze jeden ochraniacz na ogon wykonany z tego samego.
- Prócz tego kochanie mam jeszcze coś. - oznajmił i cmoknął ją w pyszczek. Tym razem podał jej mały pakunek. W tym mniejszym był naszyjnik wykonany z białego złota a wisiorkiem był pomarańczowy diament który starannie
został oszlifowany na literkę E z serduszkiem na górze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:24, 27 Gru 2011 Temat postu:

//Hiretsuna odpiszesz w swoim legowisku? //

Elena odpakowała wszystko i po prostu padła. Padła i to jak... ale na swojego partnera. Pocałowała go mocno w pysk i uśmiechnęła pogodnie.
- Bardzo dziękuję kochanie. Bardzo mi się podobają. - zaraz też założyła owy naszyjnik. Na białej sierści pięknie się prezentował.
- I mam jeszcze jedną niespodziankę... - powiedziała patrząc basiorowi w oczęta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Wto 19:49, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:05, 27 Gru 2011 Temat postu:

Fiksi nie lubiła świąt. Nie wiedziała nawet czemu. Wolała sylwestra. Ale chwila, chwila?! To po co tutaj w ogóle przyszła? W sumie to nie zaszkodzi przyjść prawda?
Szła powoli stawiając krok za krokiem. Cały czas się rozglądała, machając swych dziwnym ogonem. No co? Wyglądał jak od kota! Co była nie fair! Powinna mieć taki puchaty odlotowy, a nie takie coś. Nawet nie lubiła się na niego patrzeć. W ogóle ją nie ogrzewał w taką zimę.
Po chwili rozglądania się zauważyła białą waderę, którą chyba już zna. Podreptała bliżej i...tak! To przecież ciotka Elena. A kto to ten wilk obok niej? No nic, nie jej sprawa.
- Cześć Elena - przywitała się i usiadła obok. Nie obchodziło ją czy przeszkadza. Miała dzisiaj zły humor i tyle! Jej ślepia zalśniły, a językiem oblizała swe białe kły, widząc tyle jedzenia. Wzięła jakąś rybę, którą od razu zjadła. Katem oka zerknęła na ciocię. Czyżby ten tutaj był jej partnerem. Całkiem możliwe i prawdopodobne. Uśmiechnęła się do niego krótko. Po co dłużej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:24, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Fikis! Słoneczko, dawno cię nie widziałam! Ale kurna muszę być stara... taka jesteś duża! - zaśmiała się i utuliła wilczycę. - Wesołych świąt. - powiedziała i podała jej jedno z pozostałym pudełek, w którym były wysokie, kryształowe szklanki zdobione w chińskie wzorki. Zmieniał kolor w zależności od nastroju wilka, który go posiada.
- To jest mój partner Hiretsuna. Hiretsuna, to Fikis. - przedstawiła ich sobie i wsadziła sobie do pyska kolejnego pieroga z kapustą i grzybami. Kiedy indziej poinformuje basiora o cudownej nowinie. A może już niedługo? Trochę ten stan trwał, więc jej brzuch miał nieco wzdęty kształt, ale trzeba było się przypatrzeć, aby ten fakt zauważyć. Ponownie jest w ciąży, ale jaja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Wto 20:25, 27 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:30, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Dziękuję bardzo. - powiedziała do młodego basiora i poczęła jeść cukierka.
- Mmm... - Kali przymknęła oczy rozkoszując się smakiem ów słodycza. Najpierw poczuła na języku truskawkę, potem pomarańczę, cytrynę, a na końcu jabłko. Jeny! Ta niebiańska słodkość - przynajmniej tak twierdziła wadera - miała aż 4 warstwy!
Wilczyca nie była wyjątkiem w śród towarzyszy, więc zeszła z nagrzanego już krzesełka i usiadła na śniegu rozglądając się po całej okolicy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:37, 27 Gru 2011 Temat postu:

Fikis wzajemnie utuliła Elenę.
- Dziękuję - oznajmiła odbierając prezent. Nie chciała go teraz otwierać. To była jej tradycja. Położyła go obok i zerknęła na jej partnera. Zamachała swym ogonem i znów krótko się uśmiechnęła. Jej oczy zalśniły, a językiem przejechała po białych kłach.

|Totalny brak weny -.-"|


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahama
Dojrzewający


Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:19, 27 Gru 2011 Temat postu:

Młoda waderka zauważyła iż Elena jest zajęta swoimi przyjaciółmi i partnerem. Więc postanowiła wrócić do swoich towarzyszy i nie przeszkadzać wilczycy. Zwróciła się do Kali - o! widzę, że też masz taki prezent - rzekła zerkając na niespodziankę koleżanki, z kolei przedstawiając swoją - zobacz. Moja ma kolor żółty, ponieważ jestem radosna - powiedziała, merdając wesoło kitą. To niesamowite ile uciechy może sprawić taki drobiazg. Takie małe a tak cieszy, właśnie to w tym wszystkim było najlepsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:29, 27 Gru 2011 Temat postu:

/ Ja ten prezent wzięłam? Uznajmy, że tak x3. /

Wilczyca spojrzała na swój kubek. Był zielony, a u Kali oznaczało to podekscytowanie i szczęście.
- Cóż za wspaniały prezent! Zachowam go sobie na długie, zimowe wieczory, żeby popijać w nim gorącą herbatę. - odpowiedziała z uśmiechem przyglądając się naczyniu, które zmieniło teraz kolor na bardziej wyrazisty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Megan
Młode


Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:05, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Oh Elena. Witaj, widziałyśmy się już, prawda? - spytała nagle wilczyca.
Zaśmiała się wesoło. Może... Użyje magii? Nie, nie teraz. Machnęła ogonem.
- Widzę, że masz nowego partnera. - uśmiechnęła się.
Tak wiele wilczyc ma partnerów, tylko ona jest sama. Eskarina jednak nie zasmuciła się tym specjalnie i czekała na odpowiedź.
Nie ta postać. Tu Eska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:18, 27 Gru 2011 Temat postu:

- Oh, witaj Eskarino. Proszę, wesołych świąt. - rzekła podając paczuszkę wilczycy i przytuliła ją. - Co u ciebie słychać? Dawno cię nie widziałam. - dodała kładąc łapy na lekko pękatym od ciąży brzuchu. Miło ponownie zobaczyć znajomych, których tak dawno się nie widziało. Po to są właśnie święta.
- I poznaj proszę Hiretsunę i Fikis. - przedstawiła partnera i waderę, którą pamiętała jeszcze z czasów kiedy ta była malutka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eskarina
Dorosły


Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:22, 28 Gru 2011 Temat postu:

- Żyję, jestem magiem, problemy z rodziną. Tak jak poprzednio. Widzę, że będziesz miała dziecko. To miło. - uśmiechnęła się radośnie. - O, Fiks. Poznałyśmy się już, a Hiretsuna... To znaczy poznałam Ravena, lecz miło mi cię poznać. - zaśmiała się. - Och, jak miło. Dziękuję. Poczekaj chwilę. - rzuciła i obróciła się.
Machnęła ogonem i zaczęła oglądać kubek. Bardzo ładny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:33, 28 Gru 2011 Temat postu:

A Der, ciągnąc za sobą torbę pełną prezentów, przybyła tutaj z uśmiechem.
-Witam wszystkich! Wybaczcie, że tak późno, ale wreszcie dotarłam.
Wpierw z uśmiechem podeszła do córki.
-Dziękuje Ci za różę Esko. I dzisiaj chciałabym z Tobą o czymś porozmawiać.-powiedziała, z lekkim uśmiechem. Zajrzała do torby i wyciągnęła z niej księge, po czym gwizdnęła jeszcze. Na jej ramieniu usiadł drobny, płomiennorudy feniks.
-Proszę.-powiedziała, podając córcę księge z zaklęciami i feniksa.-Wesołych Świąt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasmina
Dorosły


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:47, 28 Gru 2011 Temat postu:

Jasmina widząc znajomą sylwetkę uśmiechnęła się i podbiegła radośnie do Dermanotty.
- Mama! - zawołała wesoło, tuląc się do futra rodzicielki. Cóż, ona także urosła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eskarina
Dorosły


Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 10:33, 29 Gru 2011 Temat postu:

Podparła się na łapie wyciągając ogon do góry.
- Fiocco di neve! - rzuciła.
Na jej ogon zaczęły napływać ogromne kawałki lodu i sople, a ona zaczęła je odbijać niczym piłeczki tenisowe. Po paru chwilach krzyknęła cicho "solo", a na ziemię upadła śnieżynka, która przepołowiła się na pół. Obok nich powstały cieńcie lodowe nicie, a gdy dotknęły się razem błyszczały jasnym blaskiem.
- Proszę. To dwie części naszyjnika dla ciebie. Dzięki nim możesz odnaleźć dawnego znajomego nawet za parędziesiąt lat. Gdy dotkną się obydwie strony, całość przybiera złocisty blask. Możesz je podarować komu chcesz. - uśmiechnęła się wesoło.
I no cóż z ogromną niechęcią, ale i uśmiechem jaki wywołała magia obróciła się do Demi.
- Dziękuję. Feniksa zachowaj dla siebie tropicielko. Dash, już za chwilę by go... - długo szukała odpowiedniego słowa. - [i]Pogryzł. - zakończyła szybko.
Gdy tylko sokół usłyszał swe imię natychmiastowo zleciał na bark właścicielki. Jarzył się czerwonymi iskrami od magii, czy on by kogoś pogryzł? Nie raczej podrapał, zadziobał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 11:52, 29 Gru 2011 Temat postu:

Morte już tak długo siedziała przy stole. Zaśmiała się i zjadła to co miała zjeść... Potem odeszła i wzięła prezent spod choinki. Ron dawał je wszystkim, więc czemu nie? Na naszyjniku pisało ,,Ty nie jesteś do pokonania! Królujesz nad innymi''. Gdy Morte to przeczytała od razu nałożyła sobie wisiorek na szyi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:10, 29 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca przytuliła do siebie Jas i uśmiechnęła się wesoło.
-Dla ciebie też coś mam.-powiedziała, podając swojej córeczce paczuszkę. (zawartość saa wymyśl x])
-Eskarino, zmienię zawód. Będe się uczyć...-tutaj uśmiech się poszerzył-... Jeśli się zgodzisz... U ciebie na Maga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:47, 29 Gru 2011 Temat postu:

Wilczyca spojrzała na Mizu i pocałowała ją w policzek. Zeskoczyła z krzesła.
- Przepraszam Maleńka, ale muszę już iść. Pamiętaj, że Cię znajdę!
Powiedziała do niej i podeszła do Samuela, który się zawiesił. Dała mu buziaka w policzek.
- Do widzenia, Szczęśliwego Nowego Roku!
Zawołała wilczyca i zaczęła iść w kierunku wyjścia. Podążała w stronę Terenów Wiatru.


z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eskarina
Dorosły


Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 807
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:09, 29 Gru 2011 Temat postu:

Eskarina obróciła głowę i normalnie skamieniała.
- Czemu pragniesz zmienić zawód tropicielko? - rzuciła lekko zdziwiona.
No bo co miała zrobić?
- Magię trzeba w sobie poczuć, poznać jej smak, bo to nie jest zawód jak tropiciel. To raczej... - znowu się zacięła - Powołanie - jakże pięknie nie? - Niemniej jednak jeśli odpowiesz na me pytanie, to nie widzę przeciwwskazań, tropicielko - ugryzła się w język.
Co ona gadała? Ach już nie ważne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:14, 29 Gru 2011 Temat postu:

-Prawda jest taka, Eskarino, że w naszej rodzinie, wszyscy Twoi dziadkowie i babki, kuzyni, ciotki, wujkowie byli MAGAMI. Moi rodzice, czyli twoi dziadkowie, jednak nie mieli... Właśnie tego powołania. Tak więc postanowili wybrać sobie coś łatwego. Zostali Tropicielami. Oczywiście mi też całe życie wpajali, by została Tropicielką. Ale ten zawód do mnie nie pasuje.-powiedziała spokojnie-Wiem, kim powinnam być, co powinnam robić. Ale jednak, po tym jak się urodziliście, postanowiłam nie zmieniać zawodu. Jednak bardzo lubie bycie Tropicielem. Sądze, że zostanę nią jeszcze na jakiś czas. To dobry zawód, a mi za bardzo nie przeszkadza. A poza tym miałam nauczać jeszcze wilki tropienia. Więc narazie zostanę Tropicielką. Poza tym, uważam, że w krainie potrzebne jest więcej Tropicieli.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dermanotta dnia Czw 20:17, 29 Gru 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jasmina
Dorosły


Dołączył: 02 Wrz 2011
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:14, 29 Gru 2011 Temat postu:

- Dzięki, mamuś! - wadera z wdzięcznością przyjęła paczkę. Spojrzała zaciekawiona na siostrę i rodzicielkę. Więc teraz Notta chciała zostać Magiem? Ciekawe, zwłaszcza że Jazz rozważała niedawno karierę tropicielki. Najwyraźniej z prośbą o naukę będzie zmuszona zwrócić się do kogoś innego. O ile w ogóle się zdecyduje...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin