Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:30, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Hekate wynurzyła się z wody.Jej wygląd nie uległ zmianie - przemoczona, długa sierść o czarnej barwie przylegała do chudego ciała niedużej wilczycy. Czy w takim razie zmieniło się w ogóle coś w tej wilczycy? Hekate bała się sprawdzić. Zaczęła się otrzepywać - wciąż z zamkniętymi oczami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:35, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Nadal z wieeeeeeeelką nadzieją patrzyła na Hekate. Taką miała nadzieję, że będzie widziała. Spojrzała na nią. Wygląd - ten sam. Ale no musiało się coś zadziać! Musiało! Przecież... No!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Bała się. Po raz pierwszy w życiu bała się tak bardzo. Jezioro Zmian było jedyną szansą na odzyskanie przez Hekate pełnej sprawności. Szansą, którą już wykorzystała. A co będzie, jeśli ta magiczna woda nie pomogła? Hekate wyjątkowo długo otrzepywała się z wody, zwlekając z otworzeniem oczu. W końcu jednak rozchyliła powieki, starając się nie zwracać uwagi na serce, które próbowało wyrwać jej się z piersi. Wygląd zewnętrzny jej oczu też nie uległ zmianie. Wciąż był duże i jasne, wręcz białe. Jednak wewnątrz nich zaszła ogromna zmiana. Kiedy Hekate uchyliła powieki, zobaczyła, tak zobaczyła! Zieleniące się okolice wodospadu, czarną wilczycę z czerwonymi znaczeniami, zapewne Yumi... Hek długo stała jak wryta, nie mogąc uwierzyć. W końcu pełna szczęścia rzuciła się na towarzyszkę, zwalając ją z łap. - Yumi! Ja cię widzę! - wykrzyknęła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Nie 21:46, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:49, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Yumi z wrażenia zatkało. Oczy zapełniły się łzami. Tak to była piękna chwila. I ona była szczęśliwa, że to widziała, że przy tym była.
-Na... na prawdę w-widzisz? - Zapytała prawie płacząc.
-Ty na prawdę widzisz! - Krzyknęła i przytuliła Hekate z radości.
Zaczęła skakać! Krzyczeć! No było dla niej to takie fajne uczucie... że nie mogła nawet opisać.
//Ja spadam. Będę jutro... znając życie ^^ Baju.! <3//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:56, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Uścisnęła Yumi. Ogonem machała energicznie, jak wyjątkowo szczęśliwy pies. - Naprawdę! - odpowiedziała trzęsącym się głosem. Nie sądziła, że kiedykolwiek dane jej jeszcze będzie coś zobaczyć. Teraz żałowała, ze tak długo zwlekała z wejściem do Jeziora Zmian. Gdyby zrobiła to wcześniej, miałaby szansę lepiej poznać dziesiątki wilków, których nie ma już w krainie. Również Krika...
Paaa... :<
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Nie 21:56, 11 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:29, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Yumi wytarła ostatnie łezki, które leciały jej z oczu. Już się uspokoiła. Nawet nie wiedziała co powiedzieć. O co zapytać, itd.
-Może... najpierw zapoznaj się ze... swoim wyglądem. - Wydukała. I pokazała końcem nosa na jezioro. Żeby zapoznać się z innymi i rozumieć lub ich oceniać, trzeba zapoznać się z sobą. Babcia jej tak powtarzała... I to chyba też można zaliczyć do tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:37, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
No tak... Hekate tak długo się nie widziała, że zupełnie zapomniała o tym, iż w ogóle ma jakiś wygląd. - Masz rację - powiedziała i ruszyła ku wodzie. Znów ogarnęła ją niepewność. A jeśli zobaczy kogoś zupełnie innego niż sobie wyobrażała? Zatrzymawszy się przy brzegu, spojrzała na odbicie w gładkim lustrze wody. Niewiele zmieniła się od czasów dzieciństwa, chwil, w których jeszcze cieszyła się pełna sprawnością. Wciąż jej sierść była gęsta i czarna, z długimi włosami, puszystym ogonem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:19, 12 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-I jak wrażenia? - Zapytała miłym tonem tak jakby pytała się o niedawno obejrzany film.
-To może się tu przejdziemy... Pooglądasz i poobserwujesz różne rzeczy. A potem możemy pójść gdzieś indziej... Co ty na to? - Zadała pytanie po chwili czekania na odpowiedź na pytanie pierwsze xdd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:22, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Niewiele się zmieniło od czasu, kiedy widziałam siebie ostatni raz - odpowiedziała i przeniosła wzrok ze swojego odbicia w wodzie na Yumi. - Mhm. Dobry pomysł.
Hekate czekało w najbliższym czasie wiele "zaległości" do nadrobienia. Wszystkie miejsca w tej krainie znała jedynie ze zmysłów słuchu, węchu i dotyku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:53, 13 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-No to chodźmy! - Powiedziała radośnie...
-Tylko gdzie? - Dodała patrząc na Hekate pytającym wzrokiem.
Jest tyle miejsc. Jeziora, góry, urwiska, plaże, łąki, lasy, polany i nie wiadomo co jeszcze... Ale czasami jednak nie wie się gdzie iść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:38, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Veritte weszła wolnym krokiem, podeszła do jeziora i usiadła, potem zaczeła sie gapić na swoje odbicie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:12, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Hekate spojrzała na przybyłą wilczycę, zastanawiając się nad pytaniem Yumi. Znała wiele miejsc w tej krainie, trudno było wybrać to pierwsze. Ale nagle przypomniała sobie o pewnej górze... w tamtym miejscu po raz ostatni spotkała się z Krikiem. Wiedziała też, że nie jest to zwyczajna góra. - Wiesz, jak dotrzeć na Górę Przeznaczenia? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:21, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Góra przeznaczenia? - Powtórzyła sobie pytanie.
-Góra przeznaczenia, góra przeznaczenia... - Powtarzała na głos.
-Ymmmm... Chyba nie. Nie byłam tam jeszcze nigdy. - Przyznała ze smutkiem w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ellva132
Nowy
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:32, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wbiegła wystraszona dopiero teraz obudzona ze śpiączki w którą zapadła przez ranę na grzbiecie.Z pomrukiwaniem ciężko podeszła do Yumi.
-Gdzie ja...Gdzie ja jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:35, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Ale chyba ja pamiętam, jak tam trafić - odpowiedziała po długim namyśle. Usiłowała odtworzyć w myśli drogę, którą pokonała, przybywając na tę górę ostatnim razem. - To dość daleko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:31, 14 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-No to możemy tam iść. Długi spacer jeszcze nikomu nie zaszkodził - Powiedziała z szerokim uśmiechem. Miała wyjątkowo dobry humor ;D
// Bardzo dobry xdd //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:01, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
- Tak więc chodź za mną - powiedziała i wskoczyła w pobliskie chaszcze, powoli kierując się w stronę gór. Na jej szczupłym pyszczku widniał szeroki uśmiech. Po raz pierwszy od tylu miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:42, 15 Kwi 2010 Temat postu: |
|
-Już idę...! - Krzyknęła za Hekate i zaczęła za nią biec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Luan
Duch
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:14, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Wszedł tutaj powoli ... Od razu przy jeziorze zanurzył się na kilka sekund. Chciał się zmienić tu i teraz. Gdy się wynurzył wyglądał zupełnie inaczej i młodziej. Uśmiechnął się pod nosem i wyszedł kulejąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Astwest
Dorosły
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:56, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
Astwest przybyła nad jezioro, które prawdopodobnie ma magiczne możliwości. Czy naprawdę takie jest ? Przekonamy się. Ruszyła wolnym krokiem w stronę wody. Była ciekawa co się zmieni, i czy w ogóle się zmieni. Powoli zanurzyła jedną łapę, potem drugą, aż w końcu cała się zamoczyła. Po krótkiej chwili wyszła z wody. Zlustrowała siebie wzrokiem. Zadziałało. Wyglądała całkiem inaczej, ale czy tylko wygląd się zmienił ? Niewiadomo. Zadowolona opuściła to miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Astwest dnia Pon 13:07, 17 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|