Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Małe jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:23, 05 Sie 2013 Temat postu:

Oh tak zdecydowanie Therror znajdował się zbyt blisko. Kiedy poczuł nagłą wilgoć na sowim futrze uniósł pysk rozglądając się z takim "What the ... " No i spojrzał na wilka. Rozciągnął się i usiadł.
- No wiesz co... żeby tak brutalnie przerwać mi odpoczywanie? -Oznajmił i zastrzygł uchem. Zlustrował basiora oceniając ewentualnie jakby przyszło mu z nim walczyć jakie by miał szanse. No całkiem przyzwoicie.
- Więc kim jesteś Mąciwodo? -Zapytał się. No tak zawsze to warto zapoznać się z kimś nowym. W końcu jakiegoś "kolegę" zawsze warto mieć w nowej krainie. Meh... liczmy tylko na to że Therror akurat jemu nie odbije partnerki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:53, 05 Sie 2013 Temat postu:

Alastair nie miał pojęcia, że ktokolwiek się tutaj znajduje. Kiedy zatem usłyszał słowa samca, wzdrygnął się. Na skutek tego zapomniał, że jest w wodzie i nie machając łapami nieco mocniej się zanurzył. Zaraz jednak wystawił łepetynę nad taflę z powrotem, podpływając do brzegu i gramoląc się na trawę. Nie otrząsnął się, by jeszcze mocniej nie zmoczyć wilka, a wstrzymanie się od tego wcale do najłatwiejszych nie należało. Instynkt to instynkt. Tak zatem stanął naprzeciwko samca, a po srebrnym jego futrze toczyły się szybko kolejne krople. Usmiechnął się, a grymas ten wyglądał jeszcze zabawniej z racji na oklapniętą na oczy, mokrą grzywkę.
- Najmocniej przepraszam, nie zauważyłem Ciebie - powiedział, skinąwszy mu łbem. Zaraz łapą zaczesał na bok mokre kudły, które skutecznie utrudniały mu widzenie. Czuł się jakiś taki... cięższy i nieporadny.
- Alastair. Jestem Alastair - przedstawił się krótko, strzygąc z lekka mokrym uchem. Łaskotało! Toczące się po ciele, zimne krople naprawdę wywoływały poczucie łaskotania! Nie wytrzyma, zaraz się otrzepie i będzie nieszczęście!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alastair dnia Pon 17:54, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:40, 05 Sie 2013 Temat postu:

- Spoko nic się nie stało. -Powiedział Therror i na jego pysku wykwitł uśmiech. Tak sympatyczny całkiem. W końcu nie widział problemu w tym, że trochę zmókł. No cóż... zdarza się. Sam zastrzygł uchem wstał i odszedł kilka kroków.
- No możesz się otrzepać. -Powiedział z rozbawieniem. No tak Therror w końcu też był wilkiem i rozumiał jak to jest nie móc się otrzepać. W końcu... to było przyjemne!
- Miło cie poznać jestem Therror. -Przedstawił się. Uśmiechnął się ponownie pod nosem. Tak zdecydowanie miał dobry humor dzisiaj. Obserwował basiora z zastanowieniem.
- Należysz do watahy wody? -Zapytał się od tak by jakoś rozkręcić rozmowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:48, 05 Sie 2013 Temat postu:

Kiedy ten się nieco odsunął, samiec odetchnął z ulgą i posłał mu wdzięczne spojrzenie. Zgodnie z propozycją tamtego szybko się otrzepał, poszczególne kłaki na skutek tego wywinęły się (każdy inaczej, Userka cierpi na ten stan po każdym myciu głowy), zatem Alek wyglądał nieco zabawniej, niźli zawsze. Uśmiechnął się do niego. Therror? Ciekawe imię, powinien się obawiać tego tutaj samca? Spojrzał na niego z uśmiechem, by zaraz wykonać kilka kroków z powrotem w jego stronę, siadając na mokrej pupie przed Therem. Pokręcił łebkiem, rozrzucając mokre kosmyki grzywki; te uderzały raz po raz boki facjaty Alka, który jednak wcale się tym nie przejmował.
- Nie. Od urodzenia należę do Watahy Ognia. A Ty? Swoją drogą... Twoje imię zdaje się nie należeć do tych najbardziej przyjaznych, zaś Ty sprawiasz całkiem inne wrażenie. - Alek miał to do siebie, iż zawsze mówił to, co myśli. Dopiero potem zastanawia się, czy w ogóle powinien był paplać i mielić ozorem. Czasami dochodził do wniosku, że palnął głupstwo i winien następnym razem bardziej na siebie uważać, jednak jakoś dziwnym trafem przy następnej, podobnej sytuacji zwyczajnie o tym zapominał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:57, 05 Sie 2013 Temat postu:

Cóż... jeżeli Alek zrobi coś nieodpowiednie jak na przykład skrzywdzenie jakiejś wadery na oczach Therrora to tak wtedy należy się spodziewać ataku z jego strony albo gdy po prostu ktoś jest zbyt zaczepny i "podskakuje" do niego w chwili kiedy on najnormalniej w świecie nie ma humoru. Jednak z tego co widział to Alastair nie miał się czego obawiać. Therror był podobny do niego. Też najpierw mówił potem myślał.
- No co ty mówisz... do ognia? -Teraz to się Therror szczerze zdziwił. No w końcu taki plusk i zamiłowanie do wody? Cóż naprawdę ciekawe.
- Nie nie ja jestem zbyt... hmm... niepokorny nie nadaję się do życia w watasze. -Dodał z cwanym uśmiechem.
- Wiesz stamtąd skąd pochodzę imię to naprawdę ważna rzecz. Ma być silne i siejące postrach, tym bardziej jak mój ojciec był dowódcą wojowników. Ja w sumie też zostanę wojownikiem ale do tego mi daleko. -Powiedział tłumacząc mu z spokojnym uśmiechem.
- Jednak przyznaję potrafię być bardzo nie miły. -Dodał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:03, 05 Sie 2013 Temat postu:

- Alastair... - powtórzył zamyślony, w odpowiedzi na słowa tamtego, odnoszące się do imienia. Zaraz skrzywił pyszczek. Nie, to nie było chyba zbyt miażdżące miano, prawda? Uśmiechnął się więc niezgrabnie, może nieco zakłopotanym.
- Cóż, moje jest chyba zbyt miękkie. Ale podobno kobietom się podoba, to najważniejsze - zauważył wesoło. Tak, byli do siebie podobni. Alastair także należał do podrywaczy, nie myślał nawet o tym, by się ustatkować. Tłumaczył się sam przed sobą, iż na wielką miłość do grobowej deski ma jeszcze masę czasu. Ale on tak miał po tatusiu, ktoś wmontował mu taki dziwny chromosom i co zrobisz?
- Do Ognia należę w zasadzie przez samo urodzenie, wiesz, ojciec był... dość wysoko sytuowany w Ogniu. Dorastałem tam, z czasem pokochałem tamte tereny, tutejsze wilki i pojałem, że mimo wszystko właśnie tam jest mój dom - wyjaśnił. Alastair był całkiem inteligentny, zatem zorientował się, iż oto ma przed sobą samotnika. Może to i dobrze? Jeśli faktycznie nie nadawał się do życia w stadzie... Basior nie był zwolennikiem 'nawracania' innych na siłę, wiedział, iż tak można ich jeno skrzywdzić. Nie zawsze bowiem to, co wydaje nam się dla kogoś dobre, takie właśnie w rzeczywistości jest. Utopia.
Alastair zauważył w sobie coś dziwnego. Samiec zaczął mu się... podobać? Tak, chyba Alek odnalazł w sobie cząstkę, która była wyraźnie biseksualną. W duchu... w duchu nawet mu to wcale a wcale nie przeszkadzało. Na razie nie było to groźne, więc nie zamierzał nad tym ubolewać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:20, 05 Sie 2013 Temat postu:

- Cóż fakt nie jest to imię dla wojownika ale może dla jakiegoś Maga? Druida? Albo innego czarodzieja. NO albo w najgorszym wypadku dla Piosenkarza. -Obznajmił w zamyślaniu patrząc uważnie na basiora. Tak mu w oczęta. NO no... całkiem ładne ślepka miał. Therror nie ukrywał nigdy swoich poglądów seksualnych. Sam był biseksualny ale z jednak większym przekonaniem do kobiet więc również się tym nie przejmował.
- Ach rozumiem cie. Cóż ja pochodzę z watahy Krwi... to chyba coś nawet na kształt waszej watahy Nocy. Tereny tam tez były całkiem piękne jednak białe i ośnieżone. Heh przez wzgląd na moje zachowanie i talent do łamania niewieścich serc siałem zamęt w watasze. Dlatego teraz uznałem że lepiej być wolnym sercem i nie zastanawiać się czy nie kocha się właśnie z samicą alfy. -Oznajmił bez ogródek z rozbawieniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:25, 05 Sie 2013 Temat postu:

- Zabawne, co mówisz, bo... chciałem zostać Magiem, pójść w ślady mojego ojca - powiedział, nieco zaskoczony trafnością słów tamtego. Jak to możliwe? Skąd wiedział? No, nieważne, może zwyczajnie trafił, różnie się zdarza. Dalsze jego słowa nieco go zaskoczyły. Mogli być AŻ TAK do siebie podobnymi? A może zostaliby parą i razem łamali niewieście serca, bez zazdrości i wyrzutów? Tfu! Stary, odpuść! Grupowe zabawy tez nie wchodzą w grę! Stary! Co się Tobą dzieje? Skąd aż tak wyuzdane fantazje? Chyba dawno z żadną nie byłeś dostatecznie blisko, co? Głębokie spojrzenie basiora spowodowało jedynie, iż ten z lekka zadrżał. Uważny obserwator śmiało mógł to dostrzec, choć dla laika zaiste czyn ten pozostałby niezauważonym, z racji na pewnego rodzaju subtelność, wpisaną w jego kanon.
- Wataha Nocy żyje w sojuszu z Ogniem, więc mniej więcej wiem, czym to się je - dodał wesoło, a na lica jego wkroczył pewnego rodzaju rumieniec. No, już, Therr, skończ tak na niego patrzeć!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:35, 05 Sie 2013 Temat postu:

Pam pam pam! Bo Therror jest geniuszem zbrodni i on wie takie rzeczy! Zbyt dużo widział i słyszał aby nie umieć rozkminić takich rzeczy. No ale dobra przyznajmy. To nie żadna nadprzyrodzona moc sprawiła że odgadł to. Po prostu jak mówił. W jego watasze kładziono nacisk wyjątkowy wręcz nacisk na przydzielanie imion. A te dotyczące gwiazd lub mając coś z nim wspólnego albo po prostu brzmiące jakoś tak gwieździście były przypisywane do takich osób jak Magowie czy Druidzi.
- No widzisz pysiu jestem po prostu geniuszem! -Oznajmił cwanie oblizując pyszczek. Ohoho tak panowie razem by podbili cały świat! Każdą by mogli zdobyć a potem bezczelnie się jeszcze nimi wymieniać. Ach... uroczo czyż nie. O tak i grupowo i z nim... sam na sam... i może jeszcze teraz tutaj w tym jeziorku. STOP! znowu to "niegrzeczne" JA chce dominować! myślmy o czymś normalnym.
- No to sztama jest między nami. -Dodał cwanie.
- Co tutaj robisz w ogóle Alastair? -Zamruczał i o matko... jak on wypowiedział jego imię... Znowu tak dogłębnie i aż pieszcząc ucho. On potrafił! I dalej sie patrzył na niego w ten sposób.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:42, 05 Sie 2013 Temat postu:

Podły Therror siał właśnie terror w sercu, umyśle [size=1]i majtkach[/i] Alastaira. Podły stwór, jak nic. Alek cofnął się zatem, by sprytnie uniknąć jego spojrzenia. Dobry był, przyznał mu to w myślach z pewnym podziwem. I działał tak... szybko. Sam Alek wolał uwodzić powoli, nie narzucając się ani nie będąc nachalnym. Zawsze kochał bawić się flirtem, nie uderzać zaś tak gwałtownie i prosto z mostu. Wszedł przednimi łapami do wody, chłodząc nieznacznie ciało, które z resztą już i tak dość się oziębił wcześniejszą kąpielą. Widział nadal niewyraźnie majaczący zarys sylwetki Therr'a, jednak przez wodę jego spojrzenie nie było już tak świdrujące.
- Zwyczajna ciekawość. Ostatnio to własnie ciekawość każe mi czynić rzeczy, które rozum nie zawsze pojmuje - powiedział spokojnie, jedną łapą rozchlapując wodę. Ciekawość każe mu robić coś wbrew rozumowi? Czy właśnie nie było podobnie z tym samcem? Cholera, ogarnij się, Alastairze!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:56, 05 Sie 2013 Temat postu:

Och... bo Therror był był po prostu sobą. Bezczelnym basiorem który wychodził z założenia że wadera powinna być na jedną noc i następna. Przechodził od razu do działania. Większość wader onieśmielał swoim pewnym zachowaniem. takim władczym i dominującym. Dokładnie taki był! Pan sytuacji! Uśmiechnął się cwanie pod nosem widząc jak basior umyka spod jego spojrzenia. Therre wyją z sakiewki jaką nosił skręta. Zapalił go i zaciągnął się porządnie.
- Ach ciekawość to pierwszy stopień do piekła... -Oznajmił z rozbawieniem.
- Alek chcesz? -Zaproponował drugiemu basiorowi podchodząc i wyciągając w jego stronę łapę ze skrętem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:05, 05 Sie 2013 Temat postu:

- Piekło to Ogień. Ogień to raj. Raj to piekło? - wyparował, przy ostatnim ze stwierdzeń przekręcając łeb i strzelając dość wymowną minę, oto bowiem pojął, jak irracjonalne wnioski właśnie mu się nasunęły. Dobro złem być nie może, prawda? Westchnął. Kiedy ten wyciągnął ku niemu skręta, zdrabniając przy okazji jego minę, uśmiechnął się jedynie przepraszająco.
- Sorry stary, nigdy nie paliłem, nie chciałbym od razu zaliczyć jakiejś zimy - mruknął pogodnie. Pokręcił przy tym przecząco głową.
Alek. Czy ktoś wcześniej (poza samą Userką) zwracał się do niego w ten sposób? Nie... zdaje się, że nikt dotąd w tak uroczy sposób nie zdrobnił jego miana. A czy zdrabnianie i wypowiadanie imion na swój sposób nie znaczy tyle, że ktoś nas lubi? Raczej do potencjalnego nieprzyjaciela zwrócimy się "Ty krowo", a to natomiast z miłymi określeniami nie ma wiele wspólnego - o ile w ogóle cokolwiek.
- Jeśli będę chciał się ośmieszyć, zaśpiewam lub zrobię jakąś inną głupotę - dodał jeszcze, pół żartem - pół serio. Spojrzał na basiora. Dobra, na razie nie przejawiał chęci zgwałcenia drobniejszego od siebie wilka. Zostałby zdominowanym na dzień dobry i tyle. W sumie... nawet by mu to nie przeszkadzało, chłopak ten lubił różnorakie eksperymenty, zatem czasem wolał być na dole, czasem zaś na górze. Był otwarty na wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:20, 05 Sie 2013 Temat postu:

Nie Therror po prostu z czystej sympatii zdrobnił jego imię. Basior wziął łapę.
- Aj tam... jesteś bezpieczny zapewniam, nawet jakbyś robił coś głupiego to zostanie to między nami. -Zaśmiał się cwanie Therror,
- Mówię ci spróbuj, nie pożałujesz a pierwszy raz jest najciekawszy. -Dodał. Zamachał ogonem i wypuścił dym z płuc. Och przyjemnie było palić i pozwolić swoim mięśniom na rozluźnienie się. Zastrzygł uchem. Tak Therror by go zdominował od razu. W końcu on nie należał do uległych i potulnych owieczek. Zaśmiał się cicho.
- Chyba się nie obawiasz że jestem jakimś seryjnym gwałcicielem? -Dodał z rozbawieniem. Mm uwielbiał to jak działały na niego skręty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:27, 05 Sie 2013 Temat postu:

Zaśmiał się na jego uwagę o gwałcicielu. Wiedział, że jakaś tam szansa jest, iż właśnie się zbakał i nie do końca był sobą, niemniej nieszczególnie młodemu Alkowi to przeszkadzało.
- Nawet, gdyby miało tak być... Cóż, lubię adrenalinę - rzucił, niejako zabrzmiało to niczym wyzwanie. Zaraz też podszedł bliżej Therrora i wyrwał mu skręta, by wziąć soczystego macha. Próbował się zaciągnąć, zamierzał pozwolić kującemu (chyba? Userka nigdy trawki nie paliła, choć okazja niejedna była) dymowi dostać się do samych płuc, niemniej jednak przepłacił to zakrztuszeniem się.
Kiedy w końcu skończył się dusić, spojrzał przepraszająco na samca.
- Chyba to nie dla mnie, jednak...
Ciekawe, czy gdyby wyszło, iż obaj w podobnym czasie zalecają się do Salome, nadal tak przyjemnie by się im gaworzyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:34, 05 Sie 2013 Temat postu:

Therror się zaśmiał i poczekał aż ten się spokojnie zaciągnie a dymek nieco mu odbierze rozum. Cóż i ja nie paliłam trawki - To tak Usherka wtrąciła. Basior nagle wyskoczył w górę i skoczył na Alka tak że znajdował się miedzy jego łapami. No oczywiście mógł mu uciec.
- Adrenalinę lubisz.... -Zamruczał i znowu zaszczycił go tym spojrzeniem taki głębokim i dogłębnym. Wilk patrzył na niego.
- Hm... mogę ci dać trochę adrenaliny... -Zamruczał nagle tak uwodzicielsko. Och czemu tak się nie pobawić? uhuhu jakby taka prawda wyszła na jaw to bez potyczki miedzy nimi by się nie skończyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:44, 05 Sie 2013 Temat postu:

Z tą różnicą, że Alastair od początku zapowiadał Sal, iż nie ciągnie go do stałych związków. Nie próbował jej nawet zwodzić czy też omamić.
Kiedy ten znalazł się nad nim, Alek nawet nie drgnął. W jego łapie nadal tkwił skręt, który z lekka poparzył jego łapę, jednak samiec nawet nie zwrócił na to uwagi, jedynie wykręcił nieco inaczej nadgarstek. Przecież to nie był ogień, by poważnie go sparzyć, czyż nie? Przymrużył nieco oczy.
- Mówisz, dominacja to Twoje drugie imię? - mruknął, sam solidnie zaskoczony własnym tonem głosu, który z lekka nabrał uwodzicielskiego wydźwięku. Ściągnął zatem z lekka brwi i nieznacznie przy tym marszcząc czoło, jakby dając upust własnemu zaskoczeniu czy zdziwieniu. Trudno, gra musi trwać.
- Myślałem, że gustujesz w kobietach - mruknął jeszcze, z zainteresowaniem przyglądając się wilkowi. Rozejrzał się dookoła, zupełnie, jakby w poszukiwaniu kogoś, kto może odpalić im różowe kajdanki z pluszu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:53, 05 Sie 2013 Temat postu:

Zaśmiał mu się tak do ucha.
- Wiesz... w sumie to Gabriel... ale Dominacja też... -Zaśmiał się. Tak on się zwał Therror Gabriel. Uroczo prawda? Tutaj taki dominujący zły i w ogóle a na drugie imię ma jak Archanioł. Bezczelnie się otarł biodrami o jego podbrzusze.
- Wiesz... gustuje tez w wilkach... -Dodał cwanie. Och tak on był otwarty zawsze na wszelkie propozycje. W końcu był taki no... szalony. Wilk się uśmiechnął i nagle liznął jego pyszczek.
- A ty Alek.... chyba się nie kryjesz.... z orientacją? Czyżby pociągali cie też panowie.... ?-Dodał z takim... zafascynowaniem drugim wilkiem. Patrzył na niego uważnie z takim zaciekawieniem. Och tak! Kajdanki kneble... i jeszcze może jakiś sznurek... och tak ten pan ma wyobraźnie! A no to wszystko jasne bo Therror zapowiedział Salome że to nie jest tylko romans.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:01, 05 Sie 2013 Temat postu:

Biedna Salome. Zwiąże się z kimś, kto będzie na prawo i lewo wyrywał panienki... i panów. A potem potulnie wróci do legowiska, by przytulić waderę. Gdyby Alastair o tym wiedział, dawno wgryzłby się w jego kark. On stawiał sprawę jasno, by nikogo nie ranić, zaś Therror... w jego przekonaniu wyrządzał jej krzywdę. znaczy... Tak by było, gdyby tylko wiedział.
- Przez Ciebie odkryłem, że faktycznie nie tylko kobiety mnie pociągają - powiedział, a kiedy poczuł, jak ten napiera na jego podbrzusze, poczuł dreszcz, który bezczelnie przemknął po jego ciele. Podniecał go. Niedobrze.

<center><b>PONIŻSZE TREŚCI MOGĄ ZAWIERAĆ PEWNE ILOŚCI PIKANTERII - NIE ZALECA SIĘ CZYTANIA NIELETNIM</b></center>

Uniósł mocno tylne łapy, by spleść je gdzieś na lędźwiach basiora - o ile było to możliwe ze względu na rozmiar samca. Jeśli nie, mocno przyczepił je gdzieś do boków wilka.
- A Twoja narzeczona nie wypatroszy mnie za to, że właśnie mnie podrywasz? - zapytał zalotnie, przekrzywiając nieco łeb, by odsłonić w geście pełnym poddaństwa kawałek szyi. Spoglądał przy tym ciągle na Therrora, czując, jak wzbiera w nim podniecenie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alastair dnia Pon 21:03, 05 Sie 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Therror
Dorosły


Dołączył: 04 Sie 2013
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:11, 05 Sie 2013 Temat postu:

Nie nie spokojnie. Na razie oboje z Salome pozostawali singlami. Znaczy Therror zapowiedział jej że ona będzie jego partnerką. Jednak on uznawał jedno. Dopóki nie wyznają sobie miłości i uczucie między nimi nie rozkwitnie chociaż trochę dalej mógł flirtować i zdobywać serca innych. Zarówno pań jak i panów. W końcu Salome na razie mogła robić to samo więc Alek mógł ją jeszcze spokojnie podrywać. Basior się uśmiechnął cwanie.
- Och... doprawdy nie wiedziałeś o tym... -Zamruczał mu bezczelnie do ucha i zaczął je lizać i przygryzać tak pieszczotliwie. Uśmiechnął się słysząc jego dalsze słowa.
- Spokojnie... na razie jeszcze nie mam narzeczonej więc pozostajesz bezpieczny... -Oznajmił cwanie i się otarł o jego podbrzusze ponownie. On również poczuł jak podniecenie w nim buzuje. Jeszcze dymek ze skręta który się zaczął unosić dookoła. Ach jak miło. Therror swoim zwinnym ogonem owinął dookoła męskość wilka i tak subtelnie poruszał. Przygryzł lekko jego szyję demonstrując że to on tutaj dominuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alastair
Latająca Alfa Ognia


Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 3212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:18, 05 Sie 2013 Temat postu:

Alastair wetknął do pyska skręta, bowiem kiedy ten zaczął go pieścić ogonem (choć userka nadal ma kłopoty, aby pojąć jak to możliwe, ogon zwierzaka nie posiada stawow czy aż tylu mięśni, by cokolwiek obejmować - ale wiadomo, teoretycznie wilki też nie mówią), syn Samuela mocno wbił pazury w podłoże. Podgryzienie w szyję jeno dodatkowo podsyciło podniecenie młodego wilka, który właśnie oznajmił to przez krótkie, ciche jęknięcie. Jego męskość nabrała na rozmiarze i twardości, co nie było raczej niczym dziwnym w zaistniałej sytuacji.
Zabawne, że pierwszy romans, który sie rozwinął tak bardzo i stricte na fabule, mocno podkopał fundamenty heteroseksualizmu postaci. Podrywacz właśnie wkroczył - zdaje się - na nowy, wyższy szczebel. I co gorsza, ani Userce, ani jemu, wcale to nie przeszkadzało. Kto bowiem pojmie potrzeby faceta lepiej, niźli drugi facet?
Zamruczał krótko, tylne łapy mocno zaciskając na ciele wilka i przyciągając go gwałtownie do siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następny
Strona 19 z 22


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin