Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Złote Jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:21, 29 Mar 2011 Temat postu:

Potrząsnął głową i spojrzał na wilczycę. - Nic mi nie jest. Jestem z Gazowni! Zapłaciłaś czynsz? - zapytał patrząc się na samicę. Ptak podał mu plecak, a on wyciągnął jakieś dokumenty. Czekał na jej odpowiedź. Poprawił swoją czuprynę i oblizał sobie kiełki. - Fuj te drzewo jest niesmaczne - oznajmił czyszcząc sobie łapami język.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:25, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szandia znowu się zaśmiała. - A ja jestem z skarbówki. - powiedziała żartobliwie. Usiadła patrząc na malucha z góry, przecież była od niego większa. Na jej kufie pojawił się uśmiech. Basior wydawał się być taki słodki, ale dzieci też mogą pokazać pazurki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:40, 29 Mar 2011 Temat postu:

Gdy usłyszał to straszne słowo ,,Skarbówka" to od razy wstał patrząc na nią i warcząc. - Nie oddam! - krzyknął i wsiadł na sruśka, a następnie oddalili się kawałek. Zauważył dziurę w korze drzewa. Wszedł do niej i schował się. Ptak był na straży. Helios zrobił z siebie małą, szarą kulkę. W ogóle nie było go widać. Cień był tam tak mocny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:26, 29 Mar 2011 Temat postu:

- " Biedaczek bierze to na poważnie. " - pomyślała z śmiechem. Postanowiła pójść do tego malca. Zaczęła iść za zapachem. Po chwili dostrzegła strusia, czyli była już niedaleko. Po chwili pobyła już tak blisko, że dostrzegła malca. - Nie bój się, ja tylko żartowałam. - powiedziała podchodząc do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:30, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wyszedł pomału obserwując ją. - Nie lubię takich żartów - oznajmił i klapnął na cztery litery. - A ja nie żartowałem. Ja na serio jestem z gazowni i masz mi zapłacić czynsz - powiedział patrząc na nią z powagą. Wziął dokumenty i zaczął przeglądać. - Należy się: Dwie paczki kwaśnych żelków, jedną coca-cole i pięć gum shok - rzekł i przeniósł wzrok na nią. Wyciągnął plecak żeby miał do czego schować zapłatę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:40, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szandia zaśmiała się. - Oj nie mam aż tyle. - powiedziała, a w jej głosie była nuta rozbawiania. - Jesteś za młody, żeby być w skarbówce. - dodała tym razem normalnym tonem. Lecz po chwili coś jej się przypomniało. Zaczęła szperać w swojej torebce i znalazła, akurat 2 pary żelków coca-cole i 5 gum shok. Podała wszystko małemu. - Hmmm, jak chcesz to bierz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:56, 29 Mar 2011 Temat postu:

Wziął to wszystko i schował do plecaka. - Dług spłacony - powiedział uśmiechajac się. - A tak ogółem to nie jestem z skarbówki tylko z gazowni - oznajmił i zamachał ogonem. Poprawił swoją czuprynę i zerknął na Sruśka. - I co się tak gapisz? - zapytał patrząc mu w oczy. - Nie gap się! - krzyknął jednak ptak nie zareagował. Patrzył na niego przez cały czas.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:06, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Śmieszny jesteś. - powiedziała z śmiechem. Usiadła koło maluszka. - Jak masz na imię? - zapytała. Machnęła lekko ogonem. Jej wzrok przeniósł się na strusia. - Ja się wabi? - spytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:11, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Ja jestem Helios bóg słońca, a to jest mój wierny rumak Struniek - powiedział stoją na dużym kamieniu, lecz po chwili poślizgnął się i wylądował obok wadery. - Nic mi nie jest - oznajmił widząc swoje nogi. On zawsze był niezdarny i taki właśnie będzie do końca swojego życia. Poprawił swoja czuprynę oraz kokardkę i zamachał swoimi trzema ogonkami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:00, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Ja jestem Szandia. - powiedziała z uśmiechem. Od razu wilczyca zauważyła, że basior ma wielką wyobraźnię. Jej niebieskie oczy skierowały się ku strusiowi. - Hmmm, masz jakieś inne zwierzęta? - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:03, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Tak wierną kocicę Zenie i jeszcze malutkiego kotka Siwka - powiedział dumnym tonem uśmiechając się i siedząc na czterech literach. Rozejrzał się po okolicy. - Moje wierne koty leżą teraz w moim pałacu słońca - rzekł uśmiechając się i podnosząc głowę w stronę tej wilczycy. Uśmiechał się jak prawdziwy bóg słońca. Ach to było jego marzenie. Zamachał swoimi ogonami wesoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:13, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szandia weszła na pobliskie drzewo. Usiadła na najniższej gałęzi. Z góry zaczęła obserwować otoczenie. Lekki wiatr gładził jej sierść, a promienie słońca dawały przyjemne ciepło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:17, 29 Mar 2011 Temat postu:

Helios zerknął na waderę, a następnie położył się. Jego ślepia zaczęły się kleić, aż usnął. Śniło mu się że siedzi na płonącym drzewie, a naglę ono spada i zaczyna wszystko się palić. Maluch ucieka ile może, ale obić się nie da. Po chwili zauważa wilczy zombi, które zbliża się do niego. Wilczek nie ma gdzie uciec, jednak sen się jeszcze nie kończy... Tak naprawdę to wilczuś leży sobie spokojnie na trawie i chrapie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:22, 29 Mar 2011 Temat postu:

Szandia usłyszała małe chrapanie. Spojrzała w kierunku Heliosa. - " Śpi. " - pomyślała. Zeszła po cichu z drzewa i położyła się w cieniu. Było jej trochę gorąco. Jej spojrzenie powędrowało na strusia, a potem na małego. Była ciekawa co takiego mu się śni\.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:29, 29 Mar 2011 Temat postu:

Po chwili Helios zaczął się wiercić, a następnie ocknął się gwałtownie, krzycząc jak baba: - Aaaaaaaaa nie rozrywajcie mojego biednego ciała. - Nie wiedział co powiedzieć gdy ujrzał iż już nie spał. Poprawił swoje czarno kudły i poruszył swoimi demonicznymi skrzydełkami. - Jesteś zombi? - zapytał się wadery, ponieważ była w cieniu i nie umiał tak dokładnie zobaczyć czy jest zombi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:05, 29 Mar 2011 Temat postu:

- Nie, nie. - odpowiedziała lekko zadziwiona. Chyba już wiedziała co śniło się malcowi. Machnęła lekko ogonem. - Miałeś koszmar? - zapytała. Dzieci często miewają koszmary, a wiedziała to z własnego doświadczenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:32, 30 Mar 2011 Temat postu:

Helios podszedł do niej ostrożnie i okrążył ją. - To trzeba uważać bo inni mogą być zombi - powiedział i zaczął się rozglądać. Przyjrzał się jeszcze raz wilczycy. - Zostaniesz moją ciocią? - zapytał i usiadł, a następnie zrobił słodziutkie oczka. Zamachał swoimi trzema ogonami, czekając na jej reakcję. Zrobił bardzo szeroki uśmiech, ukazując rząd swoich białych kiełków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:42, 30 Mar 2011 Temat postu:

Maluszek był bardzo słodki, chociaż wyobraźnię to miał nieziemską. - Dobrze. - powiedziała. Nie mogła odmówić temu szczeniakowi. Widać było, że basior wie jak podejść innych. Widziała już dużo małych wilków, ale takiego jeszcze nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:52, 30 Mar 2011 Temat postu:

Helios uśmiechnął się wesoło. A po chwili krzyknął jak baba: - Aaaaaaa Za tobą jest zombi. - Widać było że chciał się z ciocią bawić w ,,Wyobraźnia małego wilka mówi gdzie jest zombi, a ty go uratuj". Stanął bardzo szybko i wskoczył na jej plecy. - Szybko pokonamy go - powiedział do niej i wyciągnął (Nie wiadomo skąd), bardzo dużego żelka w kształcie miecza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:40, 31 Mar 2011 Temat postu:

Lea przyszła nad Złote Jezioro zamyślona. Stanęła przy tafli wody. Była piękna, jednak wilczyca wody nie lubiła. A wręcz się jej bała. Westchnęła cicho obserwując pływające w zbiorniku ryby i inne zwierzęta. Im to dobrze - żadnych trosk, problemów, zmartwień. Takie proste życie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 92, 93, 94 ... 110, 111, 112  Następny
Strona 93 z 112


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin