Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zrodelko zyczen

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Helios
Hybryda


Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:19, 28 Paź 2011 Temat postu:

Helios warknął. Był słaby na mówienie. On po prostu chciał wszystko od nowa zacząć. Chciał zapomnieć o różnych rzeczach. Wstał powoli i spojrzał na nią, wzrokiem bez uczuć. Zerknął jeszcze na tamtą wilczycę oraz hybrydę. Zamachał ogonem i wyszedł stąd. Chciał już zakończyć tą rozmowę. Jego ogon poruszał się zgrabnie, a oczy zalśniły. Jego dobrze zbudowane ciało, zmierzało w byle jaką stronę Trafi tam, gdzie trafi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ohme
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki żelek!
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:26, 28 Paź 2011 Temat postu:

Ohme patrzyła na odchodzącego Helios'a. Dlaczego to ona musiała się w Nim zakochać bez pamięci? Dlaczego nie inna wilczyca? Wieczna ruszyła w pogoń za hybrydą. Ona chce wiedzieć prawdę...

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:41, 26 Gru 2011 Temat postu:

Nieduża łąką zaopatrzona w równie niewielkie źródełko. Ładne miejsce. Lauri przyszedł tu przypadkowo. Niczego nigdy nie planował. Wilk z mało zachęcającą miną kroczył przez zasypaną śniegiem łąkę, brodząc w nietkniętym wilczą łapą białym puchu.
Zima, zima, zima... ta cholerna zimą, swym chłodem i monotonią potrafiąca zepsuć humor każdemu, kto nie przepada za takim klimatem. Zresztą niewiele było ostatnio trzeba, by dobry humor Lauriego przepadł bezpowrotnie. Wystarczyła jedna myśl o Dermanotcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:43, 26 Gru 2011 Temat postu:

Brnęła przez śnieg, idąc do przodu z dosyc dużą siłą. Tyle śniegu, tyle śniegu... To nie na siły tej drobnej, jasnej istotki. Oczy błyszczały jej pogodnie, wypatrywała jakiegoś ciekawego wilka, jak najbliżej. Tyle czasu nie widziała rodziców. Colin. Ale ostatnio jakoś... Więzi rodzinne przestały być ważne. Chciała teraz uporządkować swoje życie.
Jest! Nareszcie życie! Usiadła na śniegu i otuliła przednie łapy ogonem.
- Cześć - przywitała się spokojnie z samcem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:49, 26 Gru 2011 Temat postu:

Lauri zatrzymał się i rozejrzał. Nie zauważył, że nie jest tutaj sam, cóż... chyba się zamyślił. Przez chwilę milczał, mierząc nieznajoma waderę krótkim, acz dokładnym spojrzeniem. Zwrócił uwagę na ciekawe rozmieszczenie wszelki łatek i ciemnych plamek na jej jasnej sierści. Interesujące.
- Cześć - odpowiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:54, 26 Gru 2011 Temat postu:

Odrzuciła czarną grzywkę i jej pyszczek rozjaśnił delikatny uśmiech.
- Jestem Virve - przedstawiła się grzecznie, unosząc lekko łebek.
Cóż, nieznajomy był od niej większy, potężniejszy. Cóż, wadera zawsze już chyba będzie taka drobniutka. Szkoda. Lecz omińmy to i wróćmy do Źródełka.
Jej ogonek zamiatał teraz śnieg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:16, 26 Gru 2011 Temat postu:

- Lauri Iloinen - przedstawił się w odpowiedzi i przywołał na szczupły pysk przyjazny i całkiem naturalnie wyglądający uśmiech. Tak, akurat w udawaniu dobrego humoru miał opracowane w każdym calu. A może wcale nie udawał? W końcu Lauri szybko odzyskiwał humor, wystarczyło tylko, by w jego pobliżu pojawił się ktoś sympatyczny, komu mógł poświęcić trochę czasu.
Ach, jak teraz brakowało mu Siomhy! Jedynej osoby, którą w tej krainie mógł spokojnie nazwać swoją przyjaciółką, albo przynajmniej dobrą koleżanką. Nikt nie rozumiał go tutaj tak dobrze, jak ona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:34, 26 Gru 2011 Temat postu:

- Skąd jesteś? Jeszcze cię w krainie nie spotkałam - tutaj zamyśliła się. - Albo po prostu przez ten natłok wilków nie miałam okazji cię poznać - wywnioskowała.
Właśnie. Tłok, tłok i jeszcze raz tłok. Tyle tu , tyle tu osób. Tak trudno wszystkich rozpoznawać. A Virve nie zawsze ciągnie do poznawania nowych osób. Dziś jednak miała bardzo dbry humor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:44, 26 Gru 2011 Temat postu:

- Od dawna mieszkam w tej krainie - odpowiedział. Lecz czy słowo "mieszka" było odpowiednie? Raczej nie. Dodał, gwoli wyjaśnienia. - To znaczy należę do watahy i mam tu legowisko, ale często odchodzę poza granice krainy. Pewnie dlatego jeszcze nie miałaś okazji mnie poznać.
Uśmiechnął się do Virve przyjaźnie. Grunt to zrobić dobre wrażenie, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:53, 26 Gru 2011 Temat postu:

Już dorosła wadera szła spokojnie po tym przeklęty śnieg. Miała kwaśną minę i gadała sama do siebie. Machała powoli, swym długa~śnym ogonem. To była jej ulubiona część ciała. Ale wracając do niej...łaziła tak długo po krainach szukając kogoś kto z nią pogada. Nie wiedziała czemu teraz taki jej się zachciało gadać. No w sumie to zawsze chce jej się gadać. Rozejrzała się po okolicy i naglę spostrzegła dwa wilki. Uśmiechnęła się sama do siebie i podreptała w ich stronę. Po kilku sekundach już tam była.
- Cześć. Jestem Fikis
Przedstawiła się z lekkim ukłonem. Zastrzygła prawym uchem, a jej oczy lekko zalśniły. Zerknęła na samca, a następnie na samicę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:58, 26 Gru 2011 Temat postu:

- Virve - przedstawiła się uprzejmie. Wróciła do rozmowy z Lauri'm. - Urodziłam się tutaj. Lecz podobnie jak ty, hm... dosyć często wychodzę i wchodzę do krainy. - Tutaj uśmiechnęła się - Wieczny wędrowiec.
O tak. Cała VIrve. Włóczęga, chodzenie bez celu. Wbiła jasne oczy w Fikis. Wadera mogła być w jej wieku, może trochę starsza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:09, 26 Gru 2011 Temat postu:

Spojrzał na nieznajomą, która chcąc nie chcąc, włączyła się do ich rozmowy. Nie tracił łagodnego, przyjaznego uśmiechu.
- Witaj. Jestem Lauri.
Oczekując jakiegoś ruchu ze strony przybyłej, nie odpowiedział na słowa Virve, choć zaciekawiły go. Wieczny wędrowiec? Można powiedzieć, że zupełnie jak on. Czyli mieli ze sobą coś wspólnego. Ten fakt od razu poprawił mu humor - może właśnie spotkał kolejną osobę, która świetnie go zrozumie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:29, 26 Gru 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się do nich, a następnie zamachała swoim długim ogonem. Coś dziwnie się poczuła gdy naglę zapadła cisza. Tak jakby zrozumiała coś. Przerwała im w rozmowie. Wepchała się, a oni mogli mieć ważny temat.
- Oj! Przepraszam. Jestem głupia. Na pewna wam przerwałam, a nawet się nie zapytałam, czy mogę dołączyć do rozmowy
Oznajmiła miłym głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:30, 26 Gru 2011 Temat postu:

Właśnie. Spoglądała roziskrzonym wzrokiem na Fikis, oczekując odzewu. Przeciągnęła się leniwie i przechyliła lekko łebek. Odrzuciła go po chwili w zamyśleniu do tyłu.
- A ty, Fikis - postanowiła rozluźnić atmosferę - Jestes tu od dawna?
Cóż, nie chciała, żeby wadera czuła się zakłopotona.
- Nie, skądże.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Virve dnia Pon 21:31, 26 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:38, 26 Gru 2011 Temat postu:

- Nie przerwałaś - odpowiedział całkiem szczerze. Przecież jego rozmowa z Virve dopiero się rozpoczynała, nie obrali jeszcze żadnego konkretnego tematu, więc pojawienie się Fikis w żaden sposób im nie przeszkodziło. Wciąż się uśmiechał. Uśmiechem nieznacznym, acz przyjaznym i łagodnym, jak to on.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:44, 26 Gru 2011 Temat postu:

- No ja jestem tutaj do małego, jednak się tutaj nie urodziłam. Przybiegłam z lasu, w których straciłam pamięć. Chyba zrobiłam coś złego
Oznajmiła patrząc się na Virve, a następnie na Lauri'ego. Zamachała powoli swym ogonem i wyciągnęła naszyjnik z koniczynką.
- Miałam to przy sobie
Rzekła pokazując im.
- Od tamtej pory wędruje tu i tam. Szukam czegoś co pomoże mi dowiedzieć się co się wtedy stało
Dodała chowając medalion. Był on dla samicy bardzo cenny. Czuła to.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:58, 26 Gru 2011 Temat postu:

Pokiwała łbem, po czym przygryzła zębami dolną wargę. Czy ona miała coś takiego? Nie. Raczej nie. PRzynajmniej nie przypominała sobie.
Nie wiedziała zbytnio, co powiedzieć, tak więc milczała. Kim byli? Czym sie zajmowali? Banalne, ale zawsze coś.
- Macie jakieś, hm, rangi? Zamierzacie mieć test? Ja chciałabym być Szamanką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fikis
Duch


Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 22:16, 05 Sty 2012 Temat postu:

- Ja nie mam rangi, ale planuje zostać magiem
Oznajmiła z uśmiechem, a po chwili coś jej się przypomniało. Westchnęła głośno, rozglądając się po oby dwóch wilkach.
- Ja niestety muszę iść
Rzekła nieco smutnym tonem. Pomachała im i wybiegła.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lauri Iloinen
Dorosły


Dołączył: 18 Lut 2011
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:57, 09 Sty 2012 Temat postu:

- Do zobaczenia więc - odpowiedział Fikis i uśmiechnął się do niej na pożegnanie. Kiedy tamta odeszła, powrócił wzrokiem na Virve, przypominając sobie zadane przez nią pytanie. Odpowiedział. - Nie pełnię żadnej specjalnej funkcji w swojej watasze. I niestety nie mam sprecyzowanych planów na przyszłość, zresztą niespieszno mi. Zamiast podjąć pochopną decyzję, wolę dłużej zastanowić się nad swoją przyszłością. W końcu ten wybór będzie się za mną ciągnąć całe życie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:03, 09 Sty 2012 Temat postu:

- Ja już zdecydowałam - powiedziała pogodnie po wysłuchani Lauriego. - Długo nad tym myślałam i Szaman to będzie coś, co mnie uszczęśliwi.
Ten wybór będzie się ciągnął przez całe życie... W sumie prawda. Jej matka niedawno wspomniała, że czasem myśli o magii, lecz jej umiejętności i to, że brak tej rangi w stadzie, wskazują na szpiega. Cóż, Virve myślała w tej kwestii o sobie. Podła egoistka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 51 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin