Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zrodelko zyczen

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 11:28, 04 Lip 2011 Temat postu:

Uch, kod mi się w poprzednim poście zepsuł ._."


Akeli wzięła kwiatka i powąchała, naprawdę bardzo ładnie pachniał.
-Dziękuję... Proszę Cię tylko o jedno... Nie flirtuj, bo tego nie lubię...
Mruknęła. No cóż, musiała to powiedzieć. Po prostu nie lubiła flirtu i to otwarcie powiedziała. Takie coś ją... Śmieszyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:51, 05 Lip 2011 Temat postu:

.-.

Basior z zafochaną miną, klapnął na cztery litery. - Dobrze... może zaczniemy od początku? Jestem Leth. - Powiedział uśmiechając się wesoło, robiąc taką minę: "^_^" Jego ogon machał delikatnie, powoli.

... brak weny mnie dopadł...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:00, 05 Lip 2011 Temat postu:

No i tak już lepiej! Wilczyca uśmiechnęła, się szeroko i poruszyła ogonem.
- Akeli, bardzo miło mi Cię poznać.
Rzekła, machając ogonem na boki. Wilczyca położyła pyszczek a trawie, wąchając kwiatki. Ale od góry, nie spodu xD.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:05, 05 Lip 2011 Temat postu:

- Mi również. - Uśmiechnął się do niej. Położył się na przeciw niej, blisko krawędzi jeziora. Łapiąc garść stokrotek, zaczął dla zabawy obsypywać ją płatkami. Słońce grzało jego futerko, choć było już dość późno.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:08, 05 Lip 2011 Temat postu:

Gdy wilk zaczął obsypywać ją kwiatkami, to się zaczęła chichrać. No bo w końcu... Płatki padały albo na jej łapki, albo na nosek. A jak na to drugie, to jej się kichać chciało. dlatego też się śmiała. No bo w końcu kto by się nie śmiał na jej miejscu? Przecież nos to czułe miejsce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:18, 05 Lip 2011 Temat postu:

Zaśmiał się wesoło. Przeprosił ją na chwilę, by przyszykować naprawdę wielką kule płatków. Z nosem przy ziemi, i tyłkiem u góry, przeczesał prawie cała łąkę od kwiatków. Czy ja mówiłam, że jest normalny? Podszedł, tam gdzie się wcześniej znajdował, po czym rzucił... Coś nie z bardzo mu wyszło, ponieważ wylądował w zimnej wodzie, a wszystkie płatki spadły na niego. Przeżył szok termiczny, oraz upokorzył eis przed Akeli... Z zafochaną miną, wyszedł z wody, klapnął na cztery litery, po czym zaczął akcje od płatkowania się. Jego mina nadal wskazywała foch na cały świat.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Leth dnia Wto 16:19, 05 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 8:44, 06 Lip 2011 Temat postu:

A Ona przyglądała się wszystkiemu chichocząc. No, dopóki oczywiście nie wpadł do wody, bo wtedy się podniosła i podeszła do źródełka. To już śmieszne nie było. Odsunęła się trochę gdy ten wychodził z wody, po czym podeszła i usiadła obok wilka.
-Oj tam... Nie fochaj się! To tylko głupia wpadka, noo...
Powiedziała, patrząc na niego. Bo jeszcze będzie miała wyrzuty sumienia, że to przez nią wpadł do wody i się obraził!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:03, 06 Lip 2011 Temat postu:

Leth, tak naprawdę nigdy się nie obrażał. On się fochał. To dwie inne rzeczy. Gdy oczyścił swoje ciało, od morderczych kwiatków, uśmiechnął się głupio. Przecież to wszystko miało wyglądać inaczej... Młodzian wymamrotał coś pod nosem, po czym skupił swój wzrok na Akeli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akeli
Dorosły


Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:24, 06 Lip 2011 Temat postu:

Oj tam, nieważne czy to samo, czy nie! Wilczyca uśmiechnęła się do Letha. No dobra, miły był. Ale cicho! Szczerze, to jej się nudziło... Tak więc zaczęła myśleć, co by mogła porobić. No i na coś wpadła! Wskoczyła, na wilka, przewalając go.
-Berek!
Zawołała i zeskoczyła z wilka. Przylegając brzuchem do ziemi, z zadkiem ku górze. No i oczywiście machała ogonem. Położyła uszy wzdłuż. O tak! Wyzywała go na "pojedynek"! Będzie berek! Albo i nie. Podniosła się z ziemi i westchnęła.
-Wybacz Leth, ja się będę zbierać... Papa.
Powiedziała i podeszłą do wilka, dając mu całusa w policzek. Uśmiechnęła się do niego i odwróciła, idąc przed siebie. Zobaczymy gdzie trafi.


z/t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akeli dnia Pią 21:21, 08 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:42, 26 Sie 2011 Temat postu:

Mała Lemmiki przyszła nad Źródełko Życzeń zupełnie nieświadoma tego, gdzie zmierza. Wszystko było dla niej nowe, nieznane, mała dopiero rozpoczynała swą przygodę ze światem. Zatrzymała się przy kamieniach, spomiędzy których tryskał nieduży strumyk wody i przekrzywiła łebek.
Jak to się dzieje, że woda leci z ziemi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:50, 26 Sie 2011 Temat postu:

Bart maszerował i akurat tu trafił. To proste i banalne, banalne i prostsze niż kij do golfa. Wilk nie zważając na nic kroczył powoli przed siebie, chcąc tylko spokoju. Myślał, zastanawiał się. Umrzeć, czy nie? Oto jest pytanie. Bardzo jeszcze trudne dla tego samca ledwie jeszcze jest nastolatkiem. Ale czy to ważne? Był starszy od swojego rodzeństwa. Westchnął więc i ruszył dalej, gdyż dopiero co stanął.
Gdy Czarny Bart wkroczył całkowicie na ten teren, poczuł się inaczej. Spojrzał na źródełko, które kosiło aż by do niego podejść. Jednak czy i ono to uczyniło z nim? Pewno, że nie, bo usiadłszy ani drgnął. W końcu postanowił legnąć na ziemi i wpatrywać się chmury.
Po paru minutach odnalazł na niebie kształt, który przypominał mu zielonego ptaka... nie, to Ayano! Czarny odetchnął i podniósł się szybko. Stworzenie wylądowało przed nim, rozumnie spoglądając w zaognione od wrażeń ślepia bestii zdolnej go w każdej chwili pożreć, lub odpędzić od siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:54, 26 Sie 2011 Temat postu:

Lemmiki instynktownie zjeżyła sierść i schowała się za większym kamieniem, kiedy na łąkę przybył nieznany jej, duży wilk. Obserwowała go wielkimi oczętami, a w jej łebku ciekawość walczyła ze strachem. Podejść czy nie? Zaryzykować, czy zmarnować okazję poznania wilka? Na razie strach brał górę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:18, 26 Sie 2011 Temat postu:

Czarny Bart podszedł spokojnie bliżej kruka, uśmiechnął i machnął łapą, na znak, że może lecieć i się najeść do syta, odpocząć. Toteż zwierzę wzbiło się w powietrze, a wilk nagle stracił humor. Podszedł bliżej źródełka i wpatrywał się w bulgoczącą wodę. Nie miał ochoty na spróbowanie cieczy. Była mu tak daleka. Mimo, że pragnienie odgrywało się na nim, nie ruszył za nic w świecie wody. Wpatrywał się znów w swój bok, nie broczący już szkarłatną posoką.
Gdy Bart zdecydował się wstać, upłynęło parę minut, tak niczego nie wartych w jego krótkim życiu. Westchnął i spojrzał w niebo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:24, 26 Sie 2011 Temat postu:

Lemmiki stałą w bezruchu, jak mały, jasny posążek wykuty pośród okalających źródełko kamieni. Spojrzenie wciąż miała utkwione w nieznajomym wilku. Wreszcie, po wielu długich minutach wahania, wychyliła łebek ze swej kryjówki, by lepiej przyjrzeć się wilkowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:36, 26 Sie 2011 Temat postu:

Samiec jednak nie zwracał uwagi na innych osobników jego rasy. Czuł, że samotność jest jego jedyną ucieczką do szczęścia. To, że ma inny charakter to jeszcze nie znaczy o jego prawdziwej osobowości. Przecież Bart był,jest i będzie przystojnym, wiecznie przygnębionym wilkiem nie dążącym ani do szczęścia, ani do nieszczęścia.
Trzepot skrzydeł znajomego kruka obudził Czarnego Barta z błogich przemyśleń na swój temat. Wstał więc i spojrzał na zwierzę. Nie wiedział, co teraz począć. Wiatr, niczym delikatny zefir pieścił jego ciało, gdy wtem przez mocne muśnięcie liścia odwrócił pysk w stronę niewiele młodszej od siebie samicy...
~ A jednak nie jestem sam... Dlaczego?
Bart poczuł się dziwnie, jednak wiedział, że ta mała, bezbronna istotka obserwowała go od dłuższego czasu. Wpatrywał się w nią tym dziwnym, pewnym wzrokiem rosłego osobnika.
Wilk podszedł do młodej samiczki i wciągnął powietrze do nozdrzy. Była to, naturalnie, osóbka tej samej rasy co on. Nie uśmiechnął się, lecz spojrzał na nią uprzejmie i z lekką wyższością, czekając, aż młoda coś powie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:48, 26 Sie 2011 Temat postu:

Lecz Lemmiki nic nie powiedziała, tylko cofnęła się o krok. Nieznajomy nie wyglądał na złego, ale dla tej małej wszystko było przerażające, obce, nowe... po raz pierwszy zapuściła się samotnie w oddalone od legowiska jej rodziców tereny. Nie sądziła, że tak trudne będzie dla niej pierwsze spotkanie z nienależącym do jej rodziny wilkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:02, 26 Sie 2011 Temat postu:

Czarny ziewnął, po czym oblizał pysk. Młoda była nieszkodliwa, jak osądził. Warto z nią wdać się w rozmowę.
- Pójdziemy nad jezioro zmian? - Zapytał.
Jego głos przeciskał się od gardła poprzez miły uśmiech na kufie, który zaiste pojawił się dopiero przed chwilą.
~ A może życie towarzyskie nie jest takie złe...
Wilk podniósł zad i czekał, aż młoda mu odpowie. Jego ogon zaczął się miarowo poruszać w pionowej pozycji, co nie wygląda na poczynania wilka. Lecz już takie miał usposobienie do życia. Jego uszy stanęły na warcie i wyczekiwały tego jednego, wystarczającego słowa, słowa głoszącego przytaknięcie jego propozycji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:08, 26 Sie 2011 Temat postu:

- A co to jest Jezioro Zmian? - zapytała, zanim zdążyła ugryźć się w język. Nie chciała wypaść przed nieznajomym na nic niewiedzącego, głupiego jak but szczeniaka, którym w istocie była. Wyszła wreszcie zza kamienia i przyjrzała się wilkowi, przekrzywiając na bok mały łebek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bart
Łowca


Dołączył: 03 Sie 2011
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:12, 26 Sie 2011 Temat postu:

Wilk z zaciekawieniem przypatrywał się samiczce.
- Wiem tyle, że tam jest stadko białych rybek i że tamta woda zmienia wygląd jak i kolor rzeczy, które nosimy. - Odpowiedział i zniżył się - Wsiadaj, pobawimy się w konika. Trzymaj się mnie tylko mocno.
Po tych słowach zaczął czekać, aż mała wsiądzie.
- Na imię mi Bart. - Przedstawił się.
Podczołgał się bliżej samiczki i rozmyślał jakiś czas, w ciągłym oczekiwaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lemmiki
Młode


Dołączył: 07 Kwi 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:20, 26 Sie 2011 Temat postu:

Lemmiki przez chwilę się wahała, ale Bart sprawiał na niej wrażenie wilka dobrego, więc odrzekła krótko:
- Dobrze - i wlazła mu na grzbiet. Chwyciła jego sierść w małe łapki i dodała. - Jestem Lemmiki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 49 z 60


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin