Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ciemny Las

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:38, 21 Sty 2011 Temat postu:

Jasna, lekko przezroczysta postać pojawiła się między drzewami. Była to niezmiernie znudzona Dessie, rzecz jasna. Czemu znudzona? Bowiem "życie" ducha było o wiele nudniejsze, niż się można spodziewać. Może powinna sobie znaleźć jakiś stary i opuszczony dom do straszenia niewinnych osób? Ech...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:42, 21 Sty 2011 Temat postu:

Mała Zoe która nie miała pojęcia iż jest duchem czym prędzej tu przyleciała z wielkim uśmiechem na twarzy. Spojrzała na ducha wilka.
-Och jesteś duchem! Ale fajnie co? Jak to jest powiedz mi prosze.
Usiadła i zaczeła czekać na odpowieddź od wadery-ducha.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:51, 21 Sty 2011 Temat postu:

Dessie spojrzała na młodą wilczycę. Za bardzo żywo nie wyglądała. Ale skoro nie wiedziała, że umarła, to nie odbierze jej tej przyjemności z przynależności do świata żywych. Na razie.
- Fajnie? Dziecko, uważaj co mówisz. Ja nie żyję. - powiedziała zjawa z dziwnym uśmiechem na pysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:54, 21 Sty 2011 Temat postu:

-Ja wiem ale dla mnie to troche fajne. Bo gdybym ja była duchem to spotkałabym mojego przyjaciela Rachaela bo on jest sam od niedawna nieżywy wiesz?
Usiadła i popatrzyła na wadere. Dziwne ale jakoś nie czuła zimna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:59, 21 Sty 2011 Temat postu:

- Gdybyś ty była duchem... - powtórzyła z wrednym uśmiechem Dessie. Powiedzieć, nie powiedzieć, powiedzieć, nie powiedzieć. Ach, ciężko się zdecydować. - Oj, zdziwiłabyś się, mała. - dodała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:42, 21 Sty 2011 Temat postu:

-No to widzisz chyba sama mnie rozumiesz co droga wilczyco? Wiem że z drugiej strony to smutne bo nie masz przyjaciół ale jak chcesz ja nim moge być. Zawsze będe szanować ciebie i to kim jesteś nie będe się z tego śmiała.
Zoe uśmiechneła się lekko i popatrzyła na wilczyce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:14, 21 Sty 2011 Temat postu:

Dess spojrzała z góry na szczeniaka.
- Tak. Jeśli będziesz moją przyjaciółką, to rzeczywiście już ZAWSZE będziesz przy mnie. - rzekła i zaśmiała się niezbyt miło. - Ale ja mam przyjaciół, i łaski nie potrzebuję. - dodała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:17, 21 Sty 2011 Temat postu:

-To nie jest łaska. Ja tylko ci proponuje bo wiem że duchów nikt nie szanuje wiesz? Jestem tylko ciekawa czemu mi nie jest zimno choć jest śnieg a może ty mi powiesz?
Zoe popatrzyła na łapy i na skrzydła które jej urosły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:20, 21 Sty 2011 Temat postu:

- Oczywiście, że mogę ci powiedzieć. - rzekła Dessie schylając łeb, tak by jej oczy były na poziomie oczu Zoe. - Pozostaje tylko kwestia tego, czy chcesz usłyszeć odpowiedź, moja droga. Może być na prawdę zaskakująca, więc dobrze się zastanów. - Po tych słowach zjawa spojrzała na młodą wilczycę pytająco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:23, 21 Sty 2011 Temat postu:

Młoda wadera podrapała się po podbródku.
-Wiesz moge powiedzieć tak aczkolwiek może się okazać to złe dla mojej samooceny wiesz. Nie jestem pewna czy poczekać z tym czy rozważać tu dalej ale po krótkim namyśle poprzedzonym monologiem mówie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:26, 21 Sty 2011 Temat postu:

- Taak...? - powtórzyła wilczyca rozkoszując się odpowiedzią Zoe. - Ach, moja droga, prawda jest taka, że nie żyjesz. - rzekła z zaciekawieniem patrząc na reakcję małej. - Dlatego nie czujesz zimna. Jesteś martwa, zdechłaś, umarłaś. Finito, koniec, amen. Jesteś duchem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:29, 21 Sty 2011 Temat postu:

-Acha to jednak ten sen był prawdą. To jest prawda. Wiesz rozpaczałabym ale tego nie zrobie gdyż teraz nie musze się martwić o pewną sprawę. I to wyjaśnie czemu widze mojego Rachaela choć zdechł to jego duszek! A skrzydła... A to nieważne.
Zoe zaprezentowała swoje piękne skrzydła prostując je jak może. Usiadła po czym spojrzała w ciemną otchłań lasu z całkowitym spokojem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dessie
Duch


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:33, 21 Sty 2011 Temat postu:

Dessie uśmiechnęła się pod nosem i spojrzała na Zoe.
- No widzisz młoda! Zdechłaś, a teraz wszyscy są szczęśliwi! - rzekła głosem pełnym ironii. - Nigdy już nie poczujesz bólu, zimna, czy ciepła. Smaku, zapachu... Wspaniała przyszłość, a jak!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:42, 22 Sty 2011 Temat postu:

- Wybacz, że byłeś tego świadkiem. - powiedziała Evana wstając i siadając naprzeciwko Monroe. Krew z ucha ściekała po jej futrze, ale ją to nie obchodziło. To tylko krew, nic na tyle ważnego, by się nią przejmować. Choć fakt, gdy zaschnie nie będzie to dobrze wyglądać. Wzięła ponownie śnieg do łapy i wytarła swój policzek, gdzie znajdowała się czerwona struga krwi. - Nie wiem co się ze mną stało, normalnie taka nie jestem... A tak w ogóle, to mogę poznać twe prawdziwe imię?
Wsadziła nos w śnieg by i z niego usunąć zasychającą powoli krew. No tego to tej wilczycy nie daruje, za nic. Ale jeszcze kiedyś się spotkają a wtedy wyrównają rachunki. Futro na jej policzku sterczało teraz bardziej niż wcześniej, ale teraz to nie miało znaczenia. Ważne, że nie było na nim krwi a jedynie woda. Spojrzała na wilka i uśmiechnęła pogodnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Sob 18:45, 22 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monroe
Dorosły


Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z otchłani muszli klozetowej... *bó!*
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 11:37, 24 Sty 2011 Temat postu:

-Monroe. A czemóż to pewna byłaś, iż nie nazywam się Evana? - spytał z przekąsem. Cóż, czy jakaś narzucona przez niebiosa reguła nie pozwala na dwa wilki o tym samym imieniu? Czy jakaś potężna zasada wskazuje, że Evana to żeńskie imię? Monroe chrząknął pod nosem - kto jest twórca owych beznadziejnych reguł, kogo warto byłoby wypatroszyć? Porzucił dalsze rozmyślania. Był głodny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:41, 24 Sty 2011 Temat postu:

- Hmmm... cóż, nie wyglądasz mi na wilczycę. - puściła do niego oko i obeszła dookoła. - Tak, zdecydowanie nie jesteś wilczycą. - zaśmiała się wesoło i położyła się naprzeciwko Monroe z figlarnym uśmiechem na pysku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monroe
Dorosły


Dołączył: 23 Lis 2010
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z otchłani muszli klozetowej... *bó!*
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:15, 28 Sty 2011 Temat postu:

-Skąd ci to wiedzieć? Może jestem niedoszłym transwestytą, co? - rzucił, a na jego pysku pojawił się parszywy uśmieszek. Począł bawić się końcówkami swoich długich uszu. Wywracał je w palcach, wałkował między pazurami... Na koniec chwycił obie kitki na końcach uszu i ściągnął je ku szyi. Oplatały teraz jego głowę.
-Wyglądam jak dwunożny... - westchnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:35, 01 Lut 2011 Temat postu:

Zoe machneła kolorową grzywką. Spojrzała na przybyłe wilki. Ach to Monroe! Dawno go już nie widziała tak miała ochotę go lepiej poznać... W podskokach podeszła do niego i powiedziała:
-Och witaj Monroe piękny dzisiaj dzień prawda? Taki słoneczny i ciepły... Ach ja już muszę lecieć żegnaj!
Po tych słowach nadal uśmiechnięta odleciała z tego miejsca z uśmiechem na pyszczku.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elvan
Dorosły


Dołączył: 20 Sty 2011
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:31, 01 Lut 2011 Temat postu:

Elvan przyszedł tu spokojnym krokiem. Podszedł do jakiegoś drzewa, nie miał z tym żadnym problemem ,iż drzew jest dużo, przecież to las. Położył się i jakby na coś oczekiwał. Swoim ogonem dotykał lekko drzewa ,a swój pyszczek położył powoli na swoje łapki. Jednak ,że było mu dobrze aby zasnąć nie zrobił tego. Jego oczy były przez cały czas otwarte.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimic
Dorosły


Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A kogo to obchodzi? Tylko mnie!
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:18, 17 Lut 2011 Temat postu:

Do lasu przyszła Mimic. Dawno tu jej nie było... Czy ona tu w ogóle była. Nie, chyba nie. Nic nie poznawała. Wilczyca, znudzona już zimą i wieczną warstwą śniegu, podeszła do jednego z drzew, oczekując że znajdzie chociaż kawałek gołej ziemi. I na szczęście znalazła. Machnęła kila razy ogonem, i usiadła, opierając się o drzewo. Nudziło jej się, nie miała co robić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 101, 102, 103 ... 125, 126, 127  Następny
Strona 102 z 127


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin