Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:09, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki skinęła łebkiem do Shajen'a i zaczęła podążać za wilkiem. Cichutko stawiała łapę za łapą. Wypatrywała dzika. W końcu również zauważyła lochę i uśmiechnęła się do "Swojego Księcia z Bajki" (w skrócie: SKB). Czekała teraz na jego ruch.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:15, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Masz jakąś strategie? Ja mogę zaatakować ją od przodu, ty zaś od tyłu...- podał swój pomysł ale zaraz szybko dodał. -No jeśli oczywiście chcesz i czy masz może jakiś inny pomysł?- zapytał, ot tak.. dla pewności. Wilk uśmiechnął się do Viki i macnął ogonem, jednak nadal był skupiony na celu. Loha sobie stała i wydłubywała spod śniegu jakieś nasiona, bo raczej nie grzyby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:55, 20 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki pokręciła łebkiem. Strategie - to było coś, czego Viki nielubiła. Uśmiechnęła się chytrze do Shajen'a i zaczęła biec w stronę lochy. Dzik nadal wygrzebywał różne nasiona. Zielonkawa wadera zwolniła oddech, skupiła się na zwirzynie i skoczyła..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:52, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael przechadzał się po krainie, aż nogi (a miał ich cztery) przyniosły go tutaj - do Jagodowego Lasu. Nieopodal dostrzegł znajomą sylwetkę.
- Viktorio, droga memu sercu, cóż za niespodziewane spotkanie! - rzekł z uśmiechem podchodząc do zielonej wilczycy. - Witaj, Shajenie. - przywitał się również z rudym wilkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:03, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki zaczęła przegryzać losze szyję. Zwierzę długo się szarpało i nieraz miało już szansę ucieczki. Wadera jednak szybko dopięła swego - złowiła dziką świnię. Zaczęła ją dumna ciągnąć ku Shajen'owi. Położyła ją i cmoknęła jak i Shajen'a tak i Jael'a.
- Tylko mi się tu nie obrażać. Tak, droga twemu sercu, dlatego teraz jestem z Shajen'em co? - powiedziała złośliwie.
- Ech, no witaj. Też się za tobą stęskniłam. Najlepszy przyjaciel... A ty chyba nie wiesz.. - spojrzała lekko zakłopotana na Swojego Księcia z Bajki.
- Jael... ja teraz chodzę z Shajen'em...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:11, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
- No wiem. - rzekł Jael nie zmieniając wyrazu pyska. - Przecież widzieliśmy się... niedawno, czyż już zapomniałaś, droga Viktorio? - spytał udając zaniepokojonego faktem, iż Viki zapomniała o ich wcześniejszym spotkaniu, gdzieś tam, gdzieś tam. - Czy coś się u ciebie zmieniło, oprócz tego, iż wreszcie znalazłaś miłość swego życia? - spytał, po czym żartobliwym tonem dodał: - Po mnie, rzecz jasna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:14, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki szeerroko się uśmiechnęła i przytuliła Jael'a.
- Mhm, policzmy... Zaczęłam chodzić z Shajen'em, nie zostałam Betą Wody, nie zdałam na Łowcę, spotkałam jakąś szaloną, kolorową wilczycę... Nie, nic się nie wydarzyło! - powiedziała wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:18, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Mhm... Betą wody powiadasz... - rzekł Jael i po chwili namysłu dodał: - Mierzysz wysoko, jak widzę. Niestety... nie wymyślono jeszcze stanowiska, które w pełni by mnie satysfakcjonowało. - rzekł z udawanym smutkiem. Miało to znaczyć rzecz jasna - "Nie wymyślono jeszcze stanowiska, które sprawiłoby, że Jael ruszy tyłek i kopsnie się na test". - Lecz kto wie... cuda się zdarzają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:21, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki spojrzała na głowę co znaczyło: "Yhy, tia jasne".
- Oj, Jael, Jael - poklepała go po ramieniu - w życiu trzeba sobie radzić... A jak jest okazja to pędem biec po jakieś stanowisko. Co może wymyślisz nową posadę jak: "Szalony podrywacz"? - powiedziała wesoło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:24, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Szalony Podrywacz... - zastanowił się Jael i demonstracyjnie podrapał po podbródku. - Podoba mi się. - rzekł z uśmiechem. No - i na taki test to by się mógł kopsnąć! - Ta funkcja stworzona by była dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:27, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki padła na ziemie, nie mogąc powstrzymać śmiechu. Tak, Jael to był najlepszy przyjaciel... Szkoda jednak, że nie chłopak. Ta myśl nadal krążyła po głowie Viki...
- Do..do..brze.. - przerywał jej śmiech - a.. ha ha ha... a więc... Szalony.. heh.. Podrywacz?... Cóż za.. ha ha... oryginalność! - śmiała się wciąż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:31, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael również padł na ziemię w spazmach dzikiego rechotu, jednak od miał inny powód do owego rozbawienia.
- Ale ty się fajnie śmiejesz! - zawołał. Nie słyszał chyba jeszcze, żeby Viktoria tak się śmiała. Było w tym coś zabawnego, ale również miłego. W końcu śmiech innej osoby zawsze był miły. O ile nie był złowrogi lub nikczemny, rzecz jasna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:36, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki aż się zakrztusiła od tego śmiechu. Próbowała wstać, lecz średnio jej to wychodziło; nogi jej się wciąż trzęsły, a na twarzy miała szalony uśmiech.
- Dzi.. ha ha.. dzięki - zaśmiała się ponownie. Jakoś nie miała ochoty przestawać się śmiać. W końcu zapomniała o całym bólu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael wykonał jakieś niezgrabne próby wstania z ziemi, ale za każdym razem lądował nań z powrotem. W końcu dał sobie z tym spokój i dalej duszony atakami chichotu tarzał się po glebie. Pobrudzi się. Cóż za przerażająca wizja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:10, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki uspokoiła się. Spojrzała przepraszająco na Shajen'a. Trochę za bardzo dała się ponieść chwili... Jael wciąż ja przyciągał... Przecież Viki i on tak do siebie pasowali... Zielonkawa wadera podeszłą do SKzB i wtuliła się w jego gęstą, rudą sierść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:19, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jael ogarnął się, wstał i nadal się uśmiechając spojrzał na parkę.
- Cóż za słiiiiitaśna scenka! - zawołał nie umiejąc powstrzymać się od skomentowania owego przedstawienia, jakie mu zaprezentowano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:28, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Viki z początku myślała, że Jael będzie smutny z powodu, że nie ma dziewczyny. Jednak porządnie ją zaskoczył.
- No, przynajmniej ma z kim pozować do takiej "słitaśnej scenki", a ty jesteś sam.. - zielonkawa wadera już nie mogła się powstrzymać. Musiała po prostu dogryźć Jael'owi. Oby się tylko nie obraził...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:31, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Jaelowi zaś nie przyszło do głowy się obrażać, tylko wyszczerzył swe zacne zębiska w stronę Viktorii prezentując uśmiech numer 5.
- Och, doprawdy Viktorio. Czy nie wiesz, że gdybym tylko chciał, to mnóstwo niewiast dałoby się zabić, by pozować ze mną w takiej słiiit scence? - spytał z niedowierzaniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ines
Szpieg
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:32, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Do Jagodowego Lasu przyszła wilczyca o niebiesko jakiejś ta grzywce. Na jej pyszczku nie było ani uśmiechu, ani smutku. Po prostu... nie wyrażała żadnych emocji. Gdy zauważyła swoich drogich "przyjaciół" westchnęła cicho. No i na co ona tu przylazła?! Była na siebie zła, nie chwila.. była zła na cały świat! Wilczyca machnęła ogonem i wbiła swe spojrzenie w ziemię. -Witam..- mruknęła. Może i ja usłyszeli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:55, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
Denerwuje mnie, że nie widzę ava Anabell. -.-
Jael spojrzał w stronę, z której dobiegł go znajomy głos. Dziwny uśmiech rozwalił się na jego twarzy. No proszę, proszę. Anabell bynajmniej nie wyglądała na chętną do jakichkolwiek rozmów, ale przecież on to Jael - zignorował więc wszelkie wysyłane przez An sygnały i podreptał w jej stronę.
- Witam, Anabell... - wymruczał stając kilka centymetrów przed wilczycą. - Czemuż to, jeśli wolno mi spytać, twój humor nie wygląda na najlepszy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|