Jagodowy las

Lajra · Gość

Spostrzegła młodego lekko się uśmiechnęła i podeszła bliżej.
Lajra-Zauwarzyłam, że od paru chwil się we mnie wpatrujesz-powiedziała-jestem Lajra, a ty???

Drak

Drgnął lekko uchem i powiedział.
-Em...jestem Drak-.powiedział patrząc na jej oczy.

Lajra · Gość

Lajra-Podobają Ci się, ojciec mówił, że są ładne.-westchnęła i skoczyła na Draka zachęcając do zabawy.

Drak

Westchnął i zaczął gonić Lajre,jej oczy były ładne prawda,ale czy Drak czuje coś więcej do Lajry? Tego nikt nie wie.

Lajra · Gość

Nagle wywróciła się na plecy pomachała łapami i spojrzała na Draka uśmiechnięta.

Drak

Wskoczył na nią,uśmiechając się,czas im płynął doskonale,dla Draka była to świetna zabawa,Drak chyba czuje coś więcej do Lajry.

Lajra · Gość

Podeszła mrugnęła oczami (wiedziała, że ją polubił widziała to w jego oczach)Przyblirzyła się i liznęła go w nos:
Lajra-BEREK!!!!!!!!!-krzyknęła i zaczęła biegnąć.

Drak

Stanął jak kamień,po kilku minutach otrzepał łeb i zaczął biec za Lajrą,biegł i nagle BUM!,przewrócił Lajrę i powiedział.
-Berek!-.krzyknął i zaczął biec.

Lajra · Gość

Lajra-Wiesz jeszcze nigdy nie miałam prawdziwego przyjaciela faceta (bo dziewczynę mam) i to mi się podoba.

Diamond

Spacerowała lasem szczęśliwa,że zmieniła się i nagle zobaczyła Draka,który leżał na Lajrze.Zdziwił ją ten widok jednak wykorzystała swoją umiejętność i wtopiła się w krajobraz lasu.Chciała jeszcze poobserwować parkę zakochanych z ukrycia.

Drak

-Tak myślę-.odparł,zszedł z Lajry i spojrzał na krzaki wydawało mu się że ktoś tu jest.

Diamond

Wilczyca widziała,że Drak patrzy w jej kierunku.Pomyślała sobie chyba zbyt wiele-mówiła w myślach do siebie.Odeszła,znów poczuła się być tamtą samotną Diamond.

Bertha

podeszła do diamond - cześć coś cię smuci

Drak

Lecz on nikogo nie za uwarzył,zrobił grymas i pomyślał "To chyba była Diamond coś mi o tym chowaniu mówiła",pomyślał i znów spojrzał na Lajre.

Mack

Przyszedł, by zapolować. Nie miał czasu na odpoczynek. Zaczął węszyć, na razie wyczuł jedynie szczeniaki w oddali. Coś się poruszało w krzakach. Zaczął iść powoli w ich stronę, jednym szybkim ruchem rzucił się w nie. Był to wielki jeleń. Miał trudności by go powalić. Miał bardzo mocno zaciśnięte szczęki na jego karku. Tętnica pękła. Minęła minuta, jeleń zdążył jedynie Mack'a rzucić o drzewo.

Lajra · Gość

Siedziała oczu nawet nie śmiała spuścić z Draka napręrzyła się skoczyła bardzo wysoko i spadła na Draka przysłaniając mu oczy.
Lajra-Zgadni kto to!!!!!!!!!

Mack

Przynajmniej mnie nie zauważyli... - uśmiechnął się pod nosem. Wstał, strzeliły mu kości w karku. Jeleń już nie żył, zaczął go jeść.

Lajra · Gość

Puściła Draka wiedząc, że domyśli się kto to i zblirzyła się do Mack'a spojrzała błagalnym wzrokiem najpierw na jelenia potem na Mack'a.

Drak

Uniósł brwi,po chwili powiedział.
-Lajra nie patrz tak na tego wilka on ci nie da jelenia-.odparł i zaczął iść w stronę krzaków z jagodami.

Lajra · Gość

Dogoniła Draka i urwała jagodę z krzaka.