Las Śniegu

Honi · Wysłany: Pią 15:16, 05 Mar 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się pod nosem.
-To co teraz?- zwróciła się do Siom. Rozejrzała się dookoła, jednak nie zauważyła niczego ciekawego, więc znów powróciła do przerwanej czynności.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 12:39, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Somha a może była byś tak uprzejma i przedstawiła mi swoją koleżankę.

Honi · Wysłany: Sob 15:13, 06 Mar 2010 Temat postu:

-Jestem Honi- powiedziała szybko w kierunku wilczycy skinając łbem.

Mika Cullen · Wysłany: Sob 19:45, 06 Mar 2010 Temat postu:

Mika również skinęła łbem.
-Ja jestem Mika,ale to chyba już wiesz.Poza tym miło mi Cię poznać.Skąd znasz Siomhę?

Siomha Lorcan · Wysłany: Pon 11:05, 08 Mar 2010 Temat postu:

-Hej, hej, moje panie. Tylko grzecznie proszę...- uśmiechnęła się szeroko.- Poczekajmy jeszcze na moją córkę.

Mika Cullen · Wysłany: Pon 11:56, 08 Mar 2010 Temat postu:

-Dobrze,dobrze.-Mika potaknęła,położyła się i ułożyła wygodnie łeb na łapach.Jednak nie przestała uważnie obserwować Honi.

Siomha Lorcan · Wysłany: Czw 9:08, 11 Mar 2010 Temat postu:

Siomha rozglądała się za swoją córką. Gdzie mogła podziać się Setha?

Mika Cullen · Wysłany: Czw 13:06, 11 Mar 2010 Temat postu:

Mika niecierpliwiła się czekaniem i postanowiła zapolować,bo zrobiła się bardzo głodna.
-Zaraz wracam,dobrze?

Setha · Wysłany: Pią 10:54, 12 Mar 2010 Temat postu:

Setha wbiegła zdyszana i oznajmiła radosnym głosem.
- Już jestem! - uśmiechnęła się do wszystkich. - Przepraszam za spóźnienie, ale po drodze trochę zbłądziłam i musiałam iść za zapachem mamy. - spojrzała przepraszająco.

Mika Cullen · Wysłany: Pią 15:34, 12 Mar 2010 Temat postu:

Gdy Mika wróciła na polanie ujrzała nie dwie wilczyce,ale trzy.Podbiegła do nowo przybyłej.
-Cześć Setha.Słuchaj tak wogóle to przepraszam Cię za to,że ostatnim razem jak się widziałyśmy ta szybko uciekłam,ale miałam swoje powody.Wybaczysz mi?-Mika skuliła uszy w geście przeproszenia,a jednocześnie wyszczerzyła zęby w uśmiechu.

Siomha Lorcan · Wysłany: Pon 13:19, 15 Mar 2010 Temat postu:

Siomha roześmiała się widząc minę Miki.- To jak, zapolujemy?- szczeknęła radośnie i zaczepnie. Powoli powracała jej chęć życia. Nie czekając na innych wbiegła między drzewa. Jeśli ktoś będzie chciał, podąży za jej zapachem.

Mika Cullen · Wysłany: Wto 10:12, 16 Mar 2010 Temat postu:

-Ja już nic nie zmieszczę w siebie.Jestem pełna.-Mika uśmiechnęła się i położyła.
-Ale wy jak chcecie to idźcie.

Setha · Wysłany: Wto 13:18, 16 Mar 2010 Temat postu:

Setha wyszczerzyła zęby w uśmiechu.
- Jasne, że ci wybaczam. – rozejrzała się – To jak? Idziemy? Bo ja – zwiesiła łepek – jestem bardzo głodna. – oznajmiła. Przyjrzała się wilczycą.

Shajen · Wysłany: Wto 16:23, 16 Mar 2010 Temat postu:

Wszedł do lasu wywalając się na śniegu.-Wow ale extra.-powiedział zaliczając glebę spojrzał na Mikę.-Hej miki!-powiedział podnosząc łeb.

Sasori · Wysłany: Wto 18:07, 16 Mar 2010 Temat postu:

Hmm.. polowanie bezbronnych wilczyc było niemalże idealnie kuszącą okazją do zabawy. W zaroslach zamigotała para czerwonych jak ogień oczu. Były inne, nowe, nie odkryte. Należały do wilka, który miał znaczną ochotę na coś dzikiego, choć kto wie, czy wogóle był jeszcze wilkiem. Postać poszeptywała coś do siebie szalonym, cichym tonem. Oczy osadzone były dość wysoko. Mogło to oznaczać, że owa tajemnicza osoba była sporym "kawałem" do przełknięcia.

Akeli · Wysłany: Wto 18:26, 16 Mar 2010 Temat postu:

Spojrzała w krzaki i tam weszła.Zauważyła wilka.-Hejos-powiedziała siadając przed nim.

Sasori · Wysłany: Wto 18:46, 16 Mar 2010 Temat postu:

Jednak gdy tylko wścipska wilczyca weszła między krzaki tajemnicza postać zniknęła. Zaś oczy pojawiły się w innym czarnym miejscu patrząc złowrogo na samicę. Wszystko spowijała chłodna atmosfera.

Akeli · Wysłany: Wto 20:44, 16 Mar 2010 Temat postu:

-Ojć gdzie on jest??-Pomyślała.-A wiemmm bawimy się w chowanego!-Zaczęła szukać wilka.

Sasori · Wysłany: Wto 21:09, 16 Mar 2010 Temat postu:

Roześmiane wilki, niewiedzące nic o życiu, irytowały go jak ało kto. Siedział w jednym iejscu ale był nieosiągalny dla rozkojarzonej samicy. Ponure, czerwone oczy nadal obserwowały przeszywająco otoczenie.

Mika Cullen · Wysłany: Śro 9:29, 17 Mar 2010 Temat postu:

Mika spojrzała na przybyłego wilka.
-Cześć Shajen.Co tak długo?-Wilczyca zamerdała ogonem.