Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Tajemnicy

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Shade
Dorosły


Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:53, 04 Gru 2009 Temat postu:

- Kirina... Rozumiem, że jest Ci ciężko, ale nie możesz się nią przejmować. - dotnęła nosem jej boku pyszczka. - Naprawdę, musisz sobie radzić, ja postaram się z nią jakoś porozmawiać, nie chcę żebyście się kłóciły bez przerwy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirina
Dorosły


Dołączył: 15 Wrz 2009
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:47, 05 Gru 2009 Temat postu:

- Ja się nią nie przejmuję, ale ona we wszystko się wtrąca! Nawet teraz, rozmawiałam spokojnie z moim małym przyjacielem. Rozmawiałam? Nawet nie! Zaledwie zdążyliśmy się przywitać, aż tu nagle, kto się pojawia? Kristal! Mówi mi, że chce ze mną walczyć. Ja jej na to, spokojnie, bez emocji odpowiadam, że ja z nią walczyć nie mam ochoty. A ona wzięła małego w ten swój paskudny pysk niemyty i już jej nie ma! Szału chyba dostanę. Ja nie chcę się z nią kłócić - owszem nie przepadam za nią, ale żeby się nie denerwować, staram się jej unikać, a ona wręcz przeciwnie! To tak, jakby ciągle za mną chodziła i co tylko zrobię, ona to psuje. - powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shade
Dorosły


Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:12, 05 Gru 2009 Temat postu:

Wysłuchała córki bardzo dokładni, nie dziwiła jej się w ogóle. Całkowicie rozumiała, że Kirina jest zła. - Posłuchaj, Kristal jest jaka jest. Ona mnie też nie znosiła tylko dlatego, że byłam ze... - tutaj zrobiła pauzę. Przykre wspomnienia wróciły, ale nie dała tego po sobie poznać. - Ze Smithem. -dokończyła. - Poradzisz sobie, na pewno. Teraz, w razie czego masz mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:39, 07 Gru 2009 Temat postu:

Wbiegła typowym dla siebie galopem. Zatrzymała się gwałtownie przy wielkim,starym dębie czekając na Azazello...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:49, 07 Gru 2009 Temat postu:

Wbiegł tu znacznie wolniej niż ona ale ważne że dotarł. Zatrzymał się przy niej odetchnął i uśmiechnął się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:55, 07 Gru 2009 Temat postu:

-Zmęczony?-spytała ze śmiechem
Wiedziała że jej partner kuleje na jedną łapę,ale wiedziała też że i tak był bardzo sprawny...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:11, 07 Gru 2009 Temat postu:

Prychnął tylko dumnie i odpowiedział
- Absolutnie!
Oczywiście nie obraził się na Light ani nic takiego tak tylko sobie żartował. Nie był zmęczony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:25, 07 Gru 2009 Temat postu:

-To co robimy?
Usiadła wpatrując się w niego,lekko przechylając głowę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:28, 07 Gru 2009 Temat postu:

Zastanowił się. Było mu właściwie wszystko jedno bo był z nią.
- Mogę robić cokolwiek. A co masz na co ochotę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:34, 07 Gru 2009 Temat postu:

Przysuneła się bliżej niego. Po chwili już stykali się bokami:
-Ja pierwsza zadałam to pytanie...a więc?...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:49, 07 Gru 2009 Temat postu:

Zamyślił się na chwilkę po czym zaśmiał się i powiedział
- Będziemy udawać romantycznych durni zagłębiających się w tajemniczy groźny las. - powiedział. Zdziecinniał całkiem. Zauważył że coś czerwieni się wśród krzaków i poszedł tam. Rosły tam dzikie róże. Większość róż już zwiędła ale została jedna w pełnym rozkwicie. Zerwał ją. Kolce zraniły go w wargi ale nie zwrócił na to uwagi. Wrócił do wilczycy z triumfalnym uśmiechem i powiedział raniąc sobie przy tym jeszcze bardziej przez kolce wargi
- Czerwona jak toje futro.
Czerwona róża, czerwone futro i czerwona krew.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:56, 07 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechneła się,poczym zobaczywszy że jego wargi krwawią,oburzyła się:
-Wypuść to natychmiast!
Po chwili uspokoiła się i dodała:
-Dziękuje,ale nie musisz się dla mnie ranić,naprawdę. Nie musisz składać mi ,,krwawych'' ofiar.
Spojrzała na różę.
-Jest...piękna-patrzała na nią zauroczona.Po chwili wyjeła różę z ust Aza i sama trzymała ją w pysku...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lightning dnia Pon 21:58, 07 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:59, 07 Gru 2009 Temat postu:

Ze zdziwieniem przejechał językiem po warach i zapiekło go. Wzruszył tylko ramionami.
- Tylko ty mi się nie porań.
Tak róża była piękna. I Lighting też


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:37, 07 Gru 2009 Temat postu:

Z różą w pysku uśmiechneła się:
-O mnie się nie bój...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:45, 07 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechnął się spojrzał na nią i powiedział wesoło
- Mam taką potrzebę. O kogoś muszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:49, 07 Gru 2009 Temat postu:

Położyła się,ale mięśnie miała naprężone-jakby była gotowa do skoku Położyła delikatnie różę na ziemi.W jej oczach migały dziwne iskierki:
-Za niedługo będziesz musiał się bać nie tylko o mnie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lightning dnia Wto 15:25, 08 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:15, 08 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechnął się z podobnymi iskierkami w ślepiach
- Mam pewne doświadczenie w tej kwestii. Nadal muszę się troszczyć o Ved. Także z chęcią się pomartwię nie tylko o nią i o ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:20, 08 Gru 2009 Temat postu:

Uśmiechneła się pod nosem. Poczym skoczyła na niego,przewracając go. Tak-zachowywala się jak szczeniak...ale...
-A jak tam Twoja starsza siostra-Kerenaj?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Azazello
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 448
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:27, 08 Gru 2009 Temat postu:

- Tak o nią też się martwię ale mniej. Podejrzewam że dobrze bo gdyby coś było nie tak nie byłbym tak spokojny. Nie widziałem jej jakiś czas a chętnie poznałbym swoją siostrzenice i siostrzeńca. - powiedział i posłał jej radosny uśmiech.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lightning
Dorosły


Dołączył: 22 Paź 2009
Posty: 763
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z leśnego labiryntu
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:24, 08 Gru 2009 Temat postu:

Popatrzyła na niego,poczym usiadła obok starego,wielkiego dębu:
-Z chęcią dowiedziałabym się jak się nazywają?
...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 4 z 54


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin