Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Świerkowy las

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Booze
Dorosły


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:59, 15 Sie 2009 Temat postu:

Warknęła... to co od niego chciałeś może powiesz- warknęła do niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 20:59, 15 Sie 2009 Temat postu:

Widać do jakiego rodu należysz...córka leader'a...przywódcy i taka nie opanowana hm-zaśmiał się lekko i usiadł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:02, 15 Sie 2009 Temat postu:

Podważasz moje opanowanie? -warknęła i usiadła. -Jeśli masz coś do mojej rodziny to powiedz. -powiedziała i jej oczy przybrały czarną barwę, po raz kolejny było w nich widać tylko mrok i pustkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Booze
Dorosły


Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:04, 15 Sie 2009 Temat postu:

Stanęła obok i najeżyła się. Obserwował każdy jego ruch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:04, 15 Sie 2009 Temat postu:

-Nie wtykaj nosa tam gdzie nie trzeba to o kim i co myślę to moja sprawa a z jaką nie wyjaśnioną sprawa przybyłem do leadera to nie twój interes-Rzekł i westchnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:09, 15 Sie 2009 Temat postu:

Moja rodzina, moja sprawa. -wysyczała przez kły. -Mój ojciec, mój interes. -warknęła. Była opanowana, choć miała ochotę skoczyć wilkowi do gardła, powstrzymała się. "Jeśli on zaatakuje, nie oszczędzę go. Ale ja się nie dam wyprowadzić z równowagi" -pomyślała

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:12, 15 Sie 2009 Temat postu:

Przybył za zapachem Smitha musiał z nim pogadać spostrzegł reakcje córki i już zza krzaków dało się usłyszeć warkot.Wyłonił się w świetle księżyca stanął-Ani mi się warz go ruszyć Sephira!-warknął do córki i podszedł do szczeniąt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:14, 15 Sie 2009 Temat postu:

Spojrzała na ojca. -Nie miałam zamiaru atakować. -powiedziała. -Chyba że on by to zrobił.. -przeniosła wzrok na basiora

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:17, 15 Sie 2009 Temat postu:

-Smith nie warz się używać na niej swoich ataków i siły...jeśli to zrobisz to...Wiem, że odziedziczyłeś to wszystko po ojcu, ale chyba nie znasz całej historii.Jeśli jednak upierasz się przy walce to nie lekceważę cię i przyjmę wyzwanie, ale najpierw mnie wysłuchaj-rzekł głosem pełnym spokoju i powagi.-Ty sephira dopóki nie skończysz szkolenia nie daj się mu podpuścić bo on używa ataków, które mogą używać tylko dorosłe potężne wilki.-dodał.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szasta dnia Sob 21:19, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:22, 15 Sie 2009 Temat postu:

Spojrzała na ojca z lekkim niesmakiem. -Dobrze, nie dam się podpuścić. -powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:23, 15 Sie 2009 Temat postu:

Nie mów do mnie tym tonem bo nie wiesz kim on jest córko...-odrzekł z chłodnym spojrzeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:25, 15 Sie 2009 Temat postu:

Nie ważne kim on jest. Dałabym mu radę. -powiedziała pewna siebie. Jej ślepia znów zmieniły barwę na czarną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:52, 15 Sie 2009 Temat postu:

Prychnął na nią lekko i spojrzał na Szastę-Więc słucham a co do walki to i tak dalej trzymam się przy wyzwaniu.Zamierzam ci coś udowodnić-rzekł i spojrzał na Sephire.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sephira
Dorosły


Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:59, 15 Sie 2009 Temat postu:

Zmierzyła wilka pustym, nie wyrażającym żadnego uczucia spojrzeniem. W jej głowie był stos myśli, ale wyraz pyska nie ukazywał żadnej z nich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 22:19, 15 Sie 2009 Temat postu:

Twój ojciec Tesshin,ja i Hakuro byliśmy osieroconym i szczeniakami.Nasi rodzice polegli za nas w walce z wrogiem.Trenowaliśmy wszyscy ciężko i zaprzyjaźniliśmy się, traktowaliśmy się jak bracia.Pewnego dnia wysłałem Tesshina na północ a Hakuro na zachód żeby sprowadzili więcej wilków do walki z wrogiem.Wrócili i ruszyliśmy na Akakabutto.Większość wilków zginęła ponieważ musieliśmy pokonać wszystkie niedźwiedzie podporządkowane temu potworowi, którego stworzyli ludzie.Walczyliśmy ciężko aż walka dobiegała końca.Akakabutto miał mnie już zabić gdy nagle z przepaści wyskoczył mój ojciec, który jakimś cudem wtedy przeżył.Poświęcił swoje życie na dobre dla mnie.Wtedy byłem tak wściekły, że wykonałem pradawny atak wilków tora Battouge i przeszyłem ciało niedźwiedzia.Pokonałem go a w Ohu zapanował spokój.Zostałem leaderem tych terenów, ale dalej winiłem się za to co się stało.Mieliśmy wtedy zaledwie cztery miesiące, ja z watahą odszedłem w poszukiwaniu nowych wilków do watahy.Tereny zostawiłem pod opieką twojego ojca i Hakuro mogłem na nich polegać.Choć byli szczeniakami jak ja mieli więcej siły,zdolności,ducha walki i rozumu niż nie jeden dorosły wilk.Gdy wróciliśmy z powiększoną watahą na tereny Ohu okazało się, że zaatakowały inne niedźwiedzie dzieci Akakabuto, mieliśmy wtedy już półtora roku.Nie było mnie tam długo ponieważ razem z watahą rozwiązywałem problemy innych i zaciągnąłem wilki by powiększyć stado.Tesshin oddał swe życie broniąc swojej partnerki i szczeniąt.Chronił cię a Hakuro był ciężko ranny po tej walce.Twoja matka zmarła przy porodzie...przeżyłeś jedynie ty twoi bracia również zmarli zaraz po narodzinach.Wychowywałem cię jak swojego syna jednak musiałem odejść...przybyłem tu mając dwa lata.Teraz jestem już dorosły i można powiedzieć po doświadczeniach, że stary.Ohu zostawiłem pod opieką twego dziadka.Ty jesteś z rodu Koga to wilki niesamowicie silne.Mają bardzo drobne ciała lecz wielką w nich siłę a ich kości i skóry przy dobrym treningu nie da się przebić.Jesteście odnogą rodu Tora tyle, że macie domieszkę Ninja.Nic poza tym więc jesteście równi z nami.Lecz ty Smith jesteś wyjątkowy...masz krew i tora i Koga i jednocześnie ninja...szanuję cię i uważam za przyjaciela nawet po tych słowach...-rzekł i usiadł, uśmiechnął się do niego.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szasta dnia Sob 22:24, 15 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 22:29, 15 Sie 2009 Temat postu:

Otworzył ślepia i pysk jak szeroko...-Nie wiedziałem...-wymamrotał.Zacisnął kły a z jego oczu spłynęły gorzkie łzy-Wybaczasz mi...po tym jak cię traktowałem...chciałem cię zabić a ty mnie traktujesz jak przyjaciela i mi wybaczasz.Dlaczego jesteś taki uprzejmy i dobry dla innych nawet tych, którzy chcieli cię zabić?Przepraszam...jesteś naprawdę taki jak mówią potężny,silny wilk nie znający lęku.Jednocześnie tak spokojny,opanowany...otwarty i uprzejmy dla innych.Zawsze troszczysz się najpierw o innych a później o siebie...wybacz mi -rzekł z pokorą otrzepał łeb z łez i pokłonił mu się z szacunkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:41, 15 Sie 2009 Temat postu:

-Nie przepraszaj Smith-rzekł dość ciepłym tonem i spojrzał na niego z delikatnym uśmiechem.Wstał i spojrzał na księżyc-Dalej chcesz walki więc dobrze...-ustawił się-...znasz zasady atakuj-zmrużył ślepia i czekał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:46, 15 Sie 2009 Temat postu:

Skinął mu łbem i przyjął pozycje, oblizał kły i wystartował biegł bardzo szybko.Odbił się tuż przed jego pyskiem chwytając kłami za szczękę i ciągnąc do góry ze sobą.Szarpnął i obrócił się zadając głęboką ranę w kufie Szasty.Odskoczył odbijając się tylnymi łapami od jego ciała, które przy tym zostało wbite w glebę kilka metrów dalej.Opadł miękko na łapy i zlizał krew z kłów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szasta
Dorosły


Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:53, 15 Sie 2009 Temat postu:

-Jesteś taki jak ojciec w twoim wieku katował się żeby jego małe ciało zmusić do technik,które wykonują postawne dorosłe wilki.Nauczyłeś się władać kłami jak należy...byłeś w końcu do tego zmuszony.Przy tak drobnej budowie ciała byłbyś łatwym celem.-rzekł i wstał otrzepał się lekko zamroczony.Ruszył szybkim krokiem w jego kierunku po chwili przeskoczył ponad nim, ale na tyle nisko nad jego ciałem, że złapał koniec jego ogona i szarpnął nim do siebie gdy wylądował na ziemi.Uderzył nim o glebę i wciągnął pod siebie.Złapał kłami za krtań i ścisnął mocno lecz delikatnie żeby go nie zranić.Wyskoczył w górę i zaczął wirować z nim w pysku...odbijał się od ziemi i znów wyskakiwał.Po kilku takich kombinacjach rzucił nim o drzewo dalej...zmrużył ślepia-Ciekawe czy po tym wstaniesz...-pomyślał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Smith
Dorosły


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pustni Mroku
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 0:03, 16 Sie 2009 Temat postu:

Zabolało go to znał ten atak niby z pozoru jest nie szkodliwy a jednak...dotknął łapą swojej krtani.Zamiast dwóch dziur po kłach miał kilkanaście długich krech po kłach.Rany nie były głębokie lecz przy każdym ruchu szczęką,karkiem czy przełknięciem śliny bardzo bolały.-To za mało żeby mnie pokonać-warknął i wybił się lecąc obrócił się do góry brzuchem.Odchylił łeb nad samym Szastą i złapał za kark dzięki temu, że się odwrócił brzuchem do góry wiatr poniósł go szybciej a to dało mu większą siłę i szybkość.Przewrócił go i stanął nad nim...kłami wgryzł się w szczękę i nos.Zagryzł się na nich mocno i z wykorzystaniem swej całej siły podniósł Szastę do góry i przeniósł ponad swym ciąłem uderzając nim o ziemię bardzo mocno i raniąc jego nos.Odskoczył chwytając za łapę i zaszurał nim po ziemi biegając niesamowicie szybko w kółko spowodował, że wiatr wyniósł ciało wilka w powietrze.Zawirował nim mocno i uderzył jego łbem celnie w wystający głaz.Puścił i użył techniki stalowego pazura.Ukazał długie zawinięte ostre jak brzytwa pazury i skacząc wokół niego rozdzierał jak harpunami jego ciało,po chwili chwycił go za łapę i zaczął pędzić w stronę drzewa rzucił go o nie.Odskoczył trochę wyczerpany i czekał na ruch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 15 z 126


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin