Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zakątek Fari i Kuskety

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:32, 03 Lut 2011 Temat postu:

Nie ma za co.-Powiedziała do Fari i po raz pierwszy się do niej uśmiechnęła. Od razu lepiej jej było, gdy Far dobrze się poczuła. To chyba będzie jedyny dzień, gdy Fari i Shazz będą się przyjaźnić. Moje imię tak naprawdę mówi się Szaiza.-Powiedziała z delikatną nutką żalu w głosie. Usiadła teraz trochę dalej od Fari i potrzała się na tych dwoje. Bardzo do siebie pasowali, byli dobraną parą. Shazz uśmiechnęła się do nich obojgu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 8:56, 04 Lut 2011 Temat postu:

A moje imię Fasta. - pochyliła głowę. Shazza była naprawdę fajna. Wadera nie chciała już leżeć, więc powiedziała do Shazzy i Kuskety: Idziecie polować? - zapytała i już biegła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:38, 04 Lut 2011 Temat postu:

Ja muszę niestety wracać...-Rzekła Shazza przyciszając głos. Niedługo będę miała szczeniaki. Sama wiesz...[/b]-Powiedziała tak, że niemal szeptała. Ja muszę iść.-Przysiadła Shazza i zwróciła ślepy pysk w stronę domu. Westchnęła, po czym wstała. Tęskniła już do partnera. Musiała tam iść na sto procent. Żegnaj Fari. Pa Kusketa.-Pożegnała się z nimi. Wyszła stąd po chwili, bo nie mogła czekać.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:00, 04 Lut 2011 Temat postu:

Pa.-Rzucił krótko. Spojrzał na biegnącą Fari. Do lasu roślinożerców? Prowadź!-Krzyknął do niej i już wyrównali bieg. Kusketa jednak trochę zwolnił po chwili. Nie wiedział, gdzie go Fari zaprowadzi na polowanie. Ta myśl o polowaniu mu się bardzo spodobała, bobył dość głodny. Był o niecałe dziesięć jardów od Fari. Ona go nieźle wyprzedziła, lecz on to specjalnie robił. Robił to po to, by w odpowiedniej chwili skręcić jak ona pobiegnie gdzieś indziej do lasu. Albo lepiej do jagodowego lasu!-Krzyknął po raz drugo do Fari. Lubił bardzo zimowe jagody.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yotto dnia Pią 17:00, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:18, 04 Lut 2011 Temat postu:

Wilczyca przybiegła tu z wielką sarną. Włożyła ją do spiżarni i czekała na partnera. Nie mogła przestać myśleć o szczeniakach...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:33, 04 Lut 2011 Temat postu:

W końcu Kusketa przybiegł tu z koszykiem jagód. Wlazł do jaskini i zobaczył swoją ukochaną. Cześć Fari. O czym myślisz?-Zapytał, gdy zobaczył, że ona myśli. Ciekawiło go o czym. Usiadł obok niej i położył kosz, z którym w pysku mówił wtedy. Spojrzał na Fari. Patrzył jej prosto w oczy. Nowy płomień rozgorzał na nowo. Znów poczuł miłość, jaką darzył już Fari przy pierwszym pocałónku. Uśmiechnął się do niej czule. Czekał, aż powie mu w końcu, o czym myśli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:39, 04 Lut 2011 Temat postu:

- Ah, o szczeniakach. - przyznała i polizała go. - Byś chciał je mieć?..Dla mnie? - spojrzała w jego oczy. W jej ślepiach była nadzieja. Mały, niebieski płomyk, który rozgrzewał jej serce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:41, 04 Lut 2011 Temat postu:

Radośnie przywędrowała tu Annas. Gdy zauważyła mamę i tatę podbiegła po nich. - Mama, tata! - krzyknęła i zaczęła pić mleko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:45, 04 Lut 2011 Temat postu:

No... W zasadzie co nam to przeszkadza?-Zapytał, lecz nagle zobaczył szczeniaka. To lepiej później.-Szepnął na ucho Fari i znów spojrzał na dziecko. Cześć Annas.-Powiedział do córki i uśmiechnął się do niej, a następnie do Fari. Kochał je obie, i to bardzo. Wiedział jednak, że przy dzieciach nie można załatwiać takich spraw jak... Robienie szczeniaków. Tak go nauczył instynkt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:49, 04 Lut 2011 Temat postu:

- Tato! - powiedziała i zaczęła go lizać. Po tym, mała przytuliła rodziców i poszła nad morze.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:52, 04 Lut 2011 Temat postu:

- Mała poszła, to kiedy? - zapytała i poszła "siusiu". Wróciła i wtuliła nos w ciepłą sierść Kuskety. - Ja jestem zawsze gotowa. - powiedziała mu na ucho.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:57, 04 Lut 2011 Temat postu:

Eee...-Westchnął niepewnie Kusketa. Boli ciebie brzuch? Albo okolice brzucha?-Zapytał. Bo to byłaby oznaka cieczki. Gdy samica ją ma, to tylko wtedy może zajść w ciążę. Pocałował ją i upieścił pyskiem. Uśmiechnął się do niej czule. To jej był wybór i tego, czy ma właśnie cieczkę. Sapnął cicho, bo sierść Fari połechtała mu nosek. Jednak nie kichnął. Zamknął tylko na chwilę oczy, lecz znów je po chwili otworzył.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:59, 04 Lut 2011 Temat postu:

- Tak boli mnie brzuch. - wilczyca skuliła się z bólu. - Zaczynamy? - zapytała i wstała. Była zafascynowana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:04, 04 Lut 2011 Temat postu:

Hm, Kusketa nie wiedział, co począć. Jeszcze nigdy tego nie robił. Ale to był przecież wybór Fari. To ona to wybrała. Kusketa wstał leniwie. W norze było ciepło, a przez drzwi nikt by nie przeszedł. Basior przecież je wcześniej przytrzasnął szafką(By zimno nie leciało, lecz o tym nie pisał). Złapał po chwili Fari za biodra. Potem było już tylko {*Censored*}(xP).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:12, 04 Lut 2011 Temat postu:

Do owej nory, przybył Xytherian. Z niby to ponurą miną, a niby to chęcią zabicia czasu, przydreptał do swej przyszywanej rodzinki. Tylko, że chyba przyszedł... Nie w porę. Xyth zaczął chichotać nieopanowanie wyczuwając, co się w owym miejscu dzieje, po czym spytał stukając ogonem o szafkę która blokowała przejście.
- Nie wstyd Wam? Przy dzieciach?
To mówiąc znów zaczął chichotać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:14, 04 Lut 2011 Temat postu:

Fari była przygnieciona ciężarem samca. Gdy było po wszystkim, wilczyca zjadła coś i położyła się spać. Nigdy nie śniło jej się tak dobrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:23, 04 Lut 2011 Temat postu:

Xyth walnął ogonem mocniej. No co on nie będzie stał jak pień przed norą nie?
- Wpuszczajcie albo pójdę do pani Neliel!
Krzyknął niczym groźbę. Wolał odwiedzić swoją niańkę, niż sterczeć w połowie drogi do jaskini a raczej nory.

// Brak weny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:30, 04 Lut 2011 Temat postu:

- Nie miej pretensji do mnie tylko do ojca! - powiedziała i przesunęła szafkę. - Wchodź, chcesz mleko? - zapytała i położyła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:35, 04 Lut 2011 Temat postu:

Xyth wlazł i przeciągnął się, po czym spojrzał na Fari wzrokiem wielce szanownego pana profesora. Jego jedną z ulubionych min.
- Jestem odchowany. Wolę ćmy.
Powiedział ukazując swoje ostre kły. Dziwak... Zamiast zjeść sobie sarenkę to ten robaki wżera... Ale mniejsza o większość. Xytherian siadł sobie gdzieś na uboczu i zaczął się rozglądać. Jakgdyby chciał sprawdzić czy coś się zmieniło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:36, 04 Lut 2011 Temat postu:

O tak. Było już w końcu po wszystkim. Teraz odblokował zatrzaśnięte drzwi i zobaczył syna. Jednak go zigdnorował i się położył obok Fari. Rozglądał się po jaskini. Idę do lasu na trochę.-Powiedział do Fari i liznął ją czule w czoło. Po chwili wyleciał jak strzała przez drzwi i zamknął je za sobą. Pa Fari, pa synu.-Pożegnał się z nimi i pognał do lasu cwałem.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin