Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zakątek Fari i Kuskety

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:27, 02 Lut 2011 Temat postu: Zakątek Fari i Kuskety

[link widoczny dla zalogowanych]
Jest tu miejsce, gdzie Fari i Kusketa mają norę. Ładne i bezpieczne miejsce przed wrogami.

-----------------

Fari przybiegła tu i zaczęła upiększać norę. Weszła do środka i wyrzucała korę, patyki i robaki. Wreszcie położyła się na rozłożonej w środku trawie i czekała na rozwój wydarzeń.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fari dnia Śro 20:31, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:37, 02 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa przybiegł do tego lasu. Aktualnie był ośnieżony, lecz Ku aż się zdumiał. Naprawdę mu się tu podobało. Cześć kochanie, pięknie tu.-Rzekł do Fari uśmiechnięty i miłym tonem. Położył się obok Fari. Była to piękna noc. Basior wyglądał różnych ustawień gwiazd. Znalazł w końcu gwiazdozbiór wilka. Był piękny, a wilk mu się z ciekawością przyglądał. Spojrzał jednak potem znów na Fari. Była o wiele piękniejsza niż przedtem. Uśmiechnął się do niej znów. Westchnął po chwili cicho i ledwo ziewnął. Szedł wolno, więc nie był zasapany ani trochę. Widział przedtem jak Fari go wyprzedza, ale to gdy jeszcze był w drodze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:47, 02 Lut 2011 Temat postu:

- Oooo wiitajj... - ziewnęła Fari i skuliła się mocniej. Zasnęła a nazajutrz obudziła się prosta jak decha. Przeciągnęła się mocno i popatrzyła na Kusketę.
- Śpisz? - spytała cichutko i myślała o szczeniakach, lecz jeszcze o wiele za wcześnie. Może ktoś tu przyjdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:52, 02 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa otworzył jedno oko. Nie bardzo.-Powiedział uśmiechnięty i wyglądał jakby był wyspany. Rzucił znów uśmiech do Fari. Śpij.-Powiedział cicho i potulnie do Fari, lecz ciągle się uśmiechał. Wygrzebał skądś dwa materace i położył je obok siebie. Prawy jest twój, a lewy mój.-Powiedział miło z uśmiechem. Klapnął na swój materac po lewej stronie. Zwinął się w kłębek i zasnął po chwili.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:57, 02 Lut 2011 Temat postu:

Fari położyła łebek na Kuskecie. Kochała go całym sercem i nigdy go nie opuści. Położyła się, lecz nie mogła zasnąć. Popiskiwała co chwilę a jej łapa bardzo bolała. Okazało się, że w norze jest wąż! Fari odskoczyła, lecz wąż ukąsił ją. Wilczyca padła na piasek a żmija wiła się do niej.
- Kusketa! - krzyknęła wadera i coraz trudniej oddychała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:04, 02 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa usłyszał krzyk Fari. Szybko się porwał i zobaczył węża, który sunie do niej. Odskoczył w bok. Wąż nic nie podejrzewał, a Ku zaszedł go od tyłu. Po chwili wskoczył na niego i zmiażdżył mu czaszkę. Wąż zdechł, a basior wyrzucił jego ciało. Było mu wstrętne i okropne. Szybko wrócił do Fari. Nic Ci nie jest?-Zapytał czułym głosem i zaczął czegoś szukać. Po chwili to znalazł. Wodę utlenioną i bandaż elastyczny. Szybko polał łapę Fari i owinął ją bandażem. Na szczęście zdążył na czas. Łapa wadery jeszcze nie zaczęła puchnąć. Szbko znalazł jeszcze coś na ukąszenia węża i polał tym bandaż. To powinno pomóc.-Powiedział i rzucił lekki uśmiech do partnerki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:13, 02 Lut 2011 Temat postu:

- Dzięki. - powiedziała czułym głosem i polizała go. Potykając się poszła spać i Kusketa też. Wadera położyła głowę na partnerze. Zasnęła a śniły jej się szczeniaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 6:36, 03 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa chyba przeczuwał, o czym Fari śni, jednak dla niego raczej było na to za wcześnie. Spał dalej, lecz on śnił o tym, że go człowiek napadł i on z nim walczy jak szalony. Że zranił już człowieka, a człowiek go nie. Spał tak dalej, lecz się nie poruszał. Wiedział, że Fari trzyma na nim głowę. Spał spokojnie i głęboko. Dobrze mu tak się spało. Nie myślał jeszcze nigdy o szczeniakach, bo na pewno jest jeszcze za wcześnie. On o tym dobrze, i to bardzo dobrze wiedział. Niedawno znaleźli jaskinię, więc nie ma co się jeszcze z nimi tak śpieszyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:47, 03 Lut 2011 Temat postu:

Nadszedł ranek i Fari obudziła się przez promienie słońca. Gdy wstała, jej sierść była naelektryzowana, więc wilczyca podreptała do małej rzeki, która była niedaleko. Zanurkowała i po kilku minutach kąpania się, wyszła. Otrzepała się i zauważyła sarny. Na samą myśl o jedzeniu, brzuch zaczął burczeć jak szalony. Wadera musiała coś upolować. Kucnęła i pochyliła się do przodu, gdzie była trawa. Upatrzyła sobie zwierzynę i ruszyła. Skoczyła jej do gardła i sarna padła. Fari złapała za jej nogę i ciągnęła do nory. Weszła do nory i zajadała padlinkę. Czekała teraz, aż Kusketa się obudzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:05, 03 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa w końcu wstał i zobaczył martwą sarnę. Bardzo mu się to spodobało i nie zważając na nic podlazł do padliny. Jednak nie chciał jej jeść. Wyszedł z nory i rozglądał się. Wypatrzył akurat śnieżnego królika i dopiero teraz zaczęła się pogoń. Kusketa gonił za królikiem dobre pięć minut. Gdy się już zasapał i chciał przystać, to zmuszało go do dalszego wysiłku uciekające mięso. W końcu dotarł do zająca i rzucił się na niego. Król stanął nagle jak wryty, bo usłyszał sowę śnieżną. Wcześniej basior chybił i teraz miał czas. Złapał puchaty kark śnieżnego gryzonia i wbijał kły coraz głębiej. W końcu dotarł tam, gdzie trzeba i królik zwisał mu cały martwy. Kusketa zawył zwycięsko i zaniósł zdobycz do legowiska. Zjadł mięso i turzycę poszarpał całą. Teraz nie był głodny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:17, 03 Lut 2011 Temat postu:

Nagle Fari wybiegła z nory i stanęła. Wyczuła woń, woń wroga. Musiała nią być Shazza. Wilczyca stała i jej uszy ruszały się w boki, do tyłu i do przodu. Ona nie pozwoli, aby ktoś nią kierował. To ona ma własne życie, a jej niby "Kierownik' niech idzie z diabłem. Far popatrzyła na Kusketę. Po chwili nie wiadomo z jakiego powodu wybiegła. Znów wróciła i leżała przy wejściu. Krople deszczu kapały jej na nos.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:27, 03 Lut 2011 Temat postu:

Shazza szła, jak szła. Prosto przed siebie. Kroczyła z poważną miną. Wyczuła woń Fari, lecz nic jej nie powstrzymało. Nie wiedziała, gdzie jest i co ma ze sobą zrobić. Rany jej się zagoiły już. Jak widać, była ona nastawiona pokojowo na woń Fari. Była teraz naprawdę poważna i zachowywała się normalnie. Jej ułożenie chodu mówiło o pokoju. Kroczyła nie za dumnie. Musiała barziej na siebie uważać. Jej kroki były rozważne i tak samo pokojowe. Shazza nie lubiła walki takiej, jaką robi Fari.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:35, 03 Lut 2011 Temat postu:

Fari wstała i wyszła z nory. Zauważyła Shazze i warknęła groźnie. Te Shazzy wybryki...co za dziecko. Fari podniosła ogon, dała znak Shazzie, aby uważała. Po czasie, nie chciała jej widzieć na oczy, więc wlazła do nory.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:44, 03 Lut 2011 Temat postu:

Shazza dalej kroczyła poważnie. Nie warknęła jednak na Fari, ani nie pokazała kłów. Była pokojowo dla niej nastawiona. Nie miała nigdy żadnych wybryków. Po prostu nie miała co robić. Jej białe futro lśniło. Ślepia były otwarte, a i tak nic nie widziała. Jednak czuła to wszystko. Wyczuła znak ostrzegawczy Fari. Podeszła trochę blisko jaskini. Nie była wrogo teraz nastawiona. Czekała, aż ktoś wyjdzie i z nią pogada. Nuda ją dopadła, a jednak zachowywała się jak należy.

//Jeszcze nie pisz. Czekaj, aż Kusketą napiszę.//


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Czw 17:45, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:49, 03 Lut 2011 Temat postu:

Kusketa wyszedł i stanął przed białą wilczycą. Witam w naszych stronach.-Kusketa nic nie przeczuwał i zapraszającym gestem spojrzał na Shazzę. A jak ma Pani na imię?-Powiedział do niej spokojnie i poważnie. Potrafił się jednak zachować dobrze i kulturalnie. Czekał tylko, aż jego partnerka przyjdzie. Spojrzał się za nią. Fari, mamy gościa!-Rzekł do niej i czekał, aż przyjdzie. Kochał Fari, więc czekał cierpliwie. Nie chciał jej poganiać. Przyjrzał się obcej waderze i obwąchał jej pysk. Nie lizał jej jednak. Po prostu chciał się z nią poznać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:53, 03 Lut 2011 Temat postu:

Fari miała tego dość. Wykopała tunel i się w nim schowała. Gdy widziała Shazzę, to jej oczy zaczęły szczypać. Ugryzła się w ogon i czekała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yotto
Dorosły


Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:03, 03 Lut 2011 Temat postu:

Skończył wąchać Shazzę. Fari, zaczekaj!-Krzyknął za nią. Nie wiedział, że to jej wróg, przecież nie czytał w myślach. Wbiegł do nory i podszedł do Fari. Co Ci się stało, kochanie?-Zapytał ją czułym i miłym głosem. Nie chciał jej urazić. Nie wiedział nic, o ich zdarzeniach. Nie był przecie jasnowidzem. Położył się obok Fari i czekał na jej odpowiedzi. Pocałował ją czule w czoło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:09, 03 Lut 2011 Temat postu:

- Hm. - mruknęła i zakopała się głębiej. Fari miała gorączkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:15, 03 Lut 2011 Temat postu:

//Min. 15 słówek, Faruś//

Shazz, momi, że jest ślepa, to dobrze wiedziała co się dzieje. Szybko i zwinnie wskoczyła do jaskini tych dwoje i odsunęła Kusketę. Złapała delikatnie kark Fari i pociągnęła ku sobie. Gdy już Far była na zewnątrz, to Shazza złapała jakąś szmatę i pobiegła nad najbliższe źródło. Nie było to takie trudne. Szybko znalazła wodę po węchu i zamoczyła szmatkę. Potem wycisnąła ją dość mocno i pobiegła czym prędzej do chorej Fari. Owinęła jej mokrą i zimną szmatę wokół głowy. Wiedziała, jak się to robi, więc uważała. Położyła potem chorą na materacu i przykryła ją czymś ciepłym, co znalazła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fari
Dorosły


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Z pod Biedronki
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:25, 03 Lut 2011 Temat postu:

//Na chwilę się wyloguję//

- Dzięki. - odpowiedziała Fari, pierwszy raz bez złości. Może troche przesadzała z Shazzą, dobra z niej lekarka. Wilczyca popatrzyła na sufit nory i zasnęła, lecz po 5 minutach poczuła się dobrze. Wstała i podziękowała.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fari dnia Czw 18:31, 03 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Miejsca dla zakochanych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin