Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

"Wesoła Śmiertka"

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 12:50, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Nie minął długi okres czasu a Xytherian znowu zapytał.
- A nie mogłabyś... Czegoś mi opowiedzieć?
Spytał z chytrym uśmieszkiem. Nie chciało mu się czytać. Zresztą ile można? No dla niego to zdecydowanie za wiele. Naczytał się za młodu jak go Kaji Meyit na tyle opuściła. "Xythu sam w domu" teraz taki film będą puszczali... @@


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:56, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Wyprostowała się, zatrzaskując z hukiem wolumin i kierując swoje oczka na Xythusia.
- A co chciałbyś wiedzieć dokładnie? - zapytała, czochrając swoją grzywę z szerokim uśmiechem. Chyba nigdy nie przestanie się szczerzyć, nigdy nie porzuci swojego szalonego usposobienia na rzecz powagi. Bo czymże jest życie bez odrobiny obłędu? Czymże jest istnienie pozbawione iskier wzniecających pożogę?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:07, 12 Kwi 2011 Temat postu:

- Eee... Nie wiem. Wymyśl coś.
Odpowiedział usadowiając się jeszcze wygodniej i wpatrując ciekawsko w mentorkę niczym rozwydrzony dzieciak, jakim gdzieś tam w głębi był. Dopiero od niedawna zaczął się bardziej bawić życiem, niźli ciągle się kryć.
- PRRRRRRROOOOOOOOOSSSSSZZZZZĘ!
Dodał powiększając swoje oczy o jakieś 5x5 cm.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:24, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Zaśmiała się głośno, wręcz niekontrolowanie, zobaczywszy minę młodego uczniaka. Kiedy wreszcie przestała się rechotać na cały głos, przetarła oczka, w którym zebrały się łezki rozbawienia.
- Dooobra - zamruczała, strzygąc zabawnie uszyma. - Co powiesz na... artefakty? - zaproponowała, szczerząc wszystkie swoje białe kiełki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:29, 12 Kwi 2011 Temat postu:

- Tak.
Pisnął cicho chowając się w poduszkach. Jedynie ślepia, trochę przydługa grzywka i długie uszy były widoczne. Xyth właśnie uznał, że Kaji posiada także moc oswajania nieoswojonego.
- Zaczynaj.
Dodał owijając się ogonem skrytym pod poduszkami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:39, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Zaśmiała się jeszcze raz, nim zaczęła:
- Artefakty są to przedmioty, w których zapieczętować można zebraną energię. Wykorzystuje się ją w sytuacjach, gdy Mag wyczerpie swoją własną i nie ma możliwości pobrania jej z otoczenia. Są to awaryjne źródła magii, dzięki którym Mag zawsze ma jakiegoś asa w rękawie. - Mlasnęła zadowolona. - Jednak z drugiej strony, artefaktami są również takie rzeczy, które noszą na sobie runiczne symbole i wpływają na wilka, nawet niemagicznego, dodając mu dodatkowe umiejętności bądź ulepszając cechy, na przykład siłę czy szybkość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:48, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Xyth siedział cicho i słuchał. Starał się wszystko zapamiętywać. A co z Samuelem? Ten tak jakoś... Zastygł? Ale to Xytheriana w tej chwili nie obchodziło.
- Dalej.
Ponaglił oglądając lokal. Znał jego wygląd na pamięć, a jednak lubił patrzeć na książki których kiedyś nie zauważał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:53, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Zarechotała, zadowolona z zainteresowania uczniaka. Podobał jej się ten głód wiedzy, jakim wykazywał się Xythuś.
- Te pierwsze artefakty powstają poprzez wszczepienie w nie zapasowej energii lub nałożenie na nie siatki magicznej. Najlepiej do tego nadają się kamienie szlachetne lub wiekowe przedmioty ze względu na ich dużą absorpcję magii oraz zdolność do utrzymania jej w sobie - ciągnęła więc dalej entuzjastycznym tonem. - Te drugie zaś, jak już wspomniałam, noszą na sobie najczęściej runiczne znaki, które wpływają na właściciela, dodając mu dodatkowe cechy lub ulepszając te normalne, jak siła, zwinność, szybkość. Runiczne znaki muszą zostać nałożone zaklęciem i pokryte utrwalającą miksturą bądź wytrzymałą warstwą minerału. Dzięki temu służą niezwykle długi i nie da się ich tak łatwo zniszczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:26, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Samuel od dłuższego czasu znów zaczytany był w kolejnym tomie grubych ksiąg. I tą z zainteresowaniem skończył w rekordowo krótkim czasie. Zadowolony odniósł księgi na ladę i uśmiechnął się.
- Dziękuję bardzo. - powiedział - Na prawdę, ciekawa lektura, lecz na mnie już czas. Czy mam coś zapłacić, za to wspaniałomyślne udostępnienie wiedzy? - spytał, po czym zwrócił się do Xytheriana. - Ach, witam i pana. Przepraszam, ale czytałem i pana widocznie nie zauważyłem. Mój błąd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mara
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:02, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Powolnym krokiem przybyła tu ona - Mara. Rozejrzała się i podeszła do Samuela.
-Witaj. - uśmiechnęła się i usiadła obok niego. - Co cię tu sprowadza? - zaśmiała się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:08, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Samuel odwrócił się w stronę znanego skądś mu głosu i zaraz przypomniał sobie spotkaną niedawno wilczycę.
- Ach, witaj... Maro. - powiedział z szerokim uśmiechem. - Co mnie sprowadza? Nauka. Niestety muszę już się powoli zbierać. - rzekł rozpoczynając chowanie swoich rzeczy, czyli zeszytu z notatkami dotyczącymi eliksiru na zapomnienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:17, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Xythu warknął donośnie wyskakując ze swojej "kryjówki". Miotał przekleństwami na prawo i lewo by po chwli zwrócić bursztynowe ślepia pełne nienawiści na domniemaną Marę.
- A kto pozwolił Ci zakłócać mój wewnętrzny spokój?! KIM JESTEŚ I JAK ŚMIAŁAŚ MI PRZESZKODZIĆ! NAM PRZESZKODZIĆ!
Krzyczał na wilczycę w przerwach na miotanie przekleństwami. Mówiąc "nas" miał na myśli siebie, Kaji i Samuela. Zdążył zacząć go tolerować? Chyba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mara
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:31, 12 Kwi 2011 Temat postu:

Spojrzała na niego jak na wariata. Potem przeniosła wzrok na Samuela.
-O co mu chodzi? - spytała wykrzywiając swoją gębę. Czekała na odpowiedź Samuela unikając wzroku Xytheriana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:34, 12 Kwi 2011 Temat postu:

- O co mi chodzi?! Śmiesz pytać o co mi chodzi?! Ścierwo nic nie warte... O to, że przeszkadzasz mi w nauce!!!
Wydarł się mrużąc oko w geście "martwegożywegotrupa". Podszedł do niej i przyjrzał się. Po chwili na jego pysk wdał się niecny uśmieszek... Znał ją. To właśnie ją próbował obrazić wraz z Koku...
- Nie zrobiłaś nic z tym swoim... Wyglądem.
Dodał, choć zakończenie powinno wyglądać trochę inaczej, ale user mimo siedzenia na forach bez zasad, musi się opanowywać by tu nie klnąć. :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:26, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Przyglądała się spokojnie całej scenie, reagując na to jedynie szerokim, zwyczajnym dla niej wyszczerzem. Nie próbowała nawet zatrzymać czy uciszyć Xytha, patrząc na trójkę roziskrzonymi, rubinowymi ślepkami. Wreszcie jednak podniosła - czy raczej: wyskoczyła z fotela - i rzuciła na młodego wilka, niemal przygniatając go do ziemi.
- Ależ, ależ, mój mały uczniaku, trochę luzu, proszę - powiedziała z chichotem, czochrając mu grzywę. - Po pierwsze, tutaj miejsce spoczynku jest i śmierci, więc nie przeszkadzaj zmarłym. Po drugie, klientów należy traktować przynajmniej z udawanym szacunkiem - ciągnęła, nie zaprzestając wcześniejszej czynności, czyli burzenia mu fryzury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:43, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Samuel z zainteresowaniem obserwował poczynania Kaji Meyit. Widocznie i Xytherian pobierał nauki i Magiczki. Polubił tego wilka. Lubiła go Koku, więc i on go lubił. Uśmiechnął się nieznacznie widząc metody wychowawcze właścicielki lokalu. Ciekawe tylko jak będzie po tym wyglądała czupryna Xytheriana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaji Meyit
Dorosły


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z doliny snów...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:52, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Kokuś spojrzała iskrzącymi wewnętrznie oczyskami na błękitnego basiora, posyłając mu szeroki, radosny uśmiech, który chyba nigdy nie zejdzie z jej kufy. Bo cóż to za życie bez odrobiny szaleństwa, co? Kropla obłędu każdemu się przyda, czyż nie? Przecież wszystko jest wtedy ciekawsze, zabawniejsze i żywsze!
- Sammy! Jak chcesz, możesz wziąć ze sobą jakąś księgę - zaoferowała, machając łapą ku stosowi woluminów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mara
Dorosły


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:52, 13 Kwi 2011 Temat postu:

-Nie mam zamiaru nic, a nic robić z mą grzywą! Nic... - powiedziała spokojnym tonem patrząc pogardliwie na wilka, który nie dawno obrażał ją na łące.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xythuel
Latający Mag


Dołączył: 19 Sty 2011
Posty: 2519
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:54, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Xyth rozpłaszczył się niczym szczeniak i mruknął.
- No ale... Dobrze panno Kaji.
To mówiąc leżał tak niby spokojnie, jednak jego oczy iskrzyły się ze złości. Cały czas patrzył na niebieskawo-żółtą wilczycę jakby chciał ją zjeść co nie mijało się zbytnio z prawdą. Xytherian nie miał nic przeciwko temu, że Kaji próbowała go opanować, bardziej był wściekły, że jego kremowy szaliczek leżał na podłodze. Będzie brudny a niedawno go kupił.
- A Ty... Oberwiesz.
Wycedził do niebieskawej nie mogąc się wyswobodzić... Bo to ją osądzał o to, że szaliczek się wybrudzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk


Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Kryptona!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 11:55, 13 Kwi 2011 Temat postu:

- Ach, to na prawdę miło z twojej strony! - zawołał Samuel wesoło biorąc w łapy księgę, która najbardziej przypadła mu do gustu. Niemalże łza mu się zakręciła w oku... Jego pierwsza magiczna księga... Powinien zrobić teraz zdjęcie i wkleić do albumu, by pokazać to przyszłym pokoleniom! - Dziękuję ci bardzo. - dodał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 80, 81, 82  Następny
Strona 14 z 82


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin