Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

"Wingardium Leviosa" Magiczny zoologiczny.

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:39, 11 Lut 2011 Temat postu:

Renna schyliła się, widząc kulki. Złapała z pięć, po czym wrzuciła do słoika.
- Szybkie - mruknęła pod nosem, uśmiechając się do Scarlett.
Racja. Złapała tylko pięć z ponad piętnastu. Żaden wyczyn. Postawiła słoik i wpatrywała się w Scarlett. Ciekawe, czy wadera była szczęśliwa...Bo Renna odnalazła szczęście. W małym miejscu, które tak niedawno poznała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:43, 11 Lut 2011 Temat postu:

Scarlett złapała zaledwie jedną kulkę. Wymusiła u siebie mały uśmiech by podziękować waderze za złapanie tamtych. Położyła się i mruczała smutna:
-Co ja zrobiłam nie tak?! Czemu Rositi sobie poszedł?! Może... Udawał. Albo ma inną. Czemu od niej uciekł tak nagle czemu!-w końcu te słowa z szeptu przerodziły sie w krzyki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:56, 11 Lut 2011 Temat postu:

Co się działo ze Scarlett? Udawała, że jej nie słyszy. Jeśli coś przykrego jej się stało, to nie chciała rozdrapywać ran. Spojrzała na ducha.
- Czyli... Nikt o mnie nic nie wspominał na tamtej stronie? - musiała spytać.
Była naprawdę rozczarowana. Zoe nie słyszała o niej?
,, Dziwisz się? Dorośnij i przestań żyć złudzeniami "
Aż podskoczyła. Co to było? Głos w głowie Renny? Tak, Renia zaraz zwariuje. Cudnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:58, 11 Lut 2011 Temat postu:

Scarlett wstała i rozejrzała się. Spojrzała na Rennę. Podeszła do niej powoli po czym powoli spytała:
-Z-znasz R-rositiego? C-co?
Teraz z rozpaczy cała się trzęsła i trudno jej było oddychać. Co się jej stało?! Maniakalnym wzrokiem spojrzała po czym chwyciła buteleczkę z eliksirem miłośći ,,Będzie mój" szeptała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:07, 11 Lut 2011 Temat postu:

- Nie - powiedziała szczerze.
- A co? - spytała.
Ni stad, ni zowąd złapała Scarlett za łapę i poczęła pazurem, delikatnie, bezboleśnie, nie dotykając niemal skóry wadery, jeździć po różnych liniach.
,, Nie podoba mi się to "
Znów ten głos. Rzeczywiście. Renna nie chciała mówić Scarlett, co wyczytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:37, 12 Lut 2011 Temat postu:

Scarlett popatrzyła z przerażeniem w Renne. W końcu po wielu próbach ucieczki strąciła na siebie jakiś proszek. Cały się na nią rozsypał. Nagle zamarła w bezruchu. Po chwili jednak zaczeła się rzucać i krzyczeć okropnie.
-Puszczaj mnie ale już! Rositi! Rositi! Rositi!
To był proszek szału. Doprowadzał do tego, że osoba na którą się wysypał dostawała szalu mówiąc przy tym co ją najbardziej trapi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:40, 12 Lut 2011 Temat postu:

Zamknęła oczy, nie puszczając Scarlett.
- Mija czas... Musisz między czymś wybrać. Inaczej nie będziesz szczęśliwa... - wyszeptała.
Zaczęła strzepywać ze Scarlett proszek. Po chwili jej sierść ( Scar ) była czysta, lecz jedno ziarno prochu zostało w sierści Renny. Niewidoczne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:43, 12 Lut 2011 Temat postu:

Scarett ciężko dysząc usiadła.
-J-ja nie wiem co ź-źle zrobiłam-jąkała się. To ją doprowadzało do szału. To że nie wiedziała czemu Rositi jej nie lubił. czemu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:46, 12 Lut 2011 Temat postu:

Milczała. Wstała. Zerknęła na Zoe, a potem na Scarlett.
- Musisz wybierać pomiędzy szczęścia, a pomiędzy rozsądkiem. Nadejdzie czas, gdy nie uda ci się pogodzić wszystkiego. Z niektórych zrezygnować. A innych poznać, i zrozumieć. To się stanie niedługo - skomentowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:58, 12 Lut 2011 Temat postu:

-W takim razie wybieram rozsądek. Nieobchodzi mnie szczerze żaden miły Rositi. Taki dżentelmen...-rozmażyła się Scarlett wpatrując się tępo w szklanke z napojem Zoe. Ciekawe, ciekawe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:04, 12 Lut 2011 Temat postu:

- Tylko, że rozsądek oznacza samotność - skomentowała krótko.
Wstała. Podeszła do lady i usiadła przy niej. A nuż trafi się klient? Zmrużyła oczy i już po chwili trwała w zamyśleniu. Nie rozmarzeniu, w zamyśleniu. O czym myślała? To wie tylko Renna. Chyba, że komuś to zdradzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:09, 12 Lut 2011 Temat postu:

-Może i tak, ale w tym momencie gdy wybiegł z jaskini złamał mi serce-odpowiedziała stanowczo po czym poszła do działu z magicznymi zwierzakami. Wróciła z jakimś pigmejskim puszkiem. Wyglądał jak żywy pomopon od czapki. Scarlett usiadła obok Renny i zaczeła głąskać zwierzątko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:12, 12 Lut 2011 Temat postu:

- A ile razy go widziałaś? Może...Wróci? Skąd to wiesz? Ja też mogę teraz wyjść, lecz to oczywiste, że jeszcze się spotkamy. Czuję, że z nim też tak będzie. Wzbudza w tobie...coś dziwnego - nie potrafiła normalnie tego ująć.
Otuliła się ogonem i spojrzała na zwierzątko. Uśmiechnęła się do niego z przekąsem. Ciekawe, czy był jadalny. Ale te kłaki...Fuj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:15, 12 Lut 2011 Temat postu:

Scarlett chwilę się nad czymś głęboko zastanawiała. W końcu odłożyła rzucające się zwierzątko do klatki.
-Masz racje... Może miał coś pilnego i musiał już iść? Tutaj jest wiele hipotez, ale wierze, że jeszcze go spotakam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:20, 12 Lut 2011 Temat postu:

Pokiwała łbem. Wstała i weszła na moment tam, gdzie wcześniej była Scar. Po chwili wyszła i usiadła przy ladzie. Co robiła? Nie można było tego po niej poznać, ale Renia tam miała dużo zabawy. Lubiła zwierzęta. Były tam jakieś te puchate pieski. Wielkie, puchate kulki. Taki psów nie znosiła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:22, 12 Lut 2011 Temat postu:

-Wiesz Renna jak narazie tak mi trudno... Moja jedna kuzynka została Wiecznym Dzieciakiem, a druga Duchem. Co do drugiej to Zoe. Życie jest okrutne-dodała chowając twarz w łapach i otulając je puszystym ogonem. Niestety nigdy nic nie było dla niej szczęśliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:27, 12 Lut 2011 Temat postu:

- Hm... Czy... Dermanotta jest kimś dla ciebie? Kuzynką? - nie mogła się powstrzymać.
Słyszała o Dermanocie. Chyba od Scarlett. Nie pamiętała. Zamknęła oczy. Wspominała chwile. Wszystkie. Bo tylko one są piękne. Wszystko, co ją boli, rozdrapywała. Wszystko, co ją raduje, chowała. Chciała znać wszystkie złe strony swego życia. Nawet, jeśli miałoby to boleć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:30, 12 Lut 2011 Temat postu:

-Ta... Mam trzy kuzynki i kuzyna Dasima. A co do Dermanotty. To ją interesuje tylko Behrit-odpowiedziała starając się przedrzeźniać ton swojej kuzynki Demi. To była cała prawda. No ale Scarlett nadal smutna jest tu tu tu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:33, 12 Lut 2011 Temat postu:

- Beherit, Beherit - mruczała pod nosem, aż w końcu wybuchnęła cierpkim śmiechem. - Znam go. Miły facet. Gdybym była dobrą przyjaciółką, pocieszałabym cię. Ale mi się nie chce - powiedziała szczerze.
Odchrząknęła.
- Mogę cię zapytać o kilka rzeczy? - nie czekała na odpowiedź. - Czy...znasz kogoś, kto pali papierosy? - spytała cwanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:30, 13 Lut 2011 Temat postu:

Scarlett uśmiechneła sie pod nosem do Renny.
-Ta jest taki jeden Shire. Nazywają go Pan Palacz.
Chwyciła łapami pigmejskiego puszka i powiedziała:
-Może dam cie na śniadanie Rositiemu co? Jak ci się podoba propozycja malutki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 2 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin