Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Biała polana

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Trash
Młode


Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:27, 09 Lis 2013 Temat postu:

- Ja Ciebie lubiłam nawet, jak byłeś zombie... - szepnęła tylko w odpowiedzi, nieco kręcąc głową. Nie była pewna, jak to teraz będzie. Nie da się ukrywać dzieciaka w nieskończoność. Teoretycznie można, bo zawsze są trzy miejsca i tak dalej, ale jakoś jakby rozmija się to z jakąś logiką i sensem. Nieważne, zobaczymy, jak będzie. Traszka wbiła ząbki w mięso nie najwyższej już świeżości, jednak w obecnym stanie wcale jej to nie przeszkadzało.
- A co z tą brzydką panią? - spytała, oblizując pyszczek z krwi. Swoje dwukolorowe, błyszczące i przemęczone oczka wlepiła w facjatę Rubina. Wyczekiwała odpowiedzi. Jej niewielki, puszysty ogonem miarowo kołysał się na boki. Już zapomniała, jak bardzo tęskniła, jak cierpiała, jaka była głodna, zmarznięta, samotna. Liczyło się tylko to, że ojciec był blisko. Widziała go, mogła go dotknąć, powąchać, pocałować... BYŁ. Nie wydawało jej się. I nie odejdzie. Obiecał, może nie wprost, ale Trash tak właśnie odbierała jego słowa oraz czyny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:52, 09 Lis 2013 Temat postu:

Zabij mnie, bo inne konto xDDDD

Samiec spojrzał na jedzącą Traszkę i odpowiedział:
- Chodzi ci o Deebie? Hmmm... Powróciła do Krainy. Ale nie martw się się. Nie spotkacie się.
Jeśli ci coś zrobi od razu biegnij do mnie. Załatwię coś z tym. Obiecuję.
-
Wierzył w to co teraz powiedział swojej ulubione córeczce. Tak. Bardzo ją kochał. Z rodzeństwa to chyba tylko ona najbardziej go pokochała. I oczywiście zaakceptowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trash
Młode


Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:16, 09 Lis 2013 Temat postu:

- A Ty się z nią spotykasz? Bo ja nie chcę - jęknęła cicho, kładąc uszka. Prawda była taka, że ojciec był JEJ, a nie jakiejś jędzy, której się mała bała. Jeszcze tamta naprawdę zrobi krzywdę albo Trash, albo Rubinowi, czego córunia tatusia wolała uniknąć. Beknęła głośno, nie wiedząc wciąż, że to niegrzeczne. Nie zasłoniła nawet pyszczka łapą, co zdawało się nawet spotęgować siłę tego beknięcia.
- Wolałabym, żebyś spotykał się z tym Panem. On jest bardzo miły! - wyparowała, łebkiem wskazując Leere'go. Dodać należy, że nie miała na myśli związków i tak dalej, bo przecież nie mogła wiedzieć, dlaczego samiec spotyka się z babą, nie zaś z innym facetem. Dla niej nie było 'miłości', nie istniało w jej świadomości nic poza 'lubieniem'. A lubić (lub nie) można każdego. Prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 16:29, 09 Lis 2013 Temat postu:

Spojrzał na resztki mięsa, które Trash chyba zaraz skonsumuje. Zjadła wszystko co mógł jej teraz zaoferować. Wszystko.
Plama krwi powoli zaczęła wchłaniać się w podłoże.
Samiec wytarł łapą, kącik ust swojej małej córeczki. Musi być czysta. Taka ładna wadera, jak ona nie może chodzić brudna. Był przecież jej ojcem i musiał o nią dbać, czyż nie?
- Raz ja spotkałem, a ona bardzo się ucieszyła, że mam ciało... - Powiedział, patrząc w jej dwukolorowe ślepka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trash
Młode


Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:51, 09 Lis 2013 Temat postu:

Spotkał.. Ona się ucieszyła. Młoda samiczka nie była głupia. Zwiesiła pyszczek, zaraz pocierając łapką miejsce, które niedawno dotknął jej ojciec.
- Ona mi Ciebie odbierze... Tato... naprawdę lubisz ją bardziej ode mnie? - szepnęła, nie podnosząc nawet spojrzenia na samca. Czuła to niemal każdym centymetrem ciała. Była prawie pewna, że zwyczajnie ojciec ją oleje i znów przepadnie na długie dni. Dlaczego? Bo tamta jej nie tolerowała. A Trash naprawdę tylko chciała, by ten najbliższy jej facet był szczęśliwym.
- Jesteś przy niej szczęśliwy? - wypaliła, unosząc zaszklone nieco ślepka na samca. Zamrugała nerwowo, walcząc ze złośliwą łzą, jednak przyniosło to całkiem odmienny skutek: spora kropla potoczyła się po jej policzku by zaraz upaść na podłoże. Zapomniała nawet, że miała zjeść. Jakoś nie było to już tak ważne, jak przed chwilą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:58, 09 Lis 2013 Temat postu:

Pokręcił przecząco głową i powiedział:
- Skarbie. Ciebie kocham najbardziej. Jesteś moim całym światem. Zawsze nim będziesz. Ale kiedyś dorośniesz i zapomnisz o swoim starym, nudnym ojcu. Takie już jest życie. Dzieci dorastają i po prostu... Zapominają. -
Bardzo ją kochał. Próbował być dla niej przyjacielem, tak samo jak i ojcem. Od teraz zaczną nowy rozdział ich życia. Będzie o nią dbał. Na pewno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trash
Młode


Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:20, 09 Lis 2013 Temat postu:

- Nie wszystkie zapominają. Ja o Tobie nie zapomnę. To Ty... zapomniałeś o mnie... bo ta wiedźma namieszała Ci w głowie. Nienawidzę jej, rozumiesz? Nawet nie dlatego, że chciała mnie skrzywdzić... Ale dlatego, że chciała mi Ciebie odebrać. A idź do niej. Może ona o Tobie nie zapomni, skoro zakładasz, że ja tak zrobię - wyrzucała z siebie z niesamowitą szybkością, cofając o kilka kroków z każdym kolejnym zdaniem. Slowa ojca zabolały, trafił w czuły punkt. Jej spojrzenie zdawało się krzyczeć: "spójrz na mnie i na to, jak wyglądam - to przez Ciebie i dla Ciebie". Jednak usta samicy nie zamierzały współpracować. Pokręciła tylko głową. Dlaczego założył, że ta mała, wychudzona, wymęczona poszukiwaniami Traszka kiedykolwiek o nim zapomni, porzuci, odstawi na boczny tor tak, jak on to uczynił jakiś czas temu? Chwiejąc się nieco na słabych łapkach odbiegła, gubiąc po drodze jedynie kilka słonych łez. Dlaczego jej tak powiedział? Dlaczego tak pomyślał? To nie ona go porzuciła, skazując na samotność.

zt.

{dorasta, męcz się x D }


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rubin
Dorosły


Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 22:25, 09 Lis 2013 Temat postu:

Oesu! Mała samiczka źle zrozumiała słowa swojego ojca. Chodziło mu o to, że teraz jest z nim, ale kiedyś na pewno nie będzie chciała tak chętnie przebywać w jego towarzystwie jak teraz, ale on i tak zawsze będzie ją kochał. Dlaczego to wszystko musiało być takie trudne.
Gdy samiczka odbiegła zaklął brzydko pod nosem. Wstał i poszedł w ślad za córeczką. Przeprosił samca skinieniem głowy i już go nie było.
z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leere
Dorosły


Dołączył: 24 Paź 2013
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 1:37, 10 Lis 2013 Temat postu:

Oczywiście, rozmowa toczyła się w najlepsze, a Leere musiał się akurat zmulić. Potrząsnął łbem. Huh? Rubin gdzieś zniknął... i tamten szczeniak też. Samiec westchnął i podniósł się ociężale. Gdzie by teraz sobie pójść? Może jakieś jezioro? Nie, to niezbyt dobry wybór na chłodne dni. Niemniej Lee ruszył powoli, kierując się w losowo wybranym kierunku.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15
Strona 15 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin