Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Cukrowa Polana

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:57, 20 Mar 2011 Temat postu:

Zmrużyła oczka, patrząc na gumę. Obok niej znalazła coś podobnego. Tylko strasznie...żółtego. Raz się żyje. Wzięła to do buzi. Po kilku sekundach skrzywiła się, jednak dzielnie przełknęła tą gumę. Gdyby wiedziała, co to było? Guma o smaku cytrynowym, która miała w środku coś kwaśnego i płynnego.
- Ale skręca - skomentowała krótko, nadal krzywiąc się na pysku.
A to co? Przed nią leżała guma, którą wypluł Retes. Zmarszczyła nosek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:16, 20 Mar 2011 Temat postu:

Retes zachichotał widząc minę Vivre.
- Ciesz się, że ci się do futerka nie przykleiło. - powiedział radośnie i zaczął chodzić wokół wadery. W pewnym momencie złapał ją lekko za futerko. - Szkoda by było... Takie bialutkie... - droczył się z nią? A może flirtował? Ale czy szczeniak wiedział, czym jest flirt?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:20, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Nooo - pogładziła swoje futerko.
No. Lubiła swoje futerko. Będzie w przyszłości chyba taka jak tata. Będzie dbała o futro, żeby ładnie wyglądać!
- Nio. Nie chcę mieć takiej zielonej plamy. Ty chyba teeź - zawołała.
Wzięła w pazurki tą zieloną gumę i poczęła przybliżać ją do nosa samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:35, 20 Mar 2011 Temat postu:

Wtem na niebie pojawila sie szkarlatna, skrzydlata postac. Byla to Carly. lecaca tu z Zakatka Mysli. Byla rozdrazniona, smutna jak i nerwowa. Ta cala sytuacja wybila ja z czujnosci i pogody ducha. Wyladowala na cukrowej lace, rozgladajac sie wokol. Az nagle ujrzala snieznobiale cialko, ktore rozpoznalaby wszedzie. Virve. Nie chciala jej przeszkadzac ni narzucac swojej obecnosci, wiec zlozyla skrzydla i sie polozyla, podwijajac pod siebie prawa lape, owijajac lapy ogonem, ktorego koniec miarowo uderzal o ziemie. Poruszyla uchem i przymknela oczy. Musiala odpoczac po tym wszystkim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 9:07, 21 Mar 2011 Temat postu:

- Oczywiście, że nie. - rzekł spokojnie Retes i rzucił okiem na nową waderę. Miała ona coś, co od razu go zafascynowało - skrzydła. No, a poza tym była taka czerwona, że wilczek podświadomie zaczął kierować się w jej stronę.
- Jestem Retes. - powiedział bardziej patrząc na skrzydło wadery niż jej twarz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:42, 21 Mar 2011 Temat postu:

Shazza poczęła się rozglądać. Nie działo się nic za ciekawego. Wstała, po czym się otrzepała i zamachała potężnie swoimi skrzydłami. Jak już, to mogła tylko szybować. I to najgorsze. Usiadła i spojrzała w niebo. Było jasno. Słońce grzało jej futro.
- Pierwszy dzień wiosny! Kalendarzowej wiosny! - Krzyknęła z uśmiechem.
Poznała tą porę. Odzyskała swe dawne poczucie czasu. Szybko stąd wybiegła, aż natychmiast.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:48, 21 Mar 2011 Temat postu:

Viki uśmiechnęła się. Retes ma chyba nową koleżankę. Wygląda nawet jakby się sobie podobali. Wadera jednak nie miała nic przeciwko temu - sama jako szczenie się zakochała. Pogłaskała małą Maloe i spojrzała na czerwoną waderę ze skrzydłami. Ach te skrzydła nigdy nie przestaną jej zaskakiwać. Viki dała teraz Retes'owi wolną łapę - niech się chłopak pobawi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:59, 21 Mar 2011 Temat postu:

Wadera nie odpowiadała. Ale to Retesowi zupełnie nie przeszkadzało, bowiem bardziej od samej osoby wilczycy interesowały go te wspaniałe, czerwone skrzydła. Nie umiał się powstrzymać, więc lekko musnął złożone skrzydło Carly i tylko przekonał się, że w dotyku było tak samo wspaniałe, jak gdy się na nie patrzyło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:22, 21 Mar 2011 Temat postu:

Viki delikatnie wstała, tak aby nie obudzić Maloe. Podeszła cicho do Retes'a.
- Podobają Ci się? Tak skrzydła nigdy się nikomu nie znudzą - powiedziała i posłała ciepły uśmiech do Carly.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:54, 21 Mar 2011 Temat postu:

Carly prawie podskoczyła, gdy usłyszała głos Retesa. Została brutalnie wyrwana z zamyślań. - Ah, c-co, słucham? - wybełkotała, jakby nieprzytomnie, szukając posiadacza głosu, którym był mały szczeniak, jak i obok niego Viktoria. Szczeniak rozmawiał wcześniej z Virve, a Viktorii nawet Carly nie zauważyła. Pokiwała łbem na boki, chcąc się jakoś "obudzić" z tego transu. Zaraz potem doszło do niej, co powiedziały do niej oba wilki. - Miło mi Cię poznać, Retesie, jestem Carly. Podobają ci się moje skrzydła? - zaśmiała się. - Nie dziwię się. Mnie też się bardzo podobają. - zaraz po tych słowach wstała i rozłożyła je, by szczeniak mógł obejrzeć w całej okazałości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:19, 21 Mar 2011 Temat postu:

Retes niemalże pisnął z radości, kiedy wadera rozłożyła swoje skrzyła.
- Uuu... - wydobyło się tylko z gardła zafascynowanego wilczka. - Ale to musi być fajne tak latać... - powiedział nagle wyobrażając sobie siebie jako króla przestworzy... Kiedyś nauczy się latać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:54, 21 Mar 2011 Temat postu:

- Nawet nie wyobrażasz sobie, jak fajnie. Takie latanie to wspaniała sprawa, szczególnie, kiedy się wzbijasz w powietrze pierwszy raz, a marzyłeś o tym praktycznie od zawsze. - rzekła, po czym złożyła skrzydła, przyglądając się brunatnemu wilczkowi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:20, 21 Mar 2011 Temat postu:

- To moja mama! - zawołała radośnie Virve, przypadając do matki.
Wtuliła się w jej sierść, w jej skrzydło.
- Wiesz? - powiedziała do Retesa.
Zamachała krótkim, białym ogonkiem. Podeszła do Retesa. Przyjrzała się mamie z jego perspektywy.
- No! Mamuś, takie duźe...te skrzydłaa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:56, 21 Mar 2011 Temat postu:

- A to moja mama. - wskazał niedbałym ruchem łapy Viktorię, zafascynowany wzrok nadal miał utkwiony w skrzydłach Carly. - Od zawsze masz skrzydła? - spytał nagle zainteresowany resztą osoby Carly. No tak, teraz już zwrócił nań większą uwagę, choć wciąż nie odrywał oczu od skrzydełek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:22, 21 Mar 2011 Temat postu:

Carly rozesmiala sie wesolo na widok corki, a raczej ze wzgledu na jej entuzjastyczny okrzyk i spontaniczny gest. Objela ja lapa i przytulila do siebie. - Czesc mala.[/] - rzekla don cieplym glosem. Zaraz potem zwrocila wzrok ponownie na Retesa. Ciekawe, czy Waspa tez tak mecza pytaniami. A, wlasnie, Wasp.. Carly na moment przegryzla warge, bo oczy zaczely ja jakos piec. Lzy. Szybko jednak usmiechnela sie i zamrugala szybko oczami. Zasmiala sie na nieco zabawnie wygladajace wielkie zaintrygowanie Retesa jej skrzydlami. Bylo wieksze i wazniejsze od wskazania wlasnej matki. - [i]Nie, nie od zawsze. Od niedawna. Dostalam je przy zmianie wygladu w Jeziorze Zmian. - rzekla, gladzac lekko lapa grzbiet Virve.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Virve
Dorosły


Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:45, 22 Mar 2011 Temat postu:

Virve rozejrzała się. Na jej pyszczku był uśmiech. Spojrzała na mamusię.
- Mamuś... A gdzie tata? - spytała.
Najwidoczniej Virve nie była dziś zbyt spostrzegawcza. Dawno nie widziała tatusia. Gdzie on mógł być? Czekała cierpliwie na odpowiedź mamy. Oj, Virve, oj, Virve, coś ty zrobiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:55, 22 Mar 2011 Temat postu:

- Tata.. ? - Carly wyraznie zmarkotniala. Westchnela gleboko, usmiech znikl z jej pyska. - Widzialam sie z nim ostatnio, ale.. ale nie wiem gdzie jest teraz. Gdzies w kra.. krainie.. - glos zaczal sie jej lamac. Szybko otarla oczy lapa, ktore w szybkim tempie zaczely sie szklic. Jak Virve to ma rozumiec? Carly targaly ogromne uczucia, nie mogla sie powstrzymac..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:58, 23 Mar 2011 Temat postu:

Maloe obudziła się z przeciągłym ziewnięciem. Wstała, rozciągnęła się i pełna energii podbiegła do brata. Widząc wilki, których wcześniej tu nie było, obejrzała je dokładnie. Nie miała zamiaru zadawać się z byle kim... No chyba, że chciałby się bawić.
- Brraciszku kkim onne są?
Spytała markotnie dopiero "ożywając".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:16, 23 Mar 2011 Temat postu:

- To jest Vivre. - powiedział mały wskazując łapką na białą waderę. - A to jej mama, która ma świetne skrzydła. Widziałaś jej skrzydła? One są świetne. Kiedyś też takie będę miał. I będą świetne. A ja będę z nimi świetnie latał! - przedstawił swą wizję przyszłości siostrze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:21, 23 Mar 2011 Temat postu:

Viki przekręciła teatralnie oczyma. Jej dzieciaki miały teraz lepsze zajęcie...
Wadera podeszła leniwie do Carly. Położyła delikatnie łapę na ramieniu skrzydlatej.
- Hej, spokojnie. Wszystko się ułoży. Jak nie teraz to później... The show must go on! - pocieszyła ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 13 z 32


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin