Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Stara polana

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:32, 12 Lis 2010 Temat postu:

Schatt proszącym wzrokiem spojrzał na Shinrę. Niech coś zrobi. Niech coś zaproponuje. Nie mógł wytrzymać w tym miejscu. Wzrokiem wymuszał na Shinrze, żeby coś zrobiła, powiedziała. Wszystko mógł znieść, tylko nie histerię i podlizywanie się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:35, 12 Lis 2010 Temat postu:

Zeszła ze Schatta. Podeszła do Viktorii.
- Wiesz... On dziwnie na mnie patrzył... A raczej, dziwnie na mnie nie patrzył... - Szepnęła jej na ucho. - Może pobawisz się z nami? To poprawi ci na strój. - Powiedziała, uśmiechając się zachęcająco. Zaszczekała radośnie, skacząc na boki.
- Schatt. co ty na to? - Zawołała, odwracając się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:39, 12 Lis 2010 Temat postu:

Podeszła do Shin i odpowiedziała jej an ucho - Wiesz ja umiem wyczuć kto co czuje, a ty się chyba podobasz Schattowi. A jeśli chodzi o zabawę to coś w czym nie za dużo kontaktu. Mam pomysł: może w butelkę?! - Zapytała i zaczęła skakać razem z Shin.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:41, 12 Lis 2010 Temat postu:

- No dobra - powiedział zrezygnowany. - Ale w co? - Spytał szybko, on pomysłów już nie miał. Podniósł się po powaleniu przez Shinrę i usiadł na ziemi. Polana podobała mu się, mimo, że nie wiedział dlaczego. Viktoria się zmieniła. Już nie była taka jak dawniej. Miała za dużo tej nienawiści i zawziętości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:44, 12 Lis 2010 Temat postu:

- Już wiem! W butelkę! - Zawołała, uśmiechając się radośnie i patrząc porozumiewawczo na Viktorię. Wbiegła z las i szybko wzięła odpowiednich rozmiarów kamień i usiadła z nim na skraju polany.
- Chodźcie! - Zawołała, machając łapą. Zamachała ogonem i przyglądała się kamieniowi. Dobrze, że było mokro. Będzie się obracał.

Kolejność:
1. Schatt
2. Viki
3. Shin

Ok? Tak piszemy?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Shinra dnia Pią 10:45, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:49, 12 Lis 2010 Temat postu:

Viki, już radosna, podbiegła do Shin i usiadła na przeciwko jej. - No Schatt chodź! - Zawołała zachęcająco. Próbowała zachowywać się jak gdyby nigdy nic się nie stało - Hmmm... No to jak, kręcisz? O, a może nazwijmy do "Kamieniem" no bo butelki nie mamy. - Zaśmiała się.

________
Piszmy kogo wylosuje butelka. Ten kto kręci wybiera osobę (Która wybiera pytanie lub zadanie.) Bez litości!!! Mwha!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viktoria dnia Pią 10:50, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:54, 12 Lis 2010 Temat postu:

Schatt zakręcił "butelką" i czekał, kogo ona wylosuje. Zrobiła kilka okrążeń i... zatrzymała się na Shinrze.
- Pytanie czy zadanie? - Spytał z pocieszającym uśmieszkiem na pysku. Było dość mało osób, więc prawdopodobieństwo wynosiło... 50%.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:58, 12 Lis 2010 Temat postu:

- P... Pytanie. - Wydukała bez głębszego namysłu. Trochę wystraszona i niepewna, ale skora do zabawy obserwowała Schatta. Co on powie? Miała złe przeczucia. Uśmiechnęła się niepewnie, by ukryć zaintrygowanie i lekkie zmartwienie.
- Dawaj! - Powiedziała, uśmiechając się szerzej. To tylko gra! Co z tego, że coś się wyda?! Każdy coś zrobi, każdy coś powie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:03, 12 Lis 2010 Temat postu:

W zmarzniętej trawie siedziała mała istotka, niezauważona przez nikogo. W prawdzie była tu już jakiś czas, niepostrzeżona. Przyglądała się wilkom, a właściwie szczeniętom. Jakie zaszczyty! Mimo iż nie rosła, była od nich starsza. Kłania się wiek zwany półtorej roku. W prawdzie za pół roku byłaby dorosła, ale była tak drobna, że wzrostem była niewiele od nich mniejsza. I kto by pomyślał, że ma właśnie ten rok i pół? Eh. Niesprawiedliwości. Ale to nic. Wieczna zabawa, brak obowiązków i przywileje jej znacznie pasowały. W końcu postanowiła podejść do towarzystwa, gdy zaczęli grać w dobrze znaną jej 'butelkę'. W sumie mogli pójść na tereny ludzkie, bo te dwunożne małpy uwielbiają śmiecić. A jeszcze lepsza byłaby butelka po farbie w spreju, jeszcze by komuś resztki prysnęły w twarz, łohoho! Tak więc dłużej się nie zastanawiając, zdecydowanym krokiem podeszła do kółka butelkowego. Usiadła pomiędzy Schattem a Shinrą i spojrzała na pysk samca, uśmiechając się słodko, a jednocześnie... hm, nieco złośliwie i szaleńczo? Ale taki miała już wyraz pyska. - Elo ziomy. Mogę się dosiąść? - zapytała, machając ogonem na boki. Czapka delikatnie opadła jej na oczy, więc uniosła ją łapą - Nazywają mnie Yuki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 11:11, 12 Lis 2010 Temat postu:

- Jasne. Ja jestem Schatt. - Powiedział, zastanawiając się nad pytaniem.
- Hmm... Banalne, ale niech już będzie. Jeśli na świecie zostałbym tylko ja i Jael, którego byś wolała? - Spytał, zastanawiając się, czy wie w jakim sensie powiedział "woleć". Uśmiechnął się lekko i nieświadomie. Niezauważalnie. Zastanawiał się też nad odpowiedzią. Przyglądał się przenikliwie Yuki, jakby chciał zgadnąć, jakie pytanie mogłaby zadać, lub jakie zadanie wyznaczyć innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:17, 12 Lis 2010 Temat postu:

Wystawiła język, uśmiechając się szeroko.
- Zostałabym starą panną! - Zawołała. Chwyciła butelkę i zaznaczyła je koniec, który zaznaczał osobę. Zakręciła. Obracała się kilka chwil, aż wskazała na... Viktorię.
- Prawda, czy zadanie? - Spytała, patrząc na nią przenikliwie. Cóż... Trudno znaleźć dobre pomysły na pytania i zadania. Może Yuki lepiej by wiedziała? Wydawała się szalona już po samym powitaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:17, 12 Lis 2010 Temat postu:

- To miodzio. - powiedziała tylko cicho. Jej głos od nowa nabrał delikatnej chrypliwości. Powróciła stara Yuki! \m/ Nie ta Yukari, co była odpowiedzialna i ostrożna, gdy tu przybyła po długiej nieobecności, a ta ChupaChups, co mówi chrypliwie, denerwuje wszystkich naokoło i wymyśla najbardziej szalone pomysły! Jej ogon począł wywijać dzikie pląsy, a czapa w kropki opadła nieznośnie na zielone oczy. Ona delikatnie mlasnęła językiem, oblizując białe i ostre kiełki. Na samą myśl, że przez jej zachowanie niektórzy uważają ją za symbol demona, chciało jej się śmiać. Śmiać z łatwowierności. Ona była po prostu inna. I już. "Inna, wolna jak ptak. Chcesz żeby ją bolało? Nie ma szans. Co ma być to będzie. Cokolwiek jej życie podrzuci pod nogi. I tak będzie szczęśliwa. "

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:36, 12 Lis 2010 Temat postu:

Po lekkim namyśle Viki odpowiedziała - Poproszę pytanie. Hmmm... - Viki oglądała uważnie Yuki - Ja nazywam się Viktoria, ale mów mi Viki. Viktoria to takie zbyt uroczyste. - Przedstawiła się przybyszce. Zdziwiło ją pytanie Schatta. Viki czuła, że Shin myślała o wybraniu Schatta, ale po prostu bała się powiedzieć.

_______
Nienawidzę gry w butelkę! (W realu) Ale z fajnie pograć w nią na forum. A ty Schatt przypominasz mi mojego przyjaciela. (Miłosza)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:52, 12 Lis 2010 Temat postu:

- A ja jestem Yukari, chociaż wszyscy mówią mi Yuki - powiedziała i delikatnie się uśmiechnęła do Viktorii. Sorki, Viki. c: Machnęła ogonem tylko i zadarła pyszczek w górę. Oczekiwała przybycia Anjii, ale jej nie było. Więc ponownie przeniosła wzrok na 'butelkę'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:55, 12 Lis 2010 Temat postu:

Viki byłą zdziwiona mową Yuki. "Elo ziomy"? Znowu jakaś nowa mowa. Pierwszy raz usłyszała coś takiego. Z niecierpliwością czekała na pytanie Shin. - Oby było jakieś o miłości - Myślała Viktoria. Uwielbiała ten temat. Była bardzo "kochliwa".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:03, 12 Lis 2010 Temat postu:

Yuki zaś uporczywie przyglądała się teraz Viktorii, jakby chciała odgadnąć, o czym tak zagadkowo myśli. Była bardzo ciekawska. Tak bardzo, że aż wścibska. Wstała i przeciągnęła się jak kot, prostując kości, które chrupnęły wszystkie na raz. Nie, nie! Nic sobie nie złamała! To był po prostu jej sposób na niezwykłą giętkość i zręczność, którą nie każdy może się poszczycić. Chociaż tak to wyglądało, w gruncie rzeczy miało właśnie taki skutek. Usiadła ponownie i oparła łokcie przednich łap o wysunięte łapy. Siedziała dość osobliwie, dziwnie. Ale tylko dla innych wilków! Dla niej była do bardzo wygodna poza, choć nie każdy z jej gatunku umie ją przyjąć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinra
Dorosły


Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:45, 12 Lis 2010 Temat postu:

- No dobra... - Zastanowiła się. Skoro już się temat o miłości rozwijał, to można go kontynuować.
- Jaka była twoja... pierwsza miłość? - Spytała, nie mając lepszych pomysłów. Łatwiej się odpowiadało. Zerknęła na Viki, czekając, aż ta odpowie. Wzrok jej wędrował po wszystkich, lustrując każdego uważnie. Mrużyła oczy, chcąc wypatrzeć ciemny zarys drzewa, który przysłaniały gęsto spadające krople wody.

Brak weny -.-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:30, 12 Lis 2010 Temat postu:

Yuki poruszyła uchem na to pytanie. Od razu przypomniał jej się Mel. Na to marne wspomnienie zmrużyła zielone ślepka i zmarszczyła nosek. Debil. Jej ogonek zaczął poruszać się wolno, nerwowo. Wstała i poszła do miejsca, w którym siedziała na samym początku. Wzięła przytulankę w zęby za ucho i potargała za sobą na swoje miejsce w kręgu butelkowiczów. Misiek przedstawiał wilka, miał poszarpane uszy i wydłubane oczy, a zamiast nich niestarannie przyszyte czarne guziki. Nawet nie widać że kiedyś były do piękne, niebieskie koraliki. Oparła łapki o jego głowę, krzyżując je. Był to miś od Mela. Jednakże nie była na tyle chamska, by rozstawać się z prezentem, dlatego po prostu dała odczuć na zabawce, jak bardzo tego wilka nienawidzi. Chrząknęła tylko, by stłumić warkot, który narastał w jej gardle na te mdłe wspomnienia.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alliance dnia Pią 14:31, 12 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dante de Cossa
Hybryda


Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:30, 12 Lis 2010 Temat postu:

Schatt wiedział jaka, ale nic nie mówił, tylko wbił wzrok w ziemię. Viki musiała czuć się podobnie, głupio i tak jakoś... dziwnie. Shin pewnie też wszystko wiedziała, albo przynajmniej domyślała się. Jeszcze parę dni temu trudno było tego nie zauważyć. No ale czas idzie do przodu, nie do tyłu. Czy na niego "butelka" też wypadnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alliance
Demon


Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:41, 12 Lis 2010 Temat postu:

Yuki poczęła machać od nowa ogonem, wbijając wzrok w 'butelkę'. Schowała pysk w skrzyżowanych łapach. Dziwnie się czuła w tym gronie. Może dlatego, że już dawno nie spotkała żadnego Wiecznego Dzieciaka? Westchnęła teatralnie, jednakże w duchu. Na zewnątrz wbijała tylko zielonkawe oczka w kamyk, który miał służyć za ludzki wytwór do przenoszenia cieczy. Jej zabawkę można śmiało nazwać lalką-straszydłem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 7 z 48


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin