Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Stara polana

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 22:07, 13 Lip 2011 Temat postu:

Przełknęła ślinę ponownie i uniosła wzrok do góry.
- I co teraz? Co teraz zrobisz? Zostaniesz w krainie? Czy odejdziesz? Masz plany na przyszłość? osobę, której teraz będziesz ufał? - spytała spokojnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 22:12, 13 Lip 2011 Temat postu:

- Na razie zostanę - odpowiedział. - Nasze dzieci nie przyjęły wiadomości o rozstaniu tak spokojnie, jak ja. Cóż, Colin raczej wdała się w matkę histeryczkę. Jest porządnie podłamana. A ja zostanę w krainie, dopóki nie dojdzie do siebie, dopóki nie oswoi się z nową sytuacją, a potem, cóż... nie wiem. Niczego nie planuję. Zobaczymy, jak mi się życie potoczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 22:15, 13 Lip 2011 Temat postu:

Zmarszczyła brwi.
A potem...się zobaczy? Czyli rozważa taką możliwość?
Renia, powiedz, żeby nie odchodził. Powiedz, żeby został.
Nic z tego.
Jego wola. Nie chce nim pomiatać. Cała Renia - w stosunku do innych chłodna, egoistyczna, a dla Waspa? Chciała jego szczęścia. Jej uczucia się właściwie w tej sprawie nie liczyły. Jej przywyczajenia, to, że bedzie tęskniła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 22:24, 13 Lip 2011 Temat postu:

- Sporo już życia zmarnowałem w tej krainie. Być może odejdę, żeby poszukać szczęścia w innym zakątku świata, ale... - tutaj przerwał, by wydać ze swego gardła zbolałe westchnięcie. - Ale tu mam też zobowiązania. Dzieci. To jedyne, czego nie żałuję ze związku z Carly. Muszę zostać, dopóki Colin nie dojdzie do siebie, a jest naprawdę zdruzgotana. Oczywiście, Carly w ogóle to nie obchodzi, ale można się było spodziewać. Zawsze zależało jej tylko na własnym tyłku.
Każde wspomnienie o podejściu Carly do ich dzieci wzbudzało w nim niezadowolenie. Przecież tak ich chciała, namawiała Waspa miesiącami... a potem co? Miała je gdzieś, odkąd zaczęły dorastać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 8:50, 14 Lip 2011 Temat postu:

Pokręciła głową na boki.
- Wasp...Ja tak zrobiłam. Odeszłam i wróciłam po roku, czy tam dwóch latach. I popełniłam błąd, bo pokazałam, że jestem zbyt słaba, aby sobie z tym poradzić, widując cię na codzień. Nie rób tego. Nie daj jej tej satysfakcji. Ty będziesz wiedział, że chcesz iść dalej, chcesz coś robić ze sobą, tylko nie tutaj. Ale ona może to uznać tak, że ,,padasz z żalu z powodu waszego rozstania". I uzna, że...nie potrafisz tutaj zostać, bo nie możesz na nią patrzeć, bo ,,serce rozdziera ci się z bólu" i inne takie pierdoły. Ty wiesz, że tak nie jest. Ale ona ma...bardzo bujną wyobraźnię. Snuje różne pomysły, domyślenia itd. Proszę, Wasp. Nie rób tego. Nie chcę tobą kierować. Nie zatrzymuję cię tu na siłę. Proszę tylko. Nie odchodź. Nawet po jakimś czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:50, 15 Sie 2011 Temat postu:

- Szczerze mówiąc, zupełnie nie obchodzi mnie, co pomyśli sobie o mnie Carly. Gdyby moje odejście odebrała tak, jak powiedziałaś, bardzo źle by to o niej świadczyło. Tylko skrajny egoista odebrałby takie sygnały w ten opaczny sposób - powiedział. Ale czyż to właśnie nie egoizm był tym, co w Carly denerwowało go najbardziej? No tak. Była egoistką, jakich mało w wilczym świecie. Na pewno zinterpretowałaby jego odejście w przedstawiony przez Rennę sposób. Na szczupły pysk Waspa wkradł się lekki uśmiech, kiedy samiec dodał. - Ale nie rozmawiajmy już o tym, ciągnięcie tego tematu nie ma sensu. Na razie nie w głowie mi opuszczanie krainy... te wszystkie myśli, pomysły... nie wiem, co począć ze swoim życiem i wiele planów pojawia się w mojej głowie, a do żadnego nie jestem przekonany. Lecz gdyby zakiełkowała w niej kiedyś prawdziwa myśl o odejściu, bądź pewna, że porozmawiam o tym z tobą. Twoje zdanie bardzo się dla mnie liczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:29, 16 Sie 2011 Temat postu:

Jej pysk chyba po raz pierwszy od dłuższego czasu rozjaśnił uśmiech.
- Bardzo mnie to cieszy - powiedziała spokojnym, ukojonym niemal tonem.
Jej oczy zabłyszczały wesoło. Niesamowite, prawda?
- U mnie też się nieco...Skomplikowało. Shire gdzieś zniknął, rodziny nie widziałam dawno. Chyba powinnam się...ustatkować. - tutaj uśmiechnęłą się kątem ust
O czym ty gadasz? Ustatkować się?
Wbiła wzrok w oczy samca. Czyżby nadal coś do niego czuła? Niewątpliwe. Przecież nie da się zapomnieć tego, co było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:57, 16 Sie 2011 Temat postu:

Ten szczery, spokojny uśmiech sprawił, że i kąciki pyska Waspa bezwiednie powędrowały ku górze, formując radosny wyraz. Ach, jak mu brakowało u Renny tego uśmiechu i błysku w oczach...
- Cóż, żaden związek nie trwa wiecznie. A zamiast kurczowo trzymać się tego, co dawno skończone, trzeba iść naprzód - powiedział. Po chwili dodał z rozbawieniem. - Ustatkować? Po co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:14, 16 Sie 2011 Temat postu:

Odgarnęła ciemną grzywkę za długie ucho i ukazała białe kły w uśmiechu.
- Racja, racja. Po prostu...Nie jestem już nastolatką. Czasem myślę, iż chyba starczy mi wybryków, lekkomyślnych decyzji, spontaniczności itd. Ale zawsze po tym...nie wiem...Nigdy nie mam tego dosyć. Bo czy to nie jest fajne? Być kimś ważnym, ciągle poznawać nowe osoby, zdobywać wrogów, bawić się cudzym kosztem? No, kosztem tych, których nie darzę sympatią?
Rzeczywiście, Scarlett miała rację. Ogień i Noc. Nie byli tacy sami. Z pozoru - nie pasowała do Waspa. I zapewne tak miało zostać. Ale przecież...to fajne! Igrać z Ogniem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:59, 17 Sie 2011 Temat postu:

- Ale wciąż jesteś młoda. Trzeba żyć z całych sił, dopóki zdrowie i wola na to pozwalają - powiedział. - Ja nigdy nie zrezygnowałbym z, hm... mojego życia dla spokojniejszych, bardziej statecznych dni. Kiedyś na pewno przyjdzie na to czas, ale dopiero wtedy, kiedy będę niedołężnym staruszkiem, a świat wokół mnie nagle przyspieszy tak, że przestanę nadążać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:24, 17 Sie 2011 Temat postu:

- Hm...No nie wiem. Dla niektórych wilków 5 lat to dużo. A ja niedługo tylę właśnie będę miała. Jeszcze trzy miesiące. - stwierdziła, wzdychając.
Jej ogon zamiatał trawę. Odchyliła lekko łeb do tyłu i zmrużyła oczy. Rzadko kiedy pozwalała sobie na chwilę wytchnienia. - Nie wiem też, czy powinnam tak ,,skakać". Lubię to. Ale...te pytania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Śro 19:30, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:38, 17 Sie 2011 Temat postu:

Uniósł brew w wyrazie zdziwienia.
- Pięć lat to dużo? Może dla szczeniaków. Nie jesteś nawet w średnim wieku, jak więc można mówić, że pięć lat to dużo? - odparł. - W życiu powinno robić się to, co się lubi, nie ograniczać się, bo kiedyś można żałować. Ale nie chcę cię do niczego namawiać, zrobisz, jak chcesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:41, 17 Sie 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się niemal niezauważalnie. Jej wzrok powędrwał po niebie, następnie po ziemi, rozglądając się.
- Racja. Zrobię jak chcę. Tu, w krainie... zauważyłam, że rzadko kiedy spotyka się sędziwe wilki. Wilki tu nie umierają z powodu starości. To samobójsta i zabójstwa. Nieco...dziwne. - powiedziała spokojnym tonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:44, 17 Sie 2011 Temat postu:

- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale... kurczę, rzeczywiście. Masz rację - odpowiedział i zaśmiał się. Kraina pięknych i wiecznie młodych. Lepiej nie mógł trafić. Jedyną sędziwą wilczycą, którą tu poznał, była Wardress. Ale ona gdzieś zniknęła... pewnie zmarła już dawno temu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:50, 17 Sie 2011 Temat postu:

Pokiwała głową.
- Więc wiesz...Pięć lat tutaj to już dużo. A trzy do zapewne średni wiek. Pełno nastolatków, młodych, kilka Wiecznych Szczeniaków, duużo dorosłych, którzy tak naprawdę nie są w pełni dojrzali. Dużo tego - zaśmiała się delikatnie. - A jeszcze tyle lat...
- Słuchaj...kIedy mnie nie było...Coś się działo? Była jakaś wojna, ktoś zawarł pakt? Nie słyszałam o niczym takim, ale teraz zaczyna mnie to obchodzić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Renna dnia Śro 19:51, 17 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:57, 17 Sie 2011 Temat postu:

- Kiedy zniknęłaś po naszym rozstaniu, tak? Mhm... - Wasp musiał się zastanowić. To było dość dawno, on też wtedy nie był w dobrej formie i sporo wiadomości przeszło mu koło nosa. Odrzekł wreszcie. - Nie wiem... chyba nie. Myślę, że gdyby wydarzyło się coś ważnego, nie umknęłoby mi z pamięci.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:16, 17 Sie 2011 Temat postu:

Idalia powoli wlekła się z opuszczonym łbem. Wreszcie padła między korzeniami jakiegoś wielkiego drzewa zamyślona i nieco smutna, przygnębiona. Co Assire'emu wpadło do głowy? Czyżby miał kogoś? A może przestał ją kochać i szuka czegoś nowego? Czyżby mu się znudziła? Niepodobna, żeby ją... zdradził? Przecież maja małe dzieci... taki on szybki? Idalii to sie wprost nie mieściło w głowie. Dlaczego? Po co? Kryzys wieku średniego czy jak? Nie ważne. Miał powody bo takie pytania nie biorą się znikąd. Mają swoje podłoże i gdyby to było od takie zwykłe pytanie nie zszedł by z jego pyska uśmiech ustępując miejsca jakby smutkowi czy potwornemu skupieniu. Co to miało znaczyć?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:19, 23 Sie 2011 Temat postu:

Wasp, dostrzegłszy srebrzystoszarą wilczycę, odwrócił wzrok do rozmówczyni, by lepiej jej się przyjrzeć. Wyglądała na smutną, więc zawahał się, czy wstać i podejść do niej, jednak z tego zrezygnował. Nie znał owej wadery, nie chciał więc jej przeszkadzać. Może chciała być sama?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:28, 23 Sie 2011 Temat postu:

A Idalia miała okropną ochotę wykrzyczeć całemu światu jak bardzo jest poirytowana. Bo nawet jeśli by zapytała partnera czy ją zdradza, to oczywiście zaprzeczy bo jakżeby inaczej? Żaden facet się nie przyzna do zdrady bo są na to zbyt dumni i myślą, że wszystko są w stanie ukryć. A tu nie! Kobiety czytają między wierszami i w tym ich przewaga... albo i kłopot bo jeśli nie powie się im prosto w pysk w czym rzecz, to oni sami się nie kapnę o co chodzi. Idalia natomiast przechyliła ciało na bok i lgnęła jego bokiem o trawę z charakterystycznym "baaam".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renna
Dorosły


Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 2899
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Nowosybirska
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:41, 24 Sie 2011 Temat postu:

Waera westchnęła.
- Będę się zbierać. Miłobyło z tobą porozmawiać, Wasp - pożegnała go z leciutkim uśmiechem na pysku.
Zabiła skrzydłami o powietrze i uniosła się w górę. Odleciała. Białe skrzydła były jeszcze przez jakiś czas widoczne.
Kto by pomyślał, że to ona odnajdzie szczęście pierwsza.

z/t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 28 z 48


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin