Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wierzbowa Polana

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:06, 21 Sty 2013 Temat postu:

I co, Maks, nadal taki zakochany? Nadal taki naiwny?
Wilk przybył tu powolnym krokiem, ze stoickim spokojem wpatrując się w bliżej nieokreślony punkt na niebie.
Co jest, czemu jesteś taki smutny? Czyż nie stroniłeś od takiego nastroju przez wszystkie te lata? Nie chcesz mi powiedzieć, że wszystko było kłamstwem, hyn?
Kolejny krok, zaraz za nim następny - nie zastanawiał się gdzie idzie, po prostu brnął do przodu, co jakiś czas odwracając na chwilę swój nieobecny wzrok, by zlustrować otoczenie.
Takim kłamstwem, jako ONA?
Jak bardzo starałby się ignorować ów głos, on wciąż rozbrzmiewał gdzieś w jego umyśle, a przerażający śmiech głucho obijał się o jego czaszkę. Niech to się skończy, to wszystko.
Przysiadł koło starej wierzby, zdając się nie zauważyć obecności kogokolwiek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maksymilian dnia Pon 17:07, 21 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:12, 21 Sty 2013 Temat postu:

Masz własny głosik w głowie? Nie, niestety nie. Ale mile jest gadać do siebie samego, gdy zna się odpowiedź na każde durne pytanie. Westchnął, zerkając na zgromadzone tu istotki. Nie, żadna nie wyglądała na gracza. Chociaż te wilczyce.. Zajrzał w indeks, jednak nie znalazł żadnej, która pasowałaby do jego wspomnień o dawnych uczestnikach gry. To już te 4 lata. Bardzo długie 4 lata, wiecznego stresu i rywalizacji. Niemniej Burak przechodził tę grę już leniwym krokiem. Ostatni Gracze i jest wolny. Odpoczynek i bezsens życia. Co będzie robił? On żył Grą. Może weźmie kolejną rundkę lub zacznie produkować golemy? Ciekawa propozycja. Myślał jednak o mechanicznych ciałach, połączeniu swojego własnego z maszyną.. Nieśmiertelność.. Przekrzywił głowę, trzasnęło mu niemiło w karku. Przysiadł, przeciągając się i wyprężając nierówne pośladki. Przyszedł jakiś nowy osobnik. Dziwny. Oczywiście, nie można uznać, że wszystkie tutejsze wilki są takie same. Ale to zwierzęta. Tak samo jak ty, Buraczku. Nie ignoruj tego, bo jest bardzo ważne. Wstał i kocim, leniwym krokiem niby przypadkiem przystanął obok tej samej wierzby, co osobnik, który go zainteresował. Może też grał w Grę? Pasuje do opisu. Począł przeglądać indeks..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maksymilian
Shrek


Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:03, 22 Sty 2013 Temat postu:

No i co, nic nie powiesz? Nie zaprzeczysz?
Wilk omiótł tęczowym spojrzeniem wszystkich zebranych, po czym leniwie oplótł ogon wokół własnych łap. Zdawał się być całkowicie pozbawiony emocji - Co prawdą jednak nie było, co z niechęcią przyznaje. Czasami chciałby wyzbyć się tego wszystkiego, zbędnych uczuć - Było by prościej, nic by go tu nie trzymało.
Oh, czyli jednak nadal wierzysz, że wróci? Że gdzieś tu jest? Jakieś to słodkie i urocze.
Wtem jego uwagę przykuł niebieski basior - wilk przyjrzał mu się chwilę, po czym znów odwrócił wzrok gdzieś indziej. Ależ to ciekawe.
Popatrz na swoje życie. Ona Cię oszukała i zniszczyła. Czym teraz jesteś? Czym jesteś bez NIEJ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:26, 22 Sty 2013 Temat postu:

Indeks zawierał, owszem, wiele wilków pasujących do jego opisu. Tracił jednak łączność. Cholerne powietrze i atmosfera przemieszana z cząstkami magii, niewidzialnych dla oczu. Irytujące, jak nadal zakłócają łączność z tak dalekimi obiektami.. Syknął. Oprócz łączności miał także problem z zasilaniem. Bateria była już na wyczerpaniu, zaś tutaj nie istniało żadne znane mu źródło, z którego mógłby pobrać energię i naładować baterię. Sprawa robi się niemiła. Powrócił, przedtem niezbyt przytomnym, wzrokiem do Maksa. Czuł dziwną, jakby gęsią skórkę, gdy znajdował się w jego pobliżu. Dziwne. Przybliżył się, dmuchając mu ciepłym powietrzem w ucho zanim wyszeptał:
- Nie grasz w Grę, prawda?
Idiotyczne, jednak chciał się upewnić. Wilk nie wyglądał na zbyt ogarniętego, ale może także przeglądał indeks? Wszystko by się zgadzało, ale to nadal wielka niewiadoma. Przeglądał spis, ale przez te problemy nie mógł sprawdzić wszystkich podejrzanych dokładnie. A większość osób na liście była już martwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cleo
Dorosły


Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z daleka :P
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:02, 22 Sty 2013 Temat postu:

Dobrze Viol to świetnym pomysł, do mnie mówcie jak chcecie Clex cleo, opierzony albo oskubany, pisklaku - uśmiechając się przyjaźnie do Violetty i Komatty i zrobiła pirueta w powietrzu, przewracając się, by Viol się śmiała, widząc ją całą w śniegu i strzepującą go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violetta
Dojrzewający


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:22, 24 Sty 2013 Temat postu:

Zaśmiała się, a gdy spadło na niej pełno maleńkich śnieżynek, tworzących całą górę białego puchu, strzepała go szybko z siebie, zadrżała, po czym ponownie się zaśmiała. - Cleo i Komatta. Fajnie. Ale...Co za "dobry pomysł"? - uśmiechnięta przyglądała się to fioletowej, to pierzastej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Violetta dnia Czw 17:22, 24 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:48, 27 Sty 2013 Temat postu:

Samica powolnym krokiem weszła na Wierzbową Polanę. Usiadła niedaleko pary basiorów. Jednego niebieskiego w okularach i jakiegoś czerwonego. Pomachała im końcówką ogona i zaczęła podrzucać łapą jeden z kamyków leżących obok niej. Usiadła na zadku i otuliła się ogonem. Spojrzała w oczy niebieskiemu i czekała na jakieś widowisko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:03, 27 Sty 2013 Temat postu:

Doprawdy? Poruszył uchem, widząc, że samiec niezbyt kontaktuje. Nie, wątpił aby Gracz mógłby pozwolić sobie na taki pokaz ignorancji. Poruszył ogonem, odlepiając się od maksiowego ucha. Gryf. Nigdy nie lubił gryfów, czuł do nich czystą niechęć. Najchętniej wybiłby nie tylko gryfy, ale również wiele innych gatunków. Jak chociażby krakeny, smoki, nimfy. Feniksy. Nawet, jeżeli wataha Ognia w swoim godle umieściła feniksa, nadal pogardzał tymi istotami. Żałosne. Okręcił się, rozprostowując łapki po czym jakby nic się nie stało i jego postać nie byłaby całkowicie dziwna, podszedł do wilczycy, która dopiero co przyszła. Dobrze, chociaż nie zdążyła na ploteczki z przyjaciółeczkami. Ta kraina robiła się coraz bardziej mdła.
- Słyszałaś o Grze? - standardowe, nudzące pytanie wypadło z jego pyszczka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Burak dnia Nie 16:03, 27 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:21, 27 Sty 2013 Temat postu:

Samica zastrzygła uchem i na jej pysk wpełzł znudzony uśmiech.
- Po pierwsze: hej... -powiedziała z niesmakiem.- A po drugie: nie, ale chętnie posłucham co to jest i może w nią zagram.-dodała po chwili.
Wilczyca spojrzała sobie na wilka i obejrzała go sobie krytycznie. Niebieski... Nieźle...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 18:28, 27 Sty 2013 Temat postu:

Wyraz zniesmaczenia pojawił się na jego błękitnej mordzie, poprawił z roztargnieniem okulary na nosie. Bateria.. Wzdychnął zirytowany.
- Czyli nie słyszałaś. Nie, zagranie w nią jest dla Ciebie niemożliwe. - odparł, okręcając się znów na podobieństwo kota, który łapkami ugniata sobie posłanie. Śnieg nie jest zbyt miłym posłaniem, jest mokry i zimny, do tego buraczane pośladki są nierówne i krzywe, więc ucierpiałyby na tym bardziej. Przygryzł wargi, niepewny, co powinien zrobić w takiej sytuacji.
- Ostatnio nie trafił tutaj osobnik osłabiony, mocno ranny? - zapytał, od niechcenia wracając wzrokiem na Xerri.


/nie chce mi się na Buraka logować lol


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Severus dnia Nie 19:18, 27 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 8:20, 28 Sty 2013 Temat postu:

/A tak szczerze to o jaką ci "Grę" chodzi? xD/

Samica zamknęła oczy chcą przypomnieć sobie czy osobnik mocno ranny przybył niedawno do krainy. Otworzyła gwałtownie oczy i odpowiedziała spokojnie:
- Nie... W owym czasie nie trafił tu żaden ranny osobnik. Samica spojrzała w oczy niebieskiego i powiedziała:
- Jakby co, Xerri jestem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Komatta
Dojrzewający


Dołączył: 06 Sty 2012
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:39, 28 Sty 2013 Temat postu:

Violetta napisał:
Zaśmiała się, a gdy spadło na niej pełno maleńkich śnieżynek, tworzących całą górę białego puchu, strzepała go szybko z siebie, zadrżała, po czym ponownie się zaśmiała. - Cleo i Komatta. Fajnie. Ale...Co za "dobry pomysł"? - uśmiechnięta przyglądała się to fioletowej, to pierzastej.


- Hmmm.. szczerze mówiąc nie bardzo mam pomysł, żeby coś zjeść trzeba albo znaleźć jakieś biegające zimą po powierzchni stworzonka albo iść do jakiejś restauracji. Ale osobiście wolałabym się nieco wysilić jeśli chodzi o zdobycie ów jedzonka. - Uśmiechnęła się i prostując na łapki wstała ze swojego miejsca. Machnęła ogonem i przez skręcanie szyi na boki, dało się słyszeć dźwięk kostek na karku, które poprzez dany ruch strzelały charakterystycznie. Spojrzała na Cleo z lekko przymrużonymi oczami, a kąciki pyska dalej trwały w uśmiechu.
- No, miło mi. Komatta i w sumie.. możecie zdrabniać, mówić pełnie, ale przykładów niestety nie mam. - Rozejrzała się dookoła skupiając spojrzenie fiołkowych oczu na trójce wilków, która pojawiła się w tym miejscu. Och, jak kolorowo. Powróciła spojrzeniem do towarzyszek rozmowy.
- No to może jakiś.. las? - Spytała.

Wybaczcie, wzięli mnie do niespodziewanie do szpitala, nie miałam jak odpisać ;/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:51, 28 Sty 2013 Temat postu:

/Tajemnica. ^-^

Poruszył nosem, czekając, aż jej wielka wysokość sobie przypomni. Trwało to krótko, jednak mu się spieszyło i znów zaczął niecierpliwie rozgniatać palcami śnieg. W końcu odpowiedź! Zamarł, chcąc usłyszeć, pozytywną oczywiście!, odpowiedź i dopaść szkodnika. Uszy nieprzyjemnie się skuliły, gdy jasna cholera go strzeliła. Nikt, dokładnie nikt?! Mlasnął niezadowolony, wbijając pazury w śnieg.
- Mhm, ta. Burak jestem. - burknął pod nosem, tonem niezbyt zachęcającym do dalszej rozmowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:58, 28 Sty 2013 Temat postu:

Samica szybko i mocniej otuliła się ogonem i spojrzała mu w oczy.
- Jak widać... Nudzisz się gadając ze mną... Nie chcesz to nie. -powiedziała samica i zawiesiła głowę smutna. Wszyscy wiedzieli, że znajomości dobrze jej nie szły. Nawiązywanie nowych znajomości to był dla niej koszmar. Zamknęła oczy i zaczęła nucić swoją ulubioną piosenkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:01, 28 Sty 2013 Temat postu:

Wydął wargi. Kolejny irytujący powód. Uszy poruszyły się, chowając w gęstym futrze, które tworzyło pewny rodzaj grzywki. Zawsze to, zawsze. Parę słów, które niby mają kończyć rozmowę - a dają bramkę, wejście, furteczkę do kolejnej. Przeskakujemy o jeden płotek, zanurzamy w irytacji, kontynuujemy to, byle wyjaśnić sprawę, dlaczego nie chcemy rozmawiać. Irytujące. Oblizał wargi z niewiadomego powodu, podniebienie go łaskotało.
- Nudzę? Owszem, bo nie masz nic ciekawego do powiedzenia. - wykrztusił, chcąc na kimś się po prostu wyżyć. - Nawet cholernych informacji nie można dostać, nikt nic nie wie. A przecież niemożliwe, aby ta osoba przeszła przez portal tak o sobie, bez ciężkich ran. Albo ją ukrywacie, albo dawno gnije pod śniegiem.
Gdyby gniła, wiedziałby o tym. "Prawda?" Przymknij się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:50, 28 Sty 2013 Temat postu:

Samica spojrzała ze zdziwieniem na basiora i nagle wybuchła:
- Mam ci powiedzieć coś ciekawego?! To proszę bardzo! Mój partner mnie opuścił i posądził o zdradę! Moja rodzina odeszła! Nie mam dużo przyjaciół! Wrogów mam jeszcze więcej, niż kłopotów! Nie zdałam na dowódce wojowników! -po tych słowach w lewym oku samicy zakręciła się łza, ale wilczyca szybko ją otarła.
- Nie powinnam cię zamęczać moimi kłopotami... -dodała już nieco ciszej i spokojniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:00, 28 Sty 2013 Temat postu:

O nie, tego Burak się nie spodziewał. Aż takim burakiem nie jest. Zaskoczyła go nawet własna reakcja jego organizmu, na nagle podniesiony głos serce łupnęło mu jakby mocniej w żebra. Łup. Zmarszczył brwi, których może i nie posiada, nie wnikamy, okulary lekko zsunęły mu się na nos, co spowodowało kolejny łańcuch reakcji. Uczucie natarczywe, niczym swędzenie, męczące o to, aby poprawić szkiełka. Ogon zesztywniał, łapy również, żołądek się zacisnął. Och tak, głód. Zdążył zapomnieć. Łup. Dopiero w takich momentach uświadamiał sobie, że żyje, że jego serce bije i jego organizm pracuje. Dopiero, gdy tracił nad nim kontrolę. Wzdychnął, usadzając zadek, ponownie lub i nie, na zimnym śniegu z grymasem niezadowolenia na pysku. Łapą teatralnym gestem poprawił okulary.
- To wszystko? - mruknął, przekrzywiając łebek, aż jego zesztywniałe i brudne futro lekko się poruszyło. - To jest nic. Niemniej wasze normalne życie jest dla was.. równie emocjonujące, co moje.
Parsknął niezbyt przyjemnym rodzajem śmiechu, niezwykle ochrypłego śmiechu. Zaraz zaniósł się kaszlem i odchrząknął z irytacją. Głupie gardło. Potrząsnął delikatnie łebkiem.
- Dużo przyjaciół nie masz. Uwierz mi, oni są g*wno warci. Podobnie jak większość śmieci na tym świecie. Trzeba żyć na własną łapę. Rzeczy, do których się przywiązujesz tylko Cię ograniczają. By być prawdziwie wolnym musisz zabić w sobie ostatki emocji i miłości. Koniec tęsknoty. Jesteś wolna. Idź, biegnij.
Poruszył nosem, jakby siedziała na nim jakaś niewybredna mucha.
- Ograniczacie się z własnej woli i nawet nie zauważacie, gdy jesteście już w pułapce. Nie, sami narzucacie sobie zasady i ograniczenia, aby nie upaść i się nie zatracić. Prawdziwi tchórze, boicie się nieznanego, nawet nie próbujecie go poznać.
Skrzywił się z odrazą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:09, 28 Sty 2013 Temat postu:

Wilczyca warknęła cicho na słowo "tchórze" i popatrzyła na samca.
- To według ciebie co ja mam robić? -zapytała z nutką sarkazmu w głosie. Ulepiła szybko śnieżkę i rozbiła ja z całej siły o najbliższe drzewko.
- Jak jesteś taki mądry, to powiedz! -warknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:18, 28 Sty 2013 Temat postu:

- Zapomnieć. Nie znienawidzić, nie płakać. Po prostu mieć to w d*pie. Było minęło, jeżeli będziesz żyć dawnym życiem możesz równie się zabić. Rozpacz? Nic Ci nie da. Ulga? Popłacz sobie, ale wychodź z uniesioną głową. Nikt nie czuje się zręcznie gdy przychodzi mu rola pocieszyciela kogoś, kto nawet się jego próbami nie przyjmie. - odparł, patrząc z niesmakiem na roztrzaskaną o pień śnieżkę. Też nie lubił śniegu, ale nie oznaczało to, że trzeba nim od razu rzucać. Zresztą, wolałby rozgnieść to białe g*wno w łapach niż tym rzucać. Rzucanie łajnem to robota..
"Przestań myśleć o pierdołach."
Ye, sir. Zamachał sztywną i napuszoną niczym szczotka kitą.
- Niestety, ale trafiłaś na Buraka który jest g*wnianym pocieszycielem. - dodał po chwili z satysfakcją i ironią w głosie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:39, 29 Sty 2013 Temat postu:

Samica podniosła śnieżkę i znów strzeliła nią w drzewo. Po chwili wstała i łapami zaczęła robić jeszcze kilka śnieżek. Potem podrzucała je do góry, okręcała się wokół własnej osi i uderzała ogonem w lecące w górę śnieżki. Potem z satysfakcją usiadłą na zadku i uśmiechnęła się do wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Polany Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18, 19, 20  Następny
Strona 16 z 20


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin