Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Skały wyjących

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Jerome
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:36, 05 Gru 2009 Temat postu:

- To maleństwo? Ehh...na prawdę nazywam się Jerome. - zaśmiał się i oblizał kły z krwi. - Głodna? - spytał lustrując ją uważnym spojrzeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kristal
Gość





PostWysłany: Sob 23:38, 05 Gru 2009 Temat postu:

-Trochę...-odparła i podeszła bliżej dzika-Mogę Jerome?-spytała go i spojrzała mu w oczy, dopiero teraz widziała jekie są piękne.
Powrót do góry
Jerome
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:41, 05 Gru 2009 Temat postu:

- Jedz na zdrowie. - roześmiał się jeszcze bardziej i zatopił kły w zwierzęciu odrywając kawałek mięsa i zaczął go zjadać. Dlaczego Ona tak na niego patrzy? - zastanawiał się chwilę i spytał - Jest we mnie coś ciekawego? - ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kristal
Gość





PostWysłany: Sob 23:43, 05 Gru 2009 Temat postu:

-Takjakby... nie wiem, takie coś... to coś cały czas każe mi Cię obserwować... masz to w sobie...-powiedziała i zaczęła się siłować z kawałkiem dzika (nie mogła oderwać).
Powrót do góry
Jerome
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 23:48, 05 Gru 2009 Temat postu:

Skrzywił się lekko i podszedł do niej. Pociągnął kłami to z czym się siłowała i po chwili trzymała to w pysku. - proszę...dziki mają to do siebie, że ich mięso jest twarde. - dodał. Usiadł niedaleko niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:37, 06 Gru 2009 Temat postu:

Pojawiłem się na zboczu. Bez przyzwyczajonego westchnięcia siedziałem na jednej ze skał. Zaraz potem ta pozycja przeobraziła się w leżenie. Patrzyłem przed siebie, jakbym widział przyszłość. Teraz nie obchodziło mnie nic, miałem poważne sprawy do obmyślenia...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:43, 06 Gru 2009 Temat postu:

Spacerując po górach w zamyśleniu patrzyła w niebo. Wiatr wiał dość mocno i rozwiewał jej futro. W takim klimacie idealnie się mogła wtopić w tło. Dostrzegła Kinnojo i uśmiechnęła się delikatnie - Hej. - urwała krótko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:45, 06 Gru 2009 Temat postu:

Powiedziane kobiecym głosem "hej" wyrwało mnie z zamyślań. To nic, będę miał jeszcze dużo czasu, hm... Machnąłem ogonem.
- Witaj. Jestem Kinnojo - przywitałem się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:47, 06 Gru 2009 Temat postu:

- Wiem...poznaliśmy się u ciebie w legowisku. - zaśmiała się i usiadła owijając łapy ogonem. - Skleroza? W tym wieku? - pomyślała lekko rozbawiona i po chwili dodała - Dasty...pamiętasz? - ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 11:50, 06 Gru 2009 Temat postu:

- A, tak - uśmiechnąłem się delikatnie - Wybacz, ostatnio dużo myśli przelatuje mi przez głowę.
No tak, Dasty. Jak mogłem zapomnieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:53, 06 Gru 2009 Temat postu:

Zaśmiała się na jego słowa - Czym się tak zamartwiasz jak można wiedzieć? Może mogę pomóc? - spytała ciekawa patrząc na Kinnojo. Chciała mu pomóc, ale póki co nie bardzo wiedziała jak.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:04, 06 Gru 2009 Temat postu:

- Nikt nie może pomóc - rzekłem ochrypłym głosem - Moja matka ma niedługo umrzeć, a mojego ojca prawie stale nie ma. Dla mnie będzie to trudne przeżycie, z tym że niegdyś wciąż kryłem się pod skrzydłami matki. Ja to przyjmę, ale dla mojej chorej na ślepotę siostry będzie to trudne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kristal
Gość





PostWysłany: Nie 12:10, 06 Gru 2009 Temat postu:

-Dzięki Jerome... może się przejdziemy?Nie lubię tłoku!-poinformowala Jerome tak, by inni mogli to usłuszeć.Zjadła kawałek mięsa i dodała:
-Tylko szkoda tego dzika...-powiedziała i spojrzała na Kinnojo i Dasty.
-Ty jesteś Dasty?-powiedziała i zbliżyła się do wilczycy-Sory Jerome zaraz wrócę...-powiedziała i wróciła wzrokiem na Dasty.
Powrót do góry
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:13, 06 Gru 2009 Temat postu:

- Przykro mi...- musnęła ogonem jego bok. Nie wiedziała co ma powiedzieć. - Twoja mama na pewno jeszcze długo pożyję a ojciec wrócił. Nie martw się. - spojrzała chłodno na wilczycę. - Jesteś na tyle bezczelna by mówić "mi" po imieniu zanim się przedstawisz? - warknęła i po pauzie dodała -Czego? - .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:17, 06 Gru 2009 Temat postu:

Spojrzałem na Dasty, a potem na nieznaną mi wilczycę. Wbiłem wzrok w swoje łapy, nie chcąc przeszkadzać waderom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kristal
Gość





PostWysłany: Nie 12:18, 06 Gru 2009 Temat postu:

-Niczego ale wiedz, że twoja matka... hmm była głupia mając dzieci z kimś takim ja Smith!On był dla niej za dobry odchodząc!-warknęła i wróciła do Jerome.Zaczęła się znów siłować z dzikiem, puściła mięso.
-Jerom pomożesz?-spytała.
Powrót do góry
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:24, 06 Gru 2009 Temat postu:

No nie. Ona sama mogła mówić i myśleć o swojej matce co chciała. Była jej córką, ale nikomu innemu nie pozwoli jej obrażać. Doskoczyła do wilczycy łapiąc za jej kark aż poleciała krew. Unieruchomiła ją skutecznie przyduszając swym ciałem. Miała bardzo dużo siły jak na wilczycę. - Coś ty powiedziała? - warknęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kristal
Gość





PostWysłany: Nie 12:28, 06 Gru 2009 Temat postu:

-Że Smith był warty kogoś więcej niż twojej matki!!!Niż Shade!!!!-warczała, nic sobie nie robila z krwi.
-Tylko na tyle cię stać wymuszona córko!!!Smith was nie chciał dlatego was zostawił!!!-darła się na cały legulator, wgłębi duszy, tam gdzieś nadal czuła coś do Smitha.
Powrót do góry
Dasty
Dorosły


Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:37, 06 Gru 2009 Temat postu:

- Zginiesz marnie. - skomentowała to tylko i przeciągnęła kłami po jej krtani rozdzierając ją. Docisnęła mocniej swe ciężkie i ostre niczym żyletki kły i jeszcze trochę a zabije wilczycę. - Ostatnie życzenie? - spytała z pogardą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerome
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:40, 06 Gru 2009 Temat postu:

Poderwał się od razu i wzbił w powietrze tuż przy pysku Dasty odwrócił i tym samym tylnymi łapami mocno ją kopnął odrzucając kilka ładnych metrów dalej. Mógł jej coś uszkodzić, ale sama się prosiła. Stanął po stronie Kristal patrząc na białą wilczycę. Dobra z niej wojowniczka, ale nie może zabijać wilków nawet za takie słowa. - W porządku? - spytał Kristal.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 11 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin