Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tęczowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:30, 18 Maj 2012 Temat postu:

Może gdyby spytała, dowiedziałaby się, kim był ten osobnik, nim zwyczajnie... uciekł. Aczkolwiek on by tak tego nie nazwał, dla niego ucieczka to zbyt ostre słowo. On po prostu olał obowiązki (do których, swoją drogą, wcale się nie nadawał, ale to dość długa i pokrętna historia) i zmienił miejsce zameldowania. Wysłuchał słów ... wadery... uważnie, uderzywszy potężnym i całkiem nielekkim ogonem o podłoże, na co jakieś-tam resztki śniegu poderwały się do lotu po to tylko, by zaraz opaść na dół, kołując nieco w powietrzu. Spojrzał na nią mądrymi, acz nieco jakby pustymi, ślepiami, a jego ciemne łuski odbijały delikatnie i metalicznie niepewne promienie słoneczne, których jakby zdawało się być o wiele więcej, aniżeli przed krótkim momentem.
- Rzec zatem można, iż bohaterem się stałaś. - skwitował skróconą opowieść Pośredniczki, a ucho jego smocze poruszyło się delikatnie, rozłożone płaty zafalowały nieco, gdy wiosenny wiew popieścił ciała (lub dusze?) tu zgromadzonych. Interesowało ją, za kogo tamta oddała swoje życie, niemniej jednak nie odczuwał zbyt silnej pokusy, coby po prostu zapytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:47, 19 Maj 2012 Temat postu:

W sumie.. Seele już nie pamiętała jak się nazywała owa uratowana wilczyca, gdyż później jej już nie spotkała.
Oj tam zaraz bohaterką. Zrobiłam co słuszne. -powiedziała po chwili kiwając łbem. Przeciągnęła się nagle i wlepiła swe spojrzenie w jakiś krzaczek. Zamyśliła się na chwilę. Ocuciła się i popatrzyła na smoka.
A powiedz mi... W jaki sposób znalazłeś się w tej krainie?-spytała i zrobiła okrążenie łbem, pokazując naokoło całą krainę. Powiedzmy, że całą. Dusza drgnęła mimowolnie i nastrzygła dość nerwowo uchem. Coś wyczuwała, coś co niedługo wstrząśnie wszystkimi, jednak cóż to było? Nie mogła określić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 10:06, 20 Maj 2012 Temat postu:

Jak się tam znalazł? Trudne pytanie. Cóż więc samiec mógł na nie odpowiedź, aby nie skłamać? Bo przecież powodu nie miał, aby choć trochę z prawdą się rozmijać. Poruszył ogonem, układając go po przeciwnej stronie cielska.
- Zwyczajnie, przed siebie wiecznie lecąc. - powiedział, nie bez wyraźnego zamyślenia. Bo... co właściwie spowodowało, iż wylądował w tej, a nie w żadnej innej krainie. Przecież mijał ich całe mrowie, co kilka machnięć skrzydłami znajdowało się jakieś miejsce, które zachęcało kolorami czy różnorodnością fauny i flory. Co więc finalnie zdecydowało o tym, iż ten postanowił zamieszkać właśnie tutaj? Westchnął ciężko, spoglądając na tamtą.
- Bladego pojęcia nie mam, co mnie pokusić raczyło, abym właśnie tu szukał szczęścia. - dodał, jakby na usprawiedliwienie swojej niezbyt rozbudowanej odpowiedzi na pytanie Pośredniczki. Uniósł nieznacznie lewy kąt ust, w czymś na kształt uśmiechu - krzywego i nieco nienaturalnego, rzec pewnie można, że był to grymas jawnie wymuszony. Nie potrafił udawać. Oj, nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:15, 21 Maj 2012 Temat postu:

Uśmiechnęła się delikatnie i machnęła ogonem.
Rozumiem.-powiedziała z spokojem w głosie. Delikatnie uniosła łeb ku górze i cicho westchnęła. Sama właściwie nie wiedziała jakim to pięknym cudem się tu znalazła, czy coś w tym stylu, nie miała pojęcia. Przecież, jest tyle pięknych krain..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:04, 22 Maj 2012 Temat postu:

Ziewnął przeciągle, po czym spojrzał na nią kątem smoczego, roziskrzonego ślepia.
- A Ciebie cóż zatrzymało w tej krainie? - zapytał, z wolna, całkiem niespiesznie, odwracając łeb w stronę Duszy. Userka przeprasza za beznadziejny post, jednak zrobiła sobie jedynie krótką przerwę w pisaniu pracy zaliczeniowej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:45, 23 Maj 2012 Temat postu:

Uff.. Żebym ja to pamiętała.-powiedziała ze śmiechem.
Właściwie, po mojej śmierci mogę powiedzieć, że dostałam takowego zaniku pamięci, w sumie nie ma już nikogo w krainie, z tamtych czasów.-dodała i machnęła łapą. Tak była prawda, nic nie pamiętała i tyle.
No, wychodzi na to, że w sumie to tak jak ty. Wędrowałam i dotarłam.-rzekła i uśmiechnęła się żwawo.

//Sry, brak weny.//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:31, 24 Maj 2012 Temat postu:

Userka pracę napisała, zatem postara się teraz odkuć za poprzedniego... "posta"...
Lexxie skierował swoje spojrzenie na jakiś bliżej nieokreślony punkt, zawieszony gdzieś na horyzoncie. Jego potężny ogon zawirował w powietrzu, po czym runął w dół i uderzył z niemałym impetem o podłoże. Trawił słowa wadery, nieżywej wadery. To było widać. Zmarszczył nieco czoło, czemu dodatkowo zabawnego wyglądu nadawały łuski, porastające jego całe ciało.
- Jakimże jest to uczucie, gdy ktoś samotnie kroczyć musi? - spytał, powoli i ospale przenosząc wejrzenie na Duszę. Ich pustka zapewne niejednego byłaby w stanie zaskoczyć czy zadziwić. Niemożliwe, aby istniała aż taka próżnia, do tego zawieszona w czyimkolwiek spojrzeniu. Wspomnienia nie dawały mu spokoju, ni na chwilę nie ustępowały.
- Nie myślisz czasem o tym, jak byłoby wrócić do żywych? - dodał, przekręcając nieznacznie łepetynę na bok. Przednią prawą łapą począł grzebać w podłożu, znacząc w nim jakieś kształty, coś jakby na kształt dziwnych liter, w nieznanym dla wilków alfabecie. Czy te symbole cokolwiek znaczyły?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:16, 25 Maj 2012 Temat postu:

W sumie.. Nie jest to kolorowe, jeśli nie ma się już znajomych. Samemu, zawsze nudno i trudno.-powiedziała spokojnie, a jednak i z powagą. Jeśli nie ma się kompana, nie ma co robić.
Myślałam i to nie raz. Ale w sumie, jako duchowi jest mi dobrze. Mam ciepłą posadkę Pośrednika Dusz. I w sumie zajmuję się wszystkimi nieżywymi, że tak powiem. Nie mogę ich tak zostawić, bo raz już zawaliłam. Nie ma teraz Władcy Świata Zmarłych i Dusz, bo ostatni się gdzieś zapodział, więc jest mały nawał z zbłąkanymi duszami.-dodała i popatrzyła w niebo, po czym znów przeniosła swe spojrzenie na smoka.
Sama siebie, przecież nie wskrzeszę-rzekła ze śmiechem i oblizała pysk, teoretycznie oblizała. Wcale jej nie przeszkadza to, że jest martwa, ale to, że nie ma znajomych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 13:41, 31 Maj 2012 Temat postu:

Pokiwał ze zrozumieniem łbem. Jego dość pokaźny ogon zwinął się nieco, podciągając ku cielsku gadziny. Pogrzebał chwilę pazurem w ziemi, jakby znacząc jakieś znaki. Jakby nie patrzeć, długo w bezruchu sterczeć nie potrafił nigdy i zapewne już nie posiądzie takowej zdolności. zabawne. Kiedy ujrzał ją pierwszy raz, zdawało mu się, że wilczyca ta okaże się nieco zołzowatą czy nieprzyjemną, a tymczasem całkiem miło mu się z nią rozmawiało. Życie bywa całkiem zaskakujące.
- Powiedz mi, jak tam jest? Jak wygląda tamtej świat? - zapytał, unosząc smoczy lewy łuk brwiowy, przyglądając się duszyczce z zainteresowaniem, wyczekując wyraźnie odpowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:53, 31 Maj 2012 Temat postu:

Wadera zamyśliła się na chwilę i zamrugała szybko.
Tamten świat? Jest się w nim chyba przez kilka minut, potem wracasz na ziemię, jako duch. Dokładniej, widzisz chmury, śnieżno białe chmury. Z nich przebija się światło, tak ciepłe i przyjemne, że nawet jako nieżywy je czujesz. A potem? Potem wyprowadza się ducha na ten świat i koniec. -powiedziała po chwili i uśmiechnęła się do smoka. Był na prawdę fajny, dobrze jej się z nim rozmawiało.
Sama byłam zawiedziona..-dodała i zaśmiała się. Tak, to prawda. Myślała, że życie po śmierci, nie będzie już na tym świecie. Tymczasem, było zupełnie inaczej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:31, 31 Maj 2012 Temat postu:

Skrzywił się. A więc te wszystkie opowieści o świecie bez problemów, które wszyscy wpajali mu chyba jeszcze w momencie, kiedy tkwił w jaju, o niczym nie wiedząc - były jedynie bujdami? Zestaw bajek dla dzieci, które opowiada się, aby zająć mu czymś czas, zamiast odpowiadać na miliardy pytań, przez nie zadawanych? Niedobrze! Smoczuś się poczuł okłamany i to przez tych, których zwykło się nazywać "najbliższymi". Pokręcił łbem.
- NIesamowite. - skwitował. Ale wyglądało to raczej, jako jakaś niezbyt błyskotliwa uwaga, kierowana do samego siebie. Przeniósł spojrzenie na Seele, a wymalowana w nim nutka rozczarowania mieszała się z dozą zawiedzenia. Nie tak sobie to wyobrażał. Widocznie jego ex miała rację, nie został on stworzony do myślenia. Wypuścił głośno powietrze w taki sposób, iż z nozdrzy jego uderzyły dwa całkiem nieduże, siwe dymki.
- Inaczej sobie to wyobrażałem. Miło, że w końcu ktoś wyprowadził mnie z błędu - dodał, uśmiechając przybladły sposób.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:02, 04 Cze 2012 Temat postu:

Tak.. Każdy był tym rozczarowany, ja również.-powiedziała i pokiwała łbem. Nawet nie wiesz jak bardzo. A najgorsze było to, że po śmierci spodziewałam się czegoś całkiem innego.. Mówili, że pośmiertne życie jest wspaniałe, nie ma już zmartwień i w ogóle. Jednak jak widać jest zupełnie inaczej.-dodała i przeciągła się leniwie. Takk... Zdążyła już z tej głupiej traumy się otrząsnąć. Parsknęła cicho, jednak był to jeden z jej odruchów. Z moich wniosków wynika, że chyba dlatego jest tak mało aktualnych duchów w krainie.. No bo przecież sam przyznasz, że albo jedne są już daleko poza krainą, a drugie się nie pokazują. Wszystkie duchy mogłabym zliczyć na palcach jednej z łap!-powiedziała, a na jej pysk wpełzło rozczarowanie. Taka była niestety prawda, tylko kilka dusz było teraz w tej krainie, o co się Seele lekko martwiła. Jednak, może to i lepiej? Ale w każdym bądź razie nie dla niej!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lexxie
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:38, 04 Cze 2012 Temat postu:

Pokręcił smoczym łbem, słuchając rzecz jasna z należytą uwagą słów wadery. Odetchnął głęboko, w sposób całkiem ciężki - jak mogło się wydawać dla nieco mniejszej (nieco, taaa) od niego duszyczki. Dla niego był to zwyczajny oddech, może nieco głębszy, ale nieszczególnie się wyróżniający. Jego ogromne skrzydła tkwiły w bezruchu, co wyraźnie im szkodziło - gad ten nienawidził chwil, kiedy nie ruszał się. Czuł, jakby wszelkie mięśnie cierpiały a stawy stawały się coraz bardziej drętwe i nie do użytku. Ale przecież sobie nie odleci. Dlatego więc machnął nimi kilkukrotnie, całkiem zamaszyście, ustawiwszy się jednak tak, aby podmuch wiatru nie zdmuchnął pośredniczki. Kto wie, jakby się to skończyło? Może rozleciałaby się na maleńkie kawałeczki? Zastanowił się nad słowami tamtej, składając na powrót ciemne skrzydła. Ich poszarpany wygląd wyraźnie sugerował, że przez niejedno samiec ten przeszedł. Jednak zdawało się, jakoby nie robił sobie z tego zbyt wiele. Po co wiecznie wracać do tego, co już minęło? Analizował wypowiedź wadery. Nie ma duchów? Faktem jest, iż żadnego (poza nią) nie spotkał, niemniej jednak... nie spotkał tutaj jeszcze absolutnie nikogo, poza nią. A to nieco komplikuje całą sprawę.
- Wiesz, jestem tu od niedawna, zatem nie mogę się z Tobą ani zgodzić, ani także Twym słowom zaprzeczyć. - odpowiedział, spoglądając kątem błyszczącego ślepia w odcieniu bursztynu na nią. Uśmiechnął się także koślawo, kątem pyska, jakby nieco ironicznie. Może... może po prostu nie potrafił inaczej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seele
Duch


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Trójkąta Bermudzkiego
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:36, 11 Cze 2012 Temat postu:

Rozumiem. -powiedziała z uśmiechem i wstała, po czym rozglądnęła się leniwie dookoła. Machnęła łapą i parsknęła. No nic.. Muszę się już zbierać. Mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze spotkamy. -dodała i zleciała na ziemię. Zaczęła iść w jakimś kierunku, sama nie wie gdzie. Jednak iść, to może być przesadne określenie. Do zobaczenia.! -rzuciła ostatecznie i zniknęła.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemezys
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:25, 26 Paź 2012 Temat postu:

Również i Nemezys musiała odwiedzić kiedyś to miejsce. Jak widać, w końcu nadeszła ta pora. Wilczyca usiadła nad brzegiem wodospadu, który mienił się kolorami tęczy. Mhrr, piękny. Szkoda, że woda już się robi zimna, a i bandaże, które owijają klatkę piersiową Nem, uniemożliwiają jej pływanie. Zresztą, kto by pływał z połamanymi żebrami?...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:30, 26 Paź 2012 Temat postu:

Hiretsuna przybył w to miejsce. Był jak i jest kompletnym wrakiem wilka. Od ostatniego czasu, dostał depresji, która przerodziła się w schizofrenię jak i psychozę. Nie jest takim samym wilkiem jakim był kiedyś. Niedawno postradał zmysły, jak i uczucia. Teraz wiedział co to jest obojętność. Usiadł niedaleko jakiejś wilczycy. Nie wiedział czy ja zna czy nie, ale miał to szczerze gdzieś. Siedział wpatrując się w wodę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemezys
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:38, 26 Paź 2012 Temat postu:

Wilczyca spojrzała na przybyłego wilka. Niepewnym krokiem podeszła do niego i usiadła naprzeciwko.
- Witaj... - powiedziała cichym, nieśmiałym głosem. Czegoż się tak obawiała? Cały czas taka nieśmiała... Jedynie do wilka, którego zdołała trochę bardziej poznać, potrafiła mówić spokojnie. Nie ma co, ciekawy charakter jej się kształtuje...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:32, 26 Paź 2012 Temat postu:

Basior spojrzał na waderę.
- Ach Witaj... - mruknął wilk niby to od niechcenia. Spojrzał znów na wodę. Zabolał go łeb. Nie wiedział o co chodzi. Zapewne znów depresja albo psychoza daje o sobie znać. Złapał się za niego i spojrzał znów na wilczycę. Miał omamy... Widział niewyraźnie i jakoś... dziwnie. Pokazał jej dziąsła i zawarczał głośno i długo. Jednak po chwili opanował się. Potrząsnął łbem z zamkniętymi ślepiami aby po chwili już spojrzeć na waderę normalnie.
- Wybacz... - dodał jeszcze. Nie miał poco się tłumaczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemezys
Dorosły


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:59, 27 Paź 2012 Temat postu:

Wzdrygnęła się lekko. Zachowania jak te, które zobaczyła ze strony obcego wilka, były jej obce. Mimo to, po chwili na jej pysku pojawił się uśmiech.
- Znasz może tereny tejże Krainy? Ja znałam, acz do czasu... W tymże momencie mogę Ci jedynie powiedzieć jak mam na imię. Więcej rzeczy* nie pamiętam - powiedziała, wciąż tym samym nieśmiałym tonem.

*grzechów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:34, 31 Paź 2012 Temat postu:

Basior patrząc na nią miał minę poważną. Jednak na jego głupie zachowanie uśmiechnęła się, i jego jeden kącik pyska powędrował ku górze, jednak tylko na chwilę.
- A jakże twe imię brzmi? Moje brzmi Hiretsuna. - zapytał basior wpatrując się teraz w ziemię. Nie wiedział co ze sobą zrobić. Jego ślepia tym razem już na stałe powędrowały ku kufie wadery. Czekał tylko na jej odpowiedź, jeśli jej udzieli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 80, 81, 82  Następny
Strona 81 z 82


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin