Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad Błękitnych Mgieł

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:03, 21 Lut 2011 Temat postu: Wodospad Błękitnych Mgieł

Gdy Talia tu przyszła, to świeciło słońce i ukazał się jej wodospad, nad którym krążyły błękitne mgły. Było tu nadzwyczajnie, więc i ona się uśmiechnęła. Weszła do wody. Nikogo tu nigdy chyba nie było, a to jej zaczęło przechodzić przez myśl, gdy pływała. Potem wyszła i otrzepała się z wody, po czym na słońcu zaczęła się suszyć.
- Tu pewnie słońce jest cały rok. - Pomyślała i uśmiechała się na samą o tym myśl.
Jednak czekała, aż ktoś przyjdzie. Wstała, gdy się wysuszyła i oglądała chmury. Jedna przypomniała jej wilka z zebrania, więc warknęła na nią po cichu. Inna chmura jednak wyglądała jak lody. Uśmiechnęła się potulnie, lecz w porę się uspokoiła. Teraz czekała, aż ktoś zagada, bo nudno jest tak tu samej siedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:07, 21 Lut 2011 Temat postu:

W pewnej chili przyszedł w to miejsc basior o turkusowej grzywie która zazwyczaj opadała mu na oczy. Kiedy dmuchnął w grzywe i już nie wpadała mu na sślepia zauważyl wadere z zebrania. Zakradł i rzucił sie na nia przygniatając ją do ziemi. Spojrzął jej w oczy
- I co teraz? - spytał i sie uśmiechnął cwaniacko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:14, 21 Lut 2011 Temat postu:

Ona jednak wyślizgnęła mu się spod łap.
- Futro Twe raz. - Odpowiedziała mu z chytrym uśmiechem.
Wrr.. Przeklęty wilk. Ale czy zna jej płeć? Starała się zachować spokój od jego ataku. Zaczęła go okrążać.
- No co? - Zapytała chytrze, po czym gruchnęła go bokiem. Wywalił się, naturalnie. Nie dał jej czasu na obronę, to ona mu go nie daje. Ustawiła się w pozycji bojowej, a jej kolorowe ślepia lśniły. Był wieczór.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:19, 21 Lut 2011 Temat postu:

Basior się zaśmiał
- Wiesz moja droga nie warto uwież - powiedział i sie zaśmiał chytrze. Tak to był cały on. Jeszcze mu zaraz coś do głowy wpadnie i będzie miał chęc na podryw wroga nie no to będzie szok xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:28, 21 Lut 2011 Temat postu:

Ona się nieco oddaliła od niego, zaledwie o półtora metra. Warknęła nań cicho i skoczyła jak strzała. Nikt by nie uniknął tego ruchu. Wpadła wprost na Raven'a i go znów przewaliła.
- A to niby czemu? - Zapytała z wrednym i złym uśmiechem.
Teraz z jej uśmiechu jednak nici. W ogóle się rozpadł i została złowroga mina. Szczerze mówiąc, to nic jej nie obchodziło to, że on jest trochę starszy. Wiek nic u niej nie mówi. Nie jest przy okazji złamana na duchu. Skupiona jest ciągle i patrzy na wroga. Niczego się też jednak nie spodziewa. Stoi nieruchomo, lecz nie jest uśmiechnięta. Wyraz jej pyska ma skupienie i powagę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Talia dnia Pon 20:28, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:29, 21 Lut 2011 Temat postu:

Pewna wadera o białoczarnych włosach i ciemnoszarym futrze swoimi drobnymi łapkami wkroczyła na te tereny. Na powitanie skinęła wszystkim łbem i natychmiast przeniosłam wzrok na wodospad. Był niesamowity.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:30, 21 Lut 2011 Temat postu:

Basior zrobił taki ruch że to ona była na dole a on na górze, przygniatał ją znów do ziemi lecz nie za mocno ponieważ móglby swoim ciężarem pogruchotać jej kości.
- Ponieważ troszke zdziczałem i nie wiesz na co mnie stać kocie - odpowiedział i zeskoczył z niej siadając jakies 2 metry od niej i patrząc jej w oczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:36, 21 Lut 2011 Temat postu:

Talia nie zwracała uwagi na wilczycę. Patrzyła na basiora ciągle. Zaczęła robić kółka i mało kto by zobaczył, że ona się zbliża, centymetr, za centymetrem. Potem jednak to można było zauważyć, więc ona wskoczyła na basiora. Wiedziała, że jest z milszej watahy, lecz jej bratem jest Xytherian, to on ją tak zmienił. Nie oczekiwała żadnego szkodliwego ruchu, z jego strony, ze strony Raven'a.
- I co teraz, Szara Poczwaro? - Zapytała się głośno i przygniotła go mocniej.
Jednak była lekksza od niego, więc nie mogła mu zgruchotać kości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:44, 21 Lut 2011 Temat postu:

Oczywiście jako iż był basiorem był silniejszy. Nie no zaraz oszaleje. I ponownie to wadera była na dole a basior ją przygniatał
- Szara powiadasz? Kocie opanuj się - wyszeptał jej do ucha po czym uśmiechnął sie cwaniacko. Spojrzał jej w oczy swoimi bursztynowymi ślepiami które błyszczały.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:47, 21 Lut 2011 Temat postu:

- Mówisz kocie, bo jadłeś na szrocie. - Powiedziała doń żartobliwie.
Cieszyło ją to, że basior robi się coraz wścieklejszy, lecz nie to, że ona jest na dole. Zaczęła się turlać, a przy tym on spadł z niej. Omal jej żeber nie połamał. Warknęła cicho i zaczęła iść pod wodospad. Musiała się obrócić. Zatrzymała się przed nim i myślała, czy popływać, czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:51, 21 Lut 2011 Temat postu:

Ten wstał i sie od tak uśmiechnął
- A ty wiesz ze mnie nie wkurzasz? - spytał. Już sie przyzwyczaił do tych jej dogaduszek. No cóż ciekawe co z teog (Oo( wyniknie. Zobaczy się. Kiedy ta spojrzała na niego pokazał jej lekko język po czym szybko go schował.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:55, 21 Lut 2011 Temat postu:

Nikt praktycznie nie zwrócił na nią uwagi, zaś wadera nie przejęła się tym. Patrzyła z zachwytem na wodospad stawiając przednie łapy na kamieniach. Zachwyt jej przeszedł. Poczęła się przyglądać swym towarzyszom. Wyczuła w nich watahę wiatru. Czyli miała okazję spotkać mieszkańców wrogich terenów dla Nocy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:59, 21 Lut 2011 Temat postu:

Talia się odwróciła, po czym rzuciła doń kamieniem, gdy ten pokazał język.
- Właśnie to chcę robić. - Powiedziała, gdy usłyszała jego słowa.
Nie uśmiechała się, tylko zrobiła pełen obrót i dalej myślała, czy popływać, czy też nie. Już nie zwracała zbytniej uwagi na Raven'a. Starała się go ignorować, lecz coś nie wychodziło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:05, 21 Lut 2011 Temat postu:

Basior sie zaśmiał i kiedy ta patrzała w tafle wody od tak podbiegł do niej i ją tam wrzucił. Kiedy była w wodzie zaczął się śmiać o czym sam dołączył ale w troche inny sposób. Wszedł na samą góre wodospadu i zeskoczył do jeziorka gdzie wpadał owy wodospad. Zanurkował i pokazał język waderze po czym zaczął uciekać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:16, 21 Lut 2011 Temat postu:

Brr.. Talia omal nie utonęła. Jednak jakoś sobie poradziła. Wypłynęła na brzeg o własnych siłach i otrzepała się.
- Baran. - Powiedziała doń i pokazała język.
Była wściekła, więc rzuciła się na Raven'a. Jednak tym razem nie udało jej się coś. Bezwładnie opadła na jego ciele. Sama nie wiedziała czemu. Okazało się po jakiejś chwili, że była jeszcze zmęczona po tym, jak on ją wrzucił do wody i że musiała o własnych siłach wypłynąć na brzeg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:19, 21 Lut 2011 Temat postu:

Basiora zdziwiło to że ona opadłą mu na jego cielsko. Ten jednak nie zrzucał jej, sam nie wiedział czemu. Spojrzał tylko jej w oczy które byly blisko jego ślepi
- Moglabyś ze mnie zejść? Wiesz nie że jesteś ciężk,a czy coś ale krępująca sytuacja - powiedział od tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:20, 21 Lut 2011 Temat postu:

Darkness zrobiła to samo co pozostałe wilki. Wkroczyła do wody gdzie spływał doń wodospad. Zaczęła wchodzić na poszczególne elementy wodospadu wynurzając się z wody. Przyglądała się pozostałym wilkom w błogim milczeniu ze jednej ze skał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:26, 21 Lut 2011 Temat postu:

Talia zeskoczyła z niego, gdy jej wypchane wodą uszka zostały wysuszone. Trwało to ledwie minutę i zeszła z niego, po czym niezdarnie wywaliła się na brzuch, a z jej pyska wydobyła się woda. Leżała tak, lecz sama nie wiedziała czemu. Potem wstała, lecz chwiała się lekko na łapach. Gdy je rozkroczyła lekko, to przestała się już chwiać. Pysk miała zwieszony. Jeszcze nie powróciła do sił tak bardzo. Jednak mogła patrzeć, co robi Raven.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:31, 21 Lut 2011 Temat postu:

Basior spojrzał na waderę
- Ty sie lepiej połóż - powiedział i uśmiechnął nie wiedząc czemu, miło. Przeciagnął się i skoczyl w krzaki a po chwili przyniósłw pysku 2 duze zajace, jednego dał pod pysk waderze
- Nabierz sił - powiedział zaczął sam jeść swoją porcje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Talia
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:45, 21 Lut 2011 Temat postu:

Talia teraz wyglądała komicznie prawie. W pysku zając, lekki rozkrok, Poważna mina.. Potem łapy wyprostowała. Nabrała sił. Teraz zjadła trochę zająca. Pobiegła i go gdziś zakopała, na wszelki wypadek. Usiadła i spojrzała w toń wodospadu. Potem wbiegła wyżej i wskoczyła po kamieniach na kamień po środku wodospadu. Spojrzała w dół i przyglądała się tej wodzie, która spływa z góry, na dół.
- Dziękuję. - Powiedziała cicho z góry, a wiatr doniósł te słowa do uszu Raven'a.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Talia dnia Pon 21:47, 21 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin