Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:37, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Oparła się wygodniej o pień, z coraz bardziej narastającą uwagą mierząc otoczenie. Póki co, nadal pozostawała w miarę niewidoczna. Niechże Flam się ocknie, bo smętność wisząca gdzieś w powietrzu wręcz nie dawała jej spokojnie egzystować. A sama nie będzie się mieszać w nie swoje sprawy, o ile jeszcze nikt się nie zagryzł. Jeszcze.
Mimowolnie jej wzrok łypnął na Kain'a, który bawił się dość interesującym przedmiotem. Nikły uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:37, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Whitewind - Odpowiedziała milutko i po chwili dodała - Miło mi - Uśmiechnęła się do niego i spojrzała na wodospad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:41, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Sztylet doskonale obracał się w łapie, wkońcu jednak nadszedł kres zabawie. Wypadł z swojej osi, właśnie wirując ku ziemi. W ostatnim momencie podciągnął się dziwnie do góry, złapany ponownie w łapę użytkownika. Obrócił go raz, sprawdzając ostrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:42, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Czy miło to się okażę - rzucił pod nosem i z uśmiechem zamiótł ogonem po podłożu. - Długo gościsz w krainie Whitewind? - spytał i podniósł się do pozycji siedzącej. Za duży tłok jak na niego. - Widzisz ja jestem tu od niedawna i potrzebuję kogoś kto pójdzie ze mną na misję. - dokończył na tyle cicho by tylko Ona to usłyszała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helmi
Młode
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:43, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Położyła się na ziemi, z zaciekawieniem w oczkach patrząc na bawiącego się sztyletem wilka o oczojeb... ekhem... bijącej po oczach intensywnym blondem grzywie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:43, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wyczulony słuch od razu rozpoznał treść rozmowy Ray'a z nieznaną Dein'owi wilczycą. - Umiem walczyć, zmasakrowałem własnego brata za pomocą tych zabawek i własnych kłów. Chcesz spróbować? - powiedział powoli do Ray'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:45, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Nie zbyt - Odpowiedziała na pytanie - A jednak mam przyjaciół - Dodała. Ściszając głos zapytała - A ta misja to rozkaz czy robisz to z własnej woli ? -Była bardzo ciekawa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:50, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zagryzł kły słysząc 'wyzwanie' Kaina. - Daruj sobie. Tymi zabaweczkami to możesz masakrować naiwne wilczki pozbawione rozumu. - warknął i dodał do wilczycy - Później o tym pogadamy. - wrócił wzrokiem na wilka. - Możesz je sobie wsadzić w...ale z samym tobą mogę powalczyć. - uśmiechnął się szyderczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:52, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Dobra - odpowiedziała. Spojrzała na nieznanego wilka z jasną grzywą.... Po czym znowu się zamyśliła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:52, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Fizycznie, ech? - westchnął. - Moje biedne mięśnie, więc masz arenę? - spytał, znajdując się nagle tuż przed wilkiem. Ledwo co go przewyższał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:57, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- No taki wojownik jak ty to chyba umie walczyć na każdym terenie. Hm czyżby coś Ci tu przeszkadzało? - jego ślepia błysnęły a on sam okrążył wilka odskakując od niego kilka metrów dalej lecz stojąc pyskiem na przeciw niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:59, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
- Wolę zabudowane tereny, ale jak chcesz. Atakuj pierwszy. - powiedział, obserwując wilka kątem oka, niezbyt go interesował. Wyszczerzył nagle kły w szyderczym uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:00, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Zamyślona obserwowała wyzywające się wilki. Nie chciała żeby walczyli ale to ich problem. Powoli podniosła się i wskoczyła na drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:12, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Napiął mięśnie i wystartował rozpędzony skoczył i zatopił kły w jego pysku. Uderzył nimi z taką siłą, że czuł jak wbija się w jego mięso, czuł kości i zaciskał się mocniej po chwili czuł jak dolna szczęka styka się z dolną przebijając kiełkami jego dolną i górną szczękę. Zatrzasnął mu praktycznie pysk. Nawet gdyby teraz chciał go otworzyć to dostał szczękościsku co spowodowało, że przebijał jego pysk jeszcze mocniej. Pazurami wbił się w miejsca nad jego ślepiami aż krew polała się po jego grzywce. Pazurami u dolnych łap wczepił się w szyję wilka by nie mógł go oderwać od siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:15, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Wyglądało na to, że miał to w nosie. Szarpnął wilkiem, strzepując go w przestrzeń tlenu i innych gazów. Jak to możliwe?! - Shishishishi.. - zaśmiał się pod stępnie, doskakując prosto w jego stronę. Wgniótł go pierw w ziemię, rozrywając cały bok. Dziwne, ponad naturalne kły z łatwością rozszarpały cały bok i zaczęły dobierać się do żebra. Gdy wreszcie złapał je w siekacze szarpnął jak najmocniej, po prostu je..wyłamując. Złapał wilka za kark, nie miał umiaru. Szarpnął nim ponownie. Całe to zdarzenie trwało mniej niż 2 minuty. Robił to z łatwością, niezwykłą szybkością a przy tym z dokładnością. Tylko przez moment oślepione szaleństwem oczy odkryła grzywka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Whitewind
Dorosły
Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Dalekiej Krainy... Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:17, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Gdy Ray ,,wbił'' się w drugiego wilka Whitewind zmarszczyła trochę nos. Gdy poczuła zapach krwi była podenerwowana. Żeby zaspokoić pragnienie krwi zeszła z drzewa i wskoczyła w krzaki. Gdy wracała w szczękach trzymała zająca. Wróciła na swoje miejsce i powoli go jadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:19, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
[Skoro go od siebie oderwałeś to rozwaliłeś sobie szczękę więc jak to możliwe, że jej używasz w dalszej części postu? Nie fantazjuj za bardzo. To nie możliwe fizycznie.Edytuj post. ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kain
Wampir
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 1765
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza ściany. ._. Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:20, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
{Mogę Ci to wytłumaczyć na PW, bo nie chcę zdradzać całej fabuły. Mam pozwolenie na swoje ponad naturalne zdolności, PW.}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Flame
Dorosły
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 2275
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Atlantydy . Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:21, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał za odchodzącym maluchem. Spojrzał dość gniewnie na Donn'a. Co chwile roglądał się za Kirą. Mruknął niezrozumiale i zaczął jeść uprzednio schwytanego królika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ray
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z krainy ChupaChupsa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:31, 09 Gru 2009 Temat postu: |
|
/ Dobra ok, ale łamania żeber nie uznaję to jest przegięcie na całej linij chyba za dużo przemocy widziałaś i Ci się lekko mózg zlasował. :< /
Odskoczył z zakrwawionym bokiem i doskoczył do jego krtani powalając go. Wbił kły w miejsce, w którym naturalnie znajduję się tętnica i dodatkowo wbił pazury w krtań napinając mocniej żeby lepiej wystawić sobie tętnice. Zagryzł kły na tętnicy i trzymał mógł ją przerwać w każdej chwili, ale odpuścił. - Nie dam się wciągnąć w twoje gierki ta walka jest nierówna. Ja jestem wytworem natury ty zaś nadnaturalnym gadżetem a nie wilkiem koniec. - odskoczył nie robiąc ran ponieważ wiedział, że to nie ma sensu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|