Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Brama

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Zamek Płomieni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:09, 04 Paź 2011 Temat postu:

Elena zeskoczyła z wilka i stanęła przed Viktorią zasłaniając magiczkę własnym ciałem i obnażyła kły. Istotnie, broniła jej. Nie dopuści by twory Wheat zrobiły krzywdę jej przyjaciółce. Jeśli Samuel nie pozbawi Wheat alfy, to prawie pewne jest, że połowa stada odejdzie na pewno. Tylko głupiec może pozostawić ją na owyn staniwisku i poostawić jj magiczny ołówek. Teraz wyszło, że aby zostać alfą trzeba się nadawać, wykazać odpowiedzialnością, odwagą, siłą woli i inteligencją. Jedno jest pewne, przy Elenie i Viktorii były wilki gotowe na wszystko hy walczyć u ich boku. Wilki te dowiodły, że dla dobra stada zrobią absolutnie wszystko. I Elena jako dowódca wojowników, a także jako zwykła wilczyca była z nich bardzo dumna i bardzo je szanowała, kiedy patrzyła jak walczyły pod jej wodzą z lisem a także teraz z tworami Wheat.
- Ci, którzy nie trzymają kamieni! Atakujcie wszyscy razem twory Wheat! Ja ją stąd zabieram i zaraz jestem! - krzyknęła i porwała Wheat na plecy. Pasem z tego samego tworzywa co zbroja, przywiązała ją sobie do pleców i wystrzeliła jak strzała wypuszczona z łuku ku lecznicy.

[zt obie]


__________________________________________________________


Elena po chwili wbiegła na pole bitwy i z rozdrażnieniem ponownie zasłoniła Viki swym ciałem.
- Jest uziemiona na dobre w lecznicy. Lea jej nie puści póki osobiście tam nie pójdę po nią. - powiedziała do Viki i stała z szeroko rozstawionymi łapami i łbem pochylonym ku ziemi. Obnażyła spore i ostre kły czekając, czy któryś z tworów durnej alfy spróbuje atakować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Wto 12:29, 04 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:56, 04 Paź 2011 Temat postu:

Morte cały czas obnażała swe kły..
Nie pozwoli by jakieś bazgroły Wheat zrobiły komuś krzywdę! Nie ma mowy. Wilczyca zaczęła czaić się za stworami. Jeśli któryś kogoś zaatakuje, to i ona nie pogardzi czasem i odwzajemni atak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hono-no Ninetails Fox
Postać Specjalna


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:06, 04 Paź 2011 Temat postu:

Hono-no przyglądał się temu wszystkiemu z szerokim, zadowolonym i wrednym uśmieszkiem, mrużąc przy tym swe karminowe, lśniące wewnętrznym ogniem ślepia. Wtem pochylił się w przód, mocno napierając o ziemię łapami i rozwarł paszczę, koncentrując swe szkarłatne spojrzenie na jednorożcu. W szczękach pojawiła się maleńka, wściekle pomarańczowa i wręcz rażąca w oczy kulka, która przyciągała do siebie zawirowania gorącego wiatru.
Fox zarechotał gardłowo i wypluł ów rzecz prosto w fioletową barierę.

Ogromny huk i gwałtowny, oślepiający błysk. Na kopule pojawiła się głęboka, rozcapierzona rysa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:22, 04 Paź 2011 Temat postu:

Viktoria zabrała na chwilę lewą łapę od szyi, by zasłonić tym razem oczy przed oślepiającym blaskiem stworzonym przez Hono-no.
- Jak Boga kocham... w którego i tak nie wierzę... zamorduję Cię, Wheat! Wiedz, że nie będę sama! - wrzasnęła do opętanej, nie przerywając swojego ataku strumieniami wody. - El, jak to dobrze, że mam taką przyjaciółkę - wyszczerzyła do niej kły. - Zostałyśmy my dwie, jako dowódczynie na tym polu walki. Kuc się nie liczy - machnęła łbem w stronę tęczowego jednorożca. Wow, jakiż on jest słajtaśny... Na pewno nie dla Viktorii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:13, 04 Paź 2011 Temat postu:

- Tylko jednorożec jest w stanie go opanować i musimy mu w tym pomóc, w nim jest jakakolwiek nadzieja. Mieliśmy odpierać atak lisa do pojawienia się jednorożca. Ale poza nim zostałyśmy my i nasi dzielni towarzysze. - powiedziała odwracając się do Viktorii i posłała jej ciepły uśmiech. - Uwaga! Morte, atakujemy twory równocześnie! Raz,dwa,TRZY JUŻ! - wybiła się z ziemi i wpadła z obnażonymi kłami na wilka. Chwytała jego ciało zębami szarpiąc łbem na boki a pazurami nie ustawała w drapaniu. Zniszczy tego paskudnego dziwoląga choćby nie wiem co. Determinacja owej wilczycy mogła budzić duży podziw, choć tak na prawdę ból, który przesztlywał Elene był nie do zniesienia. Po jej boku ukrytym w zbroi spływała krew, która teraz zaczynała kapać na twór Wheat i spaloną ziemię. Wilczyca była coraz słabsza, ale robiła wszystko by tego nie pokazać. Wilki nie mogły wiedzieć, że ich dowódczyni słabnie bo to wprowadziłoby zbytni chaos i strach. Musiała być dla nich podporą, siłą i wsparciem nie kolejnym powodem do zmartwień i strachu. Tylko Viktoria stała na tyle blisko by dojrzeć krople krwi wojowniczki ale ta miała nadzieję, że jej przyjaciółka ich nie zauważy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:18, 04 Paź 2011 Temat postu:

Viktoria spojrzała na walczącą, z narysowanym przez Wheat wilkiem, Elenę. Dojrzała te parę kropel krwi, które kapały na spaloną ziemię. Uśmiechnęła się pod nosem i wskazała łapą na kobrę. To ona teraz obrywała silnymi strumieniami wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:44, 04 Paź 2011 Temat postu:

El dalej szarpała aż wreszcie wyczerpana zeskoczyła przeciwnika i pobiegła po sznur do zamku. Po chwili wróciła i związała delikwenta za wszystkie cztery łapy, a ostatnim kawałkiem sznura związała mu pysk. Z drugim sznurem rzuciła się na węża. Związała mu pysk razem z końcówką ogona i usiadła obok Viktorii dysząc ciężko z wyczerpania.
- Przynajmniej ich mamy z głowy. Możesz teraz ze spokojem zająć się barierą okalającą lisa. - to mówiąc przyłożyła kawałek gazy do rany na szyi przyjaciółki i obwiązała wszystko bandażem. A wszystko to wyjęła z kieszeni przymocowanej do nogawki zbroi obraniającej jej tylną łapę.

El, proszę, nim zejdziesz z przeciwnika, odbiegniesz, wrócisz po czym zwiążesz go za nogi, a potem nagle obezwładnisz gigantyczną kobrę, zastanów się, czy to jest możliwe do wykonania w tak krótkim czasie. ~Wht.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:52, 04 Paź 2011 Temat postu:

Morte usłuchała rozkazu i rzuciła się na wilka.. Szarpała go swymi dziwnie zakończonymi kłami. Lecz po chwili Elena wzięła sznury i ich związała. To widząc odskoczyła na bok i podkuliła się z bólu. Tak.. Teraz to była walka między życiem, śmiercią czy nawet zesłabnięciem. Wcześniej oberwała dość mocno od geparda który rozszarpał jej brzuch i podchodził pod żebra, a następnie kruki i węże.. Tak! Jak ona się poświęcała dla watahy, w sumie prawie jak wszyscy ( :) ) .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:11, 04 Paź 2011 Temat postu:

Raven tylko zaszył się w cieniu. Był cicho a widać było tylko jego szkarłątne ślepia. Kiedy walka ustała ten zaśmiał się na całe gardło niczym psychopata. Po polanie rozległ się dziwny śmiech. Wtedy to wilk już opanowany znowu stracił kontrolę i demon przejął jego ciało. Oczy znów były toksycznie zielone jak i płomienie a jaszczurzy, rozdwojony jęzor cały czas tańczył w powietrzu. Ogon zaś płonący na zielono strzelał na boki niczym bicz rozciągając chuk na polanie.
- Uszszanowanie. - zasyczał tylko. Teraz jego głos był inny. Bardziej ochrypiały jak i basowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:18, 04 Paź 2011 Temat postu:

Morte jak przez mgłę widziała świat, ale nie na długo. Potrząsnęła swym łbem i popatrzyła na Demona. Widziała już dobrze.. Nawet to że miał zielone ślepia..
No nie! Nawet głos miał inny. Coś jej nie pasowało.. Ahha! To pewnie demon zawładnął jego ciałem.. Hm?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:21, 04 Paź 2011 Temat postu:

- Dziękuje Morte. Poczekaj... - wyjęła ostatnie kawałki gazy i bandaża. Opatrzyła Morte i otarła pot z czoła. Niech się to wszystko już skończy, Elena powoli traciła energię i siłę a upływ krwi prowadził do zawrotów głowy. W miejscu, w którym siedziała tworzyła się mała kałuża krwi koło jej łapy. Natychmiast ją zasypała i zaczęła ciężko oddychać. Była już bardzo słaba ale mimo wszystko siedziała. Potrząsnęła łbem by pozbyć się chęci lgnięcia na ziemi i opuściła matowe oczy ku ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:23, 04 Paź 2011 Temat postu:

Demon podpełzł i usiadł naprzeciwko Eleny. Wyczuł woń krwi...
- Mmm... Krew. Szczególnie ta wilcza. Tak wyborna kiedy ciepła. - mruknął i zarechotał.
- Czyżby ranka? - zapytał się jej a jego ozor dalej tańczył na powietrzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:27, 04 Paź 2011 Temat postu:

Morte przeszyła ją swym ciekawskim spojrzeniem.
Dzięki.. Coś ci jest?! Widzę że krwawisz! No i na pewno tracisz siły-powiedziała i popatrzyła na swoją ranę.
Mam nadzieję że ci przejdzie. Ja miałam to samo jak widzisz i po jakimś długim czasie straciłam czucie ciała.. Wiem że to nie dobrze.. Ale, nie ma czasu iść do lekarza! Poza tym pilnuje naszej wspaniałej i niepsującej niczego Samicy Alfy-powiedziała, lecz końcówkę o Alfie wymówiła z kpiną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:33, 04 Paź 2011 Temat postu:

Elena podniosła przysłonięte mgłą oczy na Ravena.
- To tylko rana sprzed kilku dni. Opanuj swojego demona Raven. - powiedziała słabym głosem, ale niemal natymiast potrząsnęła łbem i jej oczy przybrały bardziej naturalny wygląd. Niech ten jednorożec opanuje wreszcie lisa. To wszystko trwało zbyt długo i wilczyca była każdą chwilą słabsza. Wyprostowała się jednak, kryjąc ból pod maską uporu i siedziała niczym posąg walczącz bólem i zmęczeniem w swoim wnętrzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:36, 04 Paź 2011 Temat postu:

Dla Watahy? Mwah, Viki to robi z nudów. Spojrzała na El, która związała twory Wheat oraz zasłoniła szyję Bety.
- Uh, muszę chwilkę odpocząć... Chcę skumulować trochę energii buć mieć jej więcej do walki... - To mówiąc usiadła pod drzewem i zamknęła oczy. Czas... na... MEDYTACJĘ! VEEE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:42, 04 Paź 2011 Temat postu:

Morte nadal obserwowała Ravena. Jeśli skoczyłby na El, nawet przez przypadek musiała by go odepchnąć. Niestety, ale z niechęcią usiadła na zadku i zamknęła ślepia. Tak Viki ma rację trzeba skumulować energię, więc odpoczywajmy! Siedziała tak bez ruchu..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:52, 04 Paź 2011 Temat postu:

On skoczyć na El? Sssskądże...
- Raven? Ależ taaak. On jest uttaj lecz ma wyłączony telefon lub jest poza zasięgiem. - wysyczał i zachichotał psychicznie Demon.
- Wszyscy się ubawili a ja co? Biedny Hiretsuna... Nawet nie zdażyłem się rozkręcić i zabawa minęła. Jakiez to smutne... - westchnął z udawaniem demon basiora.
- Lecz wiecie? Może i nie jest takie smutne. Moge przecież iść i podręczyć wilki z watahy Nocy. Mwahahah piekna myśl. - mruknął sam do siebie z poważnym wyrazem pyska. Jednak po chwili jego uśmiech psychopaty wrócił na miejsce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:07, 04 Paź 2011 Temat postu:

- Z watahą nocy mamy sojusz, więc mówię kategorycznie nie na dręczenie ich. Zostań tu a zabawisz się jeszcze z liskiem. Bądź cierpliwy drogi demonie. - powiedziała blado się uśmiechając. Mimo siedziała jakgdyby nigdy nic. Jedyną oznaką jej złego stanu była wciąż płynąca z wolna krew po jej łapie. Utworzyła się spora kałuża na ziemi ale jednak Elena udawała, że nic się nie dzieje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 19:16, 04 Paź 2011 Temat postu:

Ten zaśmiał się.
- Taa bo ja cie posłucham. Może Rav tak lecz nie ja. - syknął. Spojrzał na jej łapę. Westchnął i obrócił łapę stroną wewnętrzną na góre.
- Podaj mi swoją krwawiącą łapę. - mruknął po czym wysunął jęzor który na końcówkach zapłonął.
- Zakleimy tą rane. - mruknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:46, 04 Paź 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się kącikiem warg.
- Dziękuję za dobre chęci Hiretsuno, ale ta rana jest bardzo duża - na całym boku ja pewnie widziałeś w lesie oczami Ravena. Nie powinna ale się otworzyła, kiedy ogon Hono-no mną walnął o mur. - powiedziała ale mimo to nie wyrwała kończyny z łap demona. Mimo wszystko miała do niego w pewnym sensie zaufanie. Nie każdy demon musiał być niszczycielski a na razie Elena nie dopatrzyła się w nim niczego na tyle złego, by go skreślić i uznać za niepoczytalnego. Nawet go lubiła co niektórym wydałoby się dziwne. Jednak jko dowódca wojowników muiała potrafić docenić innych ale także znać zwyczaje i zachowania wilków, z którymi przyszło jej się zetknąć na drodze życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Ognia / Zamek Płomieni Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 10 z 24


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin