Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:00, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Konek zaczął się rozciągać wyciągając łapki w górę. Wywaliła jęzor z pyska i ziewnęła przeciągle. Po chwili spojrzała na pedziomisia. Podrapała się w pałke, głowe znaczy.
- Ci glyzie cie jakiś lobak w dupsko, ci cio? - spytała mrużąc oko i wpatrując się w Cziki bumbum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:06, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Poduchowe Cośtam jechało wieelką czeko zjeżdżalnią ocierajac sobie przy okazji "złote" pośladki. Strzelało wtedy przy okazji to pianko-ptaków i tańczyło makarenę.
A tymczasem w świecie naszych bohaterów:
Pierdolina zaczęła wygrzebywać leniwie robaki z ziemi. Poducha wciąż kreciłą się w koło, aż podskoczyła i wylądowała na brzuchu Bonifacego Brzeczyszczycośtam.
- Bo ja robaki w dupie mam... - Zanuciła. - A ty jak siem zwiesz. Znaczy tak biurowo, chyba że serio Bonifacy Brzęczyszczykiewicz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:13, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała spode łba na Pediii. Znów ją przygniotła. znów poczuła się nieważona. nn
- Ja jeśtem Konka, oficialjnie tajny agient P - wwymamrotała na ucho kolorowej piszczydupce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:27, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Pe?! - Wydarła się otulając kolololorowy ogonkiem. Założyła tajniacki kapelusz i zrobiła [link widoczny dla zalogowanych].
- Ja jestem oficjanie.... - Zrobiłą pauzę. - Zapomniałam.
I znów zaczęła robić Brzęczykowi kizimizi po brzuszku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:37, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Konkek pomyślał, że tak trzeba. Więc i ona zaczęła robić kizimizi pediii. Uśmiechła xP się przy tym złowieszczo i położyła po sobie uszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:43, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
stała i znów upadła na Brzęczyszczykiewicza potrząsając główką jak taki piesek w samochodzie.
- Łaaa! - Pisnęła niespodziewanie Poducha i zaczęła ją lizać. A to lesba się znalazła. No bo jak tu nie popampać każdej krezi pani, jak się jest Poduchą, hę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:48, 02 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Cio lobiś? - spytała, zapominając o ogonku, który nadal robił to co robił. Bonifacy spojrzała na pediii z ukosa. x.x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:57, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Obudziła się i spojrzała za siebie przekręcając się przy tym w tamtą stronę, o dziwo jeszcze była tam Konka i Czikita. Podeszła do nich i po chwili się obok nich położyła na grzbiecie by je dobrze widzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:59, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Choć do nas! - Zapiszczała do Finally i przyciągnęła ją do siebie, tak, że teraz byłą taka kanapka, tyle, że pozioma i że Poducha była w środku.
PedzioPoducha jest wielofunkcyjna, więc wciąż lizała Brzęczyka i zaczęła tarmosić Finnnaly za grzywkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:17, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
{no kurFFFa. powinni tego zabronić. xP}
Położyła po sobie uszy i w pewnym momencie złapała język pediii w łapę. Pociągła xP i spojrzała na siostre po drugiej stronie poduchy.
- Cieś siośtla - przywitała się. Na drugi dzień oczywiście. Chwile później spojrzała na pediii i ugryzła ją w ucho. Po co, nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:21, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
{Właśnie! Popieram!... A czego?}
- Das ist niśt gut. - Zapiszczała. Czemu każdy jej frends musi ją chapać za ucho?! I Gumiś i Arbuz... A teraz Brzęczyk! Upadła na ziemię i zaczęła się drzeć:
- Bejbe, bejbe, bejbe, oooooooo! - Tarmosząc się żeby wyrwać swe ciudo z obślinionej szczeki Wibratora... Czy ja powiedziałam Wibratora?! Znaczy się Brzeczyka oczywiście ^^"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:26, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A ona nie puszczała. Wręcz przeciwnie. Ucho pediii było takie... hm, dobre. Teraz to dostała ślinotoku. Cała masa śluzu zaczęła płynąć po policzku Cziki. Tak okazywała miłość. xP
{wszystkiego! xx}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:32, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ktoś tu nadawał na tej samej fali ^^ Ale poje- Poducha nie okazuje miłości śliniąc się, lecz gwałcąc wzrokiem.
Otworzyła pysk i oderwała sobie ucho xD A przynajmniej próbowała, bo siem nie udało.
- Puść, albo puszczę ci piosenkę Bimbera! - Zarechotała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:39, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Puściła ucho i zrobiła dziesięcio <3 złotowe oczy. Uśliniła się jeszcze bardziej. Z porypanymi nigdy nie wiadomo.
- Puść, puść! Plosię! - piskała jak fanki Boberka. Nawet jej ucha podniosły się do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:33, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Brzęczyk był niegrzeczny. Brzęczyk będzie musiał kupić pluszowego Dżastinka. - Zarechotała wyjmując z pompono-czupryny watę cukrową od Savi'mena i zaczęła ją żuć plując kawałkami na Bonifacego Brzeczyszczykiewicza.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Czikita dnia Pią 17:33, 03 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:19, 03 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Pod wpływem Czikity się przysunęła, ale zaraz z niej zeszła i zaczęła gryźć koniec jej ogona, ten który się wije po ziemi, tak jakby gryzła kawałek mięsa, a że nie miała takich mocnych ząbków to po prostu się przyssała. Zapominając, że ogonek jej się może wlec po ziemi i nawet nie wiadomo gdzie. Tak, jej ogonek był smaczny, a co do ucha to nie wiedziała. Położyła się znowu na grzbiecie ciągnąc ją za ogon i odpychając przy tym od kamienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:56, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Konka posmutniała. Jej uszy oklapły. W oczach pojawiły się kurwiki... znaczy świeczki. Jak ten kotek ze Shreka.
- Nie mam pieniędzy.. - wywibrowała xx' i zaczęła wypłakiwać się w brzuch pediii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:04, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Finally spojrzała na Konkę z szokiem w oczach.
-O cio jej chodzi?-spytała samą siebie w myślach.
-Dobzie się czujesz?-od razu wstała, ale nie puściła ogona Podusi. Przyłożyła łapę do czoła siostry sprawdzając czy nie ma gorączki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Konka
Młode
Dołączył: 31 Sie 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:19, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Walnęła Fin w łepek i ułożyła uszy na tyle. Zmrużyła oka.
- Niś mi nie jeś. - jęknęła nadal zwijając się z ból, bo nie mogła mieć Boberka na własność. Zaczęła smarkać w futro pediii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Czikita
Młode
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?) Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:48, 04 Wrz 2010 Temat postu: |
|
A ona chyba usnęła. Gluty tęczowe ciekły jej z nochala, a ona rozkraczona chrapała na trawce.
- Mamo! Ja nie chce do szkoły!... Co?... Nie, ja nie chce!... Bo Arbuz jest chory i nie przyjdzie!... Co? Jaka Konka?... Aaaaa, Brzęczyk!... Nie! Brzeczyk powiedziałam!... Ale ona też nie przyjdzie!... Co?... Aaaa! Z pasztetem!... Nie! Bez pomidora!... - Wyła przez sen, aż jakaś Bobowita z Gerbera [czyt. ptak] nie nasrała jej na nos i nie otworzyła łoczysk (Poducha, nie ptak). xp
- Czemu płakaś? - Pisnęła tuląc Brzeczyka. - Bimber przyjeżdża na koncert?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|