Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Echa

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 13:39, 04 Lut 2012 Temat postu:

- A jaką chorobę mieli? - Spytał, bo być może umarli na tą samą chorobę jaką ma on sam. A jeżeli tak, to w pewnym wieku też może umrzeć i już nie wrócić. Teraz Rascal myślał tylko o śmierci, owinął się swoim cienkim ogonem, a po jego grzbiecie przeszły ciarki z zimna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:52, 04 Lut 2012 Temat postu:

Carly zerknęła na przybyłych, po czym na Komattę i Virve. Skinęła łbem na pożegnanie młodej, po czym podeszła do Vir. - Mam nadzieję na ponownie spotkanie, mała - mruknęła, po czym wzbiła się w powietrze i zniknęła z pola widzenia Kaliope i Rascala.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:09, 04 Lut 2012 Temat postu:

- Właściwie, to nie wiem. Ludzie zwykle nadają wielu rzeczą nazwy, a ja jestem wilkiem, więc nie bardzo w tym wszystkim się ogarniam. - uśmiechnęła się lekko do samca, po czym skierowała swój wzrok na odlatującą waderę, a potem znów na Rascal'a.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:27, 04 Lut 2012 Temat postu:

- Nie był to przypadkiem...zespół niespokojnych nóg? - Spytał układając uszy po sobie i spuszczając łeb w dół. Jeżeli to była ta choroba to, Rascal będzie przez całe życie uciekał przed śmiercią, która go i tak, i tak kiedyś dopadnie i zje od środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:57, 04 Lut 2012 Temat postu:

- Kto wie? Może... - odpowiedziała na pytanie wilka.
- Ale ty masz raczej tą chorobę i żyjesz. Chyba, że zachorowałeś na nią niedawno. - oznajmiła, a po chwili dodała.
- Oczywiście nie sugeruję, że być może za kilka dni umrzesz! - rzekła lekko przestraszona i zdezorientowana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaliope dnia Sob 14:58, 04 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:32, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Chorobę tą mam już od urodzenia, moi rodzice też ją mieli i chyba umarli, ale nie wiem, gdyż matka mnie porzuciła. - Powiedział, lecz wiedział, że chyba już to mówił. Rascal usiadł i przypatrywał się waderze i po chwili zauważył, że jest ona podobna do jego siostry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:43, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Rozumiem... - opowiedziała z lekkim smutkiem. W końcu jej przytrafiło się prawie to samo i świetnie wiedziała, co odczuwa Rascal po takiej stracie.
Zwykle nie zwraca ona uwagi na szczegóły, aczkolwiek teraz zauważyła, jak samiec się na nią patrzył.
- Dlaczego mi się tak przyglądasz? Oczywiście nie przeszkadza mi to, ale chciałabym wiedzieć. - rzekła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kaliope dnia Pon 15:44, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:52, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Bo...bo jesteś podobna do mojej siostry. - Powiedział z lekkim uśmiechem, przybliżył się trochę do Kaliope i nadal przyglądał się jej, jakby nigdy nic. Po prostu przypominała mu siostrę, której nie widział naprawdę bardzo długo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:04, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Aha... - powiedziała niepewnie.
- Wiesz, ty też mi kogoś przypominasz. Kogoś bliskiego... - rzekła z bladym uśmiechem.
Szczególnie choroba samca, była jej bardzo znajoma.
- Dziwne, nie? - powiedziała, lekko podnosząc kąciki ust.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:11, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Yhym... - Przytaknął kiwając głową, to naprawdę było dziwne, a najbardziej dla niego. A może Kali i Rascal to rodzeństwo, które się dawno nie widziało? Userka mówi tak, ale Rascalowi zabrakło słów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:44, 06 Lut 2012 Temat postu:

/Kurde, nie mam pomysłu, jak dojść do tego, że oni w końcu dowiedzą się, że są rodzeństwem. o.O/

- A... jeśli my jesteśmy spokrewnieni? - zapytała nieśmiało.
- Nie, to byłoby niemożliwe i... śmieszne. Trochę się chyba różnimy od siebie, raczej... - oznajmiła lekko zawstydzona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:48, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Ja zostałem wyrzucony z rodziny, dlatego, że byłem inny. Miałaś tak też w swojej rodzinie? - Powiedział patrząc w niebo, odsunął się troszeczkę od wadery, gdyż był zbyt blisko. Położył się i zerknął na Kali.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:57, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Jak już mówiłam, moi rodzice umarli na skutek choroby. Przynajmniej tak mi mówiono, lecz mogło być inaczej... - rzekła nieco zdezorientowana.
Tak... Kali zwykle mało interesuje się życiowymi sprawami, ale ta trochę ją przejęła, no, może więcej niż trochę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:14, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Wiesz co? Teraz jestem przekonany, że jesteś moją rodzoną siostrą! - Wrzasnął wstając z miejsca i machając radośnie swoim długim puszystym ogonem na boki. Rascal naprawdę przekonany był, że Kali była jego siostrą, dla wilka było to możliwe, ale czy dla niby jego siostry?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:23, 06 Lut 2012 Temat postu:

Kaliope na chwilę zatkało, po czym odezwała się.
- Na pewno tak myślisz,... bracie? - zapytała, a potem uśmiechnęła się.
Następnie uśmiech przerodził się w śmiech, a dalej w... małe łezki napływające do oczu ów wilczycy.
- Matko, naprawdę jesteś moim bratem! - wykrzyknęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:28, 06 Lut 2012 Temat postu:

Rascal rzucił się na Kaliope ze śmiechem i utulił ja najmocniej jak potrafił. Był naprawdę szczęśliwy, gdyż nie widział swojej siostry aż dwa lata. Wilk nadal ściskał waderę czekając na jej reakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:49, 06 Lut 2012 Temat postu:

A ta odwzajemniła uścisk z wielką przyjemnością, a łzy poleciały jej po policzku.
- Nie wiem, co powiedzieć! Tak się cieszę, że się odnaleźliśmy! - powiedziała wciąż nie puszczając się ciała samca.
W końcu to zrobiła i otarła wierzchem łapy strużki wody, płynące jej z oczu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:38, 06 Lut 2012 Temat postu:

A Rascal nie płakał, tylko cały czas był uśmiechnięty jakby chciał.
- Nie mogę uwierzyć... - Rzekł spokojnym tonem do siostry. To było nie możliwe, a zarazem możliwe dla wilka. Myślał, że już nigdy nie znajdzie nikogo z rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaliope
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2011
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:54, 06 Lut 2012 Temat postu:

Kali już trochę się uspokoiła i na jej pysku widniał szczery uśmiech.
- No, bracie. Skoro mowa już o odnalezieniu, to może spotkałeś jakąś przemiła samicę, z którą chciałbyś spędzić resztę swego życia? - rzekła śmiejąc się pod nosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rascal
Dorosły


Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka Świętego Mikołaja x]
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:59, 06 Lut 2012 Temat postu:

- Tak spotkałem. - Odparł i od tamtego momentu począł myśleć o Ino. Jego głowa chyba tkwiła w chmurach. Kochał ją, jak nikogo w życiu. Oddał by za nią wszystko nawet zabiłby się dla tej wadery.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 4 z 12


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin