Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra wilków

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:49, 15 Sie 2010 Temat postu:

Brązowa wilczyca energicznymi ruchami wspinała się pod Górę Wilków. Przystanęła na moment, postawiła uszy, bo wydawało jej się, że słyszy pogawędkę jakiś wilków. Jeden głos wydał jej się znajomy. Przez jej łeb przemknęła myśl, że może to jedna z jej przyjaciółek. Zerwała się i pobiegła na szczyt. Rozejrzała się i spostrzegła parę wilków. Jednak żadnego z nich nie poznawała. Podeszła bliżej, zaledwie o parę kroków od swoich współplemieńców. Po czym przemówiła do wilczycy.
- Witaj. Czy my się nie znamy? Rozpoznałam Twój głos, lecz gdy Ci zobaczyłam nawiedziły mnie pewne wątpliwości.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:41, 15 Sie 2010 Temat postu:

Spojżałem na wilczycę-Witam Torak się zwe-powiedziałem z ukłonem,usiadłem i wpatrywałem się w wilczycę-co cię tu sprowadza?-spytałem z uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:50, 15 Sie 2010 Temat postu:

- Witaj, a mnie nazywają Sherii. Co mnie sprowadza? Nie skłamię jeśli powiem, że nic. Byłam się przejść, a po drodze usłyszała waszą rozmowę i przywędrowałam tutaj. Jeśli wam przeszkadzam to oczywiście mogę sobie pójść - odparła. Po czym zapatrzyła się na zdumiewający krajobraz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psychopathic Ghost Doll
Duch


Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:36, 15 Sie 2010 Temat postu:

Ghost przez ostatni miesiąc wędrowała po krainie i bywała w miejscach w których wilki winny nie przebywać. Dlatego w końcu postanowiła zawitać w miejsce, gdzie mogłaby kogoś spotkać.
Pierwsze miejsce na jakie trafiła to Góra wilków. Swoją drogą - głupia nazwa.
Jak się spodziewała, były tam wilki. Zapewne głupie i da się je łatwo omamić.
Odgarnęła grzywkę z oczu i podeszła spokojnie do wilkołaka.
- Nie interesuje mnie, jak się zwiesz, ale masz fajny miecz. - Mruknęła. Nigdy celowo nie używała słowa "fajnie", ale teraz udawała głupiego szczeniaka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Psychopathic Ghost Doll dnia Nie 17:37, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:47, 15 Sie 2010 Temat postu:

Wilczyca oderwała wzrok od pięknych widoków i ewidentnie zeszła na ziemie. Spojrzała na jakiegoś szczeniaka, który zagadał do Toraka, uśmiechnęła się podejrzliwie i usiadła nie daleko wilczycy, która odłączyła się od wspólnej pogawędki.
- Skoro nie interesuje Cię kto jak się zwie, to może zdradzisz nam gdzie podziali się Twoi rodzice i czemu wędrujesz sama po krainie? - powiedziała i wlepiła ślepia w szczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psychopathic Ghost Doll
Duch


Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:53, 15 Sie 2010 Temat postu:

Udała, że się zamyśla. I ona jej się o to pytała?
- Nie znam mych rodziców. - Wzruszyła ramionami nie zaszczyciwszy jej spojrzeniem. Pyskaty bachor z Ghost i tyle. - Ale ty nie powinnaś się tym kłopotać. W końcu niektórzy mimo iż wyglądają na dorosłych zachowują się niedojrzale. Nieprawdaż? - Spytała przysiadając na ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:23, 15 Sie 2010 Temat postu:

Carly uniosła łeb, gdy do jej nosa dotarł dobrze znany jej zapach. Sherii? Sherii?! Sherii! SHERII~! Wilczyca zerwała się, rzucając się na swą starą przyjaciółkę.
- Sher, Sher, Sherii~! - krzyczała, biegając wokół brązowej wilczycy.
Przybyłą wilczycę zignorowała, najzwyczajniej. Przypominała strasznie Brendę, więc Carly postanowiła przemilczeć jej obecność. Ważniejszy był powrót jej przyjaciółki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Psychopathic Ghost Doll
Duch


Dołączył: 24 Maj 2010
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd. Ha, ha niezła jestem xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:33, 15 Sie 2010 Temat postu:

Panna Psychopathic zadała sobie sprawę jak nienawidzi tłumów. Pełnia mysia zgrania nie była jej przeznaczeniem po prostu nienawidziła, kiedy niknęła w tłumie, kiedy tłum na nią nacierał, kiedy z tłumem dzielić teren musiała. Wzdrygnęła się nieznacznie okalając wszystkich wzrokiem i chociaż członkowie jej watahy tutaj byli, to ona wciąż nie mogła przekonać się do tej gorejącej sytuacji. Jakby bolał ja fakt, że nie jest sama. Cóż, Ghost była dziwna, chociaż jak najbardziej starła ukryć w sobie te niechciana część. Westchnęła, dźwignąwszy się z ziemi, otrzepała ogonem ubrudzony od nieczystej ziemi zad, po czym raz jeszcze rozejrzała sie po otoczeniu. Coraz bardziej uświadamiała sobie, że to nie jest dziś jej miejsce, że ta grupa osób bardziej oddala ją od normalności. Przepełnienie działało na nią jak choroba, niszczyło od środka. Bez pożegnania, wolnym rokiem zaczęła kierować się w stronę wyjścia. Gdzie chciała iść? Tego sama nie wiedziała po prostu szła tam, gdzie łapy ją wiodły, serce ciągnęło, a dusza szeptała do ucha - chodź. Chwile później zniknęła, gdzieś w nocnej mgle, która ukryła jej rdzawe ciało. Te tłumy nie były dla ciebie, wiesz? Dobrze zrobiłaś odchodząc, tam już dusiłaś się tą zatwardziałą w ciszy atmosferą. Tutaj na zewnątrz będzie ci dobrze. Wypoczniesz pośród gwiazd nocy i odżyjesz deszczami i wiatrami zbliżającego się lata. A teraz idź tam, gdzie serce cię wiedzie i nie zatrzymuj się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 20:48, 15 Sie 2010 Temat postu:

Nie zwracałem uwagi na Ghost lecz spojżałem dziwnie na Przybyłą i na Carly która
biegała dookoła wilczycy,żeby stłumić ten gwar wyjołem kolejną petardę,podpaliłem ją i wypuściłem a ta zrobiła chuk na całego lecz po niebie rozbłysły kolorowe kule.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 0:33, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Caryl?! Myślałam, że to Ty, ale kiedy Cię zobaczyła momentalnie zwątpiłam. Gdzie Ty się podziewałaś? I czemu tak strasznie się zmieniłaś? - powiedziała i zaczęła z podziwem przyglądać się nowemu imagowi swojej przyjaciółki.
- Mój drogi Toraku, uważaj z tymi fajerwerkami, czy tam petardami, bo za nie długo przybędą tutaj wszystkie wilki z okolicy zdenerwowane tymi ciągłymi wybuchami i w dodatku spłoszysz całą zwierzynę w promilu kilku mil. O ile już nie spłoszyłeś - odparła oburzona. Spojrzała na Caryl i uświadomiła sobie, że nigdy nikt jej tak radośnie nie powitał jak ona. Uśmiechnęła się do wilczycy i optymistycznie zamachała swoim puszystym ogonem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sherii dnia Pon 0:33, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 9:53, 16 Sie 2010 Temat postu:

Spojżałem na wilczycę-Hhaha to niech przyjdą będzie zabawa-powiedziałem i wystawiłem w stronę Sherii długie jak na wilkołaka,ostre kły.Wstałem przeciągnołem się,usiadłem i patrzyłem na wilczyce bursztynowymi ślepiami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 11:58, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Ah moja droga Sherii, przeszłam trudne chwile, to dlatego. Gdzie ja się podziewałam? Gdzie Ty się podziewałaś? Ja wciąż jestem w krainie, a, niestety, nie ma ani Waspa, ani moich dzieci, ani brata. - mówiąc to, delikatnie uderzyła ogonem o ziemię, wzbijając trochę kurzu w powietrze.
Nie spuszczała wzroku z brązowej wilczycy. Na jej barku usiadła delikatnie Cariba, trzepocząc skrzydłami po wyczerpującym locie w stronę szczytu góry wilków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:11, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Będzie zabawa? Ciekawe któż to zechcę się z Szanownym Panem zabawiać fajerwerkami, które robią taki straszliwy hałas. Jeszcze jakbyś wybrał odpowiednią porę roku pasującą do sztucznych ogni to z pewnością nie miałabym Ci tego za złe. Ale przecież zima, grudzień i huczny Sylwester nadal są w dalekiej przyszłości, więc zupełnie nie wiem po co i dlaczego robisz taki hałas w całej okolicy. Pragnę przypomnieć, że jesteśmy w górach, a tutaj nie trudno o jakąś lawinę lub obsunięcie skały. Jesteś nie odpowiedzialny i w dodatku narażasz siebie mnie i Carly na niebezpieczeństwo - powiedziała, była oburzona gestem Toraka, nie wydawał jej się on zbytnio przyjazny.
- A te ząbki zostaw dla siebie i dla swojej zwierzyny. Na mnie nie robią one najmniejszego nawet wrażenia - dodała po chwili namysłu i dmuchnęła w swoją grzywkę, która zafalowała w powietrzu i zabawnie opadła na jej lewe oko.
- Mam nadzieję, że te trudne chwile już minęły. Każdy w swoim życiu takie miewa - zwróciła się do przyjaciólki i poklepała ją łapą w bark.
- Ja bywałam to tu, to tam. Chciałam odpocząć i jak widać odpoczęłam. Poukładam sobie wszystko w mojej małej łepetynce i powróciłam ze zdwojoną siła! - odparła i zabawnie zaczęła przebierać łapami, po czym uniosła w powietrzu jedną z przednich łap. Wyglądała dość zabawnie i wyniośle. Po chwili powróciła do normalnej pozycji.
- Nie ma Waspa, no tak faceci. Raz są, a raz ich nie ma. Baksa też długo nie widziałam chyba nawet już nie jesteśmy razem. Z resztą sama nie wiem. Yy.. Dzieci? No, no ja tu słyszę, że dorobiłaś się wreszcie potomstwa. Wasp tak, czy siak stanął na wysokości zadania skoro zostawił Ci przynajmniej garstkę pociech na pamiątkę. Szczeniaki jak to szczeniaki mają tendencję do znikania. Chcą przecież poznać świat na własną łapę. Szkoda tylko, że nie mogłam ich poznać. Dobrze wiesz jak bardzo darzę je sympatią. Twojego brata też nie ma? To jeszcze większa szkoda. Lubiłam go i darzyłam pewnym nikłym, lecz bądź, co bądź uczuciem - odparła, a ostatnie słowa o Vissie wymówiła szeptem tak cichym, iż wydawało jej się, że szepcze sama do siebie, nie zważając na znajdującą się tu dwójkę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sherii dnia Pon 14:46, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:24, 16 Sie 2010 Temat postu:

//Sherii! Carly, a nie Caryl. xD

- Szczeniaki nie były zasługą Waspa - odparłam krótko - Cóż, on wciąż stoi przy tym że są hałaśliwe i nie do wytrzymania. Nie zmienił tego zdania ani trochę. Jedna z moich córek jest w prawdzie dorosła i jego córką, gdyż zapłodnił kiedyś inną samicę, a moja druga pociecha, Ariana... Przygarnęłam ją, bez jego wiedzy. Potem po prostu Ariana sprawiła, że jednak zgodził się, by nazywała go tatą. Jak widzisz, nic się u niego nie zmieniło. - westchnęła głęboko - A Visse ma partnerkę i trójkę dzieci. Jest z niejaką Paige, i to całkiem już długo.
Stanęła na skraju góry, patrząc w niebo, na którym migotały pociesznie białe gwiazdki, rozświetlając ciemności nocy.
- Chodziłaś z Baksem? No nie wierzę. - uśmiechnęła się delikatnie.
Taak, miała pojęcie jako szpieg o wszystkich ważnych osobistościach, lub tych które przebywają tu całkiem długo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:32, 16 Sie 2010 Temat postu:

Spojżałem na Sherii i zawarczałem a sierść zmieniła kolor na czerwień-Wiesz takie wymądrzałe wilki jak ty powinno wrzucić się do przepaści pełnej Niedzwiedzi-syknołem złowrogo.Wiedziałem że ona jest typem wilka zadumanym w sobie i to wymądrzalstwo ni robiło największego wrażenia na mnie,podeszłem do niej tak że mój nos stykał się z jej nosem po czym popchnołem ją na ziemie i postawiłem swoją ciężką łapę na jej brzuchu-I uważaj może jestem jeszcze nizbyt doświadczony ale swoje przeżycia mam-dodałem z krwistym spojżeniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:38, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Torak! - warknęła na wilka, po raz pierwszy od dawien dawna - Przestań! Ona ma rację, nie powinieneś puszczać tych fajerwerków.
Zepchnęła wilkołaka z przyjaciółki, po czym pomogła jej wstać. Zamiotła nerwowo ogonem, a grzywka opadła na jej prawe oko. Poruszyła spiczastymi uszami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:41, 16 Sie 2010 Temat postu:

Gdy ta odepchneła mnie ja wstałem na nogi i spojżałem na wilczycę-Ok ok już nie będe-powiedziałęm po czym futro znówzmieniło kolor na biały.Lecz moje oczy dalej świeciły na bursztynowo a kły wystawały mi z pyska chociaż miałem zamknięty,usiadłem niedaleko Carly i wpatrywałem się w każdy ruch Sherii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sherii
Dorosły


Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 2887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:44, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Chyba jednak coś się zmieniło. Skoro pozwolił nazywać się tatusiem przez całkiem obce szczenie. No patrz, nic nie wiedziałam o jego związku, ale to pewnie zasługa tego, że dawno się z nim nie widziałam. Jak widać chyba każdy z moich znajomych postanowił założyć rodzinę. Postęp goni postęp.. - mruknęła i spojrzała przed siebie. Znieruchomiała na chwilę.
- Z Baksem, tak, tak byłam z nim. Dlaczego niby nie wierzysz? Przecież od samego początku świetnie się dogadywaliśmy. Związanie się z nim było tylko kwestią czasu - powiedziała i uśmiechnęła się promiennie, bo w głowie stanął jej obraz byłego partnera.
- No, ale nie zaprzeczysz irokeza miał mistrzowskiego! - dodała po chwili zadumy.
- Ej, Torak nie obserwuj mnie tak, bo czuję się dość nieswojo - powiedziała, gdy zobaczyła, że ów wilk dręczy ją dziwnym spojrzeniem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sherii dnia Pon 14:45, 16 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torak
Dorosły


Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:46, 16 Sie 2010 Temat postu:

Spojżałem na wilczycę jeszcze bardziej świecącymi ślepiami,warknołem cicho i wbiłem pazury do ziemi,Schwałem zbyt długie kły i spojżałem na Carly.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:49, 16 Sie 2010 Temat postu:

- Co się mogło zmienić, gdy pozwolił jej mówić dopiero za namową i moja prośbą, plus około dwóch miesięcy od zaadoptowania Ariany - mruknęła tylko, a na poruszony przez Sherii temat irokeza, zaśmiała się - Też miałam takiego, cóż. Ale opadł, szkoda.
Uśmiechnęła się promiennie, po czym położyła się.
- Cieszę się, że wróciłaś, Sher - zamiotła ogonem po ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 37, 38, 39  Następny
Strona 18 z 39


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin