Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Jezioro miliona myśli

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:06, 01 Lis 2013 Temat postu:

- Ach... tak. W sumie to zostałem Betą - powiedział lekko, jakby opowiadał o znalezieniu tej dyni, a nie wdrapaniu się na wysokie stanowisko w hierarchii stada. Ale z niewiadomych przyczyn jakoś stracił ochotę na wychwalanie się każdemu prosto w twarz, że teraz jest wyżej od niego. Zresztą Salome i tak nie należała do jego stada. Jeśli dobrze pamiętał ich pierwsze spotkanie, powiedziała mu, że jest samotniczką. Samiec spojrzał na rozciągające się jezioro i ponownie przeniósł wzrok na wilczycę. Cała wściekłość z ostatniego spotkania uleciała z Puszczyka już dawno, więc nie okazywał żadnych zbędnych uczuć, które mogłyby go znowu zdradzić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:17, 01 Lis 2013 Temat postu:

A teraz zdziwienie! Czytajcie ludzie co za odruch miała Salome. Uwaga...
Samica uśmiechnęła się i zarzuciła łapy na szyję samca. Tak się w ogóle da? I powiedziała:
- Gratuluje Puszczyku. -
Po czym odsunęła się i lekko zarumieniła. Ale nie było tego tak dobrze widać. To przez tą sierść. Zawsze czyta i maskująca. Genialne.
Nie wiedziała co czuć. Szczęście ze szczęścia Puszczyka? Zażenowanie, że go przytuliła? Nie. Czuła tylko dumę. Że mogła rozmawiać z nową Betą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:31, 01 Lis 2013 Temat postu:

- To aż tak zaskakujące? - zapytał Puszczyk, unosząc lewy kącik ust, prawdopodobnie w mimice uśmiechu. Oczywiście, sam zdawał sobie sprawę z odpowiedzi, pewnie niedawno jeszcze, gdyby go zapytano, czy chciałby z łaski swojej zostać betą, jedynie by się roześmiał. Ale teraz dostrzegł zabawę, jaka płynąć mogła z tego stanowiska i z chęcią przystąpił do testu.
- Teraz jestem prawie królem - powiedział. Przydałby mu się jakiś pomagier, który wiernie by za nim chodził. Taki kot na przykład. Nazwałby go Gerwazy i byliby nierozłącznymi przyjaciółmi na zawsze. Albo mógłby sobie znaleźć królową. Co to za król bez królowej? Najpierw jedną, potem drugą, jak się znudzi... Miałby prawo, w końcu jest królem. Ale na razie pozostawał jedynie Betą i - a niech to - nie miał nawet pałacu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 10:39, 01 Lis 2013 Temat postu:

Samica kiwnęła głową w odpowiedzi na dwa pytania. Odrzuciła niesforne kosmyki swojej szarej grzywy. Tym gestem przypomniała trochę typowa samicę, która przez cały czas dba o swój wygląd. Chociaż po trochu to nawet prawda. Tylko, że naprawdę trzeba zainwestować w spinki. A może nawet w nożyczki? Hmm... Dość nieciekawa propozycja.
- To bardzo ważna ranga. Więc przybyłeś tutaj, aby ochłonąć? Po takich wrażeniach na pewno. - Powiedziała z uśmiechem, odwracając się do samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 10:42, 01 Lis 2013 Temat postu:

- No nie wiem, raczej jak zwykle chodzę sobie to tu, to tam. Na razie nie trafiłem na żadne konkretne obowiązki - powiedział, znowu kładąc łapę na swojej nowej, pięknej dyni, która jednak zaczęła już trochę wysychać na krawędziach. Zapewne długo już nie pociągnie i samiec będzie musiał naprawdę poszukać nowego, trwalszego towarzysza.
- A ty? Zgubiłaś swojego rycerza? - zapytał, mając oczywiście na myśli szarego wilka, jednak nie zapamiętał dobrze jego imienia i nie chciał go jakkolwiek przekręcić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:23, 01 Lis 2013 Temat postu:

Samica ze spokojem spojrzała w oczy Puszczyka.
- Jestem już dużą dziewczynką i umiem sobie bez niego poradzić. A wtedy to po prostu wpadł nam miedzy wymianę zdań. Ale potem nasze drogi się rozeszły. - Odpowiedziała z uśmiechem na swoim szarawym pysku.
A teraz powie mu coś czego samiec na pewno nie wiedział:
- Przed naszym spotkaniem także byłam na teście na Betę. Ale... No jakby to powiedzieć. Mojemu egzaminatorowi nie przypadły do gustu moje za krótkie odpowiedzi. A pytania by trudne. Dlatego właśnie cię podziwiam Puszczyku. -
Ale za niedługo trzeba spróbować swoich sił jako Szpieg. Z młodszego na starszego, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:58, 01 Lis 2013 Temat postu:

- Hm... mnie? - zapytał Puszczyk, lekko zaskoczony słowami wilczycy. Potem jednak uświadomił sobie, że w końcu jest teraz Betą, więc faktycznie może pojawić się ktoś, kto będzie chciał być taki jak on. Wilk jedynie uśmiechnął się na tę myśl. To dobrze.
- Ach, no tak. Dzięki. Ale raczej nie jestem osobą, którą należy podziwiać - powiedział, wzruszając ramionami. - Nawet jeżeli odpowiedziałem na ty pytania. Sama chyba powinnaś to wiedzieć - uniósł brew do góry. Oczywiście, że on nie miał zamiaru za nic przepraszać. Nie był osobą, która kiedykolwiek prosiła o wybaczenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:22, 01 Lis 2013 Temat postu:

Pokiwała głową i ponownie spojrzała na dynie. Coraz bardziej schła na bokach i lekko na wierzchu. Ciekawe jak smakuje miąższ z dyni. Salome jeszcze takowego przysmaku nie jadła. I chyba na razie nie ma ochoty.
- Masz rację, ale i tak cię podziwiam. - Powiedziała z zadziornym uśmiechem na pysku.
Oblizała się i przeniosła wzrok na samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:28, 01 Lis 2013 Temat postu:

Puszczyk jedynie wzruszył ramionami.
- To co chcesz robić z tak pięknie rozpoczętym wieczorem? - zapytał samiec, spoglądając na Salome szmaragdowymi oczami. Sam zaczynał się trochę nudzić, a rozmowa wydawała się nieco wymuszona i dość błaha, by przestała być interesująca po kilku wymienionych zdaniach. Sam mógłby poszukać swojego wiernego towarzysza kota, ale jakoś nie wiedział, gdzie znajduje się koty i czy naprawdę ma na to ochotę. Mógłby też w końcu coś zjeść, bo jeszcze trochę i popadnie pewnie w anoreksję czy inne choróbsko, a wystające kości nie zaliczały się do najatrakcyjniejszych cech wilczego ciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:33, 01 Lis 2013 Temat postu:

Spojrzała na taflę wody i wzruszyła ramionami. Chociaż userka nadal nie wie jak to możliwe. Anatomia ciała wilka chyba na to nie pozwala, ale dobra! Cicho! Te stworzenia są wyidealizowane, okey?!
Odezwała się swoich lekko schrypniętym głosem:
- [i]A na co ty masz ochotę? [[i]-
Ze spokojem otuliła się swoim puszystym, białym ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:39, 01 Lis 2013 Temat postu:

Puszczyk sam nie miał żadnych atrakcyjnych pomysłów, dlatego właśnie zadał to pytanie.
- Możemy gdzieś iść. Nie wiem, gdzie chcesz - brak pomysłów na to, jak powinien się zachowywać w towarzystwie Salome. Zwykle panny dzieliły się dla niego na te, które mógłby wyrwać i na te, których nie chciałby wyrwać, czyli znajdujące się pod ostrzałem jego ironii i sarkazmu. Salome nie należała ani tu, ani tu. Nie miał serca ani wyraźnego powodu być dla niej chamskim, ale doświadczenie nauczyło go, że lepiej nie spoufalać się z nią zbytnio. No i co tutaj robić, skoro nie wiedział, jaki Puszczykowy tryb przyjąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:43, 01 Lis 2013 Temat postu:

Samica ponownie uśmiechnęła się do samca miło.
- Możemy się tutaj przejść. Co ty na t... - Powiedziała, ale nagle przerwała. Coś ja strasznie zadrapało w gardle. Chciała wydusić z siebie zwykłe "Au!", ale nawet tego nie mogła zrobić. Czy ona... Nie! Na pewno nie straciła głosu, prawda? Na pewno. Chyba. Może...
Złapała się szybko za gardło. Nie może siać paniki. Wszystko będzie w porządku.
Wstała i poczekała na Puszczyka. Udawała, ze nic się nie stało. Ale samiec na pewno zauważył jej strach. I kto się teraz nią zajmie? Ojojoj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 19:58, 01 Lis 2013 Temat postu:

Puszczyk kiwnął głową, na znak, że spacer wydaje mu się odpowiedni na tę porę, kiedy nagle Salome przerwała w pół zdania. Samiec uniósł głowę i zmarszczył brwi, spoglądając na szarą waderę.
- Co się stało? - zapytał, wstając i kierując się za wilczycą. No cóż to za nagły zwrot akcji w trakcie tak miło zapowiadającego się wieczoru? - Saaaal, wszystko okej? - stanął obok niej, jednak widział, że nie jest dobrze i coś niewątpliwie się stało. Chyba nagle wadera nie straciła głosu? Miała go lekko zachrypniętego, ale wziął to za zwykłe przeziębienie, czy coś. Tymczasem... No, zapowiada się nieprzyjemnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:02, 01 Lis 2013 Temat postu:

Spojrzała w jego stronę błagalnie i wskazała na swoje gardło. Otworzyła pysk, lecz nie uleciał z niego ani jeden wyraz. A co dopiero zdanie. Zamknęła otwór z lekkim kłapnięciem i pokręciła głową. Jej oczy lekko się zeszkliły. A co jeśli na zawsze straciła głos? Co jeśli już nigdy nie będzie mogła mówić? Nie. To nie może być prawda. To tylko zły sen. Dosłownie koszmar. Zaraz pewnie się obudzi. Na pewno. Chyba...
Zamknęła oczy i oparła się o pierś samca. Z jej oczu poleciały łzy. Teraz potrzebowała wsparcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:06, 01 Lis 2013 Temat postu:

Samiec westchnął i poklepał niezgrabnie waderę po głowie.
- No już, nie przeżywaj, to pewnie tylko jakieś przeziębienie złapałaś. Zimno teraz coraz bardziej, wieje, to dostałaś zapalenia gardła, czy coś, niedługo pewnie przejdzie - powiedział, chociaż oczywiście nie miał żadnego pojęcia o chorobach i ich objawach, a jedynie chciał załagodzić jakoś atmosferę. W końcu wilki nie tracą głosu ot tak, z dnia na dzień... tak mu się przynajmniej zdawało, a nie wiedział zdecydowanie wszystkiego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:09, 01 Lis 2013 Temat postu:

Spojrzała na samca błagalnie. Kiwnęła głową, żeby się przeszli, ale to chyba nie był teraz najlepszy pomysł. Ale trzeba korzystać z tak pięknego wieczoru. I to jeszcze z nowo upieczonym pół władcą watahy Nocy.
Chciała powiedzieć mu, że bardzo dziękuje, że jest przy niej. Ale teraz... Teraz się po prostu nie da! To takie trudne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:14, 01 Lis 2013 Temat postu:

- Chodź na ten spacer, Sal. Zobacz jak księżyc świeci, a ty zwykłe przeziębienie przeżywasz - powiedział, jednak chyba powoli zdawał sobie sprawę, że zwykłe przeziębienie nie polega na nagłej utracie głosu bez wcześniejszych objawów. No cóż, najwyraźniej nie tylko jemu przydarzały się przykre rzeczy. Chociaż, jakby to przeanalizować... Jemu wychodziło ostatnio wiele rzeczy, natomiast osoby wokół niego dotykały różne nieszczęścia. No i dobrze mówili widać, że rudy przynosi pecha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:18, 01 Lis 2013 Temat postu:

Nie! Rudy wcale nie przynosi pecha. Rudy to kolor... Dyni. A właśnie! A co z dynią.
Samica pokiwała powoli głową i uśmiechnęła się do samca. Popchnęła przed siebie dynie. Była jednak Puszczyka. Dynia, a nie Salome, dla pewności! Ale teraz ta oto szara wilczyca będzie się nią opiekować. Na tym spacerze.
Przeszłą kilka kroków. Przystanęła, położyła łapę na warzywie i odwróciła się do samca. Wytarła łzy i patrzyła w jego zielonkawe oczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Puszczyk
Beta Nocy


Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 20:39, 01 Lis 2013 Temat postu:

Ach, no tak. Zapomniałby o swoim nowym przyjacielu przez te wszystkie życiowe wrażenia.
- Patrz, jakie gwiazdy ładne - powiedział, próbując zarzucić jakiś temat, jednak teraz chyba mógł jedynie liczyć na własne monologi. - Tam na górze w sensie - powiedział, jakby gwiazdy mogły równie dobrze leżeć na trawie między ich łapami. Nie podobał mu się stan, w którym był jedyną osobą mówiącą. I jak tu sobie pozwolić na jakąś ciętą ripostę, skoro nie ma czego ripostować? Salome będzie musiała znaleźć lekarstwo na to, co się jej stało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salome
Dowódca Szpiegów


Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Monsunowe Wybrzeże
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 9:58, 02 Lis 2013 Temat postu:

Wadera spojrzała w niebo i pokiwała powoli głową. Było naprawdę piękne. Tak samo jak lustrzane odbicie księżyca w srebrnej tafli wody.
Puszczyk będzie musiał sobie jeszcze poczekać. Userzy wiedzą, że Salome straciła głos na aż/tylko tydzień. Ale wilki tego nie wiedzą. Na przykład wilczyca jest przekonana, że utraciła zdolność mowy już na zawsze. Takie życie i sposób myślenia psowatych istot.
Teraz Salome zrozumiałą jaki to kłopot, nie móc wydusić z siebie nawet jednego wyrazu. To straszne. Spróbujcie się nie odzywać przez cały dzień. To trudne. A co dopiero przez cały tydzień! Ech...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin