Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Czekoladowe Jezioro

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Mu
Dorosły


Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A wpadniesz?
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 15:34, 06 Lip 2010 Temat postu: Czekoladowe Jezioro

Dosyć dawno temu tę krainę zamieszkiwali ludzie. Byli szczęśliwi w tym pięknym miejscu. Mieli swoje rodziny, domy, ułożone życie... Ale pewnego dnia wszystko się zmieniło...
James kończył właśnie swoje 15 urodziny. Według tutejszej tradycji zmieniał się on w tym dniu w dorosłego człowieka i od następnego wschodu słońca nie miał prawa do wygłupów i zabaw. Postanowił ostatni raz poczuć się wolnym i wybrał się na ryby. Spędził nad wodą długie godziny. Gdy miał już iść, coś pociągnęło za haczyk. Chłopiec wyciągnął swoją zdobycz. Ku jego zaskoczeniu była to złota rybka.
- Spełnię twe jedno życzenie... - rzekła ludzkim głosem.
James długo myślał nad życzeniem. Wiedział, że inne dzieci lubią czekoladę tak jak on dlatego zażyczył sobie by woda w tym jeziorze zamieniła się w płynną czekoladę. Rybka spełniła jego prośbę.
- Jeśli powiesz komukolwiek w jaki sposób ta krystaliczna woda zmieniła się w słodkawą, brązową ciecz stanie się coś strasznego! - ostrzegła go złota rybka, a zaraz potem zniknęła w głębi czekolady.
Chłopiec bardzo uważał gdy opowiadał jak znalazł to jezioro. Każdemu wmawiał, że nie miał nic wspólnego z jego powstaniem, aż pewnego dnia historię jeziora opowiadał pewnej pięknej dziewczynie. Był nią zauroczony od dawna. Plątał mu się przy niej język. Nie uważając na to co mówi opowiedział jej co się naprawdę stało.
Chłopak nagle poczuł silną potrzebę napicia się czekolady z jeziora. Kiedy nachylił się nad brązową taflą coś go wciągnęło. Dziewczyna z piskiem uciekła. Opowiedziała wszystkim co tam się stało. Ludzie opuścili tą część krainy...

Opis wyglądu
Jezioro ze wszystkich stron otacza gęsty las. Dosyć trudno jest tu trafić. Gdy komuś się to jednak uda może rozkoszować się najlepszą czekoladą w tej krainie. Płynna, brązowa substancja, która wypełnia rolę wody w jeziorze jest przepyszna! Mimo tego, że wilki nie tylko ją piją, ale także się w niej kąpią, zawsze jest czysta. Przy brzegu stoi brązowa tabliczka z napisem:
Trzeba było słuchać złotej rybki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amidia
Nowy


Dołączył: 08 Lip 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Krwawe Morgany
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:20, 08 Lip 2010 Temat postu:

Przybyła z uśmieszkiem na pysku.Nie interesowała jej ta sceneria.Przybyła by zoabczyc czy ktoś tu jest.Ktoś to nie umie się obronić przed krwawym zabójcą.Przed kimś,kto zabije go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:46, 21 Lip 2010 Temat postu:

Na oko 10 kilometrów stąd Poducha spacerowała wesoło między jednym miejscem a drugim póki nie... bam! Co tak pachnie? Czeko czeko!
- Czeko, czeko, czeko, czeko! - Krzyknęła i jednym "zwinnym" ruchem zawróciła i pokopsała za zapaszkiem.
Po chwili wbiegła nad Czeko - czeko Jezioro i rzuciła się z wrzaskiem do wody. Jej kolorowa czupryna znikła w czekoladowej mazi. Tożto raj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:47, 21 Lip 2010 Temat postu:

Helmi wiedziona słodkim zapachem czekolady wyskoczyła z leśnych chaszczy i zatrzymała się w rozkroku, węsząc zawzięcie. W podskokach zbliżyła się do brzegu jeziora i obwąchała dokładnie znajdującą się w nim ciecz. Po raz pierwszy w życiu widziała czekoladę, więc nie była pewna, czy jej spróbować, choć przyjemna woń kusiła niemiłosiernie. - Wygląda jak kupa - powiedziała do samej siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:55, 21 Lip 2010 Temat postu:

Wyłoniłam się powoli z czeko - czeko niczym potwór w "Potworze z bagien" i spojrzałam kolorowymi oczkami na Helmi.
- Kłupa mówisz. - Rzekła i cmoknęła otrzepując czuprynę z czekolady.
Aż to głupie Poduchwisko się nie przedstawiło!
- Cześć, jestem Czikita i jestem bi! - Przywitałam się. Nie ma się co kryć. Zamachałam tęczową kitą zwaną ogonem. Ale ja nie miałam ogona, był zbyt cudowny, by ktoś bezczelnie nazywał go ogonem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:58, 21 Lip 2010 Temat postu:

Kiedy Czikita tak nagle wyskoczyła z wody, Helmi odskoczyła w tył z dzikim wrzaskiem, lądując na tyłku. Nie spodziewała się, że coś może się kryć pod czekoladową powierzchnią. - Ja jestem Helmi - przedstawiła się. - A co to jest bi?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:06, 21 Lip 2010 Temat postu:

Wyskoczyłam na brzeg i (cóż za niespodzianka) zaczęłam ślizgać się na obsmarowanych czeko-czeko łapach, aż nie wylądowałam okrakiem na ziemi.
- Biii? - Spytałam. O czym to my..? A tak! - Bo ja jestem bi, bo kocham dziewczynki, a nie tych prosiaków - facetów. Samiczki są fajniejsze do cmokania.
Uderzyłam kitą (nie ogonem!) o ziemię. Brązowa nie wiedziała co to Bi? Cóż za zniewaga! Poskarżę się w sądzie. Oj, stać mnie na to!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:16, 21 Lip 2010 Temat postu:

Przez chwilę trawiła to, co powiedziała Czikita. Potrzebowała trochę czasu, żeby to sobie poukładać - nie była zbyt obeznana w kwestiach wilczej seksualności. - A...ha. To teraz rozumiem - odpowiedziała. Wyszczerzyła się w szerokim uśmiechu, dodając. - Ja też nie lubię chłopaków!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:24, 21 Lip 2010 Temat postu:

Wsadziłam jej tęczowy ogon prawie do nosa.
- A teraz się zaciągnij i poczuj pałer - zachichotałam wrednie, kończąc swoją wypowiedź osobliwym chrumknięciem, jak nie przymierzając - prosie. Chciałam poznać Helmi bo była fajna, krej-krej-krejznięta i ładna niemalże jak ja. :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:26, 21 Lip 2010 Temat postu:

Szła sobie powolnym, ale wesołym krokiem. Szła i szła i nagle do jej nosa doszedł dziwny, słodki zapach... Jej oczy powiększyły się, a ona zaczęła węszyć za smacznym zapachem. Jakby zahipnotyzowana szła przez krzaki, zarośla i inne rośliny. Nagle znalazła się przy dziwnym, brązowym jeziorze, od którego dochodziła ta woń. Zobaczyła przy nim dwie wilczyce... Uśmiechnęła się i podeszła do dziwnej mazi... - Co to jest? - Zapytała cicho, niepewna na co patrzy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:29, 21 Lip 2010 Temat postu:

Helmi poczuła mocny zapach czekolady, w którym ubabrany był tęczowy ogon Czikity i nie mogła się powstrzymać, żeby w końcu nie posmakować tej brązowej mazi - od razu chapnęła go w pyszczek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:35, 21 Lip 2010 Temat postu:

- Raaa! Zostaw! - Pisnęłam i zaczęłam wyszarpywać swój piękny, niepowtarzalny, cudowny, bajkowy (...) kitek z pyska tego obżartucha Helmi. Oż! Jeszcze mi go odgryzie i co w tedy? Będę musiała łazić w garnku na tyłku!
Pewnie przywitałaby przybyłą, ale była teraz zbyt zajęta swoim pięknym, niepowtarzalnym, cudownym, bajkowym (...) kitkiem.
Nawet nie spostrzegła (z powodu swojej (...)kity), że poślizgnęłam się na czekoladzie i ciągnąc za sobą tą świnię Helmi wylądowałam na ziemi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czikita dnia Śro 17:35, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:38, 21 Lip 2010 Temat postu:

Słysząc BĘC~! spojrzała w stronę dwóch wilczyc i zaśmiała się... - Hahaha... - Potem zamknęła sobie pyszczek łapką, żeby się głośno nie śmiać. Ale to nie pomogło. Niestety... no cóż można poradzić? W sumie nic. Widząc, że obie dotykały tej dziwnej mazi sama chciała jej spróbować. Zanurzyła łapkę w czekoladzie... Wyjęła ją z gęstej cieczy i wsadziła do pyszczka. - Mmmmm... - Wydusiła z siebie dźwięk zadowolenia. Smakowało jej! Bardzo jej smakowało! Jej oczy jeszcze bardziej się powiększyły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:45, 21 Lip 2010 Temat postu:

Wyciągnęłam (oż!) moją kitkę z pyska Helmi i czule ją obejrzałam (kitę, nie Helmi). Zerknęłam na Mizu, której jeszcze nie raczyłam przywitać.
- Hejo, jestem Czikita i jestem bi! - Zapiszczała i do końca otrzęsła się z czekolady. Uśmiechnęła się szeroko, ukazując dwa (albo i ze trzy - Poducha była przedziwnym stworem; aż trudno spostrzec w niej wilka) rzędy śnieżnobiałych zębów. Przekręciła łebek, uroczo wpatrując się w Mizu, lecz bardziej interesując się póki co Helmi. Ona była taka fajjjjna ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czikita dnia Śro 17:45, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:47, 21 Lip 2010 Temat postu:

- Eeej... - mruknęła ponuro i stuliła uszy, kiedy Czikita wyrwała swój ogon z jej pyska, przy okazji zostawiając jej między zębami garstkę kolorowych kłaków. Wyciągnęła z pyszczka resztki wielobarwnej sierści.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Helmi dnia Śro 17:48, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:49, 21 Lip 2010 Temat postu:

Przekrzywiła łepek słysząc czyiś głos, odwróciła wzrok od czekolady i spojrzała na kolorową wilczycę. - Czeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeść. - Powiedziała wesoło przeciągając literkę "e". - Ja jestem Mizu i jestem... - Pauza na zastanowienie się. - ...nie wiem kim jestem. - Także uśmiechnęła się szeroko lecz pokazując tylko dwa rzędy ząbków. Powiedziała to jednocześnie do Czikity i drugiej samiczki. - Co tu robicie? - Zapytała i szybko dodała. - Aha... I co to jest to smaczne? - Nie wiedziała jak to nazwać więc powiedziała słowa, które wręcz otwierały jej pyszczek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:54, 21 Lip 2010 Temat postu:

- Kupa - Skłamała Czikita i odbiwszy się w sposób dziwaczny jak i nieco kręciowaty i lądując na dwóch łapkach. Spojrzała na oba cÓda {błąd zamierzony xD}. Obie były Wiecznymi I Na Wieki Wieków Dzieciakami. I Poducha też. Fajno.
- Która chce być moja dziewczyna? - Spytała wesoło zataczając kółko wokół własnej osi i lądując na swym szacownym tyle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Czikita dnia Śro 17:55, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:04, 21 Lip 2010 Temat postu:

- A ja jestem Helmi - przedstawiła się krótko Mizu i rozciągnęła pyszczek w szerokim uśmiechu, żeby zaraz zacząć skakać, zataczając wokół Czikity skoczne kółko. - Ja, ja! - odpowiedziała. - Bo ty jesteś taka faaajna i kolorooowa!
Pociągnęła ją lekko za tęczowy ogon.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Helmi dnia Śro 18:04, 21 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:05, 21 Lip 2010 Temat postu:

Teraz to jej oczy miały rozmiar XXXXXXXXXL gdy usłyszała odpowiedź Czikity. Spojrzała na swoją szanowną łapkę całą umazaną... Zrobiła podejrzliwą minę... - Nieee... - Teraz miała cwaniacki uśmiech na pyszczku. - Kupa pachnie inaczej. - Powiedziała zadowolona z siebie. Chyba... Znowu spojrzała teraz na Czikitę. - Dziewczyną? - Zapytała obojętnym tonem. Nie zdziwiło ją zbytnio to pytanie, bo wiedziała kto to bi (szpannn... XD). Usłyszała potem słowa Helmi. I uśmiechnęła się jednocześnie do siebie jak i dziewczyn xd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czikita
Młode


Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z fabryki Czekolaaady lub z reklamu Gerbera (Czy wyglądam, jakbym miał niedobór magnezu?)
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:08, 21 Lip 2010 Temat postu:

- Heja heja heejaa, heja heja heja - Poducha zaczęła tańczyć w kółko. Oj tak, taniec deszczu! Lecz to co ona sobą reprezentowała to był bida z nędzą, a nie taniec.
- Łiii! A ty jesteś zajebiszcza! - Pisnęła do Helmi i złapała ją za łapki, po czym zaczęła z nią wirować nie przestając przywoływać deszczu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Jeziora Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 1 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin