Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Łąka Czterolistnych Koniczynek

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:42, 13 Sty 2014 Temat postu:

Kolejna kraina kolejne znajomości i te dobre i te złe, oraz jak zwykle brak orientacji w terenie. Tym razem wolał nacieszyć się widokiem oraz zapachami kwiatów w przeciwieństwie do poprzednich krain gdzie tylko czekał aż coś się na niego rzuci...
Idąc tak przed siebie musiał w końcu na kogoś trafić. I rzeczywiście - po pewnym czasie natknął się na młodego wilka obserwującego krajobraz. Szukając nowych znajomości postanowił podejść i się przywitać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:17, 13 Sty 2014 Temat postu:

Natuś zapiszczał, gdy nagle duży straszny "metaliczny*" wilk pojawił się jakby znikąd.
- Jasna cholera, do kroćset, kieliszek, obszar, kamieniem! - wykrzyknął, wymieniając wszystkie znane sobie złe słowa.
Zwinął się w puchaty kłębuszek i zasłonił łapką oczki w myśl zasady "nie widzę się, więc mnie nie ma". Czekał.
A jeśli ten straszny wilk go pożre? Co wtedy będzie? Co powie Zatem? Będzie niezadowolona... Powie coś w stylu "Nat, nie wolno ci dawać się zjadać" i odeśle do kąta albo zostawi samego. I sobie pójdzie... I nie będzie zabierać szczeniaka na kieliszek drinka i zapiekankę... Straszna to przyszłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:21, 13 Sty 2014 Temat postu:

Spodziewać się a być gotowym na coś to zazwyczaj dwa różne znaczenia- tak samo było i w tym przypadku - Kein spodziewał się takiej reakcji ale nie był na nią gotowy/nie wiedział jak się zachować by nie spłoszyć młodego do końca.
Myślał, i w końcu postanowił powiedzieć coś co rzadko rozwiązuje takie sytuacje jak ta.
-Nie bój się, nie zrobię ci krzywdy
Czekał na jakąkolwiek odpowiedź lub reakcję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 6:10, 14 Sty 2014 Temat postu:

Cińcik. Kućiak na otro w pińć mińut. Nataniel bynajmniej nie zrozumiał sensu wypowiedzi wilka, gdyż zabrakło do tego dwóch kluczowych słów. Co za tym idzie zrozumiał to zupełnie opacznie.
Zwinął się więc w kłębek jeszcze ciaśniejszy, chowając przed wielkim złym czarnym basiorem. Aż narzuca mi się sam okrzyk: "Cthulhu!", ale to niestety nie ta postać.
Wracając do Nataniela.
- Jasna cholera - wydobyło się jeszcze z kłębka.
A nuż widelec i dwie łyżki coś to da?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:25, 14 Sty 2014 Temat postu:

-Ja nie mam zamiaru Ci nic zrobić, chcę poprostu pogadać a takie zwijanie się w kłębek nic nie da.
Kein dalej brnął w swojej głupocie mając nadzieję że ta wypowiedź coś zmieni (Specjalnie piszę jakbym nie ogarniał)
Czekając na reakcję zaczął obserwować niebo. Jest bardzo cierpliwy.(w przeciwieństwie do usera :/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 5:22, 15 Sty 2014 Temat postu:

Przepuśćmy słowa wilka przez filtr słownika Nata. Hmm... Szczeniak zrozumiał mniej więcej "Ja nie mam ... ci nic zrobić, chcę po ... ... a takie ... się w ... nic nie ..." To już było bardziej zrozumiałe, choć i tak mogłoby być lepiej. Ucz się Natuś, ucz! Sześciu wyrazów brakowało. Przez to jedynie pierwsza część zdania była względnie zrozumiała, pozostałe zaś tonęły w morzu szczenięcej niewiedzy bez szansy na koło ratunkowe. Ależ mi się na metafory zebrało...
Nataniel tymczasem odsłonił jedno oko i spojrzał na wielkiego strasznego wilka.
- Nie zjeść Nataniel? - zapytał podejrzliwie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:43, 15 Sty 2014 Temat postu:

-Nie ja Cie nie zjeść - odpowiedział spokojnie
Wkońcu jakiś normalny (w pewnym sensie) kontakt z młodym, chociaż z takim zakresem słownictwa będzie trudno prowadzić jakąkolwiek rozmowę pomyślał.
Starał się wymyślić jakiś temat i zdanie które by Nataniel zrozumiał - nic nie wymyślił,
więc czekał na jakąkolwiek wypowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:05, 15 Sty 2014 Temat postu:

To dobrze. Zatem nie będzie się gniewać.
Usiadł więc grzecznie, wpatrując się w "metalicznego*" wilka.
- Duuuży jesteś. Ja tesz kce!
Może jak już będzie miał wszystkie ząbki dobre i ostre, to zacznie rosnąć? Tylko jak to się robi...? Nie miał pojęcia.
Nagle coś przyszło mu do głowy.
- Masz mlemamy? - zapytał, uśmiechając się czteryipółzębnie.

*Szyszka ma coś z odróżnianiem kolorów, źle go poinformowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:53, 15 Sty 2014 Temat postu:

Początkowo nie wiedział o co chodzi, ale po pewnym czasie domyślił się.
-Nie mam mlemamy
Patrząc tak na młodego przypominały mu się stare czasy jak i on był tak młody. Nie czekając na kolejne pytanie sam je zadał mając nadzieje że zrozumie.
-Jak się nazywasz?
Możliwe że obserwowanie Nataniela to był błąd, ale nikt nie jest idealny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:13, 15 Sty 2014 Temat postu:

- Nataniel.
Szczeniak nadstawił uszek. Następne słowo, jakie padnie zostanie uznane za imię metalicznego wilka. Stąd wzięły się liczne nieporozumienia: imiona takie jak Um, Zatem, czy Belfit. Dziwne, prawda?
Wilczek był malutki, wolno mu. Wiek ma swoje prawa. Prawo do regularnych posiłków, gadania bzdur, skakania na łóżku... Sporo praw.
Nat wsadził "język*" do paszczy i zaczął przeżuwać. Zęby mu szły, swędziały, gryzł więc wszystko.

*patrz: podpis->ważne informacje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:28, 15 Sty 2014 Temat postu:

-Kein
Ufność to podstawa do zawiązania jakiejkolwiek znajomości, młodemu łatwo zaufać no bo w końcu za wiele nie zrobi w przeciwieństwie do ''metalicznego'' wilka który nie miał ochoty na szukanie wrogów.
Tym razem poczekał na pytanie swojego rozmówcy - niech pyta co go interesuje pomyślał

*Widziałem opis wcześniej, po prostu staram się pisać tak jakby Kein nie znał jego zakresu słownictwa. Jak chcesz to mogę to zmienić w następnym poście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 6:07, 16 Sty 2014 Temat postu:

/Nie zmieniaj. rzeczy oznaczone * są informacją dla usera, nie postaci. Chyba, że Kein w myślach czyta... Żeby nie było pomyłki typu "Nat złapał X za język. X wypluł wilczka"/

Wypluł "język" i nim pomachał, zachwycony. Wielki metaliczny wilk zwał się Kein. I był wieeelki. Ciekawe, czemu? A może by tak go zapytać?
Natuś uśmiechnął się szerzej.
- Kein, czemu ty duży? - zapytał.
Też chciał taki być! Wielki, metaliczny i z długimi ostrymi ząbkami. Żeby nie musieć się bać, że ktoś go zje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:58, 16 Sty 2014 Temat postu:

-Jak dorośniesz też będziesz taki...
Spojrzał na młodego z uśmiechem.
-Masz rodzinę?
Palnął pierwszą lepszą myśl która przyszła mu do głowy, no bo w końcu za dużo to tematów nie miał. Kein zawsze wolał zachować ciszę niż wpakowywać się w tzw ''rozmowy o wszystkim i o niczym'', ale jednak nie tym razem.
Czekając na jakąkolwiek odpowiedź usiadł na wprost Nataniela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 5:38, 17 Sty 2014 Temat postu:

Nat bardzo się ucieszył.
- Kiedy? Teraz? Zaraz? Potem?
Wilczek bardzo chciał być duży. I chciał być duży teraz. Nie rozumiał jeszcze, jak to jest z czasem. Godziny, sekundy, lata... Dla niego było po prostu później.
- Wytłumaczysz rodzinę?
Kolejne nieznane słowo. Nataniel miał nadzieję, że Kein powie, co to jest. Wtedy szczeniak będzie mógł określić, czy to ma. Chociaż... Jak tak się zastanowić, to Natuś nie miał nic. Wyszedł z rodzinnej jaskini z pustymi łapkami a i po drodze nic nie znalazł ciekawego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:23, 17 Sty 2014 Temat postu:

-Rodzina to twoi rodzice czyli mama, tata oraz rodzeństwo - siostra, brat
Jak zwykle powiedziane ogólnikowo. Rozpoczęcie tego tematu było dla Kein'a największą głupotą, ponieważ sam stracił rodzinę i szuka zemsty -odjechałem trochę od tematu-
Starał się zachować uśmiech, chociaż dało się zauważyć że chumor się pogorszył.
Odwrócił się, a jego wzrok utkwił na łące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:49, 17 Sty 2014 Temat postu:

Nataniel po chwili namysłu pokiwał łebkiem. Zaraz potem zaprzeczył. Potem znów pokiwał...
- Zgubiłem. - stwierdził w końcu.
Ogółem miał, ale gdzie oni są? Mama, tata, rodzeństwo, Nieumtel... Tęsknił za nimi. Nie mógł ich znaleźć. Pewne zostali w jaskini, do której drogi również nie widział. Ciekawe, co teraz? Czy jeszcze kiedyś uda mu się wrócić? Czy mama o nim zapomniała? Nie powinien wychodzić... To był wielki błąd. Ale... Rosemary mama znalazła i przyniosła z powrotem. Może go nie szukała? Był niegrzeczny, mówił złe słowa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 14:54, 18 Sty 2014 Temat postu:

Nie chcąc ciągnąć dalej tego tematu zapytał:
-Ładnie nie?
Jak zwykle nie przemyślane pytanie, ale lepsze to niż martwa cisza.
Spojrzał się na Nataniela z nadzieją że nie sprawił ''problemu'' poprzednim pytaniem no bo w końcu takie tematy nie są dla wszystkich ''wygodne''.
Wiedział że jeszcze jakiś czas tu zabawi więc się zwyczajnie położył wyczekując na odpowiedź.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 13:04, 19 Sty 2014 Temat postu:

- Co ładnie?
Nat spojrzał na wilka, nic nie rozumiejąc. Co ładnie? Tutaj? Ogólnie na świecie?
Mniejsza z resztą o to.
- Bawić Nataniel i Kejn? - zapytał.
Wstał i podreptał do wilka, po czym złapał go za "język".
Raz już tak się bawił, że trzymał, a wilk biegł i ciągnął go po podłodze. To była świetna zabawa. Lepsza, niż skakanie po stole, ale gorsza od bujania się w czyjejś paszczy. Taak... Bujanie w paszczy jest megasupernajnajfajniejsze!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kein
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2013
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nie ważne
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:55, 19 Sty 2014 Temat postu:

-Jasne
Kiedyś docierając do Krainy widział dwa wilki które się w taki sposób bawiły dlatego wiedział co robić.
Wspomnienia wracają te dobre i te złe, no ale nie na tym rzecz polega by wszystko kojarzyło się z złą przeszłością.
W każdym razie zabawa trwała jakiś czas aż w końcu Kein miał dość, przecież nie można się bawić wiecznie....
Usiadł na chwilę aby odpocząć i czekał co wymyśli Nataniel tym razem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nataniel
Młode


Dołączył: 05 Paź 2013
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:53, 19 Sty 2014 Temat postu:

- Łiii!
Nataniel był przeszczęśliwy. Tak, wiem, że nie ma takiego słowa. Uznajmy więc je za neologizm i nie kreślmy kolorkami, doobrze?
Wracając do szczeniaka. Gdy Kein się zatrzymał, wilczek puścił "język" nowego kolegi. Uśmiechnął się szeroko.
- Kejn jest dobre mlemamy. - stwierdził zadowolony.
I on się zmęczył tą zabawą. Ziewnął więc rozkosznie i zwyczajem wszystkich małych szczeniaków zwinął się w kłębek, przytulając do najbliższej żywej istoty - czarnego wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 27, 28, 29  Następny
Strona 28 z 29


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin