Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:42, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
Jael postawił zranioną łapę na ziemi. Zapiekło go niesamowicie! Spojrzał na ranę. Nie wyglądało to dobrze. Musiał szybko coś z tym zrobić. Ból wywiercał mu dziurę w głowie.
- Przepraszam was bardzo. - rzekł i zaczął kierować się w stronę drzew. - Idę do Lei. - Tak. Lea mu pomoże. Tylko musi ją znaleźć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:45, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
- Czekaj - krzyknęła Koku, ponieważ chciała iść z nim. Wadera nie chciała żeby coś mu się stało po drodze. - Idę z tobą jej szukać - powiedziała stanowczo i ruszyła. Z maski Koku został tylko biały proszek. Koku zaczęła iść z nim.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez KokuRai dnia Sob 16:47, 27 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:53, 28 Lis 2010 Temat postu: |
|
Czekajcie na mnie! - Krzyknęła Viki. Przewróciła teatralnie oczyma z uśmiechem na pysku. Była zadowolona, że nie było żadnej kłótni. Biegła ile sił w łapach. Po chwili zniknęła w cieniu rozłożystych gałęzi drzew.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sasori
Demoniczny Witeź
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 3649
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Tam, gdzie nie odważyłbyś się być.. Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:47, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
Zrobiło się zbyt tłoczno, by mógł wcielić w życie swój rodzaj rozrywki. Nie chciałby przecież żadnych świadków.. Jak powszechnie wiadomo - świadków też trzeba unicestwić.
-Może innym razem.. - mruknął, a w jego głosie było słychać fałsz i nutkę, raczej nie miłych, intencji.
-Bywaj.. - puścił do niej niecne oczko i po chwili zniknął gdzieś w tle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:12, 05 Gru 2010 Temat postu: |
|
Rozejrzała się po znikających szczeniakach, starając się nie spuszczać wzroku z Sasoriego, który jak teraz słyszała... Musiał iść. Kiwnęła głową do już odchodzącego wilczura i niepewnie rozejrzała się dookoła siebie. - Jestem sama... - Szepnęła sama do siebie. Nie ma sensu tu siedzieć, w takim razie wstała u zniknęła pomiędzy drzewami.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:17, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Od dłuższego czasu nie przebywał zbyt często w widocznych miejscach. Unikał tłumów i chował się przed wilczą populacją, by pozostawać sam ze sobą. Zanikał w dumaniu i rozmyślaniu o tym, jak użyć teraz dobytej wiedzy i siły.. Znudziło mu się już bycie 'grzecznym chłopcem', może właśnie nadszedł czas by się zmienić? Usiadł na płaskiej skale tuż pod starym, dużym drzewem i zawinął wąskim ogonem tylną łapę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:29, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku przyszłą tutaj wesoła, a następnie usiała i rozejrzała się. Zauważyła jakiegoś samca, którego nigdy jeszcze nie widziała, jednak samica nie chciała się odzywać, ponieważ może ona palnąć jakąś głupotę. Poruszyła swoim długim puszystym ogonem, a następnie spojrzała z szaleńczym uśmiechem w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:37, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Do jagodowego lasu przybyła drobna, brązowa wilczyca machając delikatnie ogonem. Usiadła obok jakiegoś krzaka patrząc wkoło. Sprawdzała czy zna kogoś z tego towarzystwa co się tu znajduje, oczywiście,że zna- Krillana, ale jednak postanowiła teraz nie zawracać sobie głowy tym. Czekała na swojego ducha stróża- Hayato. Chwilę później przybył i on. Zjawił się za nią machając ogonem na boki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:37, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Z początku chciał zniknąć, gdy tylko wyczuł czyjąś obecność. Jednak nuda spowijała to miejsce niemiłosiernie i trzeba było dać temu kres. Spojrzał kątem znużonego oka na przybyłą, po czym skierował ślepia w niebo - jak ona - chcąc sprawdzić czy rzeczywiście jest tam coś tak ciekawego, jak malowało się na jej pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:38, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Hakann biegł i nagle zaciekawiła go nie znana wilczyca. Zatrzymał się i podszedł do niej. - Cześć jestem Hakann. - odparł. Po tych słowach po patrzał się na waderę. Po chwili skierował wzrok na ziemie jakby się czegoś wstydził. Chociaż Hakann był dosyć silnym wilkiem nowe znajomości było mu trudno zawrzeć dlatego zawsze po swoich pierwszych słowach spuszczał pyszczek na ziemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:44, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Koku spojrzała na samca, który patrzył w niebo, a następnie się uśmiechnęła. Samica zamachała ogonem, a następnie przywitała się: - Cześć jestem KokuRai. - Wadera nie ruszała się z miejsca, lecz jej wzrok był skierowany za siebie na nowo przybyłych, a potem wrócił na stare miejsce czyli niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:50, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Do jakiej watahy należysz ? - zapytał niepewnie. Wilk chciał utrzymać rozmowę, więc pytał o cokolwiek. Swoimi oczami zerkał na inne wilki tam zgromadzone. Pewna wilczyca ,która tam była zaciekawiła go również jak Koku. Postanowił ją zaczepić ale najpierw czekał co powie wadera ,z którą właśnie rozmawia.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hakann dnia Wto 13:51, 18 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:50, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na białego wilka, czy tam szarego i mu się przyjrzała. Chwilę później spojrzała na Koku, tak jak się przedstawiła. -Ja jestem Akeli...- powiedziała i machnęła puszystym ogonem wachlując się nim. Hayato tylko się rozejrzał i westchnął. Czyżby coś mu było? Nie, to w końcu duch, ale jednak.. tez coś mógł czuć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:56, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Hakann siadł na ziemie koło drzewa i próbował rozmawiać jednocześnie z waderami.
- Cześć Akeli ja jestem Hakann. Z jakich jesteście Watah ? - zapytał. Nagle otworzył się i przestał się wstydzić. Swój wzrok skierowany miał na duchu wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
KokuRai
Demoniczny Szpieg
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:01, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ja jestem KokuRai i należę do Nocy - powiedziała patrząc na samca. Nie znała go jeszcze tak samo jak tamtego. Koku nie chciała za bardzo się otwierać. - A ty do jakiej? - zapytała białego samca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:06, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Hmmmm.... z Wiatru..- odpowiedziała i ziewnęła. Duch położył się obok niej i obserwował uważnie Hakanna, patrzył na niego wrogo. Wręcz piorunował go wzrokiem. Czujnej Akeli to nie uciekło, uśmiechnęła się. Tak... widać było, że nie chciał aby coś jej się stało. Wilczyca przejechała ogonem po karku Hayato i położyła się obok niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:09, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Zrobiło się tu nad wyraz tłoczno.. Kri zmarszczył nos w geście niesmaku. Po chwili jednak rozejrzał się po obecnych. Nagle ślepia zaiskrzyły, a pysk od razu przybrał rozpromieniony wyraz. Zastrzygł uchem i utkwił wzrokiem w Akeli. Na razie bez słowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Akeli
Dorosły
Dołączył: 10 Lut 2010
Posty: 1660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:15, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
-Wybaczcie, muszę się przywitać z kimś jeszcze..- powiedziała gdy zauważyła, że Krillan na nią spojrzał. Podniosła się, otrzepała i podeszła do niego. Pocałowała go po przyjacielsku w bok pyska i usiadła przed nim. -Hejos!- powiedziała wesoło i się do niego uśmiechnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hakann
Dojrzewający
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:15, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
- Ja do Watahy Nocy. - odpowiedział. Wzrok z kierował na wilczyce po tym jak duszek po patrzał się na niego wrogo. Nadal siedział koło drzewa w cieniu. - Nienawidzę słońca. - odparł. - Również nie lubię lata... Wilk zaczął rozmyślać jak się dzieje ,że zmieniają się pory roku. Dla basiora najlepiej gdyby zapadła wieczna wiosna, nie cierpiał ani zimy ani lata. Nagle zamyślał się tak o zjawiskach pogodowych ,że zapomniał o rzeczywistości i patrzał się na niebo. Przez chwile nie zwracał uwagi na wadery. Po jakimś czasie wrócił ''na ziemie''.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krillan
Duch
Dołączył: 17 Wrz 2010
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:19, 18 Sty 2011 Temat postu: |
|
Gdy tylko jej pysk tknął jego, ciarki przeszły mu po ciele. Zawsze gdy ona znajdowała się przy nim, ten nie wiedział co się z nim dzieje. Zwykle był opanowany i zdyscyplinowany, a przy niej począł wcielać się w szczeniaka, gotowego jednak walczyć o swoje.
-No witam. - mruknął nieco oszołomiony takim przywitaniem, mimo, że było ono tylko przyjacielskie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|