Jagodowy las

Sephira

//i to w jedną strone i w 1 godz nie licząc przystanków... to nie jest śmieszne..//

szkoda... -westchnęła. -Bo chciałam Ci zakosić MM'sy xDD

Booze

Osz Ty, jak mogłaś tak nawet pomyśleć- burknęła ale zaraz wybuchnęła śmiechem. Wzięła kilka MM'sów i zaczęła rzucać w Sephire, a dokładniej to w jej głowę.

Kyuubi · Gość

kobra poruszyła się, rzucając spojrzenie na wilki. syknęła coś, gdy jej wzrok spoczął na At. wąż odwinął się z żyłki i zaczął pełznąć w kierunku At.

Legenda

Otworzyła oczy i spojrzała na kobrę. Lekko się zjeżyła. Zawarczała coś pod nosem i nie spuszczała z niej oczu.

Kyuubi · Gość

kobra jednak nie raczyła spojrzeć na waderę. gdy znalazła się przy At nic nie syknęła czy ukąsiła. powoli zaczęła wpełzać na waderę. zaczęła dziwnie kłapać pyskiem, jakby chciała coś powiedzieć.

Legenda

zmrużyła ślepia i patrzyła co będzie działo się dalej. Westchnęła lekko. Ciągle patrzyła na węża.

Kyuubi · Gość

- niezbyt znam wilczy.. - mruknęła nagle. kobra owinęła się wokół szyi At, jednak nie dusiła jej. łeb miała przy jej uchu. - jest źle. bardzo źle..

Booze

Już Ci lepiej?- spytała z przejęciem Evany. Podeszła do niej i usiadła tuż obok.

Legenda

- Tak... Dziękuje - powiedziała uśmiechając się do waderki. pogłaskała ją delikatnie po główce. Westchnęła i spojrzała od niechcenia na kobrę.

Kyuubi · Gość

- trzeba było mnie nie pacać. - syknął wąż. - jednakże mam kolejną złą wiadomość.. - kobra zamilkła na moment. - Demon chyba zostanie już tak na zawsze, bo wilczyca w której jest zapieczętowany słabnie, ogółem ciałem już nie żyje bo umarła ale dusza..

Booze

Mogę ją zabić?- zapytała gotowa do skoku. Zjeżyła sierść na grzbiecie i spuściła łeb.

Kyuubi · Gość

- a podobno ta wilczyca to twoja przyjaciółka.. - tu kobra spojrzała na At. - ostrzegam, że jeżeli mnie tylko dziabniesz przyjdzie tu następny, inny wąż. możesz nie mieć tyle szczęścia.

Legenda

- Nie Canis. Zostaw tego węża - powiedziala i spojrzała złowrogo na kobrę.

Kyuubi · Gość

- ja mam tylko pilnować tej pułapki. - syknął wąż po czym zsunął się z At. kobra wpełzła na gałąź, wyciągnęła kartkę. napisała na niej coś po japońsku własną krwią po czym przylepiła ją do drzewa.

Booze

Usiadła, nadal sierść była zjeżona. Warczała coś pod nosem - Niech tylko coś zrobi At, to od razu ją zabije. Nie spuszczała wzroku z węża.

Legenda

Warknęła coś pod nosem. Zamknęła ślepia i przytuliła się do Gin'a.

Kyuubi · Gość

kobra zwinęła się w kłębek. - lepiej nie podchodźcie..bo szkoda i mnie i was. - prychnęła, uśmiechając się tajemniczo.

Booze

Warknęła coś niezrozumiałego pod nosem i odwróciła się do niej plecami. Sierść powróciła do normalnego ułożenia.

Kyuubi · Gość

żyłka drgnęła. wąż podniósł się jak opażony. - cholera! - syknęła kobra.

Booze

Zignorowała węża siedząc nadal do niego tyłem. Znów zaczęła rzucać MM'sami w Sephire. Oo