Las Tajemnicy

Thief

Słysząc słowa siostry powiedział
-Nie żyj przeszłością ważne jest co dzieje się tera :)
Po czym wstał i machnął jej ogonem przed głową

Sune

Lekko skrzywiła brwi
- Niezupełnie to miałam na myśli - odrzekła, ciężko wzdychając. Zmierzyła uważnym wzrokiem drzewo, jakgdyby był to jej największy wróg.

Thief

-Hmmm
Zamyślił się po chwili oparł się o drzewo i powiedział
-Jesteś strasznie tajemnicza
Usiadł i przyglądnął się siostrze

Sune

Przeniosła wzrok na wilka. Z jej oczu można było wyczytać ciekawość, a jednocześnie niezrozumienie
- Po czym stwierdzasz, że jestem tajemnicza? - zapytała tą samą barwą głosu.

Thief

Wilk zamyślił się chwile i odparł
-Nie Mogę cię rozszyfrować ja się cieszę że żyje a ty zamiast uśmiechać się mówisz o starych czasach
Wskoczył na drzewo usiadł na masywnej spróchniałej gałęzi.

Sune

Jeszcze większe niezrozumienie malowało się na jej pysku. Zamiotła kilka razy ogonem
- Czy tylko uśmiech świadczy o radości? I czy wspominanie starych czasów świadczy o smutku? - zadała pytania uważnie obserwując brata.

Thief

Zamyślił się jeszcze bardziej i powiedział
-Stare czasy nie świadczą o smutku tylko kiedy wspominasz wydajesz się strasznie ponura
Po chwili wstał a wtedy gałąź złamała się pod jego ciężarem wylądował prosto na ogromną górę śniegu kiedy wstał wyglądał jak bałwan

Sune

- Jak sam powiedziałeś - wydaję się ponura dla ciebie, ale nic więcej. Każdy ma gorsze i lepsze wspomnienia. Ja myślałam o tych lepszych - odrzekła spokojnie i puściła mu oczko. Zaśmiała się cicho, widząc wilka 'skąpanego' w śniegu.

Atrita

Przysłuchiwała się rozmowie rodzeństwa, jak wywnioskowała z ich wypowiedzi. Niewiele ją to obchodziło, jednak zaciekawił ją nieco wilk, który od tak się jej przedstawił. Dotąd niewielu się na to zdobyło, a jeszcze mniej wilków zyskała jej sympatię.

Thief

Wstał popatrzył się jednym okiem na siostrę drugim na nieznajomą wyglądał jakby miał zeza po chwili rzucił śnieżkami w obie wilczyce ciekawe ich reakcji

Sune

- Thief! - krzyknęła lekko rozzłoszczona. Nie miała nic przeciwko zabawie, jednak nigdy nie lubiła takich 'niespodzianek'. Spojrzała na niego z przymrużonymi oczyma.

Thief

Zdziwił się krzykiem siostry spytał
-Myślałem że lubisz się rzucać śnieżkami
Usiadł ogonem machną o jej bok i dodał
-Zimno tu..

Sune

- No cóż, w końcu jest zima - odrzekła obojętnie. Popatrzyła na ośnieżone białym puchem drzewa i nikle się uśmiechnęła. Zaczęła nucić coś pod nosem.

Thief

Wstał okrążył drzewo i odparł siostrze
-Niekażdy żółty śnieg to lód wczoraj się dowiedziałem
Usiadł i zaczął się wiercić jakby miał owsiki :P

Sune

- Aha - odparła tylko. Otuliła łapy puszystym ogonem, gdyż zimny wiatr dał jej się we znaki. Przeniosła wzrok na obecną tutaj, jeszcze jedną wilczycę.

Atrita

Prychnęła, strzepując śnieg z futra. Spojrzała zmrużonymi oczyma na wilka, po czym najzwyczajniej w świecie rzuciła się na niego i wrzuciła w zaspę.

Thief

Wstał otrzepał się ze śniegu i powiedział
-Niezły refleks :D
Powtórzył akcje ze śnieżką lecz z większą kulką

Sune

Patrzyła na wilki
- No widzisz Thief, już masz się z kim pobawić - rzekła spokojnie, dodając nutkę ironii do swojej wypowiedzi. Tak cicho jak się tu pojawiła, tak i zniknęła.

Thief

usiadł czekając na reakcje wilczycy na ponowne uderzenie:D

Volire

Przybyłam tu, wykrzywiając pysk w lekkim grymasie. Wskoczyłam na drzewo i usiadłam z wypiętą piersią. Patrzyłam chłodnym wzrokiem na otoczenie, machając końcówką ogona.