Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Tajemnicy

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Itami
Dojrzewający


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:22, 27 Cze 2011 Temat postu:

Itami zaśmiała się widząc jej reakcje na chipsy. Dlatego właśnie za nimi nie przepadała. Jednakże opanowała chichot kiedy Michael wskazał na Jenne. Iśka wstała i podeszła do niej.
- Co jest siostra chodź do nas. -Powiedziała siadając koło niej i spoglądając na wilki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:27, 27 Cze 2011 Temat postu:

Basior zaśmiałsię na to co zrobiła jeleniowata.
- Zaraz powróce na swe miejsce. - mruknął i zeskoczył z gałęzi. Podszedł do Jenn, usiadł naprzeciw niej.
- Co jest? - szepnął aby tylko ta usłyszała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenna
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martwego Miasta
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:31, 27 Cze 2011 Temat postu:

Spojrzała na niego smutnym wzrokiem.
-Sam widzisz. Nie długo znów zostanę sama.-Powiedziała tak cicho, żeby tylko on usłyszał. Po chwili uroniła łzę. Jak w takiej sytuacji nie miała płakać? Poczuje się jak w dzieciństwie, wspomnienia powracają. Sama jak palec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:42, 27 Cze 2011 Temat postu:

Basior otarł palcem jej łzę.
- Ehh... Jej chodziło o to że ona jest już wieksza więc nie potzebuje opiekunki. A siostre się ma na całe życie. - mruknął i lekko uśmiechnął się. Machnął wszystkimi ogonkami po czym żeby ją troche rozbawić szczeknął niczym mały York Terrier.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenna
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martwego Miasta
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:49, 27 Cze 2011 Temat postu:

Nadal patrzyła na niego tym samym spojrzeniem. Lekko się uśmiechnęła gdy ten szczeknął jak mały piesek. No właśnie dorasta. A czy to nie oznacza, że już nie będzie tak za Jen chodzić? Krok w kro? Jen już to polubiła, a tu nagle koniec.
-Dzięki.-Powiedziała i przytuliła Michaela. No cóż a jednak. Była zrozpaczona, ale była świadoma co zrobiła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jenna dnia Pon 21:51, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:13, 27 Cze 2011 Temat postu:

Basior uśmiechnął się. Kiedy ta już go puściła zamachał znowu ogonami.
- Niema za co. - odpowiedział i spojrzał na Itami. Chyba zasnęła, no cóż. Zdarza się, szczególnie w nocy. Kiwnął głową na małą.
- Chyba zasnęła. - powiedział po czym pomachał jej przed oczyma. Nie reagowałą czyli zasnęła tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenna
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martwego Miasta
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:22, 27 Cze 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się do siebie.
-Ze wszystkiego nie wyrosła.-Powiedziała i spojrzała na chwilę na siostrę. Po chwili jej wzrok powrócił na Michaela. Wszystko mu zawdzięcza. Dzięki mu rana na pysku się zagoiła i to on obronił ją przed jej wrogiem. I za żadne mu się odwdzięczyła. Pomyślała chwilkę.
-Wiesz co, bo nigdy nie mieliśmy czasu, bo znikałeś. To może mogę ci się jakoś odwdzięczyć. Dzięki tobie jeszcze żyję.-Powiedziała i nie spuszczała z niego wzroku. Miała nadzieję, że nie zniknie jak wtedy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:49, 27 Cze 2011 Temat postu:

Basior pomyślał chwile.
- A wiesz że już mi sie odwdzięczyłaś? Po pierwsze, przytulając mnie, po drugie,
wytrzymując w moim towarzystwie i po trzecie że jeszcze nie skoczyłaś mi do gardła.
- oznajmił z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenna
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martwego Miasta
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:07, 27 Cze 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się.
-Czyli jesteśmy kwita?-Spytała trochę zaciekawiona. No może była na nie niego zła, za tego niedźwiedzia, ale jakoś już jej to przeszło. Nawet nie była tego świadoma, że się mu odwdzięczyła. Dla niej była to normalna rzecz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 23:28, 27 Cze 2011 Temat postu:

Basior uśmiechnął się.
- Taak... zdecydowanie kwita. - mruknął i przeciągnął się.
- A teraz przepraszam ale mój mózg domaga sie snu. - oznajmił i na dobranoc przytulił jeszcze raz jenne, poczochrał grzywke Itami i wskoczył na drzewo. Wybrał najwygodniejszą gałaź i zwinął się w czerwoną kulkę któa to przyczepiona była do gałęzi 4 szczypcami, tu ogonami. Po chwili dało się słyszec cihy gwizd świadczący o jego zaśnięciu.

//Sory ale spać mi sie chce xP//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jenna
Dorosły


Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Martwego Miasta
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:33, 27 Cze 2011 Temat postu:

-Dobranoc.-Powiedziała z uśmiechem na pyszczku. No cóż nie będzie tak sama siedzieć.
Poszukała jakiego wygodnego miejsca, ale żeby było blisko Itami i drzewa na którym spał basior. No więc rozciągnęła się i ziewnęła przy tym. Położyła się pod drzewem, na którym spał basior. Zwinęła się w kulkę.
-Dobranoc.-Wymamrotała sobie pod nosem i zamknę oczy i po chwili zasnęła.

//Dobranoc. Sama nie będę siedziała.//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Dorosły


Dołączył: 17 Gru 2010
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 8:39, 28 Cze 2011 Temat postu:

-Chęć poznania nowych osób.-odpowiedziała Jennie. Podeszła do białej wadery. Pamiętała ją ze swojego sklepu.-Witam Caro, jak tam sprawuje się zwierzaczek?-spytała i uśmiechneła się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caro
Latający Szpieg


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:14, 28 Cze 2011 Temat postu:

- Bardzo dobrze! - odparła przypominając sobie o Flufiku - jej nowym kocie. Uśmiechnęła się i zeskoczyła z gałęzi drzewa. Mlasnęła głucho i przysiadła na mokrej ziemi. Po czym znów wstała i oddaliła się z tego miejsca, gdyż wydawało jej się, iż widziała gdzieś swojego kota wałęsającego się wśród drzew. Rzeczywiście, był tam. Wilczyca zapakowała sobie futrzaka na grzbiet i pobiegła załatwić ważne sprawy.
z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Caro dnia Wto 17:26, 28 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itami
Dojrzewający


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 10:41, 28 Cze 2011 Temat postu:

/// WSTAJEMY!! ale mam wenę.. bójcie się. //

Faktycznie Itami zasnęła. Ale to u niej było w miarę normalne. Szczególnie biorąc pod uwagę to, o której wstaje. Młoda samica otworzyła błękitne oczy i się rozejrzała. Jenna jest... Michael jest... dwie wilczyce są... Odhaczała sobie sprawdzając czy wszyscy są. Spojrzała na słońce oceniając przez jego położenie godzinę. Było późno i to bardzo. Iśka wstała i się przeciągnęła. Zdecydowanie trzeba było zrobić pobudkę.
- Wstajemy! -Krzyknęła na całe gardło. Oj zdecydowanie trzeba było rozruszać towarzystwo. To było nie do pomyślenia że oni jeszcze śpią. A jednak dalej spali. Uch... no co to ma być. Itami zamachała ogonem po czym zaszczekała. No co za leniwe wilki. Od budzenia towarzysz skutecznie odciągnął ją bardzo fajny dźwięk, który oznaczał możliwość podniesienia adrenaliny. A mianowicie burczenie w brzuchu. Itami stwierdziła że czas się rozejrzeć za czymś co od biedy można nazwać śniadanie. myszy już jej przestały wystarczać. Wilczyca zaczęła węszyć w powietrzu aż wyczuła apetyczny zapach. Poszła w jego stronę. Po jakiś 10 metrach natchnęła się na młodego niedźwiedzia, który był nie większy od dorosłego basiora. No to się nazywa śniadanie. Itami zaatakowała zwierze wcześniej obmyślając strategie. No i bum zaczęła się szamotać z nim gryząc i drapiąc. Oczywiście przy tym narobiła takiego hałasu z miśkiem że była pewna ze tamci wstaną to mało tego będą wiedzieli gdzie Itami się znajduje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 11:58, 28 Cze 2011 Temat postu:

// I jak ty chcesz kochane dziecko zabić niedźwiadka? xD//

Basior dalej spał dopuki nie usłyszał szamotania się, odgłosów niedźwiedzia i Itami. Od razu zebrał się na nogi wypatrując ich. Widząc jakieś kilkanaście metrów od niego rozgrywającą się akcję, zeskoczył z drzewa podchodząc do szamotaniny.
- Itami poradzisz sobie? - spytał po czym na wypadek wysunął pazury.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itami
Dojrzewający


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:05, 28 Cze 2011 Temat postu:

/// Po pierwsze to jest mały misiej. Po drugie jeszcze do końca nie wiem czy go zabije. Po trzecie mogę go zaślinić na śmierć xD Poza tym ty w moje umiejętność nie wątp.///

- Tak tak.. dam rade. -Stwierdziła uskakując na bok przed łapa miśka. No na razie nie było aż tak źle. Zarówno jak i Itami misiej nie był za bardzo doświadczony w takich bojach przez co jego ruchy były chaotyczne i nie skoordynowane. Itami to zaczęła traktować jak dobrą zabawę przy której podskakuje poziom adrenaliny. Trzeba było mieć tylko nadzieje, że mama albo papa miś nie są obecni w tych okolicach bo może się zrobić nieciekawie. Ale chwilowo Iśka się tym nie przejmowała. bardziej ją interesował misiej na którego skoczyła i złapała go zębami za ucho i zaczęła szamotać głową na boki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:57, 28 Cze 2011 Temat postu:

Basior usiadł cztery lub pięć metrów od Itami i miśka. Zaczął się przyglądać, kto zwycięży. A o mame albo pape nie trzeba sie martwić, jak coś to ich czymś zajmie, właściwie to swą osobą. W pogotowiu mógł skoczyć na małego jednym ruchem go zabijając. Czekał tylko na ten moment lecz nie spodziewał się go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itami
Dojrzewający


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:13, 28 Cze 2011 Temat postu:

Jednak ujeżdżanie miśka skończyło się tylko bardzo bolesnym wylądowaniem na ziemi. gdyż puchaty zwierzak stanął na tylnych łapach i wywrócił się do tyłu. Itami wstała po chwili zamroczenia i warknęła. Tak nie było to zbyt przyjemne. Młoda samica znowu skoczyła na miśka przygniatając go do ziemi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michael
Dorosły


Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:24, 28 Cze 2011 Temat postu:

Basior pokiwał tylko głową. Lecz na to kiedy misiek spadł do tyłu zaśmiał się.
- Chyba misio zna sztuke zapasów. - zaśmiał się po czym ziewnął cicho. Pomachał ogonami w te i wewte po czym przeciągnął się jeszcze. Z gardłą jego wydobyło się mruknięcie pantery śnieznej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itami
Dojrzewający


Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:28, 28 Cze 2011 Temat postu:

- Łooo no nie mogę. -Stwierdziła warknięciem znowu się podnosząc. No nie tego było za wiele. Itami rzuciła mu się do gardła jednakowoż to się skończyło odrzuceniem i wylądowaniem na drzewie. Czego skutkiem było pocieknięcie krwi z nosa. Itami otarła ją łapą po czym znowu zaatakowała tym razem powalając i zabijając miśka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 39, 40, 41 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 40 z 54


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin