Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Młody las

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:46, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Właściwie to gadanie o nudzie też jest jakimś sposobem na jej zwalczenie - zauważył z rozbawionym uśmiechem na kufie. Było sposobem na zabicie nudy czy nie było, z pewnością nie należało do najciekawszych. Wasp dodał więc. - Ale jeśli masz lepszy pomysł na zabicie wolnego czasu, chętnie posłucham.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:57, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Są chyba jednak ciekawsze zajęcia niż dyskutowanie o nudzie... Dajmy na to dyskutowanie o każdej innej rzeczy. - powiedziała z uśmiechem wadera, spoglądając na Waspa. Czekała, czy może narzuci jakiś interesujący temat, czy też ona będzie musiała znowu wysilać swój malutki rozumek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:03, 30 Paź 2011 Temat postu:

- To prawda, masz rację - odpowiedział. - Możemy na przykład... podyskutować o pogodzie! Albo o tym, że w tym lesie jest dziwnie mało zwierzyny. Choć akurat to drugie może być powodem tego, że tak głośno rozmawiamy i straszymy płochliwe zwierzątka...
Cóż, Wasp nie był dziś zbyt kreatywny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:08, 30 Paź 2011 Temat postu:

Nagle zza krzaków wyłoniła się biała wadera. Szukała towarzystwa.. bo ostatnio coś smutno jej było samej. Wciąż dręczyła ją myśl o zerwaniu z Sidneyem. Nagle zobczyła Lee i wszystkie te myśli zostały rozwiane. - LEA ! - krzyknęła radośnie wilczyca tuląc jednocześnie przyjaciółkę. Tu dostrzegła też Waspa- Witaj jesteem Ada... My się chyba jeszcze nie widzieliśmy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:09, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Faktycznie, straszną rzeczą jest, że zajączki same nie pchają się nam pod łapy. - powiedziała śmiertelnie poważnie Lea. Najwyraźniej jej zdaniem zwierzyny należało wpierw poszukać, czego ona przynajmniej nie zrobiła i jak na razie nie zamierzała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:17, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Oj, straszną, straszliwą - odpowiedział. - A jeszcze straszniejsze jest to, że nie widać tu żadnych śladów ich istnienia.
Kiedy nieznana mu wilczyca przedstawiła mu się, uśmiechnął się i odrzekł:
- Miło mi, jestem Wasp. - Najwyraźniej Ada i Lea się dobrze znały. Wasp nie chciał im przeszkadzać w rozmowie, więc dodał. - Wybaczcie, ale na mnie już czas, dziewczyny. Poplotkujcie sobie trochę.
Po tych słowach odszedł, klucząc miedzy drzewami ku wyjściu z lasu.

zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 16:19, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:22, 30 Paź 2011 Temat postu:

Ada nieco odsunęła się od Lei, która najwyraźniej nie zauważyła jej obecności. - a co wy tacy głodni, że tak nad brakiem zwierzynyubolewacie? - spytała z wyraźnym uśmiechem. To pełnej kompromitacji brakowało jej tylko rozpoczęcia rozmowy o pogodzie... Jednak chciała jakoś uczestniczyć w dyskusji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Naomi dnia Nie 16:24, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:24, 30 Paź 2011 Temat postu:

Lea uśmiechnęła się do Waspa, jednak w głębi serca było jej przykro że wilk sobie poszedł. Polubiła go i bardzo miło jej się z nim rozmawiało.
- No, hej. - zwróciła się do Ady, kiedy ta objawiła się obok, zapewne płosząc resztę pozostałych jeszcze mniej strachliwych zwierzątek.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Nie 16:25, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:32, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Co tak posmutniałaś? - spytała. Troche dziwnie się poczuła. Lea tak chłodno ją potraktowała, jakby zupełnie jej nie znała. Czyżby obraziła się na Adę? Te myśli dołączyły do tych powiązanych z Sidneyem i całkowicie pozbawiły wilczycę entuzjazmu. Takie jest życie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Naomi dnia Nie 16:34, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:49, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Ja? Ależ skąd. - powiedziała Lea, nadal się uśmiechając. - Lepiej powiedz co tam u ciebie słychać. - dodała spokojnie, spoglądając na przyjaciółkę wesoło. Dawno jej nie widziała, myślała że całkiem już zniknęła z krainy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:03, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Chyba Sidney już mnie nie kocha.. - rzuciła smutno. Bardzo zależało jej na tym związku, ale cóż ma biedna zrobić? Obejrzała się za siebie, chyba coś słyszała. Może to jakiś zajączek, albo coś? Może jednak Lea wraz z Waspem się mylili, może są tu jakieś inne zwierzaki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:06, 30 Paź 2011 Temat postu:

Lea nigdy o żadnym Sidney'u nie słyszała, jednak wolała nie mówić o tym w takiej chwili.
- Nie martw się. - powiedziała, po czym przytuliła wilczycę po przyjacielsku. - Jeżeli już cię nie kocha, to na pewno nie jest ciebie wart. - rzekła z uśmiechem spoglądając na Adę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:20, 30 Paź 2011 Temat postu:

- Tylko kiedy ja kocham jego.. to jest problem. - mruknęła cicho. Nie chciała się nad sobą Użalać, po prostu było jej bardzo smutno. - Dobra, koniec o mnie. Co u Ciebie? - spytała ocierając łzy. Ona jest silna... nie ten to inny, choć Sidney wydawał się jej tym jedynym.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Naomi dnia Nie 19:21, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:51, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Właściwie to co zwykle. Ostatnio znalazłam syna, jednak nie wiem, gdzie jest córka. W lecznicy szczęśliwie nie ma tłoku, no a poza tym... To nic. Nadal jestem sama. - powiedziała. Właściwie po odejściu Setha nie miała nikogo bliskiego, kogo mogłaby pokochać. Biedna, samotna Lea.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:57, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Nie martw się.. przynajmniej masz dzieci. Nie to co ja. Zawsze chciałam mieć rodzine. Może teraz.. jeśli uda mi się ze Starem.. to może będą. Bardzo bym chciała. - rzekła i uśmiechneła się szeeroko. Jej życie nabiera tempa, ciekawe co wydarzy się w przyszłości, może na serio powinna pomyśleć o dzieciach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:00, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Naprawdę? Och, byłabym ciocią. - powiedziała Lea z szerokim uśmiechem spoglądając na Adę. Ciekawe, czy doczeka się potomstwa? Na pewno. Kiedy Ada czegoś chciała mogła zrobić wiele, żeby do tego dotrzeć. Lea chyba nie umiała być taką stanowczą wilczycą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:10, 31 Paź 2011 Temat postu:

- A jak tam twoje kontakty z Viktoria? Ja ostatnio mam z nią konflikt dotyczący przeszłości. - wymamrotała smutno ostatnie słowa. Nie było jej z tym do śmiechu. Nie była konfliktową osobą. Ale co miała zrobić? Viktoria wyraźnie przegina i Ada nie mogła dopuścić, by w watasze wody doszło do tyranii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:54, 31 Paź 2011 Temat postu:

- Szczerze mówiąc, dawno jej nie widziałam. - Lea wzruszyła ramionami. - Konflikt? No cóż, to chyba do niej dość podobne. - powiedziała smutno wadera. No cóż, to w końcu nie wina Viktorii, że miała taki przykry charakter.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:22, 31 Paź 2011 Temat postu:

Naomi uśmiechnęła się blado. - Ah.. Viktoria.. wkurza mnie ostatnio strasznie. Zbyt się rządzi tym swoim stanowiskiem bety... A jeszcze to jej śmieszne zerwanie obrady, żebym tylko nie została alfą... Masakra. - powiedziała. - Ale.. nie gadajmy o niej. Powiedz lepiej kim był ten przystojniak.. jak mu było.. Wasp? - zaśmiała się i machnęła łapą. Jakaś mała mucha nie dawała jej spokoju.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:27, 31 Paź 2011 Temat postu:

Lea zaczerwieniła się, szczęśliwie nie było tego widać pod czarnym futrem.
- To mój przyjaciel. - powiedziała spokojnie, uśmiechnąwszy się do Ady. - Właściwie to go nie znam za dobrze, ale bardzo miło mi się z nim rozmawia. - dodała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 59, 60, 61, 62, 63  Następny
Strona 60 z 63


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin