Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:12, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Raczej nie miała nudno. Stella dobrze wie co mam na myśli. - nachyliła sie do ucha Veliego i powiedziała bardzo cicho, by Stella nie usłyszała. - Wyjaśnię potem. Pora pewne rzeczy naprostować w wychowaniu. Spotkajmy się niedługo w mysich dołach w dolinie marzeń. Tam wszystko wytłumaczę. Nic nie mów Stelli. To będzie nauczka. - odciągnęła pysk od ucha partnera i dodała do córki. - Miłego chowania się. - to mówiąc zerwała się z miejsca i pognała w las łatwo mijając drzewa by Stella nie mogła jej dogonić.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Pią 10:15, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Stella
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:01, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
-Nie, mamo nie!-wyjęczała Stella, padając na kolana i płacząc. Ukryła swoją zapłakaną twarz w łapach.-To nie tak! Daj mi to wytłumaczyć.-jęknęła.-To koniec. I tego uczucia, którym darzyła mnie Evana i koniec mojego życie!-krzyknęła i uciekła.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Veli-Matti Onni
Dorosły
Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:06, 24 Cze 2011 Temat postu: |
|
Veli-Matti nic z tego nie rozumiał. Nie mógł, bo nie wiedział, co wydarzyło się w ostatnich tygodniach życia córki i partnerki. Zaskoczyła go tak gwałtowna reakcja Stelli, więc kiedy młoda wadera zerwała się do biegu, on pognał za nią. Jej słowa brzmiały zbyt niepokojąco, by tego nie zrobił.
zt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:13, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Wkurzony Michael przybył nad wodospad. Miał tamtego szczeniaka gdzieś!! co on sobie myślał? Ale i tak basior podarował jej piekną szramę na pysku. Usiadłsobie gdzieś pod drzewem jednak po dłuższym namyśle wszedł na nie i legnął się na gałęzi. Zaczął rozmyślać o Itami, Jen i tamtym noobie. Jakby go tu jeszcze ukarać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:20, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami zawędrowała tutaj chcąc odpocząć. Była pewna że nie zastanie tutaj nikogo. A jednak myliła się. Po chwili pobytu tutaj wyczuła zapach Michaela. Rozejrzała się jednak go nie dostrzegła gdyż nie patrzyła po gałęziach. Młoda samiczka połorzyła się przy brzegu i końcówką ogona robiła kółka na wodzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:50, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Basior zauważywszy Itami uśmiechnął się pod nosem. Może i był wściekły lecz towarzystwo itami jakimś cudem go uspokajało. Chcąc czy nie chcąc, leżąc sobie wygodnie na plecach, łapa założona o łape a "ręce" za głową gwizdnął tak aby przypominał gwizd skowronka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:54, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami usiadła słysząc gwizd i rozejrzała się za ptaszkiem który go wydawał. przynajmniej myślała że to był ptaszek. Tak się rozglądając dostrzegła wreszcie Michaela.
- Michael a co ty tam robisz? -Zapytała trochę zdziwiona przyglądając się lezącemu na gałęzi wilkowi. Uśmiechnęła się do niego lekko. Mimo iż był można powiedzieć nadpobudliwy i groźny polubiła go jakoś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:58, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Basior odwrócił głowę w stronę Itami. Także się uśmiechnął.
- Jaa? Wyleguje się i próbuje uspokoić jako iż mógłbym coś rozwalić lub kogoś. Naprzykład tamtą głupią waderę kiedy to zaczęła mnie wkurzać. - oznajmił i nie zszedł z drzewa. Dalej sobie leżał nie myśląc o niczym.
- A ty? Przyszłaś tu za moim zapachem czy od tak poprostu aby posiedzieć? - spytał jeszcze. Tak się składało że siedział na gruszy. Gruszy?! nad wodospadem?! Tak gruszy... zerwał jedną gruszkę i zaczął ją sobie gryźć. Może i nie była jeszcze naprawde dojrzała ale musiał coś przegryźć.
- Chcesz jedną? - spytał pokazując na to co trzymał w łapie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:02, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Nie dzięki nie smakują mi. -Stwierdziła Itami siadając i owijając puszystym ogonem przednie łapy. Itami zastanowiła się czy powinna powiedzieć pewien istny fakt. No cóż postanowiła zaryzykować.
- W sumie miała trochę racji. Nie powinieneś go atakować. -Powiedziała cicho. Słysząc jego pytanie uśmiechnęła się lekko.
- Nie tak po prostu łaziłam gdzie się dało i doszła tutaj. -Dodała odgarniając grzywkę która opadła jej na oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:26, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Basior spojrzał spokojnie na Itami nie odwracając łba.
- Może i nie powinienem. Ale i tak i tak dostałby odemnie za was. Nie będzie mi tu straszył czy okaleczał wader kiedy ja siedze obok. - mruknął i machnął ogonami w te i wewte. Uśmiechnął się do niej po czym wrzucił calą gruszke do pyska, zerwał następną i zrobił to samo co z tamtą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:30, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami zakaszlała po czym powiedziała.
- Faktycznie zasłurzył na to. Będzie miał piękną pamiątkę po tobie. -Stwierdziła młoda wadera przypominając sobie jak Michael wyciął na ciele basiora literę "M". Teraz wydawała się to trochę zabawne przynajmniej dla niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:32, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Basior spojrzał na małą.
- Itamii...czy ty aby nie jesteś przeziębiona? - spytał i patrzał na nią teraz jak ktoś domagający się prawdy.
- Tylko szczerze. - dodał mruknięciem czekając na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:40, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Itami przeklinała w duszy swój kaszel. Zawsze ją kaszlało w najmniej odpowiednim momencie. No ale cóż zrobić.
- Może trochę. -Stwierdziła cicho i niechętnie. Itami spojrzała na Michaela.
- Tylko nie mów Jennie. -Dodała szybko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Michael
Dorosły
Dołączył: 23 Lut 2011
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:44, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
Basior cmoknął z dezaprobatą.
- Niełądnie to tak wiesz? - spytał po czym zaśmiał się.
- Dobra nie powiem. Ale musisz się wyleczyć, jasne? - spytał po czym wrzucił jeszcze jedną gruszke do pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Itami
Dojrzewający
Dołączył: 15 Cze 2011
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:11, 26 Cze 2011 Temat postu: |
|
- Co nie ładnie? -Zapytała.
- Dobra. -Stwierdziła. Ciekawe tylko jak? Będzie musiała się ubierać na cebulkę i chodzić opatulona w różowy puszysty szaliczek. O nie nie. Będzie unikała wody i wystarczy tak na pewno. Itami się przeciągnęła po czym oblizała nos. Itami się przeciągnęła i spojrzała na niebo które się zachmurzyło. Zdecydowanie musi się zbierać. Wybiegła stąd.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Itami dnia Pon 19:23, 27 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:58, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
Nad Diamentowym Wodospadem pojawił się rudy samiec. Szedł, ciągnąc łapy za sobą i usiadł na swoim tyłku, patrząc w taflę wody. Enary, Enary... W Krainie był gwałciciel, a teraz będzie dziwka? Och, jakże to interesujące, doprawdy. Cóż...Najwidoczniej owa panienka nie miała do siebie szacunku, zdarza się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:02, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
//Bursztynowy...//
Viktoria wyczuła tutaj zapach Shajena. Skradała się cicho i powoli. Zaszła partnera od tyłu i zasłoniła mu oczy łapami.
- Zgadnij kto to - powiedziała najniższym głosem jakim potrafiła. Jeśli nie zgadnie to ona ma już przygotowaną odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:04, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
Czując czyjeś łapy na swoich oczach, zaśmiał się. I na dodatek połaskotał ową osobę ogonem po brzuchu.
- No ja bym nie wiedział? Viktoria oczywiście!
Zawołał, zadowolony z swej odpowiedzi. Ha! On jest inteligentniejszy niż się wydaje, naprawdę.
- Co tam u Ciebie słychać?
Zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shajen dnia Śro 8:07, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Viktoria
Latający Mag
Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:07, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
Viktoria usiadła na przeciwko partnera. Jej twarz nie wyrażała żadnych uczuć. Jednak szczęście szybko obaliło "bez uczucie" - na jej pysku pojawił się szeroki uśmiech.
- Hmm, pogodziłam się z dziećmi, zostałam Magiem, a teraz jestem już Betą Wody i Magiem- zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shajen
Dorosły
Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Czy to ważne? Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:08, 29 Cze 2011 Temat postu: |
|
A on się wyszczerzył i wręcz rzucił na partnerkę, tuląc ją mocno.
- Mamo! To ja Ci gratuluję! Wiedziałem, że moja partnerka zajdzie naprawdę wysoko!
Zaśmiał się, dając jej po chwili gorącego całusa. I wiedział, że pomiędzy Viki, Retesem i Maloe zapanuje pokój. W końcu byli rodziną, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|