Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tęczowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 21:58, 22 Cze 2010 Temat postu:

Booz podleciał do Heku'siusia (:]). Przycupnął koło niej ze zwykłym dla niego "uśmieszkiem", jeśli można było to tak nazwać. Nagle zawiał lekki wietrzyk. Duch pociągnął nosem i rzekł:
- Wieje sandałem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:01, 22 Cze 2010 Temat postu:

- Tak...? - Hekate pociągnęła mocno nosem, żeby wyłapać pobliskie zapachy. Dodała po chwili wietrzenia, patrząc na zielonego duszka. - Ja tu raczej czuję okropny smród ektoplazmy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Wto 22:02, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeppelin
Dorosły


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:03, 22 Cze 2010 Temat postu:

Podchodząc do wodospadu zerknęła na zielonkawy "obłoczek" siedzący obok nieznajomej wilczycy. Właściwie obłoczek też był nieznajomy. - I co ja się dziwię? Nowa jestem... - pomyślała - Ale duchy? Się wkopałam... - myślała idąc dalej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zeppelin dnia Wto 22:04, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:04, 22 Cze 2010 Temat postu:

Shaman spojrzał na nią z uniesioną brwią. Tą lewą, aby nie było. Ale co by nie było? Mniejsza.
- I masłem... To jak taki sandał z masłem... Nie uważasz? A tak swoją drogą, to ektoplazma wydziela jakiś zapach? I dlaczego ektoplazma nie nazywam się ekoplazmą? D:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:07, 22 Cze 2010 Temat postu:

Zastrzygła uchem na dźwięk kroków nieopodal, ale wciąż nie odrywała wzroku od Boozera. - Najwyraźniej wydziela - odrzekła. W końcu odwróciła się, by obrzucić nieznajomą powłóczystym spojrzeniem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Wto 22:08, 22 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeppelin
Dorosły


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:13, 22 Cze 2010 Temat postu:

Widząc spojrzenie wilczycy powoli podeszła bliżej. - Taaaa.... Hej. - odezwała się. - Zeppelin jestem - dodała zerkając na nieznajomą i jej towarzysza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idalia
Dorosły


Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:17, 22 Cze 2010 Temat postu:

Boozer... towarzyszem? Chyba raczej dręczycielem! - Hekate - przedstawiła się krótko, uprzednio łbem skinąwszy wilczycy na powitanie. Koniec jej puchatego ogona poruszał się energicznym ruchem, zdradzając niezadowolenie wilczycy. Wkurzał ją ten duch i to jak cholera! Ale wiedziała, że jeśli będzie to po niej widać, to Boozer nigdy się nie odczepi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeppelin
Dorosły


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:23, 22 Cze 2010 Temat postu:

- Miło - odpowiedziała, lekko uśmiechając się do wilczycy. Przeniosła wzrok na ducha obok. Wcześniej widziała coś takiego raz, w nieprzyjemnych okolicznościach. Otrząsnęła się z zamyślenia i usiadła, spoglądając na wodospad.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:19, 23 Cze 2010 Temat postu:

Boozer na chwilę się wyłączył z konwersacji. Kochał swoich wielbicieli, wyznawców, fanów i podwładnych, ale jednak w tej chwili jego uwagę przyciągnęło coś innego. Pośród leżał widelec. Promienie słoneczne padały i odbijały się od niego.
- Uuu.... Sztuciec... - powiedział Booz i podleciał do niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akilini
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina Paproci

PostWysłany: Śro 13:22, 23 Cze 2010 Temat postu:

przebiegła do wodospadu w wesołym nastroju. Przysiadła obok wodospadu i przyuważyła jakieś wilki - Dzień dobry!-

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:27, 23 Cze 2010 Temat postu:

Booz nie odpowiedział, tylko wpatrwywał się w sztućca z szeroko otwartymi oczyma. Tak szeroko, że były nawet dwukrotnie większe niż normalnie.
Fascynowały go te refleksy światła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akilini
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mglista Dolina Paproci

PostWysłany: Śro 13:30, 23 Cze 2010 Temat postu:

podbiegła do wilka żeby zobaczyć czemu sie przygląda i zobaczyła jakiś przedmiot - a co to jest proszę pana ? - zapytała i przekrzywiła słodko łepek

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:31, 23 Cze 2010 Temat postu:

Fioletowe ślepia mignęły w ciemności, oczywiście przez krzaki było tak ciemno. Niewyraźna postać poruszała się lekko, giętko i zwinnie. Światło padło na ową istotę. Kanna wyszła z cienia, podchodząc do wody. Ogon wydawał się powłóczyć za nią, jednak końcówka była uniesiona wysoko, lekkimi ruchami poruszana. Brązowa nastawiła uszu, po czym pochyliła się, by zaczerpnąć łyku świeżej wody. Grzywka opadła jej na jedno oko. Podnosząc łeb, odrzuciła ją na bok. Na niebo zaraz wzleciał czarny kruk, który zawirował nad okolicą. Usiadł na jednym z drzew.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:38, 23 Cze 2010 Temat postu:

Boozerowi już zaczęła ślina lecieć, ale w końcu się opamiętał i przestał wlepiać gały w widelec, chociaż od czasu do czasu na niego zerkał. Rozejrzał się dookoła i spostrzgł Kannę. Podleciał do niej zaciekawiony jej osobą. Znów miał wrażenie, że ją już spotkał, ale nie mógł sobie nic przypomnieć. (Tak, mnie to też irytuje ._.)
- Dzieeeeń doooo-bryyy. - przywitał się z nią przedłużając sylaby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:43, 23 Cze 2010 Temat postu:

Słysząc znany dobrze jej głos, Kanna podniosła wzrok znad wody na ducha.
- Witam Cię ponownie - uśmiechnęła się delikatnie.
Wstała, a jej ogon uniósł się lekko do góry, przez co złota bransoletka brzęknęła metalicznie. Fioletowe patrzałki skierowane były na Boozer'a.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:47, 23 Cze 2010 Temat postu:

Boozer zamrugał.Ponownie? Nic nie pamiętał, no cóż, ale to ostatnio dość częsty przypadek w jego przypadku. Z tyloma osobami już rozmawiał, że nie pamiętał części z nich.
- Wybacz moją impertynencję, ale my się znamy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 13:50, 23 Cze 2010 Temat postu:

- Oczywiście - skinęła łbem - Duchy mają tak słabą pamięć? Poznaliśmy się niedawno. Jak mniemam, pamiętasz Kannę. A ja pamiętam Shaman'a.
Zastrzygła uchem, przyglądając się duchowi badawczo. Nie pamięta? To dziwne. Chyba nawet poznali się na tych terenach, "wodospadowych".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Boozer
Pośrednik Dusz


Dołączył: 11 Kwi 2008
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:54, 23 Cze 2010 Temat postu:

Booz oburzył się.
- Wcale nie mamy złej pamięci! Proszę tutaj nie wyciągać wniosków o całym duchowym nardzie na podstawie jednej jednostki! Obrazasz moich dziadków, pardziadków i tak dalej! Ja tylko czasami, lubię łyknąć coś mocniejszego i tyle, ty ty... giggity!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeppelin
Dorosły


Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:01, 23 Cze 2010 Temat postu:

Ukrywając chichot spojrzała na ducha. - Giggity? Ciekawie się zapowiada - pomyślała. Podeszła do nowo przybyłej wilczycy. - Zeppelin - przedstawiła się w uśmiechem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:35, 24 Cze 2010 Temat postu:

Kanna zaśmiała się cicho. Bawiła ją owa postać.
- Spokojnie - mruknęła rozbawiona - Nie miałam nic złego na myśli.
Usiadła, machając dość energicznie ogonem. Metaliczne brzęki złotej bransoletki na ogonie brązowej wilczycy pokrywał szum wodospadu. Skinęła pyskiem Zeppelin.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 80, 81, 82  Następny
Strona 63 z 82


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin