Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad cierpienia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:24, 28 Cze 2010 Temat postu:

Dzikie ślepia, poczęły obserwować nowo przybyłego. Zastrzygła uchem, ale nie spuszczała z niego wzroku. Puszysty ogon huknął energicznie o ziemię, a ona sama, zaczęła śmiać się, prawie jak szalony naukowiec, odkrywszy coś niegodziwego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donn
Upiór


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:29, 28 Cze 2010 Temat postu:

Słysząc ten rechot lekko się zdezorientował. Zaraz, zaraz kto tu jest złym psychopatą na pograniczu szaleństwa a kto tą bezbronną owieczką? Przechylił łeb na bok wpatrując się w nią z grymasem niczym szczeniak, który czegoś nie dostał. Zaraz potem wyszczerzył się złowieszczo do niej przejeżdżając długim jęzorem po masywnych kłach. - No i czego cieszysz mordkę? - syknął ze stoickim spokojem niczym profesor.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Donn dnia Pon 21:30, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:33, 28 Cze 2010 Temat postu:

- Też zadaję sobie to pytanie. - Odrzekła nie przestając ilustrować dzikim wzrokiem całego otoczenia. Kąciki jej pyska uniosły się ku górze, tworząc przy tym wspaniały ironiczny uśmiech. Aczkolwiek nie był on jednak posłany do basiora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donn
Upiór


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:38, 28 Cze 2010 Temat postu:

Pokręcił łbem z dezaprobatą po czym zacisnął mocno pazury na skałach wodospadu aż słabsze fragmenty poodpadały z trzaskiem do wody. Strzepnął uszyma po czym wybił się w górę lądując za wilczycą. Kłapnął kłami tuż przy jej uchu. - Jak już się tak szczerzysz to może zainwestuj w Colgate? Bo chyba masz coś zielonego na zębach. - zaraz po tym odstąpił w bok pochylając się nad woda i przyglądając swojemu dzikiemu odbiciu w wodzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:45, 28 Cze 2010 Temat postu:

- Taa. Tobie raczej przydała by się spora ilość miętówek. - Rzuciła.
Przekręciła nie co łeb, strzepując z niego krople wody. No cóż, w końcu stała jak gdyby nigdy nic, tuż przed wodospadem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donn
Upiór


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 21:50, 28 Cze 2010 Temat postu:

Słyszą miętówki zaczął się rechotać psychopatycznym śmiechem aż opadł cielskiem na ziemie z hukiem i przekręcił się na grzbiet. Sięgnął łapą do nieodzownej sakiewki na jego tylnej łapie i wydobył z niej...pam param pam pam...co? MIĘTÓWKI!!
- Skosztujesz wątła lisico nocy? - prychnął z niby to słodkim uśmiechem wyciągając ku niej łapę. Sam miał w pysku już kilkanaście miętówek. Oj pobawi się dzisiaj trochę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:02, 28 Cze 2010 Temat postu:

Nie odpowiedziawszy nic, wzięła jedną z miętówek. Uniosła brew wypatrując u niej jakichś podstępnych składników, które mogły by osłabić jej organizm. Kiedy już dokładnie ją `przebadała`, wyciągnęła wniosek iż nie ma w niej nic szkodliwego.
Pospiesznie włożyła ją do swego pyszczka, głośno i denerwująco mlaskając.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Akita dnia Pon 22:07, 28 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donn
Upiór


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:42, 28 Cze 2010 Temat postu:

Hmmm miętówki nie miały w sobie nic poza tym, że zrobione były one z mięty i wyciągu z grzybków halucynków a więc będzie ciekawie kiedy zaczną działać. Wilk roześmiany przekręcał się na grzbiecie po czym słysząc to denerwujące mlaskanie obrzucił Akite morderczym spojrzeniem. - Mama Cię nie nauczyła, że jedzeniem się nie bawi? - zmarszczył brwi i przeszurał mocno ogonem po podłożu tym samym uderzając ze sporą siłą, która nie była jednak jakimś sporym wysiłkiem dla niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:50, 28 Cze 2010 Temat postu:

- Pfff. A po co mi niby była matka ? - Powiedziała ilustrując przy tym swymi czerwono krwistymi ślepiami, nieznajomego. Znów, mruknęła coś niezrozumiale pod nosem, ale dość cicho, bynajmniej na tyle iż nie można było z tego nic konkretnego zrozumieć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Donn
Upiór


Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 22:57, 28 Cze 2010 Temat postu:

Matka...tak z definicji przynajmniej powinna zajmować się dzieckiem. No cóż. Donn nie mia matki. Nie dlatego, że jej nie było lecz dlatego, że opuścił swój dom w szczenięcym wieku skazując się na tułaczkę. Jego matka zaś wdawała się w kolejne romanse co go szczerze brzydziło. - Cłórka bez matki jest jak hot dog, bez parówkaaaa...- urwał z bananem na pysku. Każde słowo wypowiadał z iście amerykańskim akcentem. Skąd on wytrzasnął ten tekst? Pewnie z jakiejś telenoweli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:06, 28 Cze 2010 Temat postu:

- Tyle że, ma rodzicielka, chciała się mnie pozbyć, ot tak po prostu mnie pozostawiła. - Odrzekła. Od tamtej pory każde usłyszane słowo `matka`, kojarzyło się jej z tym zdarzeniem. Hmm, może nie powinna tyle kłapać jęzorem? Ale co jej tam, raz się żyje nieprawdaż ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Riven
Dorosły


Dołączył: 08 Gru 2009
Posty: 727
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 9:28, 29 Cze 2010 Temat postu:

Przybiegł tutaj . Poczuł znajomy zapch .. Tak , zapach Ojca .
Zaczął biec szybciej , aż w końcu ostro zachamował . - Ojcze ! - Wrzasnął i spojrzał na Niego , ciężko oddychając . - Nie widziałem Cię tak długo .. - myślał .
Jego dusza była rozradowana , szczególnie , że zobaczył też Akitę .
Szczerze mówiąc , to za nimi tęsknił . Po chwili coś przyszło mu na przeczucie , stanął bacznie i pożegnał się z nimi , uciekając z tego miejsca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Riven dnia Pon 13:04, 05 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:35, 29 Cze 2010 Temat postu:

Zza krzaków wyłoniła się postać owej wadery . Była to Samanta . Jej ślepia skierowane były tylko i wyłącznie na wodospad . Łowczyni nie rozglądając się , przysiadła na brzegu . Ogon trwał w bezruchu . Uszy były ułożone równolegle względem tułowia .
Łowczyni patrzyła na wodospad i rozmyślała . Jej myśli pełne były tez zastanowień . Ostatnio spotyka ja wiele nieprzyjemnych rzeczy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akita
Dorosły


Dołączył: 14 Lis 2009
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 9:17, 30 Cze 2010 Temat postu:

Mmmm, nieproszeni goście !? Chociaż Rivena znała, lecz przybyłej tuż po nim wadery, niestety nie. Toteż przeszywała jej całe ciało krwistoczerwonymi ślepiami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samanta
Dorosły


Dołączył: 08 Cze 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 9:13, 01 Lip 2010 Temat postu:

Samanta poczuła na sobie czyiś wzrok . Obróciła łeb i dojrzała gapiącą się na nią waderę . Uśmiechnęła się do niej szyderczo po czym wstała i zaczęła podążać w kierunku wyjścia .
Nudziło jej się tu strasznie . Łowczyni zniknęła za horyzontem .
Wyszła .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:20, 07 Wrz 2011 Temat postu:

Uuu, klimatyczne miejsce. Viy'uś przyszedł tu powoli, przysiadając na jakimś spróchniałym, przewalonym drzewie. Czemuż to ostatnio jest tak miły? No, miły może nie jest, ale taki trochę... inny?
Zapewne niedługo pojawi się tu też rozmówczyni Viy'a, Maxime. Krwawe oczy nadal bacznie obserwowały teren, czy aby i tu nie było namolnych idiotów. Yh, basior już z samego początku domyśla się, kto będzie wart jego uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:23, 07 Wrz 2011 Temat postu:

A za nim Maxime, jak wspomniano, wkroczyła na ów tereny. Piwne oczy przeszyły miejsce na wylot. Tym razem była sama z cholernie niebezpiecznym i agresywnym demonem. A jak się na nią rzuci? A jak coś knuł? Ale mimo wszystko obca chęć podążania za nim, przezwyciężyła przyszłą szamankę.
- Jestem.
Ozwał się cichy, spokojny głos. Podeszła powoli ku Viyowi i rozejrzała się ponownie. Ani żywej duszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:34, 07 Wrz 2011 Temat postu:

- Wreszcie spokój...- Ozwał się, dość niskim, chrypliwym głosem. Uśmiechnął się, znów tak nijako, jak zrobił to wcześniej. Czy Viy coś knuł... maybe. Przeraźliwie czerwone ślepia, nagle zmieniły się na alabastrowe, rażące nieskazitelną bielą. Co trochę strzelał biczowatym ogonem, nie odzywając się. Jakoś nie miał tematu do rozmowy... nigdy nie ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:37, 07 Wrz 2011 Temat postu:

- Taaak...
Przeciągnęła swą zaiste długą wypowiedź i uniosła brew. Nie, ona nie mogła trwać w niewiedzy, tym bardziej, że mogło grozić jej niebezpieczeństwo.
- Czemu pozwoliłeś mi za sobą iść? Chcesz mnie zabić? Ponoć demony nie przepadają za pozostałymi... Śmiertelnikami.
Pytała cicho, szeleszcząco wtapiając się w szum liści drzew i wiatru. Prawie nic nie niszczyło tej ciszy. Mrocznej ciszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:46, 07 Wrz 2011 Temat postu:

Viy'owi bardzo podobał się mroczny klimacik. Tu też zapewne zginęło parę wilków, wciągane do jeziora, zaatakowane przez żyjące tu, zapewne już zmutowane wilki. Tak. powietrze było tu ohydne, pachniało wybuchem czegoś z ludzkich laboratoriów.
- Tak, demony zwykle nie przepadają za towarzystwem innych...osób. Nie wiem w sumie, dlaczego, ale ciebie zabić nie mam ochoty. - Ozwał się drażniącym uszy głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 8 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin