Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:48, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
//ale w końcu ja pierwszy napisałem ! sorry za offa ponownie//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:51, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
W kapturze było dosyć ciasno, więc wskoczyła wilkołakowi na głowę i zeskoczyła robiąc przy tym dwa salta i buch! Przed skokiem krzyknęła tylko -Lecę!. Spadła i leży na brzuchu z łapami rozłożonymi i ogonem nad głową. Nie było tego jednak widać, gdyż ciało małej przysłoniła chmura mąki. Po chwili, gdy mąka jeszcze robiła za zasłonę mała siedziała na zadku podpierając się łapami by nie przewrócić się, gdy ma w głowię zawroty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Torak
Dorosły
Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Wilcza Akademia Sztuk Walki Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:53, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnołem się do małej i ogonem odgoniłem kłąb dymu,zawyłem głośno i troche przerażająco no cóż noc robi swoje.Miałem nadzieję że to cos ze mnie nie wyjdzie teraz w tą noc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Pon 20:59, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie! Torak! Kieł! Ciastka! Ja kurna umieram!-dramatyzował Phobs. Wymachiwał łapami we wszystkie strony i stroił dziwaczne miny.
-Ja ociekam zimnym potem! Kieł... W ostatnich chwilach mojego życia... Ach! FAK MI, FAK MI!-szczeniak gadał od rzeczy. Widział latające tostery z niebieskimi skrzydłami, przypalone tosty, jajka, szparagi i sosjerkę z sosem grzybowym. Na jego czole odcisnęła się końska podkowa.
-Ja biadolę! Torak! Kaftan! Szybko! Techno amfa! Haszysz! Tylko dożylnie i nie zapomnij o ciasiach! Wielki Mix Ju Tuba! FAK MI, FAK...-Phobs majaczył coraz bardziej, miał wysoką gorączkę. Jedynym rozwiązaniem był teram biały kaftan i... pokój bez klamek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phobs dnia Pon 21:02, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:00, 30 Sie 2010 Temat postu: |
|
Wstała i odwróciła się w stronę wycia. Łamanym krokiem podeszła do wilkołaka bliżej i po chwili weszła w jego łapę. Do 'kupy' to ona się jeszcze po upadku nie zebrała. Położyła się więc na grzbiecie obok jego łapy i zaczęła liczyć czekolady latające jej nad głową pokazując przy tym łapką ich położenie. Zamiast czekolady były jednak tam dachy domów. Na początku liczyła w myślach, jednak później zaczęła na głos.
-Piętnaście, szesnaście, siedemnaście...-i tak do trzydziestu oraz dalej.
//Czemu masz takie same pomysły co ja hm?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finally dnia Pon 21:14, 30 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 9:37, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Achhhhhh!-westchnął ciężko. Chyba zaczynał sobie powoli przypominać gdzie jest. Wytarł pysk łapą i usiłował wstać. Pierwsza próba - leży. Druga próba - leży. Dopiero za trzecim razem się udało. Klepnął sobie na ziemi i pijanym wzrokiem patrzył na wszystkich dookoła. W pewnej chwili wskazał ręką gdzieś w niebo głośno krzyknął:
-TOSTER! Jesteśmy uratowani!
Po czym runął na ziemię jak długi i mamrotał coś pad nosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:17, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Otrzepując się jeszcze z resztek mąki.W końcu podniósł młodego.
Popatrzył na niego.
- Co ty Robisz ? Chcesz toster ? Załatwię ci go z jakiegoś z tych domów.
Wielki mix Youtube,chyba też mogę załatwić.A tam na niebie to nie toster tylko chmura mąki. - Odpowiedział. - A kaftanik też możemy załatwić -Kieł uśmiechnął się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 10:24, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Njeeee! Ja chcę ten toster!-głośno zaprotestował i wskazał łapką gdzieś w niebo. Zmarszczył nos i walnął focha. On nie chce pierwszego-lepszego tostera, on musi mieć konkretnie ten toster. I koniecznie już teraz. Phobs złapał się za ogon i kołysał do tyłu i do przodu.
-TOSTER, TOSTER, TOSTER!-powtarzał w kółko.
-Aj law toster!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:30, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Skoro tak stawiasz sprawę. -Odwrócił się pomyślał.A może by tak zadzwonić do wariatów ? Nie,lepiej nie.Poszedł do jakiejś stodoły.Było słychać jakieś odgłosy majsterkowania.
Po jakimś czasie Kieł wyszedł z stamtąd z.... lotnią.Poszedł na jakieś wyższe wzgórze.
-Gdzie ten toster ? Złapię go ale musisz mi podać namiary. -Odkrzyknął jeszcze i zaczekał na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:33, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zatrzymała liczenie nie wiedząc co jest po sześćdziesięciu. Zrobiła kwaśną minę i wstała. Przez ten cały czas już oprzytomniała i nawet nie wiedziała co liczyła. Wstała, po czym rozejrzała się po wilkach. Wzrok jej kierował się od Białego Kła, wilkołaka, po Phobs'a i na nim zatrzymał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:38, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ej Phobs Dawaj te namiary!! -Krzyknął nieco już zdenerwowany Kieł.
Popatrzał jeszcze na drugiego szczeniaka,tak zwanego milczka.
Popatrzył w niebo szukając tego tostera.Zrezygnowany spojrzał jeszcze na Phobsa.
-Gdzie Ten Toster ?! - Krzyknął jeszcze do młodego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 10:44, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Ajć, człowieku! Ale ja go widzę tu, nad głową... Prawie dosięgam go łapkami!- krzyczał zirytowany Phobs.
-Złaź tu i mi go DAJJJJJ!-dokończył i oblizał się po nosie. Jego myśli krzyczały 'TOSTER, TOSTER, TOSTER!'. On sam już nie wiedział co robi. Turlał się w tą i z powrotem, kołysał i siadał i kładł się i siadał i kładł się i tak w kółko. Głowa bolała go strasznie.
-Ja chyba mam kaca - westchnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:48, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zrobił rozbieg i poleciał.. Przeleciał nad Phobsem,niby coś łapiąc.
-Osz kurka wodna, jak się tym ląduję ?! -krzyczał Kieł.Latając w lewo i prawo.
-AAAAA -krzyczał spanikowany.Po czym wyrąbał na czołówkę w jakiś słup...
Padł na ziemię i nie ruszał się..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:48, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zaczęła się drapać za uchem oczywiście przedtem siadając. Przed chwilą wstała, a tu już siedzi, dziwne, nieprawdaż? Skierowała łeb w kierunku nieba. Jej wyobraźnia nie znała granic. Po lewej latał toster, ten o którego tyle hałasu, a może nie ten? Po prawej leci krowa, stodoła, a na wzgórzu stoi wilk. Nie, to nie wyobraźnia, tam na prawdę był wilk. Poczuła się jak zdezorientowana. Po chwili podbiegła do słupa, o którego 'uderzył' się wilk.
-Jesteś cały?-odezwała się w końcu. Wkurzały ją te latające obiekty, więc zaczęła skakać i je 'łapać'.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finally dnia Wto 10:50, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 10:52, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No nareszcie!-rzucił. Doczołgał się do kła i zabrał mu toster.
-Teraz ty też je zobaczysz, mój drogi... A swoją drogą, chyba udam się do lekarza.-mruknął oglądając swój toster.
-Porysowałeś do pazurami, rusałko. Teraz mój biedny przyjaciel ma blizny-westchnął z pretensją w głosie.
//Finally: Ty nie widzisz tostera, toster to wymysł Phobsa, który uderzył się w głowę. A jeśli napisałaś to dla tego, że twoja postać też je widzi, to mogę określić to w jedynie jeden sposób : Brak oryginalności.//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phobs dnia Wto 10:55, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:55, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Nie ruszał się, choć wkurzyły go słowa Phobsa.Z trudem kopnął go łapą,wystarczająco żeby się chociaż przewrócił.Uśmiechnął się z trudem,
po czym spróbował wstać.Nie mógł.
Jego ręka była powykręcana w dziwny sposób oO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 10:58, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Phobs odłożył na chwilę toster, pogłaskał kła po głowie i czułym głosem spytał:
-A może frytki do tego? Zaraz nastawimy łapkę...-mówił wykręcając łapę Białasa. Wydawało ona wtedy dziwne chrząknięcia i grzechoty, mimo to Phobs nic sobie z tego nie robił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:04, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
- AAŁŁĄAAA !!! MAMO !!!!! Zostaw mnie !! Ty Parszywy gnojku!! - Po czym Kieł wykręcił się w dziwny sposób i rąbnął łapą młodego przez łeb.
I stanął jakoś tak nie wiadomo czemu na jego łapie.
Natomiast drugą łapą miażdżył toster.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Finally
Młode
Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:07, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
//Napisałam "a może nie", ona też dostała w łeb, jakbyś nie wiedział i to wcześniej niż Phobs. Co do braku oryginalności to Ty też go nie masz, wiesz?
Złapała sobie jedną z krów latających i zaczęła gryźć, tak wyglądało to dziwnie, bo kto normalny gryzie powietrze? Jakiś biedny motyl się natrafił i go połknęła.
-Bue-pomyślała i przestała gryźć krowę, jednak dalej ją trzymała. Próbowała się pozbyć tego motyla, bo ją łaskotał. Pozbierała się na cztery łapy i zaczęła go 'odkrztuszać'.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Finally dnia Wto 11:07, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Phobs
Duch
Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyprzedaży.
|
Wysłany: Wto 11:09, 31 Sie 2010 Temat postu: |
|
Ten szybko się otrzepał.
-Achhhhh! Mój toster!-krzyknął wyrywając wilkowi toster.
-Parszywe, parszywe! Ach tosterze, czy ty żyjesz? Nie martw się, kiedyś cię zmaterializuję... Będziesz miał uczucia, jak ja i Biły. Też poczujesz ból, ale o to się nie martw, będę cie chronił-szeptał czule do tostera. Odstawił go, zdjął swój szaliczek i pobiegł do koryta z wodą. Zamoczył go i wrócił do Białego. Przyłożył mu szalik do czoła.
-Powinno pomóc-rzucił z uśmiechem na twarzy.
//Daj mi link do posta, to uwierzę. I pisz dziewiątką, nie 1,5//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Phobs dnia Wto 11:11, 31 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|