Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lajra
Gość
|
Wysłany: Śro 11:38, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Obudziła się....spojrzała na Arona
Lajra-o cześć...wiesz niektórzy mówią że jestem obłąkana ,,ale nie!!!" po prostu kiedyś jako szczeniak rzucił mnie facet Kocyk a mimo że taki se Drak o tym wiedział i Diamonduchna też zostawił mnie dla niej a wiadomo że z drugiego załamania trudniej wyjść niż z pierwszego robiłam różne głupie rzeczy a przyjaciele to tylko jedna Layra.....ech-westchnęła ciężko i spojrzała na niebo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:40, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Zauważa drzewo i puszcza gardziel Szasty. Zerka na drzewo i łapie Szastę za kark, jak szczeniaka. Szybko przeciąga go kawałek dalej. Siada i patrzy na jego gardło. Czy naprawdę chce zabić tego młodego? Szuka wzrokiem Kiry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:42, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Masterowi nie udaje się to przeciągnięcie. Ratuje Szastę, ale jego łapa jest przygnieciona przez drzewo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:45, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Piorun trzaskają coraz mocniej widział co zrobił Master.Patrzył na niego a jego oczy błyskał,Pomimio tego,że nie wolno używac mu tego ataku używa Battougi żeby pomóc Masterowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Riki
Gość
|
Wysłany: Śro 11:46, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Patrzy na to zdarzenie nie wie co czuć,on uratował jego syna.Nie wolno mu się wtrącić do walki więc stoi i patrzy.Burza się nasila.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:47, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Patrzy wściekły na swoją zmiażdżoną łapę.
Był zły na siebie... Teraz Szasta zabije jego. Położył uszy płasko po sobie i obserwował wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:50, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Nie wolno Ci użyć tego ataku. Przykro mi... Z tego co wiem jako Admin, nie masz pozwolenia.
Drzewo pali się już jak pochodnia. Za niedługo pochłonie Mastera.
Szasta już normalnie oddycha. Master nie zadał mu przecież poważnej rany...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:53, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Star, zabijesz mnie... O.o Weź rzucaj lepiej tymi kośćmi xD Lekarz musi być żywy... Teoretycznie <look na Kirę, puszcza oczko>
Szarpie się, sprawiając sobie jeszcze większy ból. Jeszcze chwila i sierść mu zacznie skwierczeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:53, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Chwyta Mastera za kark i odbija się do góry,chcę go wyciągnąc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:55, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Teraz i Szasta czuje te gorąco bijące od żywego ognia. Sierśćobojga zaczyna się skręcać pod wpływem wysokiej temperatury.
Master pozostaje pod drzewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:56, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
- Szasta- wycharczał- Złam mi tę cholerną łapę. Inaczej nie puści- zacisnął zęby, gotowy na uderzenie. Miał nadzieję, że będzie celne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:57, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Zamierza poświęcic swoje życie dla Mastera i wciska się w szparę pomiędzy drzewem a Masterem.Wypycha go spod drzewa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:58, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
- To Ci dopiero... - mruknęła pod nosem, wbijając szkliste ślepia w palące się drzewo. O dziwo, płomienie odbijały się w oczach demona. Uśmiechnęła się półgębkiem z przekorą, zatrzymując rozprzestrzenianie się płomieni, przygaszając go nieznacznie.
Tak czy owak, ogień był jej częścią. Całkiem sporą częścią.
- Master, postaraj się... - rzekła na wydechu z cieniem zażenowania.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Śro 11:59, 08 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:02, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Widząc co robi Szasta poddał się na swój sposób. Sam zaczął gryźć łapę, szarpiąc ją.
Po chwili przekręca się tyłkiem pod drzewo. Wyszarpał tę łapę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Star
Dorosły
Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:03, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Sierść na obojgu się zaczyna żażyć.
Łapa Mastera jest wolna, ale i zmiażdżona i poparzona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:04, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
- To teraz na trzy wiejemy. Raz, dwa... Trzy! - puścił zadkiem drzewo w tej chwili co i Szasta. Nawet nie oglądał się za siebie, ale stanął na trzech łapach, gotowy do odparcia ataku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:07, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Patrzył na Mastera nie wiedział co ma zrobic.Podbiegł chwycił go za kark i rzucił o ziemię rzekł-koniec walki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Master
Dorosły
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z mamy Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:12, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
- O nie. Nie poddam się. Walcz, jeśli tego chciałeś- wyszczerzył zęby. Patrzył na niego i całkowicie ignorował ból przeszywający już całe ciało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:15, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przybił go do ziemi kłami,które w bił w krtań nacisnął mocno czuł puls.Pazurami przydusił jego łapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheala
Nowy
Dołączył: 05 Lip 2009
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:17, 08 Lip 2009 Temat postu: |
|
Wbiegła. Zauważyła basiora, którego wcześniej już widziała. Był nim Master (zważając na to, że ona nie zna jego imienia!). W jej oczach zabłysło dziwne światełko. Dlaczego on walczy? Co on takiego zrobił? Nie wiedziała, ale wpatrzyła się w niego ekscytując się bitwą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|