Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Szemrzący strumyk

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:25, 13 Mar 2012 Temat postu:

Basior nie wyjawił jednak pewnej tajemnicy... potrafił wyczuć dosłownie każde odczucia w drugim osobniku.
Wiedział, że April nie będzie w stanie odwzajemnić jego zalotów... Jednak Wilk nie chciał dać za wygraną, poznał waderę, którą tyle nieszczęść spotkało... Chociaż On jedyny chciał jej dać to na co nigdy nie mogła liczyć od innych- uczucie.
-Jestem pewien, że wszystko będzie dobrze- oznajmił jej ciepło.
-Ja także byłem tzw. wyrzutkiem... W mojej krainie rządnej krwi... w tym brutalnym świecie... Nie mogło się liczyć na współczucie oraz litość. Każdy tamtejszy wilk był urodzony do tego by odbierać życie.Jako jedyny- Massacre, nie chciał podążać dalej tą ścieżką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 22:42, 13 Mar 2012 Temat postu:

- Nie przesadzajmy. Nie miałam szczególnie traumatycznych przeżyć - odparła. Owszem, nie była dobrze traktowana, ale zawsze mogło być gorzej. Taką przynajmniej wykształciła sobie teorie. Trzeba być optymistą.
- Współczuje takiego otoczenia. Tu na szczęście nie mamy tak absurdalnych zasad. Zaletą tej Krainy jest to, że możesz zacząć życie na nowo - oznajmiła z entuzjazmem - Zapomnieć o przeszłości... Tobie też radzę! - wyszczerzyła w uśmiechu rząd białych kłów i zamachała ogonem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 22:48, 13 Mar 2012 Temat postu:

-Masz rację... To miejsce wydaje mi się miejscem na odkupienie moich przewinień i błędów...- oznajmił basior.
-Jednakże doskwiera mi czasami samotność wiesz?... Precyzując, nikt za bardzo się nie interesuje mną prócz paru znajomych których zresztą widzę raz na ruski rok- wymamrotał po czym lekko spuścił łeb w dół.
- Nie wiem co we mnie jest takiego... może odpycham innych swoim wizerunkiem? Zawsze sobie zadaję to pytanie... - zastrzygł uszami i przewrócił się na plecy
-Czasami myślę, że moje życie to jedno wielkie fatum. Owszem, jest mi tu dobrze pod względem zasad i pokoju jaki tu panuje, ale wciąż brakuje mi czegoś... Może jestem zbyt wymagający...- pomyślał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:05, 13 Mar 2012 Temat postu:

Zmrużyła lekko brwi. Paradoksem było to, że choć przez prawie czery lata prowadziła swój żywot jako odludek, rzadko kiedy wyściubiając nos z nory, to jakoś nigdy nie narzekała na samotność. Jak można się nudzić mając bibliotekę, pracownie i koty z kurzu do rozmów? A jak koty z kurzu nie miały ochoty na pogawędkę to zawsze istniała możliwość gadania z samym sobą.
- Najlepszym lekiem na samotność jest hobby - oznajmiła z przekonaniem - Masz jakieś zainteresowania? - zapytała z ciekawością. Według niej to pasja sprawia, że życie nabiera sensu. Jest na to żywym przykładem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 23:18, 13 Mar 2012 Temat postu:

-Hmmm...- zastanowił się chwilę...
-Niestety nie mam...- rzekł lekko poirytowany samym sobą...
Rozumiał, że April w zupełności wystarczają jej własne zmartwienia, nie potrzebuje nikogo innego w jej życiu.
Zasmucił go ten fakt... bo przecież nie chciał od Niej odejść w sytuacji gdyby naszła na niego pora by wrócić do domu... Chciał ją przytulić, by poczuła jak to jest gdy ktoś o kogoś pragnie zadbać, lecz jej przekonanie do tego peszyło go...
-Nie widzę cienia szansy!- odezwał się nagle...
-Och, wybacz... myślałem nad czymś i tak mi się wymskło- szybko próbując się usprawiedliwić.
Czasami tak ma, że jego myśli tak go pochłaniają, że wymyka to się z pod kontroli i wymawia je na głos...
Dlaczego chciał być blisko April? chyba dlatego, że czuł do niej sympatię, prawdziwą, a nie chwilową...
-Jestem beznadziejny!- krzyknął w myślach.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Massacre dnia Wto 23:18, 13 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:41, 14 Mar 2012 Temat postu:

Gwiezdne wilczątko dużymi uszami, z których wyglądały małe kłębki futra, słyszało doskonale rozmowę April i Massacre. Co za biedny wilk. Był zakochany, a przynajmniej zauroczony. To takie dziwne uczucie - miłośc. Rani, a jednocześnie jest sensem życia, mającym siłę rażenia. Skąd Anni wiedziała, że samiec odczuwa miętę do niebieskiej, dojrzewającej samicy? Jej futro zaczęło wyraźnie pulsowac przy skórze, dzięki czemu czuła, że błyszczy. Zawsze tak było. A błyszczała, gdy czuła miłośc, lub odczucia do niej zbliżone. Więc leżąc tak, targana wiatrem, emanowała jasnym światłem, napędzana siłą miłości Massacry i swej rodziny. Co za przyjemne odczucie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:48, 14 Mar 2012 Temat postu:

Wadera nie znała sytuacji rozgrywającej się w umyśle Massacry, więc uznała jego słowa za dalszą część poprzedniej wypowiedzi.
- Oczywiście, że masz szansę odnaleźć hobby! - zamachała entuzjastycznie ogonem i ciągnęła dalej - Lubisz czytać? To fantastyczna sprawa! Mogę Tobie pożyczyć parę książek. Trochę ich mam - zaproponowała, choć trochę to mało powiedziane. Dlaczego chciała dzielić się swoim księgozbiorem? Polubiła czarnego wilka. Nie odwzajemniała jednak jego uczucia. Miłość była dla niej jedynie procesem wydzielania się w mózgu fenyloatyloaminy, pochodnej amfetaminy. Oczywiście, nie miała racji. To uczucie polegało na czymś więcej niż tylko chemia... Jednakże April, twardo stawała za swoją wersją. Nie zauważyła jaśniejącej światłem Annicy. Nawet gdyby spojrzała w jej stronę, nie zrozumiałaby o co chodzi. O niezwykłym szczenięciu wiedziała tyle, co zdążyła przekazać jej Elena, czyli... Niewiele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 19:02, 14 Mar 2012 Temat postu:

Massacre spojrzał w drugą stronę... Zauważył rozjaśniony punkcik.
-A cóż to?- zaciekawiony spytał...
-Wybacz mi na moment April- oznajmił waderze po czym udał się w miejsce które wręcz było rozjaśnione światłem bijącym od młodej wadery.
-Witaj!- rzekł z uśmiechem na kufie jednocześnie dziwiąc się temu zjawisku.
Czuł jak bije od Niej takie ciepłe uczucie...
-Nie przeszkadzam?- spytał z zaciekawieniem.
Młoda wadera wydawała się jednak zamyślona, więc nie chciał jej przeszkadzać i powrócił do April.
-Ja nie lubię czytać- rzekł stanowczo do Wadery...
Czuł się trochę źle bo został, że się tak wyrażę - odtrącony - ...
Nie każdy mógł liczyć na jego uczucia, a dla April był gotów zrobić wszystko... Ale co mógł zrobić, skoro Ona go mogła co najwyżej lubić... nic więcej... Miał jednocześnie żal do siebie, że zawiódł swe uczucia...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Massacre dnia Śro 19:09, 14 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:26, 15 Mar 2012 Temat postu:

Wilczątko nie było zamyślone. Ona tak czy tak nie mówiła, trzymając się swojej wyimaginowanej tezy, że powinno się mówic, gdy ma się coś do powiedzenia, a błogosławionym jest ten, kto milczy, gdy nie ma. Przyglądała się tylko dużymi oczami Massacrze, wciąż błyszcząc jak żywa gwiazda. Bo w gruncie rzeczy, gwiazdą była. Spadła niedawno jako osesek, a jednak wiedziała więcej, niż wiele dorosłych. Z obserwacji oczywiście. Całe życie obserwowała wilki, ludzi, inne istoty, swych ziemskich rodziców, miłośc i nienawiśc..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Massacre
Władca Świata Zmarłych i Dusz


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:45, 15 Mar 2012 Temat postu:

-Nic tu po mnie- rzekł nieco zasmucony...
-Najlepiej będzie jak wrócę w swoje mroczne odstępy i tam pozostanę, sam. Może tak miało być...- oznajmił stanowczo, lecz z bólem w sercu.
-Do zobaczenia Wam.- krzyknął oddalając się, poprzedzając to ostatnim spojrzeniem na April oraz młodą waderę o lśniącej sierści.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April
Dorosły


Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 23:05, 15 Mar 2012 Temat postu:

- Szkoda... - odparła nieco smętnie. Spojrzała w niebo co zaowocowało zsunięciem się gogli na oczy. Szybko je poprawiła i spojrzała na odchodzącego Massacre.
- Żegnaj - z uśmiechem pomachała basiorowi na pożegnanie. Przyglądała mu się jeszcze chwilę, po czym zaczęła się nad czymś zastanawiać. Właściwie to po to tu przyszła, ale wilk jej w tym przeszkodził. Nie miała mu jednak tego za złe, bo całkiem miło się z nim rozmawiało. Wadera zamrugała parę razy. Kiedy ona ostatnio spała? Chyba musi odrobić braki, lub wypić jakąś kawę czy coś... Powoli wstała z miejsca i pomaszerowała przed siebie.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Pią 16:15, 16 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 23:12, 15 Mar 2012 Temat postu:

Elena jedynie lustrowała wzrokiem wszystko to, co zaszło między jej znajomą a czarnym basiorem. Widziała w nim coś... innego. Może dlatego, że posiadała coś na wzór wewnętrznego Chi? Dawne nauki o Jing i Jang nie były bez sensu i wadera pewne rzeczy po prostu czuła. Obserwowała przede wszystkim jak lśni jej córka. Postanowiła podjąć próbę przywołania dawnego daru i udało się. Jej pazury poczęły delikatnie się jarzyć, ale już po chwili zabłysnęły jasnym, białym światłem. Pokazała to zjawisko Annicy z lekkim uśmiechem zastanawiając się, czy wilczyca się tym zainteresuje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Czw 23:16, 15 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:29, 16 Mar 2012 Temat postu:

Tak, Anni się tym zainteresowała. Zaintrygowana wpatrywała się w błyszczące pazury mamy, wciąż leżąc bezruchu - tylko jej uszko drgnęło zafascynowane. W końcu wstała i podeszła do Alfy Ognia i westchnęła z zamkniętym pyszczkiem - po swojemu - pełna ekscytacji. Zaraz usiadła i otuliła się kilkakrotnie ogonem. Bardzo długim ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:06, 16 Mar 2012 Temat postu:

- Kiedyś miały wielką siłę. Teraz tylko świecą przypominając o mojej przeszłości. - wyjaśniła możliwe, że niezrozumiałe zjawisko. Jej córka świeciła. Ona była żywą gwiazdką. A jej pozostała jedynie namiastka dawnego daru. Czasem było to smutne, bo przywoływało najgorsze wspomnienia. A czasem dawało uśmiech, bo dawała obraz obecnego szczęścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:57, 16 Mar 2012 Temat postu:

Anni wyraźnie czuła, jak pazurów Eleny buchają obręcze magicznej aury. To było niezwykłe zjawisko dla wilczątka, które miało umiejętnośc widzenia tej aury. To nie było, z czym często rodzimy, to coś, czego możemy się nauczyc. Białaska świeciła, bo wyczuwała najlepiej aurę miłości - więc inne także.
Z zafascynowaniem wpatrywała się w świecące pazury, które w jej oczach wyglądały jeszcze piękniej. Buchały tak jasnym światłem, że nie można by ich porównac nawet do ognia. To było coś niezwykłego. Jak zobaczyc aurę błogosławionej istoty - tak wielka moc i potęga, obręczami tliła się wokół clawsów wojowniczki. Takie światło przyciągało Annicę jak magnes. Wyczuwała ich energię, syciła się nią i chłonęła jak sucha gąbka. Nie wyobrażała sobie życia bez tego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:30, 16 Mar 2012 Temat postu:

A dla Eleny była to tylko pozostałość. Pazury nie posiadały już dawnej mocy kruszenia skał. Ale podobno magia nigdy nie znika do końca. Jedno było dla alfy pewne - może i dałoby się przywrócić dawne właściwości, ale bez pomocy potężnego maga. Niemniej jednak waderze ani w głowie było choćby podejmowanie tej próby. Możliwe, że bała się wspomnień, albo czegoś innego. Ale co to było, nie wiedziała nawet ona sama.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:27, 17 Mar 2012 Temat postu:

W oczkach młodej moc nadal była jak światło życia, co ulecza, jak legendarny Złoty Kwiat, jak Gwiazda Polarna, gwiazda nad gwiazdami, do której zawsze miała wielki szacunek. Gdyby każdy patrzył na pazury Eleny jak ona.. cóż. Czuła się, jakby wiatr życia buchał jej w pyszczek, tak jak ciepło jej aury. Wpatrywała się w nie jak zaklęta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mizu
Wieczny Dzieciak


Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 1471
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Góra Wiecznej Wody
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:35, 17 Mar 2012 Temat postu:

W tle dało się słyszeć cichy dźwięk wiszącego na szyi małej waderki dzwoneczka... Mizu szła przed siebie ze zwieszoną w dół głową. Włóczyła się po terenach Krainy, tak naprawdę... bez żadnego, najmniejszego chociażby celu czy sensu. Różowawa grzywka zakrywała wielkie, błyszczące oczy. Ogon wlókł się za nią po ziemi. Uniosła delikatnie spojrzenie na będące tu dwie wilczyce.. O ile pamięć jej nie myliła - dorosła wadera była jej znajoma. Podeszła spokojnie do strumyka i wskoczyła na jeden z kamieni. Usiadła na nim, a końcówkę ogona umieściła w wodzie.. Po co? Nie wiadomo.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mizu dnia Sob 13:36, 17 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:59, 17 Mar 2012 Temat postu:

Gdy przybyła tu nowa, mała osóbka, Annica oderwała wzrok od świetlistych pazurów. Przestały one wtedy pulsowac światłem, nie czuła od nich ciepła, słowem - przestała na nich się skupiac. Odwróciła po prostu łebek, przyglądając się dużymi, jasnymi ślepiami na Mizu. Przestała już świecic. Po prostu się jej przyglądała, targana wiatrem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:55, 17 Mar 2012 Temat postu:

Wilczyca również przeniosła spojrzenie i uśmiechnęła się pogodnie. W istocie, znała Mizu. Dlatego też skinęła jej głową i postanowiła się przywitać.
- Witaj Mizu. Dawno się nie widziałyśmy. - powiedziała aksamitnym głosem. Z tą chwilą też pazury Eleny zabłysły mocniej i po chwili zgasły przybierając dawny, czarny kolor. Jasne było dla niej, że Annica dostrzegła w nich coś innego, ale w dalszym ciągu nie bardzo zdawała sobie sprawę z tego jak wielką zagadkę mogły stanowić dla jej dziecka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 19 z 26


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin