Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Zorzy Polarnej

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:39, 04 Paź 2010 Temat postu:

Odgarnął grzywkę z oczu, wsłuchując się w słowa jego towarzyszki. Spojrzał na nią kątem oka. Czy to możliwe? Kinnojo by się za Japonię nie przyznał. - Wiedz, że jesteś najwspanialszą wilczycą, jaką znam, Miyo - uśmiechnął się, poruszając mechanicznie końcem ogona. To było już szczytem, że zdobył się na takie słowa. Nigdy nie był skory do ukazywania swych uczuć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:50, 04 Paź 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się delikatnie, po chwili wzrok przeniosła na szczyt góry. Te kolory, które wiły się między sobą wyglądały nieziemsko. Miyo nie wiedząc co czyni, podniosła swój ogon i obwiązała nim ogon Kinnoja. Czyżby miała głębsze plany co do tego oto basiora? Kto wie, kto wie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:58, 04 Paź 2010 Temat postu:

Kinnojo nie przejął się tym zbytnio, mało tego, delikatnie zacisnął swój ogon wokół ogona samicy. Może nie zagórują słowa, a czyny? Wilk wiedział, że tak będzie łatwiej o tym "powiedzieć". Przeniósł wzrok na zorzę skaczącą po gwieździstym niebie. Zatapiając wzrok w tym widoku, zapomniał o wszystkich troskach, jakie do tej pory mu przeszkadzały. A przecież zapomniał o swoim motcie - "Liczy się tu i teraz". Poczuł się jak w krainie swoich wielkich rojeń*.

Jakby ktoś nie wiedział, rojenia to marzenia. xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:11, 04 Paź 2010 Temat postu:

Nagle oderwała się ze swych rozmyśleć i zapytała:
- Kinnojo, powiedz mi czy jest jeszcze ktoś, komu także darujesz wielką sympatię? - Miyoshi wolała o takich sprawach wiedzieć. Tyle razy doznała rozczarowań, tym razem nie chciała tego ponownie powtórzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:18, 04 Paź 2010 Temat postu:

- Wielką sympatią? Nie nazwałbym tego tak... wyniosłym słowem. Można powiedzieć, że przypadła mi do gustu. Jej imię brzmi Eshe. - no tak, Kinnojo widocznie już sam nie wiedział, co mówił. Czyżby to ta Eshe, którą nie dawno przedrzeźniał? Wilk już taki był. Nieco dziwny, jeśli chodzi o gust. Ale jak to mówią, o gustach się nie dyskutuje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:28, 04 Paź 2010 Temat postu:

Zapewne niektórzy teraz myślą, iż Miyo pali się z zazdrości. Niestety was rozczaruję, Miyoshi rozumie, iż Kinnoju może podobać się od groma wilczyc. uśmiechnęła się delikatnie, a grzywka jej przy lekkim podmuchu wiatru opadła na jej oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:33, 04 Paź 2010 Temat postu:

Kinnojo umilkł, nie spuszczając wzroku ze skaczącej wesoło "nocnej tęczy". Poruszył uszami, nasłuchując jakiegokolwiek dźwięku. Cóż, nic. Jedyne co słyszał to wiatr świszczący między gałęziami drzew i krzewów oraz kamieniami...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:38, 04 Paź 2010 Temat postu:

Nagle do głowy Miyo napłynął trochę dziwny ale zarazem śmieszny pomysł. Gdyby nic wstała i zaczęła podążać w stronę góry. Wiadomo, iż można co kilka kroków poczuć chłód u łap, a przyczyną tego jest śnieg. Miyo zwykle nie miała takicxh pomysłów, lecz musiała odreagować czasem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:42, 04 Paź 2010 Temat postu:

Wilk oderwał wzrok od nieba, poruszył uszami i wstał. Machnął ogonem porywczo. - Co robisz? - zapytał, przekrzywiając łeb. No tak, nie ukrywał, że był ciekaw, jaki pomysł ma jego towarzyszka. Z zaciekawieniem machał ogonem energicznie, czekając na rozwój wydarzeń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:46, 04 Paź 2010 Temat postu:

- No chodź. - powiedziała nie zatrzymując się. Teraz wędrowała pod górę. A na jej pyszczku zawitał cwanacki uśmieszek. Ta, wilczyca miała nikczemne zamiary co do Kinnoja ;33 Niech tylko się zbliży, a wadera poczęstuje go garstką śniegu xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:52, 04 Paź 2010 Temat postu:

Spojrzał podejrzliwie na Miyoshi, jednak zdecydowanym ruchem ruszył za nią. Z zawziętością usiłował dogonić rudowłosą. No i zaraz znalazł się niedaleko niej. O nic nie pytał, jak na razie. Jego ogon nie przestawał się poruszać w wielce energicznym tempie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyoshi
Dorosły


Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:00, 04 Paź 2010 Temat postu:

Zaśmiała się pod nosem, przystanęła na chwilę. Nie daleko leżała dość duża kałuża śniegu. Miyo niewinnie się uśmiechnęła, delikatnie popchnęła Kinnoja w bok po czym zjechali z góry z dużą prędkością. Wadera nie mogła przestać się śmiać. A najlepsze było to, iż leżała na towarzyszu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Miyoshi dnia Pon 18:03, 04 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kinnojo
Duch


Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 14:26, 05 Paź 2010 Temat postu:

- Wraa! - zdążył ryknąć, gdy w szybkim tempie na brzuchu zjeżdżał z ośnieżonej góry. Mało tego, śnieg był roztopiony przez deszcz. A co to znaczy? Bardziej śliski. W dodatku miał pasażerkę na plecach. Jedyne o czym myślał, to żeby nie wyryć pyskiem o coś twardego i go nie... zepsuć, jeśli można to tak delikatnie nazwać. Gdy w końcu jako sanki Miyo przestał pędzić i zatrzymał się odetchnął tylko. - Czy sanki mogą mieć odpoczynek? - sapnął z rozbawieniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Wto 18:42, 05 Paź 2010 Temat postu:

Weszła na szczyt góry. Spojrzała na Kinnoja i Miyoshi, zaśmiała się ironicznie i spojrzała na swojego towarzysza irbisa, który był z nią zawsze.
- Vector, ty jeden mi pozostałeś... znowu jestem sama... - i z czubka jej kosa skapnęła łza. Jedna, pusta łza wystarczyła aby kocie podesżło i zaczęło łasić się do wilczycy.
- Idź! - warknęła - Odejdź kochany... wychowałam Cię a teraz czas abyś odszedł w góry... - mówiła zdławionym głose. Kot jednak łasił się dalej.
- Idź! - krzyknęła w końcu a echo roznisło się po górach, złapała kota za kark i ugryzła tak, że polała się krew. Irbis odskoczył i syknął złowrogo uciekając gdzieś.
- Idź... i zostaw mnie samą jak inni... - szepnęła i położyła się, jedynie łzy, wyrażały jej ból.


Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pią 16:16, 08 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:33, 08 Paź 2010 Temat postu:

Na szczyt niewysokiej góry wdrapał się duży, acz dość chudy wilk. Właściwie sam nie wiedział, po co przypałętał się w to miejsce - może zechciał popodziwiać malownicze krajobrazy? Cóż, wątpliwe... Ab nie był typem romantyka. Już w oddali dojrzał znajomą sylwetkę.
~ "No proszę, proszę..." ~ - pomyślał. - ~ "Kogóż to moje oczy widzą..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Pią 16:38, 08 Paź 2010 Temat postu:

Gdy do jej nozdrzy dotarł zapach syna uśmiechnęła się, podniosła swoje cielsko i z opuszczonym łbem powiedziała do Aba:
- Witaj, cóż masz powód by się radować bo zmartwych wstałam... - powiedziała obojętnym głosem - Znów się trochę powłóczyłam w okolicach krainy i mnie licho przywiało! - oznajmiła i spojrzała na syna - Chudy jesteś kochany! Może chcesz coś zjeść? - spytała i usiadła obok Aba.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:06, 08 Paź 2010 Temat postu:

Również przybrał pozycję siedzącą. Obojętność w głosie matki wcale go nie zaskoczyła. Doskonale pamiętał, jaka Bridget zwykle jest.
- No i po co znowu wybyłaś poza krainę? - zapytał, lustrując matkę uważnym spojrzeniem. Nic się nie zmieniła, a przynajmniej tak się Abowi zdawało. - Nudno tu bez ciebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Pią 17:54, 08 Paź 2010 Temat postu:

-Hm... nudno? - spytała - A po co ja komu... - spojrzała w stronę ,,bawiących się" Kinnoja i Miyoshi i patrzyła chwilę na białego samca ,,Syn Szasty hm..." po chwili wracając na ziemię rzekła do Aba:
- Co u Ciebie masz rodzinę, znajomych? - spytała chcąc zmienić temat.
Powrót do góry
Abaddon
Dorosły


Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 866
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:58, 08 Paź 2010 Temat postu:

Ściągnął na chwilę brwi, przyglądając się z uwagą matce, kiedy tylko zauważył, że ta zerknęła na bliżej nieznanego Abowi wilka.
- Mam partnerkę - odrzekł i sam zerknął pokrótce na białego samca. Zapytał. - Znasz go?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bridget
Gość





PostWysłany: Pią 18:38, 08 Paź 2010 Temat postu:

- Kojarzę... - powiedziała wściekle lecz po chwili się opanowała i spojrzął na Kinna z drugiej strony - Ta... tych pręg nie da się zapomnieć! - wilk miał wyrażne pręgi na grzbiecie, Bridg położyła się i wywijała ogonem, w dół i w górę, wdół i w górę i znowu w dół.
- Wspaniale! Muszę ją kiedyś poznać! - powiedziała do syna, teraz chodzilo jej o ukochaną Abaddona.


Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pią 18:39, 08 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 9 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin